Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikadddd

Szczesliwe mamusie 2010 r

Polecane posty

Ja wlasnie wrocilam ze szpitala z Marcelem:( niby juz wszystko ok ale kurwa nie mam sily:O jutro sie odezwe I napisze ile strachu sie najadlam:( Mam 26 lat a niedlugo osiwieje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miki wspolczuje a dali mu cos w tym szpitalu ? trzymaj sie ., my dzis w domku tzn., olek ma juz wolne , no a mateuszek lobuzuje , dzis wybieramy sie do centrum do polskiego sklepu , a przy okazji spacerek bo pogoda super, tylko korzystac., pranie ide rozswiesic i zmykamy na spacerek.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki trzymaj sie- tak to już jest z dzieciakami, że zawsze coś...dużo zdrówka dla Marcela i Ciebie!!!! ale tu cicho- widać przygotowania do świąt idą pełną parą;))) buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Igor się kapie,ostatnio wszedł w niego diabeł,tak rozrabia że szok,jest na etapie mowienia sam do siebie,tak jak u Ciebie anika i jest dużo śmiechu w niedzielę było poświęcenie motorów na Jasnej Górze i wróciliśmy o 20-stej;zjechali sie wszyscy znajomi i mąż ledwo doszedł do auta po imprezie;Igor był cały czas z nami i baardzo mu sie podobało;moj mąż znów przybakuje o zakupe motoru,mimo iz wie,że ja się nie zgodzę,bo omało życia nie straciliśmy na motorze,na dodatek byłam w ciąży ,co prawda nie wiedziałam,ale tego wypadku nie zapomne,a on swoje;zobaczymy czy jakiegos pieknego dnia nie zobaczę motoru na placu... kupiłam Igorowi rower,dokładnie taki jak pokazywałaś dobena,taki kolorowy i pstrokaty,mały jest zachwycony,żałuję że wczesniej mu nie kupiłam no i porządków masę;talonu do H&M jeszcze mi nie przysłali,ciekawe kiedy go ujże miki co tam sie stało?u Marcela ta choroba sie rozwineła? u nas strasznie gorąco i kazałam mamie już zrobić paczkę z letnimi ciuchami dla małego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) U nas tez goraco, fajnie wkoncu:) Martita ten moj rowerek nie jest zbyt solidny, ale bardzo sie przydaje, zreszta juz wczesniej pisalam, malo zaplacilam wiec jak po lecie sie rozwali trudno, za rok bedzie nastepny:) rano bylam na zakupach, jest sukienka na swieta i krotkie spodenki na lato, ostatnio schudlam znow wiec moglam sobie pozwolic;) a Oskarowi kupilam bluzeczki w tesco, tam sa takie super teraz w nowej kolekcji, kolorowe z myszka miki i donaldem,boskie:) mIki Ty jestes biedna, co to znow za chorobsko? hmm nie dobrze, duzo zdrowka zycze!!!! u nas gadanie malemu załącza sie wieczorami, ostatnio przez przypadek wyszlo mu "dupa" tez mamy smiechu tyle:) a i u nas nowym hitem jest zrywanie kwiatkow na dworze i dawanie kazdemu do wachania, robi przy tym taki zmarszczony nos zeby kazdy wiedzial ze ma wachac i kichac;D a ja sie jakos czuje slabo, dzisiaj CHYBA za bardzo sie rozebralam, potem weszlam do klimatyzowanego tesco i tak mam katar w gardle drapie, wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) mój też nie jest jakiś rewelacyjny,ale dobrze sie prowadzi był tani,150 zł zapłaciłam,także nie bede płakać jak się rozwali,a nastepny juz czeka ja jadę na cmentarz,umyć górb dziadków;Igor śpi,ciekawe jak długo:) sprzatanie jeszcze jutro no i zakupy,trochę dzisiaj ,trochę jutro w pierwszy dzien jedziemy do tesciowej,a w drugi pewnie też gdzieś,chociaż na spacer,bo ma być ciepło,więc jedzenia dużo nie kupuję miki lepiej już u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendobry:) W sumie to nie wiem....najgorsze