Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

magdala Skoro ani drgnie, masz za małą dawkę, innego wytłumaczenia nie ma. olczak Ja też okres miałam ok po operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw zacznę od siebie. Byłam w Gliwicach na diagnostycznym (małym) jodzie, wczoraj wróciłam. Wyniki cudowne, nie stwierdzono żadnych ognisk gromadzenia radiojodu, czyli robię imprezę "ozdrowieniową"! Po dwóch latach, dwóch operacjach, przerzutach do węzłów chłonnych, wielu biopsjach i USG! Po aż/zaledwie dwóch latach? Nieważny czas, ważny wynik! Znaleźli mi coś w piersi, zrobili mammografię, ale duże piersi słabo dają się "czytać", więc kazali wziąć od rodzinnego skierowanie na USG (tak na wszelki wypadek sobie zbadać). No to zbadam :-) Dodatkowo rok temu zaczęł mi wysiadać wątroba od tego leczenia, ale dbam o nią, biorę leki, robię usg co pół roku (na razie spadły mi dwa z trzech wskaźników wątrobowych). Od czasu do czasu wpadam w anemię, mimo otyłości. W czasie przygotowania do tego jodowania (odstawienie euthyroxu i 3 tygodnie cynomel, potem bez leków) najpierw schudłam dwa kilo w tydzień a potem przytyłam 4 kg w 4 tygodnie. Fuj. Mam nadzieję, że uda się to zrzucić jak już wrócą mi hormony do poziomu oczekiwanego. Na razie, na przyjęciu do szpitala miałam TSH 49 (w ostatnim dniu brania euthyroxu 5 tygodni wcześniej TSH 0,118). Okres Zawsze miałam totalnie rozlegulowany (potrafiłam pół roku krwawić albo np 7 miesięcy nie mieć, albo mieć dwa razy w miesiącu). Oczywiście jedynie leczenie, jakie zawsze na to pomagało, to branie antykoncepcji. Od kilku lat nie stosuję antykoncepcji i dalej mam nieregularnie.... Oczywiście przy raku, przy jodowaniu nie wolno zajść w ciążę, więc używam gumek. Branie tabletki i badanie TSH. Jest o tym na pierszych stronach tego forum. Powtórzę zasadę: - robiąc samo TSH - nie ma znaczenia, można wziąć tabletkę i zjeść śniadanie; - robiąc TSH i FT3 albo FT4 ABSOLUTNIE nie wolno brać tabletki i nie wolno jeść śniadania. Niewchłanianie się euthyroxu (letroxu) - przyczyny: - nieprzestrzeganie odstępów: między euthyroxem a śniadaniem minimum pół godziny; między euthyroxem a magnezem lub wapnem dwie godziny; - popijanie euthyroxu dużą ilością napoju (WYSTACZY 1 łyk); - za wczesne zrobienie badania po zmianie dawki - najwcześniej robi się po 4-5 tygodniach, tak długi ma bowiem czas "rozruchu"); - za niska zmiana dawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ozam,kobieto ileś ty już przeszła,jak tak czytam to forum,to już mi przechodzi strach przed operacją,bo wczoraj jak odebrałam wyniki biopsji i się zapisałam na operację,to potem zaczęłam panikować,że może za szybko podjęłam decyzję,ale chyba już od tego nie ucieknę im wcześniej tym lepiej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mandala77 Napisz jaką dawkę przyjmujesz? To jak duża musi być dawka jest zdeterminowane np.wiekiem. Innymi sprawami też na pewno , jest tu rekordziska coś się dawno nie odzywa:) , która chyba ponad 200 bierze. Ja biorę 125 i w poniedziałek będe wiedziała jakie mam TSH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elcia, jak dlugo masz czekac na operacje ? bo ja 3 -4 miesiace ale zastanawiam sie czy nie zrbic jeszcze jedna bipsje u Kubickiego zeby porownac opisy. Boje sie operacji i jak bedzie po Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
Ozam z calego serca Ci gratuluje i bardzi sie ciesze ze wszystko w porzadku ze jestes zdrowa:*...ja bylam u gin, z moimi piersiami ,ktore bola strasznie i masa w nich zgrubien na szczescie nic nie znalazlysmy niepokojacego ,przepisal mi leki castagnus i majamil prolongatum pani doktor stwierdzila ze to taki szok po usunieciu tarczycy kazala zrobic badanie prolaktyny i brac leki...ktos bral cos takiego?...do tego cala buzie mam w pryszczach wygladam masakra...na poczatku listopada bede robic nowe badanie tsh i zobaczymy...pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koala60
