LUTY 2011

Kochane, tu 10 LUTY, zmieniłam pseudo, bo zapomniałam hasła do poprzedniego :D Zakręcona jestem. Wczoraj byliśmy z Wiwim na szczepieniu-otrzymał dopiero tą pierwszą dawkę, którą w 6-tym tygodniu się dostaje. Musieliśmy wykupić skojarzoną szczepionkę (211zł), teraz będzie otrzymywał tylko takie szczepionki. No ale ważne, żeby było ok. Synek marudził trochę po tym wydarzeniu, był podenerwowany, niespokojny. Podałam mu czopek uspokajający, który nam wypisała pani doktor. Szczerze? Nic nie dał :D Poza tym Wiwi waży już 6100 g :D Duży chłopak :) Karmię go kaszką bananową, uwielbia ją :) I pije już soczek winogronowy z meliską i rumiankiem, marchewkowy i marchewkowo-jabłkowy dwa razy pił :) Nie ma problemów z nowymi smakami hehe. Jest smakoszem :D Planuję wprowadzić teraz kaszkę o smaku malinowym :) Ale to za jakiś tydzień.

Wiwi, leki homeopatyczne są do d..., to nie leki. A twój Wiktorek jakie ubranka nosi? Moja od dawna już ma 68, a lile waży, to będę wiedziec pwenie za tydzień, bo będziemy miec szczepienie. Co do diety, to moja Ala ma 11tyg i jest na cycu, mam nadzieję, że jeszcze z miesiąc będzie na samym cycu a dopiero po skończonych 4mc będę wprowadzac nowe produkty. Co do hasła, to u mnie jest opcja zapamiętywania hasła, i ciągle tam jest wykropkowane, też już nie pamiętam jakie.

Droga ta szczepionka, u mnie 100zł

czesc dziewczyny:) dawno tu nie zaglądałam ehhhhh rozumiecie nie mam teraz zbyt dużo czasu. Mam do was pytanie, używa któras z was nosidełka????? zastanawiam sie nad zakupem i chciałam sie wczesniej poradzic..... piszcie Moje Drogie

maqdzia2 sama zaatakowalas idiotko Radosną i wielce wytykałaś jej złe traktowanie dziecka. A teraz twoje idiotyczne madrosci, ze bedzie sobie leczyc sama. Wiadomo,ze sama, bo ty przeciez nie. Ale jestes tepa. A ty 100 luty wsadz se te swoje madrosci w dupe kretynko. Widze ze Radosna ucichła, wszystkie powinniscie sie z tad zabieraC. Wielkie matki a nie potrafia zadbac o dzieci. maqgdzia2 jak mam ubierac swoje dziecko, wole zimno bo nie wiem- wez sie walnij w łeb. najpierw trzeba było sobie chomika kupić a nie dzieciaka robić.

witam mamuski:) Anulka nosidelka nie posiadam i chyba raczej nie bede miala wiec przykro mi ale ja ci nie doradze:( Co do tej kretynki co sie wypowiadala na temat Radosnej to wybaczcie wiem ze nie warto ale musze to bydlo skomentowac bo mi rece opadly i jakbym takie cos dopadla w swoje rece to wstukalabym pare dobrych rad do tego zakutego lba. Nasze forum funkcjonuje juz od ponad roku i nie bedzie nam tu jakas pomaranczka która oczywiscie wypisuje bzdury anonimowo psula wszystko co do tej pory wspólnie zbudowalysmy i jak ktos tu juz napisal nie zdiwilabym sie jak jest to któras z forumowiczek tylko brak jej odwagi napisac wprost co mysli.Oczywiscie kazda z nas ma swoje zdanie w sprawie wychowywania swojej pociechy ale zeby odrazu obrazac i w dupie mam czy pisze ktos z bledami czy tez nie bo nie jestesmy na forum ortograficznym i liczy sie to co ma do powiedzenia dana osoba a nie to czy w danym momencie napisala cos zle ale oczywiscie puste osoby takie jak ta cala nie wiadomo KTO przywiazuja wage tylko do tego aby sobie pouzywac co jest poprostu zalosne! A jeszcze jedno to ze zyjemy w czasach bardziej nowoczesnych i technika poszla do przodu nie znaczy ze wszystko co robimy teraz jest dobre dla naszego dziecka a polozna co jedna to inaczej instruuje matki bo oczywiscie wg swojego uznania wiec ile ludzi tyle opini.My jestesmy tutaj po to zeby sie wspierac doradzac sobie a która co zrobi z wlasnym i dziecka zyciem to juz jej indywidualna sprawa i juz!!!!!!!!!!