chyba za nami:O Nie mam sily pisac przez ostatnie pare dni spie pare h w nocy;Liliana na jakis nowy plan:( wstaje miedzy 2 a 3 w nocy I sie bawi do 5 lub 6 rano:( nie dajac mi spac.....nie placze,nie steka siedzi I oglada pokoj :P Marcel przedwczoraj mial goraczke dosyc wysoka,rano zbilam potem znowu wroCila prawie 40 stopni.....zaczal miec dusznosci,trzasl sie caly.....blady byl jak sciana,bolaly go nogi,mowil,ze kluje go klatka piersiowa jakas masakra;zadzwonilam do lekarza kazal przyjechac do szpitala,nie chcial pic tych lekow nawadniajacych I nie mogl chodzic tak go wszytko bolalo.nie sikal 12H:( ale nagle w szpitalu temp spadla do 37.7 I zachcialo mu sie sikac;babka go zbadala zajrzala tu I tam powiedziaa,ze jak do jutra goraczka nie przejdzie to mam wrocic do szpitala.....nie wiem po co te konowaly I tak nic mi nie powiedzialy.....siedza I na kazde zadane pytanie odpowiadaja:"tak przewaznie jest".......az mi sie noz w kieszeni otwiera....trzymam jezyk za zebami ale w tym szpitalu to mi takie rzeczy na jezyk slina przynosila:O pipeprzona anglia Lili tez ma biegunke,Marcel juz jest zywy.....mnie tez cos lapie;dezynfekuje dom po tym syfie.....teraz robie 8 pranie:Owszystkie posciele,kocyki,poduszki itd Na zakupy dopiero jutro bo Piotrek ma 5 dni wolnego a potem kolejne 4 bo slub wiec narodowy dzien bez pracy;) W sobote jedziemy jajka poswiecic I do znajomych,a w niedziele do kolezanki na 1 urodziny jej dziecka:) Mam tylko nadzieje,ze wkoncu te choroby nas odpuszcza bo ja ledwo zyje chociaz wydaje mi sie ze mam z 5 zyc;) Zycze Wam wszystkim Wesolych Swiat,mokrego dungusa I Smacznego Jajka dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miki jejku to faktycznie ciezkie dni u ciebie , duzo zdrowka dla dzieciaczkow i sil dla ciebie! my tez non stop w biegu ,a to zakupy , przez caly dzien mateuszek siedzi w ogrodku ,bo pogoda super, sprzatam jak zasnie w ciagu dnia ,inaczej przy diabelku to ciezko, doben musi oskarek fajnie wygladac przy tym wachaniu! duzo zdrowka , no tak nagla zmiana temperatury nie jest dobra dla organizmu martita duper taki zjazd motorow, moi chlopcy to by byli tez zadowoleni.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja nie czuje sie za dobrze, jakis dziwny katar i do tego bol glowy i drapanie w gardle :O wrrr ide zaraz do lozka. Miki duzo zdrowka jeszcze raz, a szpitale a UK wiem masakra sama tez mialam okazje i szlag mnie trafiał, a co dopiero z dzieckiem, pozabijałabym tych "specjalistow" a zeszlej nocy musze sie pochwalic Oskar ani razu sie nie zbudzil, dopiero nad ranem wypil mleczko i wstalismy o 8, gdyby nie przeziebienie tryskalabym energia na calego:) uciekam, zyczenia jeszcze bede skladac, chyba sie jeszcze ktos odezwie do swiat!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuski :) Miki - duzo zdrowka dla dzieci a dla Ciebie cierpliwosci :) Macie juz roweryki ?? super moj mały ma Qłada ( nie wiem jak sie pisze ) po moim bracie taki mini ale sie cieszy jak jezdzi :) rower tez chcemy kupic znaczy chrzestna pow. ze kupi :) a my sie przymierzamy do kupna fotelika na rower ale nie wiemy jaki kupic moze ktoras ma ??? i wie z jakiej firmy polecic ?? My swieta troszke tu troszke tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany miki - sytuacja straszna...jakiś wirus okropnisty - siły i zdrowia !! my sprzatamy, ale nie bardzo nam to wychodzi - Iga od samego rana, tak jak u Ciebie Dobena chodzi za mną z butami :) i tylko na dworze chce siedzieć!! więc