POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

Warszawa, rok 2020. Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza stolicę. - Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem - mówi pani nauczycielka. - Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego! - Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego. - Psze pani, a co to za budynek? - To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie krzyże. Wiecie skąd się wzięły? - Kogoś tu ukrzyżowali? - Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie? - Nie wiemy, psze pani. - No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha Kaczyńskiego. - No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta. - Jak to młodzieńcze lata? A reszta? - Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i liceum, psze pani. - Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze. - Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie? - Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś próbował zabrać stąd krzyż. - A ten mniejszy krzyż to skąd? - Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego dużego krzyża. - Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu? - Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują olbrzymi fresk na suficie. - Psze pani, a co to jest fresk? - Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy Sykstyńskiej. - Ja nie widziałem. - Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego Męża Stanu ? Misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego? - Nie, bo byłem wtedy chory. - A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane? - Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi. - Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć. - Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z zewnątrz, też jest co oglądać. - Ooo, a co to są za tablice? - To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w czasie swojego życia. - ? Stacja 7 ? Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w Brukseli po raz drugi??? Fajne! - A patrzcie tu: ? Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany?! - No już starczy, musimy iść dalej, mamy jeszcze tyle do zobaczenia w Warszawie. - O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani? - Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty. - A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom? - To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę postaci. - Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie będzie widać z ziemi! - No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...

A skąd wniosek że się tym jakoś emocjonuje? Stwierdziłem tylko w odpowiedzi na to co zacytowałem, że takich fot jest mnóstwo w sieci. Mnie fakt że Wałęsa był agentem ani ziębi ani grzeje. Dzisiaj rzecz jasna, może wzbudziło jakieś emocje z 15 lat temu, średnio pamiętam co w tedy czułem.

http://www.youtube.com/watch v=9ayBc4OeCfA&feature=player_embedded Piosenka z 1982 a jakze aktualna....

Jedni gorsi, zastępczy, od drugich. Polityka to bagno. Tam nie ma miejsca dla przyzwoitych ludzi. :( I tym pesymistycznym stwierdzeniem mówię Wam cześć na dzień dobry i papa.

Był link do tego (????) filmu . Z dopiskiem "oglądajcie szybko bo nagminnie usuwają " . Oglądnąłem . Do końca nie wiem , czy to ten o który teraz tak wiele szumu . Nokałtujący , ale dla siedzących w temacie właściwie nic nowego . Potwierdzenie od dawna przekazywanych faktów .

17:53 [zgłoś do usunięcia] otulona_snem i jeszcze cos..te fotki moga byc jedynie gowno warte dla kogos kto nie zna historii, lub on lub jego rodzina byla po tej"drugiej stronie", dla ludzi ktorzy korportowali "bibule" w tych czasach i walczyli o wolna Polske nigdy "te" fotki nie beda gowno warte, chyba ze chodzi o sam wizerunek pana bolka, to na bank sa gowno warte >>>>>>>>>>> jak zwykle pieprzysz od rzeczy ja znam czasy PRLu z autopsji, ty pewnie w pielichy robiłaś więc nie mow mi jak było żeby nie Wałęsa dzisiaj nie mogłabyś pisać swoich dyrdymałów od rzeczy bohaterka się znalazła gówno mnie obchodzi czy Wałęsa był Bolkiem , Lolkiem czy X wiem jedno, że w wolnej , demokratycznej Polsce , niezależny sąd lustracyjny orzekł, że Wałęsa nie był agentem KONIEC KROPKA [bo bohaterowie Solidarnoscxi typu Pyjas, czy Popieluszko przynajmniej w tym swiecie usta maja juz zamkniete] >>>>>>>>>>>>>> są BOHATEROWIE znani i nieznani , którzy dzięki Bogu żyją i wiedzą jak było

