Dzieci chcą na I Komunię Laptopy- co o tym myślicie?

a potemm sie ludzie dziwia jak sie odmowia bycia chrzesna wiadomo ze chodzi tylko o kase na komumie laptop to co na wesele na chrzest tez trzeba sporo wydac a jak sie ma kilk takich chrzesnikow

dziecko powinno dostać prenumeratę encyklopedii - co miesiąc nowy tom :D Same korzyści, nauczyłoby się czytać poprawnie, ze zrozumieniem i jeszcze by się nauczyło tego i owego, bo z tego co widzę, to rośnie pokolenie debili i analfabetów wychowanych od małego na laptopach, kablówkach i "bezstresowym" wychowaniu.

Nie rozumiem, dlaczego uważasz, że posiadanie laptopa=bezstresowe wychowanie?

że aż tak można licytować się przy prezentach. Baby, czy wy jesteście normalne? Czy wy wiecie że komunia to jest św.sakrament, a nie bazar próżności?! To jest żałosne jak do tego podchodicie! Moja siostra zabroniła kupować dziecku droższe prezenty niż 100 zł, właśnie dlatego że to komunia a nie licytacja kto da więcej - pazerne mamuśki, same kupcie dzieciom takie prezenty

w doopach się dzieciakom poprzewracało...a moze od razu kupić mieszkanie? po co się rozdrabniać na laptopy, qady...:O ludzie opanujcie sie, czy o to w tym sakramencie chodzi? po to dzieciak idzie do komunii żeby kase liczyć? w tym konsumpcjonizmie zapominacie o istocie tego wydarzenia. a tak ogólnie rzecz biorąc to chrzestni nie są od tego żeby łożyć kasę na nie swoje dzieciaki. rola chrzestnych jest inna

no i wlasne ludzie sami tego uczą tez uwazam ze to przesada z tym laptopem prazent pwoeinien byc do 300zł uczucie dzieci matarializmu od początku skoro chcecie zeby wasze 9 letnie dziecko mialo juz swoj laptop to je mu sami kupcie jak was na to stac!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zgadzam się z tobą powyżej. Jesem pewna że to mamuśkio dzieci nakręcają i wmawiają im od roku albo i dłużej ze takie prezenty to właśnie będzie super i im się przyda. Samo dziecko nie wymyśli że chce laptopa, skuter czy quada. Dziecko będzie chciało to czego rodzice sobie życzą. O tym moj narodzie katolicki!

ale po co mają kupić skoro chrzestni mogą:D...chamstwo:O słuchajcie, ja słyszałam ze już na chrzty ludzie wkładają do koperty po 500zł...macie jakieś pytanie?:O

tak sa mo jak kupowanie sukni za 1000zł pojscie do fryziera i nie daj boze jakis makijarz w tym dniu-jak to widac w kosciele PARANOJA dziecko mysli tylko o tym jak bedize wygladac jak droga ma suknie i ile kasy zgarnie i jakie prezenty spytajcie swoje dzieci czym jest dla nich komunia? to wlasnie to usłyszycie

mój brat też chciał komputer, ale nie dostanie. dostanie rower, nowy kask, oraz rolki :) ot takie prezenty. do tego zegarek i już! ten rower, kask i rolki to prezent składkowy od rodziców chrzestnych i rodziców. nie zamierzamy nic więcej kupować i brać kredytu na prezent komunijny dla młodego. bez przesady to nie ślub! ja nawet na ślub zabroniłam chrzestnym, czy rodzicom cudować i kupować jakiś drogich prezentów. to czego potrzebuję kupię sobie sama. nie chcę żeby oni brali kredyt, albo rezygnowali z wyjazdu na wakacje, które im sie należą, tylko dlatego ze trzeba mi 2000 włożyć w kopertę!

zastaw sie a ptaw sie ludzie kupuja na raty badz kredyt biora zeby kupic prezent a potem do 1go maja ciezko no ale skoro tamten chrzestny tyle daje to ja tez musze, nie wypada - tego to juz wogole nie kumam ja byłam na chrzcie -nie jakos chrzestna-dałam 100zł bo na tyle mnie było stać i tez nigdy sama nie liczylam na zadne prezenty dla moejgo dziecka

mała_agatka no brawo im za to tak pwoeinno byc szkoda tylko ze nie wszyscy tak mysla moja znajoma tez ma komunie chrzesnicy i ta chce laptopa ale jej na to nei stac i nie kupie ale jak rodzice moga pozwolic na to zeby dziecko pwoeidzialo do chrzesnej kup mi laptopa

Czy wy nie potraficie czytać? Napisałam, ze dobrym pomysłem jest zrzucenie się na laptopa (resztę dołożą rodzice). Jeżeli mam kupić cos na siłę za 400 zł, to mogę pozbierać się z resztą rodziny na laptopa i dziecko będzie zadowolone i rodzice, bo nie będą mieć w domu kupy niepotrzebnych gratów. Co do proezentów, to nakręcają się dzeci w szkole. Temat ten z synem poruszyłam pierwszy raz, kiedy goście zaczęli mnie pytać o prezent. Co do sakramentu. Tak, syn doskonale rozumie, jaka jest istota tego dnia. Przygotowujemy sie do tego od roku. Co nie zmienia faktu, że prezenty są i będą bez względu na to czy się to komu podoba czy nie. Co mam powiedzieć gościom? Glupio sie krygować "Nie, nic nie kupujcie, po co?". To bez sesu, bo i tak coś kupią. A skoro mają coś kupić, to lapiej aby bylo to z sensem, prawda?