siedzimy w ogródku lub na balkonie, a gdy śpi w dzień lub idzie spać wieczorem wtedy nadrabiam Martita ja też miałam być w ndz na Jasnej bo mąz właśnie motorkiem pojechał a my miałyśmy jechać samochodem,ale zabrał cały portfel a w nim dokumenty.. ja właśnie też zastanawiam się nad fotelikiem rowerowym pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki biedulko!!! Straszne są te wirusy żoładkowe bo właśnie takie wredne, ze i ostry przebieg i jeszcze wracają. i jeszce jestem w szoku ze Lilka się bawi pomiędzy 2 a 5 w nocy! Chyba bym się wściekła gdyby Piotrus w nocy i wstał i chciał si bawić o 3. Tzn ja bym o prostu zostawiła go w łóżeczku i poszła spać....tak już kilka razy robiłam. w ogole powiem Wam , ze wieczorami tak staram sie robić, że go odkładam i ma iśc spać sam. Oczywiście nie idzie tak od razu bo najpeirw wstaje i pokrzykuje do nas aż pewnym momencie zaczyna płakać i wtedy trzeba go outlić kołderką i posiedziec chwilka i o glowce pogalaska i zasypia. Jesli chodzi o noeo to mielismy jeszcze nie dawno tai czas ze juz prawie sie nie budzil w nocy- tak raz nad ranem a teraz znowu mu sie porobil, ze budzi sie chyba ze 3 razy, 2 na pewno (nie kojarze juz sama bo na spiąco go usypiam dalej). Chciałam się pochwalić, że Piotruś umie powiedzieć jak robi krówka i kotek:) Ocywiscie krowka to w jego wykonaniu jest mmmmm a nie muu a kotek to aaau a nie miau ale zawsze ladnie powiei jak widzi krowke w ksiazce to mowi mmmmm a jak kota to aaaaau:) Ale zapomniał jak się mówi mama:) Już tak ładnie mówił i znowu zapomniał:/ Ja mam tyle pracy w pracy, ze jestem przytłoczona tym wszystkim i nie nadążam. Mąż tak samo, wraca do domu po 20 więc mamy bardzo ciężko ostatnio. No ale musimy dać radę bo nie ma innej możliwości. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny zycze wam zdrowych i pogodnych Swiat !! Mokrego poniedziałku :) i spedzenia jak najszczesliwszych chwil z rodzina :) Pisze troche wczesnie ale pwenie juz nie bede zagladac :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Amerrka super fotki, ogladalam wlasnie na NK, Piotrus niesamowicie sie zmienil, słodziak mały:) i przy okazji ogladania zdjec pomyslalam ze przeciez on wczoraj skonczyl roczek... wiec spoznione ale bardzo szczere zyczenia wszystkiego najlepszego dla Piotrusia, jak najmniej guzów i jak najwiecej radosci dla niego ;) ja przeziebiona, nic mi sie nie chce, a jutro trzeba na zakupy jechac i cos przygotowac na swieta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ja kupuję teraz fotelik i chyba kupię jakiś w Decathlonie, bo dość tanio, a całkiem fajnie;) ale jeszcze nie kupiłam, więc jak się zdecyduję to dam znać, bo my jedziemy na wyjazd rowerowy na majowkę do Kazimierza nad Wisła;))) fajne rowerki są w Decathlonie- julcia byłaby zachwycona, tylko do tych waszych brakuje im tej podstawki na nóżki zanim dziecko zacznie pedałować- przydałoby się to teraz, bo nogi nie mogą tak wisieć, no ale już niedługo może dorośnie do pedałowania, bo tak, jak pisałam nie chcę kupować tego pośredniego teraz;/ My na święta najpierw do częstochowy, w niedzielę do Gliwic, no i poniedziałek spędzamy w krakowie- będę piekła indyka;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Ja to chyba w wielkanoc do was napisze bo czas u mnie to normalnie umyka jak nie wiem co. Miki//zdrówka dla dzieciaczkow i miłej atmosfery swiatecznej na obczyznie. Eva //Tobie tez niech miło swieta mijaja zdala od kraju. Wszystkim wam dziewczynki zycze duuuuuuzo zdrówka i