Dla mnie szczytem obłudy jest pisanie w stylu, "gdyby nie Wałęsa", czy gdyby nie "Michnik".. itd, itp. Że coś tam im zawdzięczam. To oni są odpowiedzialni(nie wyłącznie rzecz jasna) z brak lustracji i rozliczeń tamtego systemu. To są "bohaterowie" wykreowani przez spec służby PRLu. Ich postawy po upadku komunizmu są dla mnie wystarczającym dowodem. otulona_snem Tycjan zawsze jest obrzydliwie poprawny. Wątpię by to się zmieniło. Ja osobiście wolę takie trzymanie się na uboczu niż np postawę shatyna. Prawdy ciężko się dowiedzieć w internecie, tv, radiu czy gazetach. Stawać murem za jakąkolwiek opcją polityczną jest jak dla mnie bez sensu. Politykom zawsze chodzi o władzę. Nie o prawdę czy nasze dobro, więc postawę Tycjana z lekka rozgrzeszam. Przynajmniej jego wypowiedzi nie są poparte "faktami" z gazet czy ze stron internetowych i nie są oparte na WIERZE że to "najprawdziwsza prawda". A to że na pana Michnika dziś ktoś pluje, sam sobie na to zapracował. Skoro Kiszczak i Jaruzelski to porządni Polacy na jaką cholerę odsunięto ich od władzy? Skoro Jaruzelski to bohater. Wizerunek przemian, za jakim stoi Wałęsa czy Michnik razi brakiem logiki.

[co do tzw" postawy shatyn" to ten oblakany wklejarz moim zdaniem nie prezentuje zadnej postawy oprocz olbrzymiej nienawisci do KK,i glosowalby nawet za zielonymi ufoludkami jezeliby mialby gwarancje ze KK, zniknie z powierzchni ziemi] Nie moge zgodzic się z tobą co do Shatyna Shatyn krytykuje KK to prawda, sam jestem katolikiem praktykującym , wierze w Boga (ale nie oszołomem) i niestety muszę przyznać, że w tym co mówi jest dużo prawdy, a czasy PRLu kiedy przymykano oczy na niewłaściwe postępowanie KK minęły. Każdy ma prawo powiedzieć to co myśli, mamy demokracje i wolność słowa Nie spotkałem sie nigdy ze stwierdzeniem Shatyna, że byłby szczęśliwy gdyby KK nie było. Wprost przeciwnie twierdzi, że dobrze, że jest, ale miejsce krzyży jest w kościołach, domach, na cmentarzach , a nie pod Pałacem Prezydenckim czy urzędach państwowych. Nie każdy musi myśleć i uważać tak jak ty Jest takie coś jak TOLERANCJA i warto to stosować w życiu.

od rzeczy otulonej mnie wqrwia przeczytaj sobie co powiedział papież "Zbrodnią nie do opisania" nazwał Benedykt XVI skandal pedofilii w Kościele. W homilii w katedrze Westminsterskiej w Londynie papież porównał to, przez co przeszły ofiary księży-pedofili, do cierpień męczenników." a ty udajesz, że problemu nie ma. cicho sza. o tym nie mowimy , dajemy przyzwolenie. ale gdyby to ciebie spotkało czy twoje dzieci też byś milczała i mowiła, że to nie jest prawda ?

{ " Tycjan zawsze jest obrzydliwie poprawny " } - przyjmuję to jako komplement . { " (...)postawę Tycjana z lekka rozgrzeszam. "} - Bóg zapłać { " Stawać murem za jakąkolwiek opcją polityczną jest jak dla mnie bez sensu. Politykom zawsze chodzi o władzę. " } - TAK i od lat staram się to wszystkim wytłumaczyć ! { " przeczytaj ksiazke Tycjanie " } - czytałem ...(jeśli Ci chodzi o Zyzaka ). Najpierw bardzo dokładnie , później co raz bardziej pobieżnie i gdzieś w połowie oddałem właścicielowi , uznając , że nic godnego uwagi tam nie ma. Czytanie wszystkiego to moje przekleństwo od dzieciństwo . {" bo poglady ma ugruntowane (...) "} - jak człowiek ma już zdecydowanie z górki trudno nie mieć { " jakies momentami dla mnie za jalowe, bez wyrazu, ugrzecznione, " } - to interesujące . Moi znajomo i rodzina ma całkiem odwrotne mniemanie o moich poglądach . Muszę im to pokazać ( zresztą i tak mnie podczytują , ba, czasami wtrącają swoje trzy grosze . Przy następnych wpisach poprawię się ! Wrzucę kilka kurew , chujów itp ...może moje wypowiedzi nabiorą wyrazistości . { "( Tycjan nie obraz sie) " } - nie ma takiej możliwości , żeby tu na kafeterii ktoś był w stanie mnie obrazić . Nawet nie wiem jakby się starał ! { " Jest takie coś jak TOLERANCJA i warto to stosować w życiu. " } - i to zawsze ! Ale i ona ma pewne granice ! Dlatego czasem proszę o tolerancję dla mojej nietolerancji ! { "co do tzw" postawy shatyn" " } - wystarczy odrzucić uprzedzenia , dodać kapkę tolerancji , uważniej zastanowić się jaki problem Shatyn porusza i okaże się , że w istocie rzeczy ma wiele racji . A , że nie każdemu może odpowiadać styl i częstotliwość poruszanego przez niego tematów ( bo to przecież nie tylko KK ) to ma prawo , ale to jeszcze nie powód żeby kogoś obrażać . Można po prostu nie czytać ! Tyle , że właśnie tym bardziej - jeśli się z kimś nie zgadzamy - powinniśmy wsłuchiwać się w jego głos uważnie . A nuż ma rację , a my tkwimy w błędzie ?! Chamskie prezentowanie swojego advocem jeszcze nikomu sukcesu nie przyniosło .

