pytanko do ateistów

pa - pa :)

wpieprzanie sie na temat i zadawania iscie głupkowatych infantylnych pytan. ale rozumiem ze to zamierzone bo chyba nikt na powaznie nie powiąze wiary w Boga z wiarą w krasnoludki... no ale ateisci jak to ateisci na siłe próbują zabłysnac, krasnoludek nie jest Bogiem i Bóg nie jest krasnoludkiem... ale błysnąc (a jednoczesnie osmieszyc sie) trzeba, jak mus to mus, jak powiedział czołowy przywodca ateizmu... a za totalną głupote uwazam kiedy ateisci z małym rozumkiem próbują podniesc sie na duchu mówią ..."teisci nie mają mózgu" za to wy macie mózgi jak cholera :D zal mi was ale rozumiem rozumiem trzeba jakos przytłumic własne kompleksy. nie chce was obrazac ale jakos nie emanuje od was ani kszta inteligencji i w necie i w realu :)

5.1. Uczą, że Jezus to ta sama osoba, co archanioł Michał ("Prowadzenie rozmów..." s.132). W Strażnicy Nr 3, 1991 s.17 mówią, że Chrystus to anioł z Wj 23:20-23. Kiedyś w "Stworzeniu" (s.17, 21) uczyli, że było więcej archaniołów, dziś że jedynym jest Jezus. 6.1. Uczą, że Jezus nie umarł na krzyżu, lecz na pionowym palu: "przybito Go do wielkiego pala, czyli pnia lub słupa" ("Od raju utraconego..." s.140; por. Strażnica Nr 22, 1992 s.7 [pal, słup, belka]; "Wiedza, która prowadzi..." s.66 [pal męki, drewniany słup]). http://watchtower.org.pl/bednarski.php

typowe dla ateistów- ----------tylko widzisz - ja sama nazwa topicku wskazuje ,zę ktoś zadawał pytanie ateistom i to my wierzacy sie pod niego podłączyliśmy :) ale każde miejsce jest dobre ,żeby porozmawiać o Bogu :)

www.omletplacki.bloog.pl (ostatni post)

nie interesuje mnie co maja do powiedzenia katolicy, jak dla mnie sa tak nachalni troche mniej jak muzulmanie i jak bede musiec sie bronic sila to to zrobie. co do zmarlych to pewnie ze wspominam, chodze sprzatac grob, ogladamy zdjecia zmarlych i wspominamy z innymi bliskimi.

Mnie żeby być dobrym i uczciwym człowikiem nie potrzeby jest ksiądz ani nawet bóg ale własne sumienie