WESOŁYCH SWIAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! amerrka wszystkiego naj dla Piotrusia!! zdjęcia obejże dzisiaj ja już posprząta,ła,upiekłam boczek,jajka pomalowane,buraczki zrobione,pieczarki na sałatkę ugotowane,jutro swieconka i sałatki muszę zrobić miki Twój Piotrek ma tyle wolnego,to zagoń go do dzieci,a sama chociaż troiszke się wyśpij teściarka no to nasi meżowie mają wspólną pasję... Dla wszystkich spokojnych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy!! fotelik kupiłam w Auchanie za 179 zl,mąż dzisiaj był z Igorem na przejażdzce i bardzo mu sie podobało:) ja rowerem nie jezdzę,bo nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amerka wszystkiego najlepszego dla piotrusia !!!!! sto latek fotki na nk super ,maly ciekawy lobuziaczek., dla was wszystkich spokojnych,rodzinnych swiat wielkanocnych ,smacznego jajka i mokrego dyngusa.,!!!!!! my juz tez mamy posprzatane, , jajka to rano bede malowac , bo swieconka po poludniu , wiec zdarze, salatki, iasto ,zurek to juz jutro., teraz ledwo siedze , wiec zmykam pod prysznic.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wesołych i spokojnych Swiat dla Was:) troche spoznione ale jak wczporaj wieczorem zaczelam kroic salatki to sie nagle zrobila 23 i padlam. U nas niezbyt wesolo bo mały sie zarazil ode mnie a do tego jeszcze dzisiaj sie uderzyl w buzie i ma troszke rozciętą warge, pewnie go to boli i nie pozwala sobie wytrzec nosa nie mowiac juz o wyciagnieciu fridą. a jego szanowny tatus wyszedl sobie z kolegami i tak siedze sama w domu z placzącym dzieckiem. jeszcze ma pretensje ze mu kaze wrocic do domu bo bede potrzebowac jego pomocy. super swieta... no nic odezwe sie we wtorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesolych Swiat raz jeszcze!!!!!:) U nas niestety porazka:(Marcel do wczoraj mial ostra biegunke,Lili 2 dni temu zaczela wymiotowac,doszla biegunka I wysoka goraczka:(wczoraj bylam jeszcze z Martcelem w szpitalu,kal do analizy;wyniki we wtorek;rotawirus zalatwil Piotrka,ktory caly dzien nie wstal z lozka:O Jestem padnieta,Liliana cale noce nie spi bo boli ja brzuch musze ja nosic,placze jakby ze skory obdzierali:(dzis juz bylo lepiej troche;Ja jestem niestety na skraju wyczerpania bo do soboty pralam,mylam,sprztalam I spalam pare h. Dzisiaj 3h snu I caly dzien sama przy chorych,mazgajacych sie dzieciach mnie wypalil do konca;upal I chory Piotrek takze;nie mowiac o tym,ze swieta byly fajnie zaplanowane I nic nie wyszlo:( juz mam dosyc;rece mnie bola nogi sie gotuja I gardlo tez zaczyna piec......aha I Marcel kaszle wiec nic nie mowie.....no to sie wyzalilam:O Dobena-mam nadzieje,ze z malym ok;dobrze,ze to tylko warga;mozemy podac sobie reke co do fantastycznych swiat;) Ide zjesc bigos I salatke I reszte bo wszystko sie zmarnuje gdyz "stary niedzwiedz mocno spi" ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amerrka-sto lat dla Piotrusia!!!!!!!zeby rosl zdrowy I wesoly:) no I udanej imprezy:)czekam na zdjecia:) Martita-wyslalam Ci maila;)z wielkim trudem w tym telefonie wiec daj znac czy doszedl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) u nas już po swietach,mały śpi ,cały dziś był mokry,tak go wypsikali sąsiedzi miki i dobena współczuje;jak mieszkałabym bliżej ,to bym do Was podskoczyła pomóc,szczególnie Tobie miki;jak narazie życzę zdrówka i wytrwałości:) nie dostałam meila od Ciebie miki:( wypoczywajcie,ja jutor idę do pracy,więc widzimy się po południu:) miki wyślę Ci na maila mój