---> "otulona ..---> I jeszcze to mnie zastanowiło : " , jakby pisane na zamówienie(...) " Ciekawe które tu ugrupowanie polityczne masz na myśli rzucając taką myśl ?

" 20:34 Do ........................... ja znam czasy PRLu z autopsji, ty pewnie w pielichy robiłaś więc nie mow mi jak było żeby nie Wałęsa dzisiaj nie mogłabyś pisać swoich dyrdymałów od rzeczy bohaterka się znalazła gówno mnie obchodzi czy Wałęsa był Bolkiem , Lolkiem czy X wiem jedno, że w wolnej , demokratycznej Polsce , niezależny sąd lustracyjny orzekł, że Wałęsa nie był agentem KONIEC KROPKA" 1) To, że znasz czasy PRLu z autopsji jeszcze nie znaczy, że wiesz jak było. Dzisiaj ludzie na pewno mają większy dostęp do informacji, a przytłaczająca większość nie ma zielonego pojęcia o co chodzi w polityce, kto jest kim, kto dla kogo pracuje, kto pociąga za sznurki itd. 2) a to się uśmiałem :D Człowieku, gdzie Ty masz tą wolną Polskę?? :D Jest poważny deficyt wolności, dziwne że tego nie dostrzegasz. Albo masz mierne pojęcie o wolności. 3) Gdyby wymiar sprawiedliwości był niezależny i cokolwiek wart, ludzie pokroju np. Jaruzelskiego czy Kiszczaka (lista nazwisk jest obszerna) od 20 lat siedzieliby za kratami. A Ty chcesz się podpierać wyrokami? "Niezależnego sądu lustracyjnego"? ha ha :D One są warte tyle samo, ile ten "niezależny" sąd w "wolnej" Polsce, czyli niewiele. Nic. Ponadto, moim zdaniem, mając na uwadze jakie spustoszenie zrobił w archiwach Bolek za swojej prezydentury, sąd może co najwyżej orzec, że nie ma na Bolka wystarczająco dużo papierów, a nie... że na pewno nie był agentem. Nara

"Zbrodnią nie do opisania" nazwał Benedykt XVI skandal pedofilii w Kościele. W homilii w katedrze Westminsterskiej w Londynie papież porównał to, przez co przeszły ofiary księży-pedofili, do cierpień męczenników." >>>>>>>>>. To mało, a gdzie słowo PRZEPRASZAM ? A gdzie kroki zmierzające do ukarania księży-przestępców ? Gdzie konkretne działania ? Najwyższy czas Benedykcie ogłosić, że panowie w sutannach to nie bogowie tylko zwykli ludzie, a czasem nawet kryminaliści. Wart ostrzec wiernych, że kazania to nie głos Boga tylko przemyślenia ludzi zwanych księżmi (niejednokrotnie zboczeńców). Warto poprosić wiernych żeby zaczęli się kierować własnym rozumem, a nie słowem rzekomo "pochodzącym z ust bożych". No tak, ale kto wtedy da na tacę?