Mała agatko, to super, że twoj brat dostal takie prezenty, ale jak napisałam, nie znam dziwięciolatka, który by roweru nie miał. Więc zamiast kupić drugi rower, drugie rolki, drugi zegarek, druga Biblię, drugi łańcuszek itd kupić coś, co nie jest drugie?

Ale po co sie krygowac - mi drogie prezenty do komunii nie pasowaly, mimo, ze jak pisalam juz wczesniej nie jestem specjalnie wierzaca - ale szczegolnie w tym sniu jesli myslimy o komunii powaznie w kategoraich sakramentu uwazam, ze prezenty nie powinny przycmic istoty tego dnia Ja bez krygowania po prostu grzecznie i stanowczo poprosilam chrzestynych o niekupowanie drogich rzeczy tylko prezenty symboliczne i stosowne do wieku syna. Mi sie po prostu nie podoba taka licytacja kto dostal wiecej - jesli ktos uwaza, ze laptop dziecku niezbedny niech kupuje, ale dlaczego akurat z okazji komunii - skoro to ma byc sprzet do codzienniej nauki i narzedzie pracy to nie jest to jakis wielki prezent tylko zwykla rzecz jak kupno podrecznika (nieco drozszego) .

dzieci same w szkole się nakręcają? A kto je w domu nakręca żeby były nakręcone w szkole? Tak jak powyżej pisze - prezent ma być symboliczny, a nie wystawka kto dał więcej i co dał

Skuterem "50"tką można jeździć bez żadnych uprawnień, co uważam za chory pomysł i z tego co słyszałam przepisy mają się wkrótce zmienić. Oby. Wolna amerykanka na drodze to koszmar. Siostrzenicy męża nie wypuściłabym na quadzie, skuterze czy małym crossie na drogę publiczną. Absolutnie. Przecież to dziecko. Uważam, że jeśli dziecko ma jakąś pasję, to droższy i bardziej "odświętny" prezent na komunię jest jak najbardziej na miejscu. Czy to będą sztalugi, czy ciekawy kurs (są kursy nurkowania w wersji junior!), czy zestaw mały chemik:), czy seria książek ulubionego autora, czy kamera do kręcenia własnych filmów, czy ten nieszczęsny quad. Nie jestem wierząca, ale uwielbiam Potworzycę i sama namówiłam męża na taki prezent. Drogi- trudno. Swoich dzieci nie mamy, możemy rozpuszczać cudze;)

komunii.... ma laptopa juz od 3 lat, i PS ma i rower i komórkę - PS - dostał na gwiazdkę.... pozostałe rzeczy bez okazji - bo są to rzeczy potrzebne do codziennego funkcjonowania po prostu...np komputer - ja mu swojego nie użyczę bo mi potrzebny a już do 1 klasy były płyty z ćwiczeniami dołączone do książek - oczywiście nie kupowaliśmy mu jakiegoś błyszczącego lapka ze sklepu - tylko poleasingowego lenovo za 600zł i jest git - podobnie komórkę, ma moją starą.... ...a komunia to ma być duchowe wydarzenie, a nie festiwal prezentów.

ja tez mojemu chrzesniakowi dalam (bez okazji, ma 10 lat) mojego starego laptopa, ale sprawnego, dell latitude oraz moja komorke, bo on nie mial, a bardzo chcial. Co sie okazalo? Na uzywanym komputerze on nie bedzie sie bawil, wiec komp poszedl w kat (poza tym co taki 10 latek moze zrobic na laptopie? Toz to komputer glownie do pracy), a komorka byla nienowoczesna i rodzice kupili mu nowa na abonament, chociaz on i tak jej nie uzywa, bo do szkoly nosic nie wolno... powiedzcie mi czy to normalne. To ja mam sobie odmawiac tego co mi jest potrzebne, zeby chrzesniak mial wypasione zabawki. Juz od jakiegos czasu slysze, ze NOWY laptop by sie przydal, udaje, ze nie slysze i mowie im, ze ja mojego pierwszego laptopa kupilam sobie w wieku 23 lat jak sama zarobilam, maja przeciez stacjonarny komputer w domu, wiec o co im chodzi?

