Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

Biopsji nie trzeba się bać,najgorsze jest czekanie na wyniki,ja niestety muszę czekać aż dwa tygodnie,a to jest okropne o niczym innym człowiek nie myśli,pewnie do wyników schudnę z pięć kilo bo nie mogę jeść ze strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, powiedzcie mi czy na badania TSH i Ft4 jeśli nie bierze się hormonu to też trzeba być na czczo? gdy robiłam w zakładzie medycyny nuklearnej to kazali mi być bez śniadania lub po bardzo lekkim ale musiało co najmniej 2 godz upłynąć od jedzenia ,natomiast w tym laboratorium w którym ostatnio robiłam wyniki powiedzieli ,że to bez znaczenia czy na czczo czy nie , więc już sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arniqa Wiem jak strasznie się boisz- dla mnie tygodniowy okres czekania na wynik biopsji był koszmarem- nie mogłam sobie znaleźć miejsca i ciągle płakałam. Jak już miałam wynik biopsji (choć nie był dobry) było już łatwiej. Trzymaj się i pamiętaj- musisz myśleć pozytywnie- choć wiem że jest to strasznie trudne. Jestem z tobą sonia71 Ja osobiście zawsze do badania hormonów jestem bez śniadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker1979- dziękuje. Wiem, że nie powinnam się tak denerwować ale strasznie się martwię, że ten jutrzejszy dzień zmieni całe moje życie. Łzy mi płyną... proszę nie oceniajcie mnie źle. Ten lęk mnie dziś kompletnie opanował! Boję się iść spać bo wiem, że jak wstanę to się zacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1978
Arniqa wiem co czujesz ja do biopsji mam jeszcze "tylko " 2 tygodnie i też kiedy zacznę rozmyślać szlak mnie trafia i łzy płyną mi ciurkiem człowiek myśli zaraz o najgorszym więc staram się nie myśleć wiem że to trudne ale życzę wszystkim aby ten stres kończył się chwilami szczęścia przy odczytywaniu wyniku ...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina;87
Arniqa , wiem doskonale co czujesz. ja też czekam, tyle tylko, że na wynik już po operacji , a biopsji nie miałam wcześniej robionej więc nie wiem czego się mogę spodziewać. Mam tak samo jak Ty jak juz sobie o tym przypomnę to masakra, ale przed operacją było gorzej czułam dosłownie paniczny lęk , teraz tylko czasem sobie popłakuję - byc może przez świadmość , że już mam to wyrzucone - cokolwiek to było ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olczak
Witam odebrałam wynik histo. i oczywiście wszystko po łacinie, a mianowicie 1.adenoma folliculare 2. struma colloides. strumitis szukałam na internecie i co najbardziej mnie ucieszylo to brak zmian nowotworowych :) ponadto dowiedziałam się z z prawego plata wycięto mi guz 3,5 cm i 2 guzy 1cm, a z lewego plata dwa guzy 1 cm drobno ziarniste. Nie wiedziałam, ze aż tyle tego. Ciekawa jestem jak będą wyglądać moje wyniki z tsh, po jakimś czasie, skoro nie miałam ani nad ani niedoczynności... pozdrawiam i głowa do góry, biopsja jest teraz dość częstym badaniem przy roznego typu dolegliwościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arniqa Nie wolno Ci tak myśleć- masz rację ten dzień na pewno będziesz przez jakiś czas dokładnie pamiętać- ale głowa do góry- pamiętaj wszyscy trzymamy za Ciebie kciuki! Osobiście też pamiętam dzień w którym poznałam wynik biopsji- na początku płacz, złość,same czarne myśli- a po kilku godzinach użalania się nad sobą postanowienie walki o siebie i szukanie pomocy. Ale pamiętaj to jest moja historia- nie twoja-twoja będzie inna. Piszę to żeby uświadomić innym że płacz,strach przed nieznanym to jest coś normalnego-ale trzeba walczyć o siebie, bo jak mi ktoś kiedyś powiedział " nikt za nas tego nie zrobi". Choroba uświadomiła mi kto jest moim prawdziwym przyjacielem ( były to osoby które były przy mnie cały czas), oraz pokazała tzw przyjaciół których moja choroba przerosła- nie umieli przy mnie być. Nie mam do nich żalu - ale bywały chwilę że było mi strasznie ciężko. teraz wiem ze są to moi znajomi. Ale mnie wzięło na wspomnienia!!!