z innej beczki, temat dla zwolenników wspólnej waluty... http://tnij.org/OjroItalia Włosi wtopili na tym interesie 219 mld :D W złotówkach daje to sumę wielkości 3-letnich przychodów budżetowych Polski, zajeebiście, tylko pogratulować "udanego" interesu :D

wielbiciel 70B >>>>>>>>>>>>>> zlituj się i przestań opowiadać bajeczki Powiem tylko jedno, nigdy nie należy oceniać wydarzeń z przeszłości dzisiejszą miarą ! Historia jest ciągiem zdarzeń, a nie zbiorem faktów, którymi możemy się bawić niczym klockami. Należy rozumieć ducha epoki i sposób rozumowania ówcześnie żyjących, łatwiej wtedy będzie pojąć przebieg wypadków i ich interpretację tych, którzy doświadczali wydarzeń. Ktos kiedys powiedział i zgadzam się z tym w 100 % Niestety ty tego nie rozumiesz i pewnie nie zrozumiesz Pozyjesz to przyznasz mi rację Ad 1 Wedłyg ciebie ludzie którzy żyli w czasach PRLu gówno wiedzą, ty wiesz lepiej bo masz dostep lepszy do informacji ;) Zycze zdrowia Ad2 Nie wiesz o czym mowisz, ale to juz twój problem :-D :-D :-D Ad 3 W takim razie dlaczego w IV RP nie posadzono tych ludzi za kratami ? Co stało na przeszkodzie ? Nie mow mi czasem, że za krótko była IV RP żeby coś zrobić :-D Opowiadasz dyrdymały, zapytaj swoich rodziców, moze coś dotrze do twojej malutkiem makówki, pozdrawiam

Myrevin Dla mnie szczytem obłudy jest pisanie w stylu, "gdyby nie Wałęsa", czy gdyby nie "Michnik".. itd, itp. Że coś tam im zawdzięczam. To oni są odpowiedzialni(nie wyłącznie rzecz jasna) z brak lustracji i rozliczeń tamtego systemu. To są "bohaterowie" wykreowani przez spec służby PRLu. Ich postawy po upadku komunizmu są dla mnie wystarczającym dowodem. >>>>>>>>> Dziwię się, że coś podobnego wyartykułowałeś z mówiąc dosadniej wydaliłeś z siebie Do qrwy nędzy co ty pierdolisz Wtedy kiedy ty tak jak Jarosław K. spałeś smacznie pod pierzyna u mamusi Michnik przesiedział w więzieniu całe swoje młode lata i ktoś taki jak ty i jemu podobni maja prawo opluwac Michnika, Kuronia, Geremka ... i jeszcze mowic, że wykreowani zostali przez spec słuzby PRLu Albo jesteś w stanie wskazującym, albo nie wiesz co mowisz, bo jak mozna się tak zeszmacić ? Nie rozumiem.

15:41 [zgłoś do usunięcia] TYCJan 24 >>>>>>>>>>. ZGADZAM SIĘ z Tobą Trudno tutaj znaleźć "wspólny język" z kimś, a niektóre posty tutaj, wołają o pomstę do nieba

