Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania292929

odchudzam się od jutra kto ze mną??

Polecane posty

No to sie obzarlam...szkoda gadac...caly dzien sie trzymalam a teraz prosze....zal,zal,zal... az sie boje normalnie teraz na wage stanac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podliczylam moje kalorie dzisiejsze i wyszlo 1150 wiec tragedii nie ma...tyle,ze o tak poznej porze najesc sie ciastkami?brrrr....wiem,ze to zadne usprawiedliwienie ale lada dzien powinnam dostac okres i wlasciwie to jest moj najlepszy wyznacznik.jak juz tak bardzo chce mi sie slodkiego,ze nie jestem w stanie wytrzymac to znaczy,ze nadchodza te dni... Obejrzalam po raz kolejny..chyba 50 Dirty dancing:)ten film nigdy mi sie nie znudzi...bo ja taka romantyczka jestem! Szkoda,ze zadnej z Was teraz nie ma bo mam dolek i nikogo w poblizu zeby pogadac...ach to zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koliberek- ja za to z burczacym brzuchem i bolaca glowa jako ze boje sie cos zjesc juz , bo pozno :P Ale wlasnie wpadlam na pomysl i wypije kawke z mlekiem. W ogole to musze zmienic sposob zywienia, na sniadanie zjadlam danio z bulka, na obiad kluski z sosem i mieskiem, ale na obiad tak sie nazarlam ze od obiadu czyli ok 14 nic juz nie jadlam, glodna jestem ale za duzo zjadlam na obiad. Musze nie nazerac sie na obiad zeby potem nie miec wyrzutow sumienia b o to nie zdorwe tak nic nie jesc od obiadu ;p a ja chocbym skretu kiszek dostala to nie zjem. Koliberek apropo tych ciastek, ehhh kobieto tobie zostalo 2 kg tylko do celu!! Czym ty sie przejmujesz!!! A i nowe fotki na poczte wyslalalam : p takie sobie ale zawsze cos . Dzis zrobilam porzadki w szafie i wywalilam mase ciuchow (szczegolnie spodni) duzo za duzych. Najgorsze jest to ze mam pelno spodni, z 20 par, wiekszosc kupionych na wyprzedazach za niewielkie pieniądze, ale np potem okazalo sie ze za dlugie czy cos i nawet metki nie bylo po co odpiac. takze leza nie uzywane, a ladne, rurki, w roznych kolorach ...a dupa za mała az szkoda: P Mysle zeby oddac komus te ciuchy, tylko komu? Dobra ide kawe robic... slinka mi cieknie na mysl o cukrze i mleku a i wlasnie, koliberek ten dol nie przez te wstretne ciastka? ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejciu, obliczylam swoje Bmi, wyszło ze mam 20,9... ah boskie ... pomijajac to ze pod spodem pojawila sie taka adnotacja ze osoby majace bmi w przedziale 20-22 maja atrakcyjniejszy wyglad, maja idealna ,zdrowa ilosc tłuszczu ...itd,itp. miłe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie niepomylilam sie...w nocy dostalam @ takze troszke mi lzej na sercu za te ciastka...waga ta sama 55... meeegi co do spodni to zawsze przerobic mozna...zwezyc,skrocic... a moj dolek nie byl spowodowany ciastkami!juz mi lepiej...nowy dzien,nowe mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Meegi gratulacje Koliberek .... tez gratulacje. Wiecie Dziewczyny, wczoraj był chyba jakiś dziwny dzień. Ja wróciłam z pracy jakaś podłamana, zmeczona i też wieczorem zjadłam pół paczki chipsów serowo cebulowych i dwie łyżki nutelli. I wcale nie mam wyrzutów sumienia!!! Dziś rano miałam 59kg ale to co :) Zaraz podejrzę zdjecia Dziś mam zakonczenie roku w przedszkolu o 13-tej wiec się zwinę wczesniej Pozdrowionka Lidka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie. no