agnik 80- widze ze ty jedna masz poukładane w głowie... Jest to bardzo przykre co sie tu dzieje.... :(:(:( czasami mam wrazenie ze nie jestem tu mile widziana. bo albo robie błedy, albo literówki, albo za duzo usmieszkow daje, albo zle wychowuje dziecko..... Rozumie ze kazdy popelnia błędy,ale zeby od razu taka nagonka!!!!! Jak ktos nie chce zebym sie tu udzielała- ro prosze napisac mi to wprost!!!! Ja tez nie krytykuje nikogo- ze cos mi sie nie podoba,szanuje kazda z was tak samo jak ja bym chciala byc tutaj traktowana:):) Jestesmy dorosłymi ludzmi i myslałam,ze kazdy zna swoje miejsce. Tak jak pisze agnik80-to forum istnieje długo- ja na nim jestem od poczatku i nie zdarzylo mi sie zeby ktos tak robil afere bo Radosna ma 3/4 rekawa a dziecko krótki... No Panie Boze.....!!!!!!!!! czy ja sie czepiam ze agnik80 robi to, a 10 luty tamto, a magda tamto, a trezele co innego, a aniaania jeszcze co innego!!!!! i tak moge wymieniac!!!!!!! Kazda matka jest indywidualnoscia i po to jestesmy na tym forum zeby sie wspierac, wymieniac pogladami i metodami wychowania:):):) Ale wspierac, czy doradzic nie znaczy KRYTYKOWAC i wyzywac!!!:( Nie wiem co mam napisac- JEST TO BARDZO PRZYKRE:(:(:(:(

Radosna-nie przejmuj się tym:) Ważne ,że wzajemnie możemy się na tym forum wspierać i chwalić naszymi pociechami:) Reszta się nie liczy:)

A teraz do rzeczy wczoraj bylam w konsulacie bo musialam zalatwic paszport dla mojego szkraba i powiem wam kobitki ze moze CYWILIZACJA poszla do przodu ale polskie urzedy nawet w anglii to jedna wielka lipa.Kolejka byla na zewnatrz i ciagla sie okolo 30 metrów matki z malenkimi dziecmi oczywiscie polacy w szyscy stali godzinami w tej kolejce zeby zlozyc papiery na paszport ja z mezem i malym tez.Czulam sie jak za komuny a do tego warunki swietne nawet lawki w obrebie kilometra nie bylo zeby nakarmic czy przewinac dziecko no koszmar!!!Mój Aniolek byl taki grzeczny jak nigdy ale nie które dzieciaczki dawaly czadu zwlaszcza ze upal byl okropny no zal bylo patrzec.Stalismy 3 godziny a jeszcze nie bylismy pewni czy z kwitkiem nie zostaniemy bo bywalo tak ze zdjecie bylo zle zrobione papiery zle wypelnione i matki staly te kilka godzin na darmo a anglicy patrzyli na nas z samochodów jak na malpy w zoo dziwiac sie po cóz my stoimy z tymi wózkami i malenstwami w takiej dlugiej kolejce. Smialam sie ze moje malenswto zrobilo mamusi prezent urodzinowy i dlatego takie grzeczne bylo, choc wiadomo ze to czysty przypadek ze mial dobry dzien za to dzisiaj nadrabia za wszystkie czasy i lobuzuje placzac ile sil w plucach na szczescie jeszcze do poniedzialku mam nianie w postaci mojej siostry i zajmuje sie maluszkiem odciazajac mnie troszke;) I jeszcze jedno mój maly konczy 12 tydzien w niedziele a kolki nadal ma i biedulek placze prezac sie tak ze lzy cisna sie do oczu czy któras z waszych pociech tez tak ma???dbam strasznie o diete i robie wszystko zeby mu ulzyc masaze ,kladzenie na brzuszku cieple kapiele itd ale niestety na to cholerstwo rady nie ma:(???

tak jak pisze Izulka, nie przejmuj sie Radosna, ZIGNORUJMY tą paniusie i tyle. Szkoda naszych nerwów bo one ją bawią, dostarczaja jej rozrywki i umilaja czas!!!!