To ciekawe [Rzecz wcale nie polega na tym, że trzeba prezesa rozumieć, bo prezes i tak ma rację. Żelazny elektorat słucha go jak proboszcza, biskupa, papieża mówi w rozmowie z portalem specjalistka od retoryki i erystyki dr Ewa Pietrzyk Zieniewicz. Newsweek.pl: Jarosław Kaczyński za każdym razem, gdy przemawia posługuje się słowami, powiedzmy, nie używanymi współcześnie zbyt często. Czy one są zrozumiałe dla jego elektoratu? Dr. Ewa Pietrzyk Zieniewicz: Żyjemy w dobie mediów i jeśli ktoś nie wie, co znaczy dane słowo, to zawsze może sobie sprawdzić. Zresztą wytłumaczą mu to też dziennikarze, którzy Kaczyńskiego dość szeroko komentują. Jeśli chodzi o żelazny elektorat Prawa i Sprawiedliwości to rzecz wcale nie polega na tym, że trzeba prezesa rozumieć, bo prezes i tak ma rację. A ponieważ jest człowiekiem starannie wykształconym to na pewno słowa, których używa, według jego elektoratu są piękne, mądre, słuszne, itd. Newsweek.pl: No ale nie do końca zrozumiałe. Dr. Ewa Pietrzyk Zieniewicz: Jak słuchałam posłanki Renaty Wróbel, która stwierdziła, że Jarosław Kaczyński mówi bardzo precyzyjnie, nigdy nie kłamie i zawsze nazywa rzeczy po imieniu, to przecierałam oczy ze zdumienia. Jak sądzę nie ja jedna. I oni, czyli jego partyjne koleżanki i koledzy, ale również jego elektorat tak go właśnie słyszą. W partiach wodzowskich tak już jest. Żelazny elektorat słucha prezesa misteryjnie: jak proboszcza, biskupa, papieża. Nie muszą go rozumieć bo i tak wiedzą, że ma rację i że to co powiedział jest słuszne i wspaniałe. Newsweek.pl: A po co Jarosław Kaczyński wzmacnia te słowa niezliczoną ilością przymiotników, np. skrajne tchórzostwo, grupa ludzi strasznie nieokrzesanych, itd. Dr. Ewa Pietrzyk Zieniewicz: Używa ich dla „zemocjonalizowania przekazu. Odwołuje się nie do racji, bo mogłoby się nagle okazać, że jej nie ma, ale do emocji słuchaczy. A przymiotniki, zwłaszcza mocne, wypowiadane z dużą ekspresją i takie ciągnące za sobą dużą ilość znaczeń bardzo emocjonalizują odbiór, czyniąc taką jednię: mistrza, nauczyciela oraz słuchacza i ucznia. Tworzą misteryjny nastrój. Newsweek: To misterium trwa w zasadzie od 2005 roku, gdy PiS wygrał wybory. Dr. Ewa Pietrzyk Zieniewicz: Tak, cały pisowski marketing jest zorganizowany wokół chwytów pobudzających emocje i jest nastawiony na emocje. Sądzę, że tu nic się nie zmiemi. Zwłaszcza, że są to emocje odwołujące się do starych mitów narodowych, do polskich fetyszy, do stereotypowego myślenia typu: „oni Polskę sprzedają, „oni prezydenta nam już zamordowali, „oni są rządzeni przez Ruskich i Niemców. A tego typu mity są bardzo obecne w sposobie myślenia Polaków mieszkających na prowincji i mniej starannie wykształconych, czyli typowego elektoratu PiS. PiS będzie więc dalej grał na tych emocjach po to, żeby pobudzić swoich zagorzałych zwolenników do wielkiej myśli boga - prezesa. To jest to właśnie, o co mu chodzi. ]

To misterium trwa w zasadzie od 2005 roku, gdy PiS wygrał wybory. Dr. Ewa Pietrzyk Zieniewicz: Tak, cały pisowski marketing jest zorganizowany wokół chwytów pobudzających emocje i jest nastawiony na emocje. Sądzę, że tu nic się nie zmiemi. Zwłaszcza, że są to emocje odwołujące się do starych mitów narodowych, do polskich fetyszy, do stereotypowego myślenia typu: „oni Polskę sprzedają, „oni prezydenta nam już zamordowali, „oni są rządzeni przez Ruskich i Niemców. A tego typu mity są bardzo obecne w sposobie myślenia Polaków mieszkających na prowincji i mniej starannie wykształconych, czyli typowego elektoratu PiS. PiS będzie więc dalej grał na tych emocjach po to, żeby pobudzić swoich zagorzałych zwolenników do wielkiej myśli boga - prezesa. To jest to właśnie, o co mu chodzi. >>>>>>>>>>>> Jakie to proste i nieskomplikowane PROSTY LUD jak powiedział bulterier Pisu Jacek Kurski wszystko kupi i miał rację, widać wyraźnie np. tutaj nie pokazując palcem :P No cóż mam nadzieje, że niedługo Jarosław K. zniknie z polskiej sceny politycznej co daj Boże A M E N

powtórka z rozrywki ? http://www.youtube.com/watch v=9ayBc4OeCfA&feature=player_embedded Piosenka z 1982 a jakze aktualna.... Sciska za serce, ta piosenka Jana Pietrzaka, trzeba przyznac...

i retoryka u Kaczyńskiego? O, tak. Dlatego też "mohery" widzą w nim świętość i gotowi są na radykalne kroki, zapewne w głębokim przeświadczeniu, że większość narodu to zdrajcy albo ludzie, których należy "uświadomić" tudzież "nawrócić". Ostatnio owieczki Prezesa maszerowały z pochodniami,tylko patrzeć jak nałożą do tego kaptury i będą palić na stosach innowierców