witam was wszystkich serdecznie właśnie wróciłam ze scyntygrafi ale nie było moich szkiełek więc nie jestem do końca poinformowana jak to ze mną jest,.wyszło mi coś takiego-sc-t24 1,9% uwidoczniły się fragmenty tkanki jodochwytnej położone powyżej wcięcia mostka.scc-w scyntygrafii diagnostycznej poza gromadzeniem radiojodu w obrębie szyi bez ognisk patologicznego wychwytu. Może ktoś z was tak miał ,czy nie wiecie czy mnie grozi duży jod,za wszelką pomoc dziękuję i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulapa,ja na operację będę czekać ponad miesiąc,ale tylko dlatego że muszę zaliczyć drugą dawkę szczepionki,mogłabym być operowana szybciej,chociaż biopsja wyszła dobrze,na biopsję i do chirurga chodziłam prywatnie i nie żałuję bo na wizyty z nfz w tym roku bym się nie doczekała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem równo 7 mcy po usunięciu tarczycy, biorę euthyrox 100. Dziś obebrałam wynik tsh - 0,60. Jest bardzo dobre. Zrobiłam wynik, bo w zeszłym tyg myślałam, że kopyta wyciągnę.... Dwa dni szalonego bicia serca, potwornych uderzeń gorąca, zawrotów głowy. Na dodatek ciągłe, przepotworne zmęczęnie. Senność, brrr.. Nie mogę normalnie funkcjonować. Myślałam, że to wina hormonów, a tu taka niespodzianka.....Pewno przesilenie jesienne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwanogas A robiłaś ostatnio test ciążowy? Tak się tylko głupio pytam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ozam;) Noooooo, ciąża byłaby jeszcze ogromniejszą i bynajmniej nie za bardzo miłą niespodzianką, przede wszystkim dla męża, który od 3 mcy jest za granicą;) Tak więc, w ciąży na pewno nie jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olczak
iwonagos a blizna jak wyglada po takim czasie? :) ja jestem niecały miesiąc po operacji dlatego pytam z ciekawości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olczak Moja blizna jest smarowana veradermem rano i wieczorem. Zaczęłam smarować ok 2 tyg po operacji. Widoczna jest cieniutka, czerwona nitka. Naprawdę cienka. Uniknęłam bliznowca, do których mam niestety skłonność. Myślę, że po roku praktycznie śladu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina;87
Ozam - jesteś niesamowita, Twoja historia na pewno podniesie wiele osób na duchu.... GRATULACJE z powodu wyniku !!!!!!!!!!!!!!!!!!:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ozam Gratulacje! Jak czytam takie posty to od razu uśmiecham się sama do siebie. Ja diagnostykę mam w styczniu i już na samą myśl robi mi się gorąco. Moim dniem przyjęcia jest piątek? Napisz mi jak to wygląda czy jest kwarantanna, jak długo po tym jodzie nie można zajść w ciąże itd. Jak byś mogła to napisz mi jak wygląda pobyt na diagnostyce. Mnie też znaleźli zmianę w piersi- zrobili mi tomografię i okazało się że jst to jakaś zmiana tłuszczowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 1
Witam Was serdecznie,nie zabierałam głosu,ale systematycznie czytam Wasze posty.We czwartek byłam na wizycie kontrolnej u endo,wynik TSH 1,42 .Euthyrox biorę 75 ,po operacji jestem piąty miesiąc ,czuję się dobrze,blizny prawie nie widać,gdyby nie tabletka rano,to pewnie zapomniała bym o operacji.Do kontroli za pół roku. Pozdrawiam cieplutko. Iwonkagos - Ciebie szczególnie pozdrawiam. Jutro wyjeżdżam do Ciechocinka na 3 tygodnie do sanatorium ,a co ? ale razem z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia ❤️ Buziaki, baw się dobrze:) Aż Ci zazdroszczę, że meżem, ja swojego zobaczę dopiero na święta.... Sebek;) Co u ciebie? Jak starania? Dawid:) Tatuśku;) Co u Ciebie? lucynkaewa ❤️ Buziaki dla Ciebie Nadia:) Żyjesz? No. Wreszcie wszystko zrobiłam i idę spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich iwonko wszystkie te dolegliwosci które miałaś to przeciez typowe objawy nadczynności......mi jedynie dokuczają uderzenia gorąca, no i jestem nerwowa........ dzisiaj ide z córką do endo ciekawa jestem co mi powie...dam wam znac:) pozdrawiam wszystkich seerdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniu Tak właśnie myślałam, że mam za dużą dawkę hormonu i wpakowałam się w nadczynność.... Te objawy całkiem jakby o tym świadczą. Tylko poziom tsh 0,60 to przecież bardzo dobry. Hmmmm, bądź tu mądry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker1979 Diagnostyka to czysta nuda :-) Piszę o Gliwicach. Przyjęcie na czczo, pomiar ciśnienia, badanie piersi. Ja miałam jeszcze RTG klatki (bo minęło prawie dwa lata) i mammografię (bo się im guzek nie podobał w piersi). Na oddziale morfologia i TSH. Skierowali nas na USG szyi, potem mały jod (mała tableteczka) w przychodni i do pokoju na oddziale otwartym na 1 piętrze. Przez godzinę nic nie jeść i nie pić, potem do woli, ale bez przesady. Swoje ciuchy, niczego nie trzeba wyrzucać. Drugi dzień to scyntygrafia szyi, trzeci dzień - scyntygrafia całego ciała. Żadnej kwarantanny, wychodziłam po trzech dniach z prawie zerowym poziomem radiojodu (0,15), mogłam od razu przytulić się do męża. Koleżanka z pokoju dostała 4 dni poszpitalnego zwolnienia, bo o nie prosiła (pracuje w ksiegowości i nie czuła się na siłach psychofizycznych do pracy z powodu wysokiej niedoczynności - TSH powyżej 50, miała pójść do rodzinnego przedłużyć to zwolnienie do miesiąca).