Dzieci chcą na I Komunię Laptopy- co o tym myślicie?

chciałam nadmienić ze po to pracuje,żeby wydawać.sprawia mi przyjemność,że mogę obdarować bliskie mi osoby czymś o czym marzą.nie mam z tym problemu.pieniądze to tylko rzecz nabyta. ja nie mam nic do ludzi,którzy kupuja na komunie dziecim Biblie czy bombonierkę.to wyłącznie ich sprawa co robia ze swoimi pieniędzmi.

a co ma rower do komunii?albo zegarek?to samo co laptop,czy telewizor.

Jak sie chce to moza wytluaczyc bez problemu i dziecko znajace swoja wartosc pewne siebie nie musi nadrabiac szpanujac laptopem czy droga cyfrowk i komorka. Ja swoim dzieciom zawsze powtarzam, ze prawdziwy kolega to taki ktory cie lubi za to jaki jestes a nie za odpasiona komorke takim nie warto sobie glowy zawracac. Moj dostal rolki i wymrzona ksiazke na komunie i wcale nie czul sie gorszy - chlopak jest pewny siebie , lubiany i nie musi sie wkupywac w laske kolegow. Rodzice sami nakrecaja to szalestwo a dzieci tak naprawde nawet sie z tych prezentow czesto nie ciesza - jak ktos napisal- nawet nie ma dziekuje,bo im sie przeciez nalezy .

xxxxxyyy, masz racje. Glupie jest tlumaczenie, ze przeciez inne dzieci dostana super wypasione prezenty i Twoje dziecko wtedy bedzie sie czulo gorsze... I to n ie wina dzieci, tylko rodzicow, ktorzy wyprawiaja wielkie przyjecie, niczym male wesele i oczekuja zajebiscie drogich prezentow. Nie rozumiem tez, stwierdzenia, ze skoro mnie stac, to kupie laptopa, quada itp.-to nie jest kwestia tego, czy mnie stac, czy nie, ttylko tego, ze rozpieszcza sie przez to dzieciaka, ktory nie zna wartosci pieniadza i mysli, ze przeciez mu sie nalezy.

no rower też ma niewiele do komunii dlatego sądzę ze dzieciak powinien dostać podarki związane z sakramentem. laptopy i inne luksusowe prezenty można kupić przecież (jeśli ktoś cierpi na nadmiar pieniędzy) na urodziny, dzień dziecka, no nie wiem...wydaje mi się po prostu ze takie prezenty przyćmiewają sens tej uroczystości-zupełnie niepotrzebnie