Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZAPŁODNIŁAM SIĘ STRZYKAWKĄ!!

ZAPŁODNIŁAM SIE STRZYKAWKĄ!!!

Polecane posty

Gość gość
Delibrid, gratulacje :) Na synek skończył już dwa miesiące i jesteśmy w nim zakochani do szaleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarbie -ja chętnie zapłodnię Ciebie i będę Ci płacił 3000zł miesięcznie alimentów na dziecko. Pieszczoch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delibird
Dziewczyna która pytała o to jak, możesz na maila napisać :) delibird@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marko

Rozumiem, że chcesz doprowadzić do tzw. wpadki. Teraz już wiem skąd bierze się tak duża ich ilość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka Mama

Ze strzykawką to był dobry pomysł . Ja też z niego skorzystałam i jestem w ciąży. Mój chłopak starszy odemnie o 10 lat zwlekał i ze ślubem i z dzieckiem wiec postanowiłam zajść w ciąże. Więc jak spuścił mi sie do buzi pobiegłam do łazienki a tam miałam już przygotowaną strzykawkę z rureczką którą wepchnęłam sobie do szyjki macicy ( miałam to już wyćwiczone bo wcześniej próbowałam żeby było 100% pewne ) I zaszłam  w ciążę. Oczywiście miałam szczyt płodnych dni. Teraz jest juz po ślubie i córeczka jest piekna i zdrowa . A maż jest dobrym opiekunem i szczęśliwym ojcem.   Wiem że było ryzyko że mnie może  zostawić , Ale wtedy miała bym dziecko z przystojnym facetem i też by było fajnie .  Wiec dziewczyny decyzja należy do Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bvgghh
2 godziny temu, Gość Agnieszka Mama napisał:

Ze strzykawką to był dobry pomysł . Ja też z niego skorzystałam i jestem w ciąży. Mój chłopak starszy odemnie o 10 lat zwlekał i ze ślubem i z dzieckiem wiec postanowiłam zajść w ciąże. Więc jak spuścił mi sie do buzi pobiegłam do łazienki a tam miałam już przygotowaną strzykawkę z rureczką którą wepchnęłam sobie do szyjki macicy ( miałam to już wyćwiczone bo wcześniej próbowałam żeby było 100% pewne ) I zaszłam  w ciążę. Oczywiście miałam szczyt płodnych dni. Teraz jest juz po ślubie i córeczka jest piekna i zdrowa . A maż jest dobrym opiekunem i szczęśliwym ojcem.   Wiem że było ryzyko że mnie może  zostawić , Ale wtedy miała bym dziecko z przystojnym facetem i też by było fajnie .  Wiec dziewczyny decyzja należy do Was.

Mam nadzieje ze to prowo. Pisz tak dalej a następne ...ki zrobią to samo i jeszcze nabawia się nadzerek które mogą przerodzić się w raka. „Strzykawka do szyjki macicy” masakra i zgroza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×