Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania292929

odchudzam się od jutra kto ze mną??

Polecane posty

Ania z Warszawy-smialo dolaczaj! Cholera najwolniej mi idzie to chudniecie. Wlasnie rozmylam czy pojezdzic na rowerku czy nie. Co sie dziwic, ze wolno chudne jak taki leniwiec ze mnie. Meeegi-na zdjeciach Magdalenak11- tez sie do tych zdjec 'przyczepie'. Piernicze ja takiego brzuszka jeszce nigdy nie mialam. I to jest brzuch po ciazy? No jak mi sie taki po ciazy zrobi to chyba przyspiesze plany rozplodowe. GOD ale leniwiec ze mnie, mega mi sie nie chce na ten rowerek.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja takiego nigdy przed ciaza nie mialam, tak samo, a po to pewnie bede miala kluska :P Chociaz ogólnie brzuch z natury mam umiesniony szczuply i plaski, to jesli chodzi o szerokosc tak nie wyglada, ja mam szersze biodra i szerszy brzuch i wyglada zatem grubo ;p Tez rozmyslalam nad rowerkiem, ale jest juz za pozno i nie bede miala jak powietrza dopompować , w zamian za to zjadlam 2 kawalki pizzy :P Aj tam, teraz tylko kombinuje jak to spalic bo troche za pozna godzina na takie smakołyki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez spasowalam z tym rowerkiem. Za pozno a jutro sporo swit, bo 5:30 musze znowu wstac do pracy. Ale moglam wczesniej ruszyc kuper, oj moglam. A potem sie dziwie, ze nie chudne. HE HE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Przychodze do was skruszona...obzeralam sie ze hoho a Wy myslalyscie,ze szczuplejsza wroce....hahahah!No wiec uwaga!Tydzien imprezowania,jedzenia i wypicia morza alkoholu przyniosl za soba 1 kg na plus!Tragedii nie ma biorac pod uwage ile jadlam i czego jadlam:)Slodycze krolowaly,hahah:)Nawet teraz chipsy podjadam!Ale od jutra sie nawracam!Wiecej grzechow nie pamietam i obiecuje poprawe;) Stesknilam sie za Wami!Nadrobilam zaleglosci i jestem z Wami kolejne 3 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka79
hej kobiety! przypadkiem na Was trafiłam i tak mi sie u Was spodobało, że postanowiłam dołączyć :-)))Jesli oczywiscie nie macie nic przeciwko...Rowniez wypowiedziałam walke zbędnym kilogramom. mam 31lat wzrost 160cm a waga 63kg, to znaczy była tydzien temu bo jestem na diecie od tygodnia i udało mi sie zrzucic juz 1,5kg.Poniewaz jednak nie naleze do osób konsekwentnych postanowiłam znależc oparcie i motywację w sieci ;-) kupiłam sobie bio cla z zieloną herbata zaczęłam ćwiczyć i czekam ( niestety niecierpliwie) na efekty. pozdrowienia dla wszystkich !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka przyjmujemy Cie oczywiscie:)a gratis dostajesz nasze wsparcie:) wzamaian oczekujemy aktywnosci na forum;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim dorotka kazdy moze dolaczyc, wspieramy sie nawzajem i jest tutaj faktycznie bardzo fajnie koliberek no wkońcu jesteś. ja juz sobie pomyslalam ze jestes taka chuda ze sie do nas nie przyznajesz:) super ze jestes:) Ja z pelną para wkroczyłam w weekend i dzisiaj pomimo okresu na wadze UWAGA 57,4. Zaraz pakujemy się i jedziemy nad wodę ze znajomymi, będzie grill, piwko, masakra. Trzymajcie kciuki. Powiedziałam mojemu że jak to prztrwam, to wszystko jest możliwe. Oczywiście piwko sobie chlapne bo od tego akurat chudnę, nie wiem czemu, ale żeby ta kiełbacha mnie nie skusiła. Paweł mój ma mnie trzymać na wodzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wogóle to okres spóźnił mi się tydzień, już myslałam że ciąża albo coś:) Piłam wczoraj z moim wódkę, hehe, z kielicha, i miałam lekką fazkę:) I dopiero pod wpływem tych procentów zauważyłam