- dzisiaj jestem zdrowa i na pewno inna niż przed chorobą, wiem co w życiu jest najcenniejsze-wcześniej niby też to wiedziałam-ale chyba nie zawsze doceniałam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak,to super ,mam podobną sytuację do twojej hormony ok cały czas,a guzy wielkie,mam nadzieję ,że to też nic strasznego,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Wam wszystkim za ciepłe słowa :) Jestem już po biopsji. Dr Kubicki jest naprawdę świetny. Miałam badane dwa guzki i jeden troszkę bolał- ale naprawdę odrobinę. Chyba bardziej czuję to teraz przy przełykaniu. O 15 mają być wyniki- oby były dobre. To forum naprawdę mi pomaga- przed wyjściem na badanie przeczytałam Wasze wypowiedzi i poczułam się lepiej- mniej się bałam. Jesteście cudowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) tak czytam o waszych przezyciach zwiazanych z biopsją i sywierdzam ze miałam szczescie.....bo lekarz jak mnie kierował na biopsje to tak powiedział" dla swietego spokoju zróbmy biopsje" i ja tez tak do tego podeszłam i jeszcze sama odwołałam pierwszy termin bo były wakacje i wyjezdzaliśmy wiec do nastepnego czekałam m-c ale wogóle o niej nie myslałam, wyniki miałam po 2 tygodniach i tez nic zero stresu bo wyszłam z załozenia ze faktycznie dla swiętego spokoju dopiero jak dostałam wynik biopsji to spokój gdzie przepadł, ale bardzo szybko miałam wizyte u endo który mi wszystko wytłumaczył i dał skierowanie na operacje, potem znalazłam to forum i byłam w miare spokojna:) wiedziałam ze od tego sie nie umiera mozna w 100% wyleczyc, a jod w gliwicach wspominam dobrze, poznałam fajnych ludzi z jedną Panią z którą lezałam utrzymuje kontakt własnie dzisiaj ma kontrole w gliwicach wiec trzymam za nią kciuki....mi kontrole wyznaczyli na 17 grudnia 2 dni po moich 30-tych urodzinach i mam chytry plan zaangazowac do opieki nad dziecmi mame i z mezem zachaczyc zakopane na weekend i tam bysmy swietowali :)...no ale zobaczymy bo to jest tydzien przed swietami i nie wiem czy moja mama bedzie chetna... ale sie rozpisałąm.. takze kochani cokolwiek by nie wyszło w biopsji czy w histo rak tarczycy to najlepsza opcja raka -tak mówił onkolog w Gliwicach -tego sie trzymajcie, ja sie trzymam:)... pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olczak
Arniqa Wszystko bedzie dobrze sama zobaczysz :) a dyskomfort, który odczuwasz po badaniu szybko minie. Trzymam kciuki za wyniki, daj znać jak poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi kochani- mam wynik. KOMENTARZ: Obraz cytologiczny zmian łagodnych tarczycy /jak w wolu guzkowym 24x20 mm i zawartości torbieli pokrwotocznej 5x5 mm/ WNIOSEK: Komórek podejrzanych nie znaleziono. :):):) Wiem, wiem... nie powinnam się tak bardzo cieszyć bo biopsja nie zawsze jest pewna ale mimo to cieszę się bardzo. Zobaczymy co powie na to moja endokrynolog i co będzie dalej z guzami. Dziękuje za trzymanie kciuków i wsparcie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olczak
tak siedze i buszuje i po necie i zaczynam się denerwować bo ta cała adenoma folliculare to jest gruczolak pęcherzykowy, a na ten temat nic dobrego nie piszą... nie wiem co o tym myśleć. ale wizyta u endo 21 października więc pewnie wtedy się wszystko wyjaśni.. ps: czy Wasze blizny też mają takie zgrubienia od środka? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruczolak - Olczak ale Ty już go nie masz, jest usuniety wiec cały Twój problem też ....Głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniaa80 Dzięki za zainteresowanie:) , właśnie wróciłam dzisiaj i nie był to Orbis ale Wezyr. Zapas słońca zrobiłam na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keke123