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker1979 Co do ciąży, to onkolog powiedział, że za cztery tygodnie można zacząć "ćwiczenia" ;-) bo ten mały jod nie ma złego wpływu. Duży jod miałam rok temu. Ważne jest tylko unormować poziom hormonu TSH, ja mam zalecone 0,1-0,4. Resztę ma zlecić ginekolog-endokrynolog (takiego mam szukać). Powrót do dawki (mniejszej niż przed jodowaniem) mam przyspieszony. Tydzień 75 Euthyroxu, potem od razu 150. Sąsiadki z sali miały rozpisany na dłużej, mają zaczynać od 50, potem tydzień 75, potem tydzień 100 i tak aż do zaleconej dawki. Ja mam przyspieszony, bo to zniosę (słowa lekarza), i że nie ma co czekać ze staraniami o dziecko (być może to ta tarczyca była powodem bezpłodności, to może potrwać i nie ma pewności, więc szkoda każdego miesiąca). Ja się leczyłam kilka długich lat, utyłam, uszkodziłam wątrobę, straciłam woreczek żółciowy, aż usłyszałam, że jestem bezpłodna. Czas zweryfikować dotychczasowe doświadczenia :-) Mam zespół policystycznych jajników, ale w obecnych czasach to nie jest przeszkodą nie do pokonania, o ile te jajniki wogóle funkcjonują. Jeśli zajdę to mam zadzwonić do Gliwic, przyjmą mnie wcześniej (termin kontroli ambulatoryjnej mam wyznaczony na maj).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam iwonko wiesz moze TSH idealne ale akurat dla Ciebie za niskie....mi wystarczyło aby obnizyc dawke z 225 do 200 i od razu poczułam sie lepiej... a jesli chodzi o córe to Pani doktor bardzo mi sie spodobała, ale powiedziała ze nijak tu leczyc moją Agatę bo ma dosyc niskie TSH wiec wprowadzając jej hormony wprowadzi ją w nadczynnosc i uszkodzi jej kosci...a jej doswiadczenie pokazało ze hormony wcale nie zachamują wzrostu tarczycy, pomacała ją powiedziałą ze tarczyca jest mocno wyczówalna ale poki co nie bedzie interweniowac ma byc pod obserwacją za pół roku na kontrolne usg i hormony zbadac...to tyle.. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie ponownie, mam dawke 125 na zmiane ze 150 (co drugi dzien). wczesniej bralam 125 i poziom TSH byl miedzy 0,12 a 0,2. Po wizycie kontrolnej w CO wtedy TSH mialam ok. 0,2) polecili dojsc do poziomu 0,1. endo zwiekszyl dawke. po 2 miesiacach nowego dawkowania (125/150) TSH ani drgnie w porownaniu z poziomem wczesniejszym (czyli dawka 125). o co tu moze chodzic?nie przytylam, pilnuje przerwy miedzy tabletka a sniadaniem. sprawdzilam tez FT3 i FT4 - oto wyniki: FT3 3,03 (2-4,4) FT4 1,32 (0,93-1,7) Dzis wizyta u endo. serdecznie pozdrawiam wszystkich ozdrowiencow i zdrowiejacych - duzo zdrowia i pozytywnego nastroju :) mandala77

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olczak
witam, nie dawał mi spokoju ten okres, którego nie mam do teraz... zrobiłam test i ku mojemu zdziwieniu są dwie kreski, jutro powtórze i musze się wybrać do gin. ale mam takie pytanie, bo nigdy nie brałam hormonow na tarczyce teraz jestem po usunięciu guzów i napewno jakies dostane bo czuje kilka objawów niedoczynności, i tu moje pytania: czy hormony nie zaszkodza ciąży? i czy fakt że prawdopodobnie byłam w 2 tyg ciąży (wg własnych obliczeń) podczas operacji (narkoza) mogławy w jakimś stopniu wpłynąc na płód? dzięki za pomoc - cóż za niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak, gratuluję ciąży :-) Koniecznie do endkrynologa, by ustalił dawkę hormonu i ewentualnie jakieś inne zlecenia a potem do gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olczakGRATULACJE!!! niestety na zadne twoje pytanie nie umiem odpowiedziec, ale koniecznie smigaj do lekarzy...jeszcze raz gratulacje!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olczak
a dziekuje, jestem troche tym wszystkim przerażona, ale jakoś dam radę, wkońcu mam maaaaaase czasu żeby się z tym oswoić... teraz tylko oznajmić ten fakt rodzicom.... (jestem z chlopakiem 6 lat ale mieszkamy osobno - wiecie o co chodzi).... Do endo w czwartek a gin też jak najszybciej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak,gratulacje,ja to myślałam tak od razu ,jak napisałaś ,że nie masz okresu,wszystko będzie dobrze,tylko pilnuj hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×