Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZAPŁODNIŁAM SIĘ STRZYKAWKĄ!!

ZAPŁODNIŁAM SIE STRZYKAWKĄ!!!

Polecane posty

Gość gość
A właśnie ze ten sposób działa jak najbardziej. Ja tak zrobiłam tylko dlatego że mój partner odwlekal decyzję w czasie. Aktualnie mamy cudownego synka dla którego wręcz stracił głowę. Dodam że wyszło w 3 próbie. Nie rozumiem dlaczego niektórzy uważają że to nie działa. Czym się różni wprowadzenie spermy strzykawka od inseminacji. NICZYM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie wkładałam palce ze spermą zebraną z brzucha, bo tam zwykł spuszczać się mój kochany. On to robił, ja myk do łazienki niby wytrzeć i wszystko do pochwy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.05.01 - możesz powiedzieć jak ci się udało? Ja próbowałam2 razy.... nic nie wyszło, zalamalam się bo czekanie z nadzieją że się udało a potem jedna kreska to bardzo przykre :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćyttt
Mi tez sie nie udalo palcami. Jest bardzo mala szansa na to. Dodam ze robilam to na 100% w owulacje i przed i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sobie wstrzyknęłam i wzięłam pupę bardzo wysoko,i tak leżałam kilka minut,udało sie mam synka ma prawie 3 latka jest zdrowy,i dobrze sie rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wstrzyknęłam sobie przez pomyłkę w pupę i zaszłam w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak robię kiedy już wyjdzie. Szybko pobieram do strzykawki spermę z prezerwatywy. Biodra wyżej i wstrzykuję zawartość do pochwy jak najgłębiej w dni płodne. Leżę tak i zaciskam mięśnie kegla żeby sperma rozprowadzała się w środku. Leżę tak jak najdłużej, czytam książkę w tym czasie. Może uda mi się zajść to nie będzie miał wyjścia i będzie musiał ze mną zostać. Czytałam o wprowadzeniu spermy strzykawką bezpośrednio w macicę ale podobno nie jest to bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komuś się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie czy komuś się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziecku wpiszecie w papiery "ojciec nieznany" :O:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa cykle za mna i nic :-( ... zaczynam się martwić... jest ktoś tutaj jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszanka666
Czesc. Chcialam podziekowac za watek. Swietnie wytlumaczyla moj powod strzykawkowania poprzedniczka. Moj partner tez ma bardzo analityczny i kontrolujacy umysl i wiem, ze szybko nie zgodzi sie na dziecko o ile w ogole, a ja juz mam 35 lat. Jestesmy za siba 3 lata, kocham go i chce miec takiego malego klona wygladajacego jak on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszanka666
Mam dobre wiesci. Jak na razie po drugiej inseminacji strzykawka precyzyjnie w dzien owulacji wszystko dzieje sie zgodnie z planem. Rowno po tygodniu od zaplodnienia obudzilam sie z nabrzmialymi, wiekszymi i wrazliwymi na dotyk piersiami. Utrzymuje sie nadal sluz z pochwy oraz odczuwam krotkie klucie w jajnikach, troszke tez skurcze pochwy jak na okres. Chyba ze dwa razy w przeciagu tego tygodnia czulam przez moment lekkie mdlosci. Do okresu mam jeszcze ponad tydzien i nigdy tak wczesnie nie odczuwalam bolu piersi, a nawet jak odczuwam 2-3 dni przed okresem to nigdy nie robily sie takie duze! Jestem bardzo dobrej mysli! Kupilam test ciazowy, ktory przyjdzie poczta w srode. Juz nie moge sie doczekac!! Tak bardzo bardzo chce juz miec dzieci. Kolezanki radza aby miec dwojke za jedbym zamachem, aby pozniej sie ze soba bawily, bo inaczej to rodzic caly czas bedzie kompanem do zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszanka666
Niestety nic z tego w tym miesiacu. Czekam przyszlej owulacji. Bede usilnie probowac i informowac. Wszystkie gumki sa przedziurawione wiec dziwie sie, ze nie ma rezultatow.. eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszanka666
Bez rezultatow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namówić go na kalendarz owulacji. P.s. nie poddawaj się bo przy takich metodach zajdziesz ale może to potrwać dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie udało się połowicznie. Ciążę straciłam w 7 tygodniu, ale do poczęcia ta metodą doszło. Próbujcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapłodnienie strzykawką? Nie boicie sie urodzic malej strzykaweczki? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla nas to było jedyne wyjście, bo mąż ma blokadę psychiczną i nie dochodzi w trakcie stosunku. Udało nam się już w pierwszym podejściu, chociaż przyznaję, że wcześniej poświęciłam kilka miesięcy na zbadanie swojego stanu zdrowia, sprawdzenie jego plemników, mierzenie temperatury i obserwację śluzu. W pierwszym cyklu zużyliśmy 3 strzykawki nasienia podanego w dniach okołoowulacyjnych. Pierwsze objawy, że chyba się udało miałam już po 10 dniach. 15 dni po domniemanej owulacji i dzień o terminie @ wynik beta wyniósł 323,5, dwa dni później 614,5. Dzidziuś rozwija się prawidłowo i oczekujemy go na 1 czerwca tego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxxxxxxxxxxxx
Hej kochane, mam taki sam problem z moim mężem. Mamy już jedno dziecko, chciałabym mieć drugie ale mąż ciągle zwleka i wynajduje ciągle jakieś wymówki. Powiedzcie mi czy któraś z Was zaszła w ciążę poprzez wstrzyknięcie szczykawką? Dużo musi być tej spermy żeby doszło do zapłodnienia ? Dajcie znać prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie mąż oddał nasienie do strzykawki, bezpośrednio, a ja podałam sobie do środka. Udało się. Nie wiem jak by wyszło z użyciem spermy z prezerwatywy, ale spróbować możesz. Celuj w czas około owulacji, czyli 16-12 dni licząc od końca przeciętnego Twojego cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologiczne laski i patologiczne związki. Rzygać się na was chce...dziecko ze strzykawki, bo mamusia zwiazała się z lalusiem. Pluć na was to za mało żałosne szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahha alimenty ci będzie płaciła apteka czy wytwórnia plastiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast świecy trzeba było palcówe sobie strzelić. Skurcze orgazmu wciągnęły by plemniki głębiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delibird
Czyli generalnie jak się wstrzeli w owulacje to jest duża szansa? Pytam bo u nas to było świadome, i miało związek z tym że nie mogło dojść do zbliżenia. Byłam u lekarza, potwierdził że to ten dzień. Partner sam się obsłużył co do inseminacji ;) Czyli szansa całkiem. Trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delibird
Zadziałało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłabyś napisać mi dokładnie jak to zrobiliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za puste baby tu są masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×