Ponadto, moim zdaniem, mając na uwadze jakie spustoszenie zrobił w archiwach Bolek za swojej prezydentury, sąd może co najwyżej orzec, że nie ma na Bolka wystarczająco dużo papierów, a nie... że na pewno nie był agentem. >>>>>>>>>>> :-D :-D :-D Czy to czasem twój idol nie współpracował z Wałęsą? Ciekawe ze wówczas braciom Kaczyńskim nie przeszkadzały wypowiedzi Wałęsy za niego się nie wstydzili a ukrywali przed NARODEM, że Wałęsa to agent ...:):):):):) Jak to oceniasz ? Wcale mnie nie dziwi fakt że coraz więcej ludzi jest przeciw PiS. A czym się różnią wypowiedzi Twojego idola od wypowiedz p. Wałęsy? Ja nie widzę różnicy... Wcale mnie nie dziwi ze ludzie mają różne negatywne porównania .JK do rożnych postaci historycznych.. Widzisz w JK ideowca, to a ja pytam jakie idea widzisz ? Podburzanie ludzi do nienawiści, walkę o krzyż-polityczny, a może wywołanie wojny z jakimś państwem. Wiem co go boli.. ŚĄ LUDZIE KTÓRZY NIE MOGĄ SIĘ POGODZIĆ Z UTRATĄ CZEGOKOLWIEK, A TU STOŁECZEK KOŁO NOSA PRZESZEDŁ I TO BOLI! TO TA IDEA...ZAKOŃCZMY ŻAŁOBĘ NARODOWĄ, WEŻMY SIĘ ZA BUDOWANIE PAŃSTWA BO ON O POTRZEBNE JEST ŻYWYM, ZMARŁYM WYSTARCZY MODLITWA! A TWÓJ IDOL JAKI MA WKŁAD W POWSTANIE ,,SOLIDARNOŚCI' ' CO ON W TYM CZASIE ROBIŁ ?

---> 16:25 Do ...... ad. 1) nawet 2 zdań nie jesteś w stanie przeczytać ze zrozumieniem. Chodziło o analogię. Tak jak dzisiaj ludzie w większości nie mają zielonego pojęcia co się naprawdę dzieje w polityce, zwłaszcza za kulisami, tak i wtedy było podobnie. W związku z czym podnoszenie "argumentu", że TY żyłeś w PRLu i z tego powodu wiedziałeś/wiesz lepiej nie jest żadnym argumentem. Czy teraz jaśniej? :o Poza tym jest jeszcze kwestia coś Ty robił w tym PRLu. Może zajmowałeś się donoszeniem do SB? I stąd Twoja niezłomna postawa obrońcy Bolków i innych szumowin? Bardzo jestem ciekaw, ale tego się nie dowiemy. ad. 2) zaprzeczasz temu, że mamy deficyt wolności? No to słucham, gdzie masz tą wolność? Wymiar sprawiedliwości? Jest w pełni wolny i niezależny? A może gospodarka jest wolna? Zwłaszcza z tymi koncesjami i licencjami w ponad dwustu dziedzinach, że o systemie podatkowym nie wspomnę??? A może te miliony rodzin, które za 1000 czy 1500 na m-c na kilka osób mają czuć się wolne?? Może media masz wolne??? Jeśli tak, to tym razem ja Ci życzę zdrowia, zwłaszcza psychicznego. ad. 3) Twoim zdaniem Kaczki miały na celu naprawianie wymiaru sprawiedliwości?? :D:D:D Brak mi słów :D 4) na jakiej podstawie wciskasz mi Kaczki za idoli? :o

