Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

:D puchy ... i troche śniegu i słońca za oknem

no...puchy....u mnie też słońce i śieg,ale nic dziwnego,bo to rzut beretem od Ciebie Jacusiu:)a ja się cieszę ,bo w końcu dziś piątek,wyjątkowy piątek,na który tyle czekałam:D miłego dnia kochani:)

śnieg oczywiście....chociaż może i śieg jest ,tylko ja o tym nie wiem;)

piatusiek weekendzik :)

odgarnę nam trochę tego śniegu z topiku,bo padał dziś a pustki takie,że boję się ,żeby nam nie zasypało na amen;) :D pewnie śpicie kochani....więc miłych i kolorowych snów:)

ciekawam, co farbowane lisice robia po północy na topiku??:P:p? Co do sniegu, to ja go jeszcze nie widzialam:) Pije kawke i szykuje sie do kolejnego zimnego dnia:) Napiszcie, co u Was, Złosliwiec kaj jestes???? Vonk- jak mama znosi swoja abstynencje nikotynową? Trzymam kciuki:) dodob- jak plecki? samosia- jak BP? Strasznie sie męczysz czy tylko ciut??? Mamuska, sadny, Regres. Basiek, zabka postawcie chociaz kropke na topiku!!:D

Witam chociasz za oknem minus to pozdrawiam wszystkich cieplutko :D jovik jestem chętnie i ja napije się z Tobą kawusi :D u mnie coś nie tak z internetem, bo nie mogę nic wysłać :(

mamuska44. Warto rzucic palenie i wydaje mi sie ze jest latwiej kiedy chce sie to zrobic dla kogos, bo tak dla samego siebie to chyba nie do konca moze to zadzialac. Jutro drugi tydzien bez papierosa. Jak dla mnie to bomba, zaskoczenie nawet dla rodziny. Mysle, jakby to mialo komus pomoc w rzucaniu palenia, najlatwiej jest rzucic w jakims dogodnym momencie, np w chwilii zakochania sie :P, poniewaz wtedy nie mysli sie o papierosie a o ukochanej osobie. Pisze z wlasnego doswiadczenia. Licze, ze to nie przejsciowy stan a moje nalogowa palenie to przeszlosc, teraz patrze w przyszlosc, bez papierosa. Jakby to mialo komus pomoc, w rzucaniu palenia, mozna zrobic na kartce spis plusow i minusow palenia i niepalenia, wiadomo z gory jaki wynik ale moze wtedy warto zawiesic te kartke np na lodowce czy na drzwiach do lazienki ( w widocznym miejscu ). Pozdrawiam

Czołek Kochani:) ja jestem prawie cały czas na kompie, ale nie mam czasu skrobnąć słówka. Jak wiecie, robie "Szlachetna paczke" rodzinie z mego miasta, i wysłałam maile do wszystkich znajomych z NK:) Odzew jest!! Robimy tę paczkę jeszcze z paroma znajomymi, a ja mam zadanie uzbierac m.in. na kołdre dla schorowanego pana w tej rodzinie. I wiecie co?? Juz pare osób zaoferowało się z pomocą:) Każdego dopisze do listy darczyńców!! Mam juz na pół kołdry. Jedna osoba z naszego topiku tez obiecała swoja pomoc, dzięki Ci bardzo Dobra Duszyczko. Wybrałam rodzine -starsze małzeństwo z choroba męża i opiekujacej się nim zony....bo rodzinie z dziećmi kazdy pomoże, a osoby starsze sa nieśmiałe i nie poproszą sami o pomoc......:( Dobrze, ze na naszym topiku jest nowa twarzyczka- bardzo Ci kibicuje samosiu i Złosliwiec tez na pewno trzyma swoje dębowe kciuki:))) Ide troche odsapnąc- zyczę Wam miłego wieczoru:)

ja za to mialam wczoraj przejebany dzien za sprawa bylego meza.przylazl do dziecka,zaczol sie awanturowac,mam pare siniakow za to on ma ryj pokiereszowany bo mu wbilam te zdarte pazury (paznokcie zdarlam papierem sciernym jak w dwoch miejscach darlam moje autko do golej blachy bo go troszke bralo),skurwysyn :/ mnie odzywalam sie jak przylazl,widzialam ze ma wiekszy obled niz zwykle w oczach ale musial szukac dziury. A potem jak go w koncu wypieprzylam za drzwi to mi eski drukowal ze dziekuje mi za milo spedzony czas i ze swieta ida to musze wszystko zepsuc. Debil,wpedzanie w poczucie winy za cos co nie zrobilam juz na mnie nie dziala,nie to stosuje sobie na innych,ja sie uodpornilam na te jego psychozy,narobil tyle ze dziecko sie wystraszylo,sama kazala mu sie wynosic,chciala biedna leciec po sasiada zeby porzadek z nim zrobil,a potem ze mna spala,bo sama sie bala. Kto sie psycholem urodzil psycholem zdechnie