nie przejmuj się , po prostu większość rodziców trakuje chrzestnych jak dojną krowę i licza na to że sami unikną wydatków. niech spadają:D a swoją drogą nie dziwota ze coraz wiecej ludzi odmawia bycia chrzestnym- to kosztowny, zupełnie nieopłacalny interes

Mnie osobiście to przeraża. Chrzestną mojej corki jest moja młodsza siostra :P ma teraz lat 17 :) switnie sie ztym czuje - sprawa jest jasna ze nie oczekuje od niej wypasionych prezentów :) i tak powinno byc. A chrzestnym jej jest brat meza - a maz jest z kolei chrzestnym corki tegoz brata - zatem tutaj tez sie nie ścigamy kto kupi droższy :D i dla mnie to jest boski układ :) Lptp na komumie - chore!!!!! no chyba ze rodzika cała jest bogata i nic sobie nie odmawia kuoujac temu dziecku laptopa.

Coś strasznego. Gdzie ruch, beztroska na świeżym powietrzu, zabawy z dziećmi ? Laptop będzie zamykaniem dziecka na świat, gwarantuje skrzywienie kręgosłupa i zwiększanie wymagań z roku na rok.

mój nie ma takich problemów, komórkę nosi starą - właśnie do szkoły- tyle ze na lekcjach wyłącza, a po ja mam z nim kontakt, który jest mi potrzebny, bo często zdarzają się nam wyjazdy i nie ma nikogo na czas w domu... ... moim zdaniem to jest wina rodziców, że sami na szpan stawiają, a dziecko po prostu się od nich uczy i tez chce wszystko wypasione! ...co do laptopa to byś się zdziwiła :D mój syn gra w Lego star wars, oraz indiana johnes, age of empire - nawet ostatnio, na necie w plemiona, ma konto na nk - na więcej się nie zgadzamy - gry które wymieniłam, są bez wielkiej przemocy, a strategia rozwija.... oraz ogląda ściągnięte przeze mnie filmy i bajki.... oczywiście lekcje odrabia używając internetu do wyszukiwania haseł.

a ja mojemu chrześniakowi kupiłam na komunie laptopa.to było 2 lata temu.skoro było mnie stać,to dlaczego miałabym nie zrobic mu tej przyjemności?a na slub dostanie tyle na ile będzie mnie stać w danym momencie.kupiłam mu laptopa Thosiba,a od chrzestnego dostał 1000zł. jak szłam na chrzciny do córki przyjaciólkito dałam 400zł,ubranko i album na pierwszy rok dziecka. kazdy daje tyle na ile go stac.

do "a ja kupiam "-------- to zacnij sie juz rozgladac za jakims mieszkanie badz domkiem dla chrziesnaika na prezent slubny

do a ja kupiłam-ale tu nie chodzi o to, ze Ciebie było stać to kupiłaś. a zadałaś sobie pytanie: po co? czy nie psujesz tym dzieciaka? czy nie przyćmiłas istoty sakramentu takim wypasionym prezentem? a ten chrzestny co dał 1000zł...bez komentarza:O podarunki powinny byc symboliczne i powiązane z uroczystością czyli np. Biblia, łańcuszek z medalikiem itd. przecież to jest Komunia! co ma laptop do Komunii? albo quad, albo 1000zł? uważasz że to jest logiczne?

powiedzcie, jak rozmawiać z takim dzieckiem i wytłumaczyć mu, że dostanie skromne prezenty, a koledzy w szkole dostaną quady, czy laptopy? Co zrobić, żeby dziecko nie czuło się pokrzywdzone ?

no brat rower ma, ale za mały :) rośnie jak na drożdżach, ma już 148 cm wzrostu i po prostu nowy się przyda, kask też :)

my już raz taki błąd zrobiliśmy i zrzuciliśmy sie z dziadkami dziecka na komputer. mały czekał tylko na ten komp, jak go dostał to ani odrobiny radości na twarzy, nawet głupiego dziękuję nie usłyszeliśmy, bo "to było oczywiste że go dostanę" tak nam powiedział, jakby to nasz obowiązek był mu go kupić. i wtedy sobie pomyślałam o nie! już drugi raz tego nie zrobię! mój chrześniak dostanie coś innego!

jak bedzie mnie stac to na ślub kupię mieszkanie. od swoich rodziców dostał quada. nie widzę w tym nic dziwnego,że jak kogoś stać to kupuje takie prezenty. dziecko jest dzieckiem,myslisz że dokądnie rozumie cały ten sakrament? mój chrzesniak był bardzo przejety całym sakramentem,a prezenty dostał po mszy.był bardzo szczęsliwy.wiedział,że to jego dzień i że jest najważniejszy. nie rozumiem,dlaczego na mnie naskakujecie.było mnie stac to kupiłam.teraz zrobiłabym to samo.za rok komunia chrześniaczki męża i też dostanie laptopa.