----> wielbiciel 70B --> { " 1) To, że znasz czasy PRLu z autopsji jeszcze nie znaczy, że wiesz jak było. Dzisiaj ludzie na pewno mają większy dostęp do informacji, a przytłaczająca większość nie ma zielonego pojęcia o co chodzi w polityce, kto jest kim, kto dla kogo pracuje, kto pociąga za sznurki itd." } Ale nie zaprzeczysz , że świadectwo osób żyjących w jakimś określonym miejscu i czasie jest wartością samą w sobie . Dam jeden mały przykład . Taki osobisty , jednostkowy , który o niczym nie świadczy , ale może wielu wyprostować bardzo mylne pojęcie o prześladowaniu kościoła i ludzi wierzących w Polsce . Kiedy słyszę i czytam wiele wypowiedzi na ten temat jestem zdumiony brakiem elementarnej wiedzy . Urodziłem się w tamtych czasach , w mieście o jednym z największym w kraju zakładach zbrojeniowych , pełnego wojska , SB i silnym PZPR . Cała rodzina była katolicka , wszyscy chodzili do kościoła , na procesje , majówki , przystępowaliśmy do kolejnych sakramentów i nikt nigdy z tego powodu nie robił nam żadnych kłopotów . Nie pamiętam , żeby ktoś w tamtych latach zapytał się mnie czy jestem wierzący ( po 1989 r. zdarzało się ) . Na religię chodziliśmy świadomie do salek katechetycznych . W czasach komuny czterech z naszej rodziny wstąpiło do seminarium ( dwóch wyświęconych już w "nowej Polsce " ) . Nikt nas , ani ogrom mniej lub bardziej znajomych z tego powodu nie prześladował . No może z jednym przypadkiem , ale to w latach pięćdziesiątych kiedy wuj dostał się do Szkoły Orląt w Dęblinie chcąc zostać pilotem . Przyjęli go , ale za kilka dni "polityczny" szkoły wezwał go i ze śmiechem na ustach oddał mu dokumenty mówiąc : niech ojciec się zdecyduje czy chce mieć pilota , czy księdza w rodzinie . Jak brat wystąpi ze seminarium do możesz się do nas zgłosić . Podobno wszystko odbyło się na wesoło i bez złośliwości . Episkopat miał swoje ciche umowy z Partią ( czy rządem jak kto woli ) i jak je przestrzegali - wszystko w miarę działało . Kościół przez swoje 2 tyś lat nauczył się doskonale dawać radę w tak trudnych przypadkach . Oczywiście jak jednostkowi księża rozpoczynali opozycyjne kontakty , polityczne kazania itd... zaczynały się problemy . Wiem to doskonale , bo najstarszy ksiądz w rodzinie taką działalność prowadził i miał z tego powodu wiele różnorakich problemów , o których zawsze głośno , otwarcie i z humorem opowiadał . Ale opowiadał też , że wielokrotnie zwykli milicjanci darowali mu mandaty za drogowe przewinienia tylko dlatego , że był księdzem . Skończę na tym , bo mógłbym ten temat rozwijać w nieskończoność . Podsumuję , że ogólnie nie było to wszystko takie "tragiczne" jak się teraz próbuje przedstawiać . Ktoś natychmiast przywoła tu pamięć śp. ks. J Popiełuszkę . Tak , ale to już był stan wojenny i ogromne tarcia wewnątrz PZPR. Zresztą , jak jestem ogromnym sceptykiem w tzw. "spiskowych teoriach " tak stale uważam , że śmierć ks. Jerzego jest nadal wielką tajemnicą i daleko jej do wyjaśnienia . Spec służby mające doskonałą opinię w świecie i świetnych nauczycieli nie zabijają w tak bezsensowny sposób kogoś tak znanego i popularnego jak ks.Jerzy . Tam musiało być coś jeszcze . Te póżniejsze dziwne śmierci osób powiązanych ze śledztwem ( zbyt dużo ich było ) mówią same za siebie . Takich przekłamanych , wyolbrzymionych historii o czasach PRL jest dużo , dużo więcej . Zapomina się tylko , że prawdziwych opozycjonistów , zorganizowanych i działających z sensem było bardzo , bardzo malutko . Można ich było bez trudu z nazwiska wymienić na podstawie audycji Radia Wolna Europa , które choć zagłuszane słuchało się bez większych problemów . Oczywiście byli też "opozycjoniści(!?) " jednego numeru . Ale były to akty jednostkowej desperacji w stosunku do władzy często wynikające z jakiś osobistych problemów , a nie ideologicznych przekonań . Bo negatywne ideologiczne przekonanie do bloku wschodniego i ZSRR miał właściwie cały naród łącznie z członkami partii . Ale była też świadomość w narodzie , że nas po prostu ruskim oddano i musi nastąpić w świecie wiele zmian i to w wielu nawet odległych od kraju miejscach żeby stan ten uległ zmianie . I tak się też zresztą stało . Tylko Naród okazał się "dziki " i do demokracji nie przygotowany , a wiekowe ułomności dały natychmiast o sobie znać . Tak , że ważne są dokumenty i naukowe badania , ale równie ważne są świadectwa osób żyjących w tamtych czasach .

---> wielbiciel 70 B ---> A jeszcze to : { "przytłaczająca większość nie ma zielonego pojęcia o co chodzi w polityce, kto jest kim, kto dla kogo pracuje, kto pociąga za sznurki itd." } Jakbyś mógł czy mogła tak bliżej uzmysłowić nam o co chodzi w tej polityce ? Ba mnie się wciąż wydaje , że przede wszystkim o pieniądze , władzę , zaszczyty . I tyle . A podobno najgorsi w polityce są ci , którzy lekceważą pieniądze a walczą tylko o władzę . Z takich patologicznych osobników powstają różne Adolfy czy Wissarionowicze.