że mi nogi schudły. Acha dziewczyny dziękuję za komplementy na temat mojego brzusia:) Boże byłam wczoraj na ciuchach i kupiłam sobie ekstra bluzki, i nowy strój kąpielowy z metkami za całe 2zł. Jest zajebisty, żółty, ma niebanalny stanik i wiązane majtki. Jest porpostu ekstra. I do tego kupiłam żółty materac, hahha, jak się na nim położe, to zmieszam się z nim i nie będzie widać przynajmniej mojego sadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha dzwoniłam w czwartek do mojej córci, bidulka taka smutna, jak usłyszałam od niej słowa: Chcę być z Wami, to się popłakałam. Ale ogólnie zadowolona była i tatuś jej nigdzie nie zabrał, niestety. Ja też chyba w tym roku będę musiała sobie podarować wszelkie wyazdy, a to związane jest z tą dotacją na ten mój sklep. Od poniedziałku przez dwa tygodnie będę chodziła na kurs zasady przedsięniorczości, a potem mają ileś tam czasu na przelanie pieniędzy i jak już bede je miała to zabieramy się z moim za wielki remont lokalu i wyposażenie i takie tam. Już się normalnie nie mogę doczekać. Oczywiscie zapraszam Was dziewczyny na zakupy do mnie:) Zniżka gwarantowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka-witaj! Masz jakis szczegolny plan na diete? Bo mi ostatnio troche pomyslow brak. Koliberek-w koncu jestes! I takie kilogramy ostatnio przybrane szybko sie zrzuca, takze sie nie przejmuj. Kolejne trzy tygodnie z nami! Super! Jak ja w ciagu tych 3 tygodni nie schudne do 55 to chyba na glodowke przejde. Ostatnio calkiem ladnie sie trzymam a i tak nie chudne. Eh pewnie dlatego, ze cwicze srednio raz w tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka79
dzięki za miłe przyjęcie :-) no moja dieta polega na tym , żeby generalnie "nie żreć".bo ja bardzo lubie jesc i raczej sobie nie odmawiam- uwielbiam pizze ,pyzy, naleśniki, słodycze itd. Mój mąz jest bardzo szczupły i moze jesc co tylko chce i ja przy nim chyba tez sie troche doprowadziłam do tego stanu.Najbardziej przytyłam w Anglii na tym ich sztucznym jedzeniu . Nigdy nie byłam szczupła - raczej zawsze " przy kości".jednak teraz przyszedł taki moment gdy przestałam sie sobie podobac, przestałam wchodzic w ulubione rzeczy, szybko sie męczę i musze cos z tym szybko zrobic zeby sie zupełnie nie zapuscic...Moja aktualna dieta - Biorę Bio cla, nie jem słodyczy i białego pieczywa,jadam czesto ale mniej, pije ok. 2l wody mineralnej,staram sie jesc wiecej warzyw, jezdze 10minut na rowerku stacjonarnym, codziennie biegne dystans ok.500m(wiecej jak narazie nie daje rady), robie 100 brzuszków, 10 minut hulahop, nie jem po 19tej i chyba nic wiecej.Aha i basen 2 razy w tygodniu. jeśli ktos móglby mi jeszcze cos doradzic to byłabym bardzo wdzięczna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dorotka, milo ze dołączysz do nas. Troche mnie nie bylo, przepraszam :P Ale w sumie nic sie nie zmienilo, waga tez nie ;( Chociaz wczoraj mialam troche problemy żołądkowe po bobie i kilo wiecej wazylam, ale najadlam sie sliwek, aktiwie zjadlam i jest dzis dobrze, na szczescie, bo dziś ide na wesele :P W ogole boze, cudem wreszcie udalo mi sie d obrac dodatki do calosci kreacji. Kupilam zlote kolczyki wiszace i 8 zlotych bransoleteczek , do tego pierscionek zloty i obraczka zlota, i tyyylee :P nie moge uwierzyc ze sie zdecydowałam w koncu, haha :D W ogole wysmarowalam sie cala chusteczkami samoopalizującymi, i jestem pod wrazeniem, pomimo ze ja juz i tak bylam niezle opalona, to teraz moja skora nabrala taki miodowy sliczny kolor m za chusteczki dalam 2 zlote a efekt po godzinie jest oszałamiajacy. Jeszcze makijaz , posmaruje cialko balsamem z drobinkami zlota, zrobie sobie fryzure i bede gotowa. Ach tak sie ciesze, nawpierniczam sie jak zla i popije tez :D W domu na jutro aktivia i sliwki czekaja takze moze do stanu z wczoraj sie nie doprowadze, bo brzuch mialam jak słoń. Miłego weekendu dziewczyny , bez obżerania i ze spadkiem wagi minimum o kg! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorotka to bio cla działa? ja bralam linee no i szczerze do dupki jest :P Czasem ja sobie jeszcze biore ale nie wiem po co, chyba po t o zeby nie lezala ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meeegi a jakimi chusteczkami tak sie wysmarowalas? Ja jestem jeszcze dosc bladawa, gdzie mozna kupic takie chusteczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka79
niestety chyba nie jestem w stanie powiedziec jeszcze czy biocla na mnie działa - w ulotce jest napisane ze one działają jedynie jak sie ćwiczy bo wtedy spalają tłuszczyk - więc ja je biore jako motywator :-) zmuszają mnie do aktywności i ruchu więc na pewno w tej kwestii na mnie działają;-) schudłam juz prawie 2kg przez tydzień - mozliwe ze przez biocla a mozliwe ze przez ćwiczenia. widze że ładnie zaczyna mi sie pojawiac zarys mięśni wiec to dla mnie kolejna motywacja do wysiłku. w kazdym razie w pasie ubyło mi 4cm wiec jest ok. kupiłam nastepny listek i zobaczymy jak to dalej pójdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki, ja już wróciłam. Udało się, obyło się bez kiełbasy i mam nagrodę ponieważ na wadze po całym dniu 57,5 a rano było 57,4 wiec jest git. A zaraz szykujemy się i wybywamy na potańcuchę. Meeegi miłego weselowania i Wam dziewczyny też zyczę miłej sobotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda te chusteczki kupiłam w rossmanie, to są jakieś chusteczku sun ozone czy cos, takie w saszetkach po 2 sztuki za 2 zł. W sumie fajna inwestycja lepsze niz kremy , bo kremy smierdza nie milosiernie taka spalenizna a te chusteczki jakos nie zauwazylam :P W ogole ja po weselu, fajnie bylo, żarcie dokitu ale i tak sie obzarlam i nie mam zamiaru sie zwazyc dzis, bo sie boje :P Wypilam z 10 drinkow sobieskich no i nic mnie nie ruszylo, ale za to teraz sie czuje fatalnie. wrocilam ok 6, pospalam troche i jeszcze pojde spac na pewno :P Jeszcze sie pakowac musze bo przeciez jutro na mazury. Boze w ogole wczoraj jaka sensacje wzbudzilam, az mi dziwnie, wyobrazcie sobie ze w kosciele jakis chlopak stal obok mnie i mi po kryjomu fotki robil :| Oczywiscie bym sie nie zorientowala gdyby nie flesz. Na weselu tak samo fotograf sobie mnie upodobał i zrobił mi samotną sesje jak sobie siedze. Chyba z 20 zdjec mi zrobil w jednej pozycji, kurde az nie wiedzialam czy spytac sie czy mu sie aparat zacial, czy kurde co, bo bez przesady ale na pewno moje zdjecia i to w takiej ilosci nie sadze zeby byly robione na potrzeby i zamowienie pary mlodej. Temu w kosciele tez powinnam przypału narobic i spytac sie czy skoro narobil mi tyle fotek to czy moge chociaz zobaczec czy ldnie wyszlam :P ale oczywiscie wpadlam na to pozniej :P Och dobra trzeba sie wykapac i isc znowu spac; p milej niedzieli i udanych wyborow na głosowaniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam weekendowo :) meegi jutro na Mazury wybywasz? Suuuuper!!!! Na pewno mloda para sie ucieszy, ze ma Cie na zdjeciach :P heheh Ja he he skoro swit ide zaraz poszalec na wyprzedazach. YE YE YE Facet mnie dzis na rowerek wyciaga, mamusiu jak mi sie nie chce. W ogole znalazlam chyba najbardziej kaloryczne lody swiata, nazywaja sie Haagen Daize czy cos takiego o smaku