ide sie polozyc dobranoc kochani

loriś--> pomagaj tej rodzinie, jak mozesz:) jak masz czas i srodki, bo faktycznie- tyle dzieciaczków:( sadny---> no to masz Ci los:( ale trzymaj sie:)

czesc pozdrawiam wszystkich :D cos mi Internet szwankuje, bo nie mogę nic przesłać nie wiem czy i teraz to dotrze do was :D jovik kaj jestes ? ja tu cały czas jestem :D tez pomagam :D sadny dzien współczuję ciężkie jest zycie z debilem lorika nie mierz wszystkich jedna miarka Samosia tak jakoś znajomo piszesz my się znamy? za potrzebujących trzymam dwa wolne nie zajęte śmierdzielem kciuki BP

złosliwiec :D

jovik :D

lorika :D

BP -29 11 2010 1. Zlosliwiec ------------->2061 BP( 08.04.2005) (5lat 7 mies21dni) 2. Jovik-------------------->1849 BP (05.11.2005) (5 lat 24dni) 3.Balbina------------------> 1057BP (16.02.2008) (2 lata 9 mies13 dni ) 4. Sadny dzien -----------> 1010BP (23 .02.2008) (2lata 9 mies 6dni) 5. Neri11 ------------------> 842 BP (10.08 2008) (2 lata 3 mies19dni) 6. AgaB--------------------->828 BP (02.09.2008) (2lata 2 mies 27dni) 6. Bella 1962 -------------> 770 BP (29.10.2008) (2 lata 1 mies ) 7. Pachnąca aga ---------->723BP (06.12.2008) (1 rok 11 mies23dni) 8. Ojejkujejku ------------>722 BP (07.12.2008) (1 rok 11 mies22dni ) 9. Regres ---------------->577 BP (01.05.2009) (1rok 6 mies 28dni 10.Vonk ------------------->449BP (05 09.2009) ( 1rok 2 mies 24 dni) 11 Jullka 01--------------->442 BP (13.09.2009) (1 rok 2 mies 16dni) 12.Mamuska44 ---------->439 BP (16.09.2009) (1rok 2 mies 13dni ) 13.Farbowana_lisica ---->426BP (08.11.2009) (1 rok 21 dni) 14 Lorika ----------------->322 BP (11.01.2010) (10 mies 18dni) 15.Witch321 ------------->326 BP (17.01.2010) (10 mies 12dni) 16 Grace R --------------->310 BP (23.01.2010) (10 mies 6dni) 17.Basiek1 ---------------->258 BP (16.03.2010) (8mies 13 dni) 18.Monamas -------------->224 BP (01.05.2010) (6 mies 28dni) 19.Żabka ------------------->180 BP (01.06.2010)( (5 mies 28dni) 20. dodob--------------------139BP (14.07.2010) (4 mies 15dni) 21. Ja-ka----------------------121Bp (31.07.2010) (4 mies 29dni) 22.leloof----------------------77BP (13.09.2010) (1 mies 23dni)

witam w mroźny poniedziałek. Zima przyszła ale coż i świeta są coraz bliżej. Żabka dziekuję za naszą tabelkę z wynikami Ty jesteś naszą kochaną księgową. miłego dnia i trzymajcie sie ciepło' Jak miło jest nie palić Aj mróz a my byśmy szły zmarznąć na fajkę :):):)

sadny dzień - trzymaj się dzielniei miej dużo siły aby walczyć z damskim bokresem. Adwent nam się zaczął , a tu żadnych duszek nowych z postanowieniami adwentowymi, żebyu rzucić palenie. No może dlatego , że to dopiero 2 dzień adwentu? Miłego i pozdrawiam całe nasze pachnące grono