Witajcie. Jestem wlasnie po wizycie u chirurga (dr Skrobisz) ktory wyznaczyl mi operacje usuniecia tarczycy na 22 listopada. Ciesze sie z jednej strony ze tak szybko udalo sie to zalatwic, a z drugiej troche sie denerwuje, bo jestem w trakcie zmiany pracy i od grudnia mam objac nowe stanowisko w mojej pracy. Troche to skomplikowane...bo nie wiem jak mam o tym powiadomic mojego przyszlego pracodawce ze moje przyjscie opozni sie o co najmniej miesiac...:( Mam nadzieje ze to jakos zrozumie i mnie nie wywala... Pytanie do Was czy ktos byl operowany u dr Skrobisza? Jesli tak bede wdzieczna za info na jego temat. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta1117
Malina Dziś wróciłam z Niemiec ,naprawdę nie martw się według mnie wynik będzie super bo jeśli podejrzewają rakowego to lekarz rozmawia na ten temat ze mną tak było nawet zadzwonili do domu jak doszedł wynik. O wynik bad. hist. można dowiadywać się u lekarza dyżurnego 71-7343000. Pozdrawiam wszystkich wypowiedzi wszystkie czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina;87
Beta , bardzo Ci dziękuję za odpowiedź :) Jutro będe dzwonić i pytać . POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina;87
Dzwoniłam dziś do szpitala na Borowskiej - jest już mój wynik histopat. !!!!!!!!!!!!!! O matko ale się boję.!!!!!! Mam do wyboru albo jechać jutro sama ( czego się boję ), albo w sobotę z kimś bliskim. Mam dylemat bo jeśli pojadę jutro to mogę złapać prof Rudnickiego , lub dra Jakubaszko który mnie operował i poprosić o zdefiniowanie i analizę tego wyniku, a w sobotę to już ich w szpitalu nie będzie . Mam pytanie do tych osób , które były w tym szpitalu na oddziale chir . małoiwaz. Czy w dyżurce lekarskiej (tam gdzie mam się zgłosić po wynik), był jakiś lekarz , który wyjaśnił Wam wynik , czy też nie chca tego robić. Bo naprawdę wolałbym nie być sama w tej chwili , ale z drugiej strony dostać wynik i nie wiedzieć dokładnie o co chodzi to też straszne..... Bardzo proszę o odpowiedź bo musze cos zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta1117
Malina Oczywiście jechać jutro , wynik będzie dobry gdyby był zły lekarz telefonował by ,żeby przyjechać na miejscu powiedzą co jest. Operował Ciebie dobry specjalista /też tego wojskowego/ u którego tak szybko zagoiła się blizna.Czekam jutro na wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina;87
Jadę jutro no i jednak nie sama. Trzymajcie kciuki. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina;87
Ufff, nic złośliego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! płat lewy - struma nodosa (wole guzowate) płat prawy - struma colloides (wole koloidowe) Kurcze myślałam że jak będzie wszystko ok, to to będe pod sufit skakać w szpitalu , a tu poprostu mi ULŻYŁOOO... . Druga myśl to oczywiście czy na pewno się nie pomylili .....chyba już przez te wszystkie nerwy nie miałam już siły się tak cieszyć (ale dziś już imprezka:). przez ten stres chyba wrzodów żołądka się nabawiłam - masakra , nawet teraz, jak się już tak nie stersuję to mnie boli i tylko mleczko pomaga :) Dla wszystkich , którzy jeszcze czekają - róbcie wszystko żeby tyle nie myśleć , szukajcie sobie nawet na siłę jakich zajęć- żeby tylko tak się nie sterować - wiem, że to nie łatwe , ale stres strasznie niszczy !! Teraz już tylko dopasowanie hormonu ... biorę już 2 tyg Euthyrox 50 i wszytsko ok , ale wiem że problemy zaczynają się tak okpo 1 mies od operacji- no ale to nic w porówaniu z tym co mogło mnie czekać. POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olczak
Malina87 bardzo się cieszę :) super wynik. Ja za to mam problemy z zasypianiem, pól nocy się wiercę, mam baaaardzo suchą skórę, tony balsamów nie pomagają, dopadają mnie zmiany nastroju, a ponad to ciągle mi zimno.. czy to mogą być objawy, że tarczyca zaczyna odczuwać nad lub niedo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×