tofii i pralinek, niebo w gebie, a wartosci kalorycznej na pudelku nie ma. Wydzielam je sobie malymi porcjami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och tez kocham wyprzedaze :P Ale u mnie nie ma fajnych fklepow ani wyprzedazy konkretnych wiec zazywczajjak lece do anglii to sie obkupiam na caly rok :D Wszystko przezeny, przeceny jeszcze raz przeceny :D Rzadko cos kupie po normalnej cenie ;P Apropo lodow, boze jaki wczoraj był boski tort na weselu :D Tzn bylo chyba z 5 tych tortow tak ulozone dziwnie i kazdy mial inny smak, ja trafilam na kawalek o smaku kinder bueno :D Normalnie pyszooootaa. Ehh jutro mazury, niby fajnie a ja mam tyle prasowania ze juz mnie rece odpadaja, do tego spac mi sie chce cholernie. Nie wiem c o mam wziac, mam 3923723739 bluzek i kazda wydaje mi sie NIEZBĘDNA. normalnie nie moge sie zdecydowac. musze sobie legginsy jakies nowe kupic bo wszystkie czarne mi sie poniszczylu, ale to juz chyba na mazurach. W ogole tak zauwazylam ze zadnych dzinsow nie biore, z dlugich mam same legginsy : P Z tym ze jedne to w sumie sa takie dziwne, kupilam je sobie w Select na przecenie chyba tez, ale sa moje ukochane , wygladaja jak dzinsy, matał jak dzins, ale sa na gumke , no i to nie jest dzins tylko takie kij wie co. No mniejsza. Kurde kurde kurde, nie znosze pakowania, obawiam sie ze wezme cała szafe ;d boze plus tyle kosmetykow, dodam ze jedziemy jednym samochodem z tesciami no i tescio jak mnie zobaczy to mnie wysmieje ;d dobra wiem, wezme 10 bluzek ktorkich, 2 pary spodni dlugich, 2 x szorty, plus 2x takie do kolana spodnie ( a moze jedne wziac?), spodnica ( za duza o 2 rozmiary haha ale biore!:D ) klapki, klapki, belerinki, adidasy, tona kosmetykow... wybaczcie ze sobie to wyspisuje ale w sumie mi sie przyda bo kurde juz sie gubie w tych ciuchach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ochote na kanapke z pomidorem ;( a i wazylam sie, kurde 58/59. :D Jutro mysle ze wroce do wagi, obyy.. kurde tez bym chciala zeby mnie facet na rower wyciagnal, tylko ze pewnie spi ; p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meeegi-a na ile jedziesz? heheh na 2 miesiace? heheh Co do wyprzedazy to zakupilam sukienke, stanik i buty. eee za to buty z nowej kolekcji, wiec srednio z przecen. Do tego super nieprzemakalna kurtke na rower, dla mojego Miska na urodziny. Ma w sierpniu, ale w sierpniu na przecenach juz bym pewnei takiej kurtki nei dostala. Co do rowerka, to moj luby wlasnie gdzies myka. Ja w tym roku jestem straszny len do sportu. Zawsze chociaz cos raz na tydzien cwiczylam a teraz dupka blada. meeegi-baw sie super na tych Mazurach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda- na miesiac :D Kurde mam swoje ulubione rzeczy i tak strasznie ciezko mi z nich zrezygnowac ze porazka. Widze ze zakupy sie udały, je musze sobie kupic jakies fajne klapeczki/sandałki bo kurcze mam klapki ale sa takie sobie, kupilam je za 8 zł sa ladne ale pewnie zaraz sie rozwala. :D Musze kupic cos jeszcze porządniejszego, ale t o juz na mazurkach. To ja sie porzegnam moze lepiej juz raczej nie bede juz wlazic na kafe, takze udanych wakacji, efektywnych wynikow odchudzania, pieknej opalenizny i pogody :P Mam nadzieje ze jak wroce to będziecie tu jeszcze, co prawda juz z wymarzoną waga, ale tak zeby pogadac :) Ja to czuje ze sie na mazurach spaseee jak kobyła. To dozobaczenia kochane ;*****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meeegi baw sie dobrze i opal za nas wszystkie;) A bedziemy na pewno,przynajmniej ja bede bo jakos nie moge sie zabrac z powrotem za diete...:(Tzn dzis bylo w miare dietkowo ale sasiad ciasto mi przyniosl i nie moglam odmowic:) A jak reszcie weekend minal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ororo
Witam piękne Panie :) Jak tak widzę jak Wam ładnie idzie w takiej milutkiej atmosferze wsparcia to nie umiem się oprzeć aby nie dołączyć do Was :) Wzrost- 164 Waga- 60 kg Cel- 52-53 :D Jak widać mam przed sobą zadanie nie tak heroiczne jak mi się wydaje, problem tylko w tym, że nawet przy jedzeniu prawie samych warzyw [zero przekąsek i słodkich napojów, zero słodyczy] i piciu nawet 3 litrów wody dziennie moja waga stoi lub spada baaaardzo opornie co zabiera mi kompletnie całą motywację do dalszych wyrzeczeń. Nie zaprzeczę jednak, że brakuje mi ruchu [nie ćwiczę] oraz konsekwencji w odmawianiu sobie kalorycznego piwa na imprezach [które z okazji wakacji zdarzają się dość często]. Może jednak, przy Waszym wsparciu wreszcie mi się uda? Lato już jest, piękna pogoda, miło by było wybrać się nad wodę lub na basen bez wstydu i krępacji. Jutro zamierzam kupić piłkę do siatkówki i pół dnia spędzić nad jeziorem z narzeczonym Dam znać co mi z tego wyszło :P Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo siły w dążeniu do sukcesów [sobie i Wam ;)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny, Nie zaglądałam cały weekend, bo jakos nie miałam czasu a w dodatku moja córcia zachorowała na ospę ;( Strasznie biedna jest, taka cała w kropki i płacze, ze ją wszystko swędzi a my z mężem ja pilnujemy, zeby sie nie drapała:( Niby dobrze, że zachorowała teraz jak jest mała jeszcze i w wakacje, ale i tak mi szkoda mi jej :( Nie znam swojej wagi po weekendzie, bo z tego wszystkiego się nie ważyłam aż dwa dni. Raczej nie schudłam, bo wczoraj się obżerałam na grillu :( Koliberek w koncu jesteś, masz dużo do przeczytania, bo się rozpisałysmy :) Magdalenak dlaczego za mną nie poczekałaś, ważyłysmy prawie tak samo a Ty lecisz w dół ..... Jeszcze tydzień i malutka wróci z powrotem do Ciebie Meeegi miłego wypoczynku, baw się dobrze Co to znaczy "To ja sie porzegnam moze lepiej juz raczej nie bede juz wlazic na kafe" ? Chyba nas zostawiasz tylko na okres wakacji a potem po urlopie do nas się odezwiesz? Dorotka, Ororo witajcie My na wakacje wybieramy się w góry 17-tego lipca, mam nadzieję, że do tego czasu mała wyzdrowieje. Wieczorkiem sie odezwę i napiszę ile ważę ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ororo
Witam ponownie :) Lidus współczuję, niby lepiej jeśli dziecko zachoruje wcześniej niż później, jednak nikt nie lubi patrzeć jak jego dziecko cierpi :( Życzę wytrwałości. Dzień nad jeziorem oczywiście nie wypalił bo jak na złość pogoda się zepsuła, dziś i jutro ma padać, więc nie było sensu jechać z uwagi na to, że chciałam się przy okazji opalić :P Wczoraj zjadłam zupkę chińską i obiad składający się z ziemniaków, kotleta drobiowego i mizerii. Niby nie dużo ale w ten sposób nie schudnę :( Do tego muszę znów zacząć wmuszać w siebie wodę ;( Ale opracuję jakiś jadłospis i się pochwalę, a co :) Pozdrawiam gorąco i niecierpliwie czekam na Wasze relacje :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orooro-Witaj :) Lidus- dacie rade :) Lepiej teraz niz pozniej :) A dzis caly dzien w biegu. Heheh moze moge to za sport policzyc? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka79
ja osiągnęlam dzisiaj 60 kg czyli mam juz 3kg mniej, bardzo mnie to cieszy ale boje sie ze teraz moja waga stanie w miejscu:-( brakuje mi juz troche słodyczy ale zaciskam ząbki :-) trzymajcie sie kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×