najgorsze słowa usłyszane od Waszych mężczyzn

nawet chyba kiedys rozmawiałysmy bo podeszłas z jakism facetem ja stałam na promocji serków plesniowych i wziełas numer do mojego przedstawiciela..tak cie kojarze;)

Jeden facet powiedział mi, że jestem pusta, psychiczna, dziwka, szmata, typowy worek na spermę. Dodatkowo, że do niczego się nie nadaję. Zabolało. Ale to nie pierwszy raz, gdy facet mnie tak potraktował. W ogóle całe moje dotychczasowe życie to popiepshona klęska.

Worek na sperme ? Skad wy ich bierzecie ?

Mi cholpak powiedział, ze to układ i nie mam robic sobie nadzieji, wtedy kiedy czekałam aż on powie ze chce byc ze mną. Usłyszałam, ze wygladam jak gruba zielona świnia, bo mialam zieloną kurtkę, że jestem popierdolona i że on może mieć wiele dziewczyn lepszych ode mnie. aha i że nie chce sie ze mną pokazywać bo kumple by sie z niego smiali. Do dziś chodze do psychologa, bo go kocham/łam

to bylam ja. Bylas dobra wiec chcialam Cie pochwalic i jako owczesny rekruter polecic na stanowisko koordynatora ds akcji promocyjnych:)

nie wiem nie pozwoliłabym sobie na takie słowa od faceta zajebałam bym moj raz powiedział do mnie ze wkurwia go moje rozpostrzepanie to go tak opierdoliłam na czym swiat stoi i wiecej do mnie tak nie powiedział

ale ty chyba nie byłas z z tej firmy, pamietam ze byłam zaskoczona bo nie wiedziałam skad wy jestescie;) juz na szcescie nie stoje na promocji teraz tylko obrona i poszukiwnaia czegos lepszego;)

Mala Czarna, mnie podobnie pojechal maz, jak zaczelam go wypytywac dlaczego mnie oklamuje i notorycznie zdradza. W rewanzu uslyszalam, ze spalam z kazdym z ulicy, a to tylko dlatego, ze wczesniej mnie przelecial. Tak bardzo go kochalam, a on... Bylismy razem tylko 5 roku, a on mnie zdradzal od samego poczatku z jakimis dziwkami. Szok, do tej pory nie moge sie pozbierac. Teraz nie mam zaufania do mezczyzn i brzydze sie nimi.

Mialo byc pol roku. Faceci to swinie! Wole zostac sama, niz byc tak traktowana.

Chcesz ze mną być? Tak albo nie bo musze iść myć samochód :D!!

ja usłyszałam po dwóch latach,że już jest mu ze mną nudno w łóżku,że bez niego daleko nie zajdę, że będe kiedyś gruba, że po prostu już mu się sprzykrzyłam. To był dla mnie cios, bo mieszkaliśmy z sobą i ta wypowiedź mnie zraniła. Kolejny powiedział po 5 latach,że się coś wypaliło i że on już nie chce. Płakałam. Teraz mam faceta, który znowu nosi mnie na rękach ale zbliża się czas kiedy zazwyczakj słyszałam to o czym wyżej, a więc czekam jak na samospełniające się życzenie ażon mi powie - odchodzę bo już się znudziło

Hmm. Mój ex nigdy mi nie mówił przykrych rzeczy, dopiero przy rozstaniu pokazał swoje prawdziwe ja !! Dodam, ze to on mnie zostawił i to dla innej więc moim zdaniem nie miał powodów , ale cóż.. Usłyszałam : idiotko , już dawnoo Cię nie kocham, jesteś dla mnie nikim .. jesteś popierdo**ona itd :| Mój obecny nigdy nic mi przykrego nie powiedział.. ja raczej też uważam na słowa :)

a mnie najbardziej dotknęło: wiesz w sumie to trochę utyłaś, obawiam się że za niedługo zostanie ci tylko ta wielka dupa... nie jesteśmy razem, a ja szczuplejsza o 10 kg- bo nie gotuję szczurowi i nie muszę z nim żreć

w mordę :O jestem niedobrzelcem upierdliwym, a nigdy takich słów nie usłyszałam, nawet po moich durnowato-dzikich wyskokach ach dzięki Ci panie za kulturalnych facetów raz pewien pan, który chyba boleśnie przeżywał kosze lub miał gorszy dzień, wygłosił mi monolog: że mam problemy ze sobą, skoro nie dopuszczam do siebie fajnych ludzi, że straciłam świetnego faceta w tym momencie, nie uszanowałam jego prośby coś tam, coś tam długo się rozwodził, a że byłam lekko wstawiona to słuchałam wyszczerzona- co go chyba denerwowało, bo się tylko nakręcał chłopina:) w końcu usłyszałam, że wcale nie jestem taka piękna, Polki są w ogóle zadufane w sobie, wszystkie kobiety są złe i krzywdzą mężczyzn, oczywiście lecą tylko na mercedesa, garnitur Versace i pełen portfel :)

tarataaaa255 dokladnie, nie bylam, zabawialam sie w podbieracza pracownikow innym firmom:)

zdychaj szmato życzę ci być trafiła na buca który cię zabije :)

Sami, ossstro. Skąd Wy bierzecie takich facetów?

Sami po prostu ma taki styl wyrażania swoich mysli:) To takie urocze:)

Ona2222------to słowa które usłyszalam od mojego byłego męża nie czytaj moich postów,bo nie chce mi się tłumaczyć co mam na mysli myślącym inaczej jak ty :)

nie oceniaj mnie:)

własnie tez zauwazyłam ze ona2222 cos słabo jarzy :D

Mialam w swoim życiu ok. 10 facetów, takich na stałe. Teraz mam 32 lata. Zawsze byłam lekko zaokrąglona. Ale tylko 2 z nich powiedziało mi o tym w trakcie lub po rozstaniu. Jeden nazwał mnie pontonem, hipopotamicą. Kazał swojej nowej dziewczynie dzwonić do mnie i nazywać mnie grubaską. Ona dzwoniłąab. często, prawie codziennie przez parę tygodni. Chichotała i opowiadała wszystkie intymne rzeczy jakie mnie z nim łączyły. Gdy się rozłączałam - pisała SMS-y. Okrutne, bez litości. Drugi powiedział że gdy uprawialiśmy seks - miał ochotę rzygać, bo jestem grubą świnią, nie może na mnie patrzeć. Że mnie zdradzał. Że jestem kurwą, która pewnie pierdoliła się z każdym. A reszta facetów... w trakcie i po rozstaniu zachowywała się bardzo kulturalnie. W tej chwili jestem mężatką, znam go od 3 lat, pokłóciliśmy się tylko parę razy i nigdy, w największej nawet złości nie powiedział mi nic nieprzyjemnego. Kocham go za to.

ta Sami to idiotka. Ona sie zlewa, a ta sama nie jarzy:D:D:D

ona2222, przecież nikt cię nie ocenia, przyznaj się że nie skumałaś i tyle :D

dlaczego masz ciagle tę samą fryzurę? a co to? - powiedział łapiąc mnie za sadełko - brzuch no nie wiem, czy się z tobą ożenie. muszę sie zastanowić - po dwóch latach od zareczyn z jego inicjatywy. nawet orgazmu nie umiesz osiagnąć - że to