widzę że sie sporo działo przez weekend Ja byłem na Andrzejkach u znajomych i całą niedziele musiałem odespać w Piatek znajomi wyrwali nas na dicho do 5.00 nad ranem szaleństwa na parkiecie , więc musicie domyślać sie jaki regres zmarnowany był i nadal troche jest ;) aczkolwiek ten śnieg postawił mnie dzisiaj troche do pionu :) ps słówko do Agi Takiego skurwiela to ja na twoim miejscu zapodał bym na Policje jakby tylko ośmielił chociaż raz rękę podnieść . Facet bijący kobietę = frajer !!!!!!! Jestem z toba i za tobą !!! dla całęj ekipy śnieżno biała graba dzisiaj ide na sanki :P

hej ale kogiel mogiel ja dzisiaj jakas smutna jestem nie wiem dlaczego mam taki niepokoj wewnętrzny momo pieknego białego sniegu za oknet jest mi jakos smutno maz mi powiedzial ze sie starzeje bo kiedys zaczynalam kupowac prezenty we wrzesniu a teraz dopiero w listopadzie ;) ale na szczescie przyszły juz 3 paczki z merlina boze jak ja uwielbiam zapach nowych ksiazek ;) i perfumy tez przyszły i czesc zabawek jeszcze 2 zamowienia i koncze zakupy prezentow i pakowanie ;)

no i światecznie sie już robi :)

obejrze sobie w domu bo w pracy nie mam zainstalowanego Adobe nowego i nie moge ogladac filmów z ju tube :) ale skoro pisze tam Tatry loriś to musi byc coś pieknego ;)

loriś ty z offerma to sie nie wdawaj w dyskusje bo cie sprowadzi do swojego poziomu(głupca) a póżniej pokona doświadczeniem :)

Aguś wcale się nie dziwię ,że się aż tak zdenerwowałaś...:(podziwiam .że dajesz radę....ja kochani weekendzik miałam miły ,ale generalnie jest czarna d**a jak mawia moja znajoma:( 6 maja mam sprawę rozwodową....zajeb****ta data,w ogóle mi się pewnie nie będzie co roku źle kojarzyć.....do tego chyba muszę szukać znów mieszkania....zdrowie mi szwankuje i moi najbliżsi się do mnie nie odzywają ,za mój rozwód,więc wigilię i święta spędzę sama jak palec...Ciężko tak wchodzić do pierwszego lepszego marketu udawać,że nie widzę tych gotowych prezentów,albo słuchać ludzi zastanawiających się co kupić na prezent. Pieniędzy też za dużo nie mam ,bo chętnie bym się do szlachetnej paczki dorzuciła....Tak ,że kochani ,wiem ,że to nie miejsce na aż takie żale ,ale czasem już po prostu nie wyrabiam)buziaki i trzymajcie się.

alez lisiczko my tu od tego jesteśmy by rozmawiac na różne tematy No rozwód to nic fajnego ,ale z drugiej strony chyba lepiej jest sie rozwiesć niż zyć w złudzie że jest pieknie i kolorowo ... A w świeta sama ? NIE !!! z nami tu będziesz :) !!!

wiecie...tak naprawdę to miałabym ochotę przespać te całe Święta.....obudzić się już po Nowym Roku....powiem Wam kochani tyle,że człowiek bez rodziny czuje się jak śmieć,nic niewarta i nikomu niepotrzebna osoba...docejniacie więc na codzień swoich bliskich....

farbowana lisiczko- a czemu znów z mieszkaniem nie tak??>?? skrobnij słówko. Do szlachetnej paczki zbieram datki od tych, co mają się czym podzielic--> nie zbieram od tych, którzy sami potrzebują pomocy! Przeciez wiadomo:D:D

a na marginesie tyle sie słyszy teraz po tych rozwodach że automatycznie i ja sie zastanawiam czy i mnie kiedyś takie cos nie spotka ? Automatycznie podkreślam bo nie wyobrażam sobie że z moją narzeczona kiedyś i nas takie coś spotka , bo jesli bym tak myslał to bez sensu byłoby brać ślub ? :) skoro z góry zakładałbym że nam sie nie uda stworzyć szczesliwej i trwałej rodziny ? Moim zdaniem jedno i drugie musi wkładac kupe pracy,chęci by taki zwiazek był trwały,stabilny i szczesliwy , bez tego chyba sie wszystko wali ? nie mam doswiadczenia w tej materii bo nigdy nie miałem żony :P

joviczku---wiem wiem ,ale chciałabym być wśród tych ,którzy mogą pomóc....a na mieszkanie chyba będzie kupiec,więc siła rzeczy wiadomo....:(