nr telefonu,to może napisz mi sms-a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po swietach:) U nas juz lepiej, Miki to co u nas to jest nic w porownaniu do tego co sie dzieje u was... kurcze tak sobie mysle ze moze cos jest nie tak zeby takie maluchy tak czesto chorowaly. no mam nadzieje ze jest juz dzisiaj lepiej:) Ja dzisiaj do 4 rano czuwalam, maly sie budzil co chwile ale wiecie co... moja kolezanka urodzila synka i on zlapal jakąś bakterie od niej, najpierw zapalenie pluc a teraz juz wszystko, infekcja kazdego ukladu, zapalenie opon mozgowych i sepsa, lezy ten biedak w inkubatorze, jest lepiej ale to dopiero jest tragedia, ja patrze na mojego Oskarka i ciesze sie ze ma tylko ten katar. a w domu u nas napieta atmosfera, no ja nie wiem jak to jest on dzwoni bede za chwile, ta chwila juz trwa 2 godziny, kazdy facet tak ma???? chyba zaczne szukac nowego bo na cholere mi taki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) No u nas juz lepiej:)dzis spalam 1O h bez przerwy w nocy:) raj doslownie raj;)Piotrek ozdrowial,Lili jeszcze ma biegunke i....UWAGA!!! Wszyscy kaszla,przeziebienie tym razem:O wole to niz te rota wirusy:O Bylismy na festynie swiatecznym I w parku I mama pluskala sie w stawie:P Dobena-dla mnie tez to dziwne,im nigdy w sumie nic nie bylo,krotkie przeziebienia pare razy I tyle a teraz od stycznia taka kumulacja:( Chcialam zrobic I'm badania krwi ale to co robili z Marcelem tu te konowaly jak pobierali mu krew zniechecilo mnie na zawsze wiec moze w PL pomysle.a co do chlopa to mozna sie porozgladac ja juz zaczelam:P O boze nawet nie chce myslec co ma w glowie ta biedna matka:( to dopiero tragedia:O Martita-super pomysl napisze smsa bedzie latwiej jutro sprobuje bo dzis nie chce otworzyc mi strony I nie mam jak sprawdzic maila:O hehe,to Igor mial frajde:) Marcel tez lal mnie woda z pistoletu I byl w niebie:) Ide jeszcze odespac kochane,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) U nas znow masakra w nocy, dzisiaj nie katar tylko mały płakał jakby byl przerazony na maksa, nie pozwalal sie przytulic czy wziasc na rece, siedział i plakal. Straszne to bylo, nie wiem co to znow ma byc. Miki ale Ci zazdroszcze 10 h jednym ciagiem, przydalaby mi sie taka regeneracja. Ja to jeszcze nawet jakby Oskar spal TO NIe umiem spac, budze sie w nocy z przyzwyczajenia i czekam az sie obudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki miki duzo zdrowka dla dzieciaczkow , to dobrze jak dzis sie wyspalas!!!! dobena to dobrze jak juz oskarkowi lepiej , moze cos mu sie snilo ze sie tak przerazil., nie zazdroszcze kolezance ,biedna co musi teraz przechodzic ., swieta nam tez fajnie przelecialy , pogoda dopisala ,olek nadal ma przerwe w szkole wiec odpoczywamy , zmykam szykowac obiadek milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja po pracy,Igora kapie maz:-) miki sauper,ze juz lepiej;a dajesz maluchom jakies witaminy?Igorowi podaję Cembion plus wit C,ale tylko zimą;badanie krwi to dobry pomysł,ale lepiej w PL dobena no współczuję tych nocek;może śpij z Oskarem,olej to,ze sie może przyzwyczaić,może za jakis czas mu przejdzie;może rzeczywiście czegoś się boi,albo coś mu się sni; u nas nocki super,Igor budzi sie raz,biorę go do naszego lóżka,zaspia i go odnosimy;neraz nam sie przesnie,to spi z nami dłużej jutro przywiezie mi kurier bony do H&M ciekawe na ile? dobena straszna ta hisoria twojej koleżanki,oby wszystko dobrze się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×