to wczorja była masakra:(:(:( Ja nie wiem co sie stalo:( Wieczorem jak mój już poszedł spać zajrzałam pod ławę i kur.. mać skusiły mnie te pieprzone ciastka i cukierki. Tak się nażarłam tym że się prawie pożygałam. Potem nie umiałam zasnąć z wyrzutów sumienia i bólu brzucha. Mój się pytał co się stało ale się nie przyznałam, było mi glupio przed sama sobą, bo słodkiego to chyba nie jadłam ze dwa miesiące. Dał mi krople żołądkowe i jakoś zasnęłam. Masakra jakaś poprostu. Rano zanim weszłam na wagę odmówiłam zdrowaśkę i ku mojemu zdziwieniu było 57,8kg:) Być może byłoby mniej ale też jestem przed okresem. Już tak nie zgrzeszę, nawet nie ze względu na wagę ale na ból brzucha jaki po tym obżarstwie czułam. Więc dziewczyny to poprostu wisiało w powietrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meeegi a co do za dużych cuchów to ja wszystko sprzedaje na allegro. Może ty też zacznij handlować:) Wymieniłam dosłownie całą garderobę, nawet staniki za duże były więc musiałam kupić nowe. A może ja bym jakieś spodnie od ciebie odkupiła?? Z chęcią zakupiłabym od ciebie jakieś rurki, bo niestety żadnych w szafie nie mam. Jakoś preferuję proste nogawki, czasem lekko rozszerzane. Ale rurkami chyba bym nie pogardziła, chociaż nigdy takowych nie miałam na sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meeeegi widziałam nowe fotki, ładnie ci w czarnym:) niezła dżaga jesteś. lidus twoje fotki też widziałam, niezła lala z ciebie:) koliberek to już 3 tygodnie minęły, ze twój męzus wraca?? boze jak ten czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogłaby sie juz pogoda poprawic bo mnie to juz meczy:( cholera w poniedzialek moj byly maz bierze moja corcie na 2 tygodnie na wkacje, co ja bidula bede robic??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w pracy :) ale oczywiscie idę z Wami na kawę :) Ale fajnie, ze tu taki ruch, waga kazdej spada, jest się czym pochwalić :) Do celu już mamy caraz blizej, ale jak już bedziemy takie laski szczupłe :) to bedziemy zagladać, nie zapomnimy o sobie co :) Wyglada na to, ze wczoraj każda miała dzień słodyczowy :) Ale co tam, jak KOliberek pisała swiat się nie zawali jak jeden dzien sobie człowiek poje słodycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenak Bedziesz ze mną pisać i reszta dziewczyn :) Moja córcia też jedzie do dziadków na wakacje i tez bede bez niej z dwa tygodnie. Ale cóż, u mnie dwa miesiace kombinowania, gdzie ją sprzedać, kto się nią zajmie, bo my z mężem pracujemy oboje od 8-16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalenak- daj spokoj pewnie na ciebie beda tez za duze :P To na prawde duze rozmiary , 40 -42. Uk-14. Takze wisiec by wisialy na tyłku kazdej z nas :P To tylko ja wczoraj taka pokutna ;p Ehh ale coraz gorzej sie czuje, nie wiem czy to po tej chorobie czy co, ale ciagle kreci mi sie w glowie i taka slaba jestem , dzis pojade do apteki po jakies witaminki itd, bralam ale skonczyly sie i od tej pory mam te zawroty glowy, ogolnie mam niedobor zelaza i anemie ;p takze powinnam sie faszerowac lekami ale coz, tylko ze teraz od jakiegos tygodnia czuje sie jak bym wiecznie zmeczona byla i chora i tak dziwnie. Jak wstane z krzesla czy cos to kreci mi sie w glowie. Najwyzej pojde do lekarza po niedzieli . Dzis ide na impreze zwiazana z zakonczeniem roku, troche kiepsko bo beda znajomi przewaznie mojego chlopaka, tzn. znam ich ale nei za bardzo, z dziewczyn to znam tylko chyba dziewczyne jednego z nich, ciekawa jestem jak wyglada bo w kwietniu urodziła coreczke, widzialam ja ostatnio w 6msc i wygladala swietnie. Teraz pewnie tez. Ogolnie od wczoraj mysle w co by sie ubrac, ahhh ja mam straszne kompleksy na punkcie swojego ubioru jestem strasznie przewrazliwiona : P Musze wygladac swietnie i tak sie czuc- zawsze. Takze w ogole jeszcze najlepiej zebym nie wygladała grubo. Pewnie zanim wyjde z domu przebiore sie z 200 razy i dalej bede sie czula głupio w tym co zaloze i wyjde. hah apropo, poszlam na zakonczenie w tej kiecce, jaka ze bylo zimno zalozylam czerwona kurteczke no i oczywiscie wzbudzilam ogolne zainteresowanie panow na ulicy :P W szkole nawet wychowawczyni przezywala jak dawała mi swiadectwo jaka ja chuda sie zrobilam . Mile owszem ale glupio mi bylo :P Wracalam do domu jakies typki takie buraki jechali samochodem, ledwo bylo samochod widac a ziemia sie trzesla od basow w aucie, zatrzymali sie koło mnie i jeden walnal komentarz po otwarciu szyby " Ale masz piekne nóżki...moze podwiezc? " ja oczywiscie palnelam "nie dzieki " i sobie poszlam, choc tak na prawde marzylam o tym zeby ktos mnie podwiozl bo przez te szpilki to ja sie wlokłam a nie szłam. Ale wiadomo nie znam ich to nie wsiadam ... ogolnie dzisiejszy dzien na razie byl w miare, teraz ta gorsza czesc szykowania s ie na impreze. A i dzis nawet zjadlam sporo, sniadanie musli plus cookie crisp - wmowilam sobie ze musze je zjesc zeby mi sie w glowie nie krecilo, no i teraz zjadlam bulke taka dobra nazywa sie "fitnesska" :D z szynka, zaraz zjem salatke grecka . Musze wiecej zjesc bo musze wykluczyc niedozywienie jako powod moich zawrotów. Dobra ale sie rozgadałam. Ide sie dalej malowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny ale wy ostro dajecie. cholerka najgrubsza na forum jestem :) hehe sie jakos specjalnie nie przejmuje. Tylko kiedy ja schudne te kilogramy? Hmmmm. Dzis mam firmowa kolacje, szef zaprasza eh w dodatku na 20 ha ha. No i co ja o tej 20 mam zjesc? No przeciez samej salatki nie wezme bo by na mnie patrzyli jakbym z krzesla spadla. Masakra. Co polecacie? ciekawa tylko jestem czy jak szef zaprasza to tez placi. Zobaczymy. Bo pyblicznie sie nawpieprzac i jeszcze grubo za to zaplacic to juz mega porazka. Dziewczyny a wy sie nie przejmujcie jednorazowymi wpadkami. I tak super Wam idzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem pelna podziwu waszej aktywnosci...nawet ciezko zapamietac co ktora pisala:) Meeegi ty sie nie dziw ze panowie prawia ci komplementy:) Przyjemnej imprezki Moj maz wraca tym razem po 2 tyg:) Jak ja marze o tym zeby dzieci zechcialy zostac u jednych lub drugich dziadkow choc kilka dni...potrzebuje odpoczynku-jestem mama na pelny etet...w dodatku bez pomocy meza:( Milego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha Meeegi popros lekarza zeby przepisal Ci hemofer-to jest zelazo...ale najpierw radzilabym zrobic badania!Ja tez robilam w zeszlym tyg bo ostatnia miesiaczka byla bardzo skapa...zmiana diety zawinila...no i niedobor zelaza!Tez mi bylo czasem slabo choc nie czulam sie glodna!Teraz biore wlasnie hemofer i jest super!Zadnych dolegliwosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koliberek