Masz racje tak bylo, dodam jeszcze, że kościoły powstawały jak grzyby po deszczu , a jak wiemy były problemy i to ogromne ze "zdobywaniem" materiałów budowlanych KK miał zielone światło Ale co tam - WIELBICIEL wie lepiej Do ...........wielbiciel 70B [Poza tym jest jeszcze kwestia coś Ty robił w tym PRLu. Może zajmowałeś się donoszeniem do SB? I stąd Twoja niezłomna postawa obrońcy Bolków i innych szumowin? Bardzo jestem ciekaw, ale tego się nie dowiemy.] Widocznie swoja miarą mierzysz wszystkich Nie mam ochoty na dalszą rozmowę z toba, przelewanie z próżnego w próżne mnie nie interesuje. KONIEC ROZMOWY PS Poczytaj o latach PRLu, porozmawiaj z ludźmi, którzy wtedy żyli, pracowali, uczyli się , a potem zabieraj głos

na mlodych emerytów - co prawda to prawda Kogo stać ? [To uprawnienia emerytalne są dziś, oprócz stabilności zatrudnienia, wabikiem dla chętnych do pracy w służbach mundurowych. Ta reguła przyciąga do policji także ludzi mniej zaradnych. Oni chcą tylko pewnej posady i szybkiej emerytury, do której mogą sobie spokojnie dorabiać Mundurowy może odejść ze służby już po 15 latach pracy! Atrakcyjne jest także to, że po 30 latach służby otrzymuje aż 75 proc. ostatniej pensji. Nie ma znaczenia przebieg całej kariery. Liczy się tylko to, jakie funkcje pełnił tuż przed końcem kariery. A w cywilu na emeryturę pracuje się o wiele dłużej, a jej wysokość będzie zależeć od tego, ile sobie na nią uzbieramy w formie składek emerytalnych.] dalej ... http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8393490,Mundurowi_do_roboty__Nie_stac_nas_na_mlodych_emerytow.html Koniec przywilejów rodem z PRLu Mamy kapitalizm

{ otulona_snem jak ja Ci zazdroszcze tego spokoju mnie momentami to krew kipi i ch..strzela jak patrze na tv, moze z wiekiem mi przejdzi } Zapewne. Też mam jak Tycjan raczej już z górki, uznałem już jakiś czas temu że oczywiście należy się polityka interesować(od niej bardzo zależy moje życie), ale żeby się denerwować tym co się dzieje w jej świecie, naprawdę nie warto. Tycjan... {Tyle , że właśnie tym bardziej - jeśli się z kimś nie zgadzamy - powinniśmy wsłuchiwać się w jego głos uważnie . A nuż ma rację , a my tkwimy w błędzie ?! Chamskie prezentowanie swojego advocem jeszcze nikomu sukcesu nie przyniosło . } Uwierz mi że szkoda mi czasu na czytanie wklejek. Poza tym shatyn w swoim przekonaniu że ma rację bije na głowę najzacieklejszego mohera. Sam wielokrotnie obrażał adwersarzy. Np. mnie zaczął obrażać pierwszy, gdy mu się odwdzięczyłem(nie używałem wulgaryzmów) zachował się jak przedszkolak i poleciał na skargę na śmietnik. ;) Więc staram się nie wchodzić z nim w rozmowy. 16:36 [zgłoś do usunięcia] Do ...... Postanowiłem nie odnosić się do tego typu wypowiedzi.

http://tnij.org/22aaa I część druga http://tnij.org/ib2u http://tnij.org/farage Kto rządzi UE

Homisie byli , są , będą , a naukowcy jeszcze długo nie dojdą do ładu czy to wirusowe , wrodzone czy tylko nowomodne . Niech sobie tam będą . Pies z nimi tańcował , niech tylko nie włażą "na świeczniki " i niech nie domagają się prawnych możliwości adopcji dzieci . Kto , co , komu , jak i gdzie wsadza w zaciszu domowym nic mnie nie interesuje . Rewelacyjne natomiast jest filmik o unijnych komisarzach !!! Wart upowszechniania .