Agnik może Twój maluch ma nietolerancje laktozy??? Skoro diety przestrzegasz a on nadal ma kolki...... spróbuj podac mu delicol. Moja mała miała bardzo często bóle brzuszka i płakała okropnie ale odkąd skonczyła 3 miesiace wszystko przeszło jak reka odjął:) i nawet pomimo tego ze moja dieta nie jest juz teraz taka restrykcyjna jak wczesniej Oleńka nie ma kolek:)

Ja nikogo nie atakowałam, zapytałam tylko, no i radosna na pewno za moje pytanie nie poczuła się urażona, w przeciwieństwie do twoich wypowiedzi pomarańczko. W tesco promocje na chusteczki pampers 6paczek za 26zł, zwykłe i sensitive.

Mój problem z bólem brzuszka rozwiązał się sam, zapomniałam na wyjazd kropelek i dziecko bez nich tak samo zachowywało się jak z kropelkami. Od ponad 2 tyg nic małej nie podaję, jem coraz różniejsze rzeczy, czasem boli ją brzuszek przed kupą ale sporadycznie. Jest super oby nie zapeszyc. Ala ma 11,5 tyg. Aha delicol też próbowałam, ale nie zdał egzaminu.

delicolem mozna wykluczyc nie tolerancje laktozy. podaje sie go według schematu i jezli nie widac poprawy odstawia sie. Madzia ja miałam podobnie z córcia, odstawiłam kropelki które jej dawałam i nie zauwazyłam różnicy w jej zachowaniu wiec przestałam ja faszerowac czymkolwiek. Stosowałysmy espumisan, infacol i delikol oczywiscie nie wszystko na raz!!!! Po żadnym z tych specyfików małej nie było lepiej.

Dziewczyny zignorujcie te wyzwiska, po prostu nie zwracajcie na to uwagi. Myślę, że to najlepszy sposób. Moja Dusia miała pierwszą dawkę szczepień i kosztowało to 340zł (wybraliśmy skojarzoną 5-składnikową, rotawirusy i pneumokoki). 01.06 druga dawka. agnik80 Moja Córcia kolek co prawda nie ma ale strasznie męczyły ją gazy i bolał brzuszek. Na początku podawałam jej infacol ale szczerze powiedziawszy nie zauważyłam różnicy. Zaczęłam więc podawać espumisan i ten jej rzeczywiście pomógł. Są chyba ze 4 rodzaje takich kropelek, które są bardzo podobne w składzie i nie wiadomo które zadziałają na dane dziecko więc chyba pozostaje Ci spróbować. Ponoć niemieckie kropelki Sab simplex są rewelacyjne na kolki.

to ciekawe co piszecie kobietki bo ja wlasnie wczoraj ze wzgledu na to ze bylam w tym londynie nie zabralam malemu kropli które stosuje na kolki i on byl bardzo grzeczny przez caly dzien a dzisiaj jak mu daje systematycznie krzyk nie z tej ziemi :(mysle ze odstawie je na jakis czas i zobaczymy jak to bedzie wygladalo w praktyce u nas.Dziekuje za rady:):):)

co za średniowiecze-lecisz średniowieczem ossssstro :D A na dodatek nerwicę masz :D:D:D:D:D

mój Wiktor jest jakiś niespokojny dziś :( A ja....katarek :( Jeszcze tego mi brakowało. Ech.... Dziewczynki, jak u Was z pogodą? Ja dziś z małym na spacerek się wybrałam i deszczyk nas dopadł :D Czekamy na wiosenkę, ciepełko :)

idź usmaż lepiej kotleta swojemu dziecku:D albo gołąbki:D

Byliśmy dzisiaj na wizycie kontrolnej -Feluś waży już 6 kg i ma 65 cm "wzrostu". W czasie badania po raz pierwszy nie płakał ale był zadowolony i coś tam po swojemu gadał :) Co prawda elegancko się zachować nie potrafił bo napierw ulał a potem siknął na wagę :) Dzisiaj kończy 13 tydzień i od kilku nocy przesypia 5 godzin bez przerwy - co za miła odmiana po karmieniu równo co 3h. Czy wasze dzieciaczki dostają witamine D? Do te pory mały miał brać K+D, a teraz tylko D. Dzisiaj bylo tak zimno, że założylam mu czapkę :) NIedługo powinnyśmy na forum zacząć obchodzić rocznicę poczęcia swoich szkrabów :P