wlasnie ja mam juz tak ze glodna nie jestem i w sumie jak bym sie nie pilnowala ze trzeba cos zjesc to mogla bym nic nie jesc. A to nie dobrze ze tak mam, moze waze te 57kg i anoreksja czy cos to nie jest, ale wiem ze mozna sobie narobic problemow takim nie jedzeniem. Mam przyklad dobry po mojej siostrze. Jak byla w liceum tak sie odchudzała ze wazyla 40 kilo przy wzroscie 165 no i anoreksja, pamietam jak rodzice siedzieli nad nia godzinami b o nic nie chciala zjesc, oczywiscie wyszla z tego ale po anoreksji przytyla na tyle ze tak jak by ze skarjnosci w skrajnosc, teraz oczywiscie wariatka lepsza figure ma niz ja, pare razy w tygodniu silownia, joga, basen, sauna, solarium, biega,chwalila sie ze na rolkach jezdzi ;D, ostatnio mowila ze rower chce sobie kupic...ja to nie wiem skad ona sile na wszystyko bierze, mnie sie brzuszkow nie chce paru w domu zrobic. No ale ona to kocha , sadze ze spokojnie mogla by bym jakas instruktorka fitnesu ..:P Ja po imprezie nawet dobrze, kacyk lekki jest ale tylko lekki :P Ogolnie swiatnie bylo, moj chlopak swieta ma klase, nie to co moja. Wybawilam sie , wytanczylam, bylo na prawde fajnie. Mloda mama byla- dziewczyny jak ona to zrobila ze 3 miesiace po porodzie wyglada jak by w ogole w ciazy nigdy nie byla, wygladala tak swietnie ze nawet moj chlopak zwrocil na to uwage. Pozazdroscic normalnie, ja bez ciazy tak nie wygladam jaak ona dobrze. A wlasnie moj chlopak ma dzis urodziny, takze hmmm ja bez prezentu oczywiscie. Musze mu cos kupic dzis ale kurde co. Chyba pasek do spodni jakis fajny bo ma taki jeden "swoj ulubiony" no i nie podoba mi sie :P No dobra ide sie kapac, przywrocic d o ladu, b o wygladam jaka jakas czarownica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, boże jak Wy dużo piszecie. Normalnie nie nadążam i się gubię. Potem Was poczytam, tylko przyszłam się zameldować że jestem i żyję:) I miłej gorącej sobotki życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Melduję się :) 59 kg dzisiajv, ale siedzę cały dzien w domu sama z małą i się obżeram eh... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidus- skac jesc!!!! juz pozno!!! Ja dzis 3h na rowerku :) uwielbiam weekendy! A kolacja z szefem byla spoko. Bylismy w mega nowoczesnej restauracji, takze serwowali super zarelo, ale wiecie z 8 dan takich co to na talerzu trzeba szukac. Nawet sie najadlam, ale na pewno nei przejadlam. Bylo super :) koliberek-fajnie, ze maz wraca wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidus nie obzeraj sie ...:P Mnie tam dzien minał jakos bez wiekszych ekscesow, bylam na zakupach kupilam chlopakowi fajna koszulke, sobie ufarbowalam wlosy na niby ciemny braz, ale wg mnie jest bardzo ciemny, strasznie mnie sie podoba ten kolorek, no i hmmm, w sumie juz. Jutro raniutko na rybki jade z chlopakiem i jegokolegami, biore lezak i bede sie opalac caly dzien nad rzeka :P Faaajnie. Miłych snow wam życze i przepraszam ze s ie tak rozpisuje, ale tak jakos : P Nikt nie musi tego czytac mnie to nie przeszkadza .. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meeegi- suuuper. Tez bym dzis chetnie posiedziala nad rzeka :) Mi sie wczoraj udalo troche nawet opalic . He he pierwszy raz w tym roku zlapalam troche slonca. Tego mi brakowalo, naprawd, slonce ma na mnie fantastyczny wplyw. No i od razu jem mniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda- heh, apropo opalania, z ryb wrocilam caaaaała czerwona, twarz mnienawet szczypie. A najlepsze to ze ogolnie opalam sie na brązowo, widocznie 9 h na słoncu spiecze każdego. ahh ide spac, dobranoc ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, można się doczepić do was...:) To już moje któreś podejście , ale z kafe zawsze jakoś mi lepiej idzie :) Ostatnio schudłam jakieś 4-5 kg z 2 mies temu, chciałam na wakacje się doprowadzić do jakiegoś wyglądu i niestety poległam a może trafniej było by powiedzieć odpuściłam ... :( przybrałam na powrót te 4 kg :( i spodnie nie są luźne a ciasne Mam 29 lat wzrost 160cm i 62 kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny Ja od rana mam strasznie duuuuużo pracy. Ogólny wynik mojego weekendu 59kg - całe szczęscie, że nie wiecej po tym co ja zjadłam :) Ale dziś poniedziałek i do dzieła :) musi być 58 w tym tygodniu Zjadłam dwa chlebki z dżemem dopiero dziś i nawet nie jestem głodna :) Na obiad planuję rybkę Meeegii Co Ty, nie przepraszaj :) jesteśmy kolezankami i gadamy o wszystkim o czym mamy ochotę. Mam nadzieję, że milutko spędziłaś weekend :) Ja tez lubię w sobote pojechać do mamy, ułożyć się na lezaku i opalać a małą mama się zajmuje :) kikulka zapraszamy bardzo serdecznie :) Koliberek pewnie się mężem zajmuje :) Wiecie co, a ja wczoraj zawiozłam do rodziców córunię na dwutygodniowe wakacje, bo tata mój jest w domu. Nadmuchali jej basen, ma namiot, caały wypasiony plac zabaw. Dzwonię dziś z pracy do niej a ona zaryczana siedzi przy tacie moim i mówi, że "to nie był dobry pomysł z tymi wakacjami, bo tu wszędzie na podwórku są robaki, muchy i musi odganiać" No niesamowita jest :) Pozdrowionka Lidka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hah Lidka to niezła cwaniara z niej :D Myślałam że płakała bo teskniła za mamą a jej robaki przeszkadzają hehe :D Ja dzis byłam z rana u lekarza, onkologa-położnika. Mam od pol roku monitorowana bete hcg i bylam na kontroli i dziwnie mi za kazdym razem bo mnie nigdy nie bada tylko skierowanie na pobranie krwi wypisuje, i wlasnie nie wiem czy to kolejny konował czy po prostu badanie mnie jest zbędne. Ahh no nic. Tak to jeszcze posprzatalam dzis w domu i mysle czy isc na basen, ale jestem tak speiczona ze nie dosc ze wstyd tak wyjsc to do tego kij wie a noz chlor bedzie mnie szczypał. Rano po wekendzie pol kilo wiecej ;( Ale coz sie dziwic jak wczoraj mialam zero ruchu, caly dzien na lezaku a jak wrocilam o 16 to od razu spac poszlam :P Takze nie mialam nawet jak spalic to co zjadlam. Od jutra mysle by nie zacisnac paska znowu, chociaz szczerze to lepiej sie czuje jak wiecej jem :D Ahhh ale ciezko bedzie bo mam pyszne lody w zamrazalniku.... ach i witam nową koleżanke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane Dziewczyneczki -ja tez sie odchudzam.Musze bo ciuchy z ubiegłeego roku z lata sie nie dopna.Tzn moze i bym to dopieła,ale musiałabym chodzic sztywna i kazdy krok kontrolowac o ,,usiadnięciu''nie mowiac.Tak wiec z 6 kg musi pojsc.Jestem 3 dzien na diecie norweskiej i jest bosko-pierwsza dieta po ktorej gło0dna nie jestem.Ja ktora kocham ,uwielbiam frytki i słodkosci.No jak ja wytrzymałam to kazda rade da;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×