Dziekuje kochane za miłe słowa;):):) Ja podaje teraz mojej małej tylko wit. D , bo K juz nie musze.... niby niektórzy mowia ze trzeba podawac K+D do KONCA 3 miesiaca zycia,ale opinie sa rozne;):):) Co do kolek moja mała zanim skonczyła 3 miesiace jzu ich nie ma;):):) Ale jak juz ja meczył to dawałam jej Sab Simplex i działały rewelacyjnie;):):) Chodz powiem wam,ze tez był taki okres ze jak jej podawałam kropleki miałam wrazenie ,ze mała jest bardziej rozdrazniona- potem odstawiłam na jakis czas i bylo wszystko ok:):):):) Takze nadmiar tez moze byc "uciazliwy" dla maluszka;):):) Moja malenka jest juz po 2 dawkach szczepienia skojarzona i na rotawirusy:):) kolejne szczepienie czeka nas 1.06- na Dzien Dziecka bedzie miala dosc nie miły prezent!!!!! Teraz 24 maja wybieramy sie na kolejne badanie bioderek-oby i teraz było oki:):) Z mojej małej to juz niezły "klocuś", az rece bola jak sie ja nosi:):) Haha agnik80-oj bidulko to sie musialas nastac, az szkoda malenstwa;):):) ,ale z tego co piszesz to dzielny az sie patrzy:) magdzia2- nie nie pogniewałam sie, bo i o co??? :) yulla- no ja swoja obchodze 11 maja:):):) takze całkiem niedługo:):) Wiwi:*- przez ta pogode mozna sie łatwo nabawic katarku:) raz jest ciepło, raz zimno, za chwile deszcz...brr.... ta pogoda se w "kulki" leci:):)

sriwi-dzięki kochana za radę :* jesteś cudowna :) Współczuję Twoim dzieciom takiej prostackiej matki, która nie umie się porządnie wysłowić, tylko innym ubliża. Biedne dzieci :(

idiotko, dziecku dawac obiadki. wez sie lecz, albo lepiej od razu strzel se w łeb. co to za ksywa Wiwi:*

Witam:) dzisiaj miałam z Ola ciezka noc, nie chciała mi spac córcia budziła sie co 3 godziny!!!!! szok nie wiem co jej sie stało,? Dawniej miałysmy jedna pobudke kolo 2 albo 3 i druga nad ranem a tu taka zmiana!!!!! Hmmmmm moze to przez to ze przez ta beznadziejna pogode nie byłysmy na spacerku???? Co do witaminy D, podaje Oli samą bez K a to dlatego ze w szpitalu dostała bardzo duza dawke i dodatkowe podawanie mogło by spowodowac nadmiar tej witaminy!!!!! Radosna nie jestem pewna zapytaj pediatry ale jak karmi sie dziecko mieszankami nie powinno podawac sie wit D poniewaz w mieszankach znajduje sie dzienna zalecana dawka tej witaminy! Karmienie piersia to inna sytuacja poniewaz z mlekiem mamy bobas moze nie dostawac odpowiedniej jej dawki ale przy sztucznym mleku zapotrzebowanie na D jest zaspokajane w 100% pytałam was wczoraj o nosidełka, to jak???? używacie???

Anulka, mój synek też ma jakieś dziwne nocne zmiany hehe.Przesypiał już całe noce, a nagle mu się odmieniło i wstaje na jedzonko znów :D Co do nosidełek, nie polecam. Mam takie, prawie go nie używamy. Jest ciężkie i beznadziejne. No, ale to moja opinia. Dziś kupiliśmy kaszkę malinową i soczek jabłkowy :) Wiwi jest zachwycony :) Najgorzej boję się, żeby się nie przeziębił, bo u mnie caaaaały dom chory, oprócz szwagra :( Porażka... Kochane, przeżyłam dzisiaj coś nadzwyczajnego :):) Aż się rozpłakałam z dumy. Mój syneczek pierwszy raz próbował chwycić grzechotkę!!!!:):):) Boże mój, co za uczucie :) Jestem taka dumna z niego :) Chyba będzie leworęczny, bo pracuje lewą rączką :) Tak go kocham.....Mój Wiktoreczek :)

Anulka, a może pomyśl o noszeniu w chuście? Na poczatek kup sobie elastyczną, albo nawet wypożycz i zobacz czy sie wam spodoba. poszukaj czegoś na chustomania.pl napewno na forum dowiesz się wszystkiego. Ja Fela nosze od 2 tyg życia, bardzo mu sie podoba, zasypia prawie natychmiast a ja w tym czasie moge robić rózne rzeczy. DOdatkowo nóżki dziecka są w prawidłowej pozycji, no i tatusia można oplątać chustą i też ponosi :) Plusem jest też to, że chusta zajmuje mało miesca i włożysz ją nawet do torby, a nosidelka nie :)

cześc dziewczynki!!długo mnie niebyło ale jakoś niemam czasu zaglądać na neta... pogoda u nas do bani zimno i pada deszcz więc siedzimy w domku;; któraś pytała o nosidełko - my mamy pożyczone od znajomych ale michaś średnio w nim lubi być do pół godz i płacze więc niewiem czy będziemy je kupywać..za to czy któraś z was stosuje chuste??trudno to zawiązać samemu??bo ja często jestem sama i niewiem DZIEWCZYNY!!!popatrzyłam na tabelke i czego większośc z was sie nieodzywa??? niepozwólmy aby topik umarł!!!!!!!!!!! no ja swoją rocznice obchodze 12 maja:):) odzywać mi sie tu!!!!!!!!!!!!:):):):)

Ja mam nosidełko po bratanicy, kiedyś włożyłam w nie Alę i był płacz, teraz wiem że za wcześnie. Dziś mała już pewniej trzyma głowę i zrywa się do siadania, tak z ciekawości spróbowałam to nosidełko i było ok, zamierzam pocwiczyc z nią w domu, aby na zakupy nie taszczyc fotelika, bo ciężko.

Trezele - chustę trudno się wiąże tylko pierwszy raz :P http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/Instrukcje_wiazania_chusty Jak uż pisalam Felkowi się podoba, a to najważniejsze. Z malym w chuście piorę, sprzątam i gotuję :) a on smaczie śpi. Na zakupy raczej z wózkiem, ale na ploteczki na uniwerek to już z dzieciem w chuście - wzbudziliśmy zainteresowanie w autobusie :) Chusta elastyczna od 40 zl, a tkane nieco droższe - no chyba, że chcesz "markową" to i ponad 200 zl może być. czego tak pada? :(

dziewczyny, najlepszym wyjściem będzie całkowite ignorowanie postów pomarańczowych znerwicowanych pudeł. Start! Dzieci na mleku modyfikowanym muszą mieć podawaną witaminę D do ukończenia 1 roku życia, za to całkowicie rezygnuje się z podawania witaminy K. co do kolek i kropelek. My mieliśmy infacol, espumisan, gripe water i nic nie pomogło.Było zdecydowanie gorzej. Krzyczała zdecydowanie dłużej i ostrzej. Przeszliśmy na delicol i przeszło. a teraz podajemy bebilon pepti bo jest bez laktozy i jest super. jeśli więc delicol nie pomaga to przyczyna leży gdzie indziej. tutaj macie filmik jak robić masaż brzuszka niemowlęcia http://www.youtube.com/watch?v=ciQEuwhyaH0 mojej małej pomaga jak jej gazy nie mogą odejść choć po bebilonie pepti bardzo rzadko się to zdarza. ja małej z zalecenia podaję profilaktycznie CEBION (wit C w kropelkach) jeśli ma styczność z chorymi albo pogoda taka chorobowa się robi. Ja ostatnio byłam chora rzez tydzień i na szczęście mała się nie zaraziła. Okres wylęgania choroby to 3 dni, więc jeśli po tym czasie nic się nie dzieje to dziecko się nie zaraziło. co do chusty to ja też szukam jakiejś. nosidełko na pewno odpada. Nie wydają mi się "zdrowe". Szukam więc jakiejś chusty ale nie mam na ich temat zielonego pojęcia więc nie wiem jaką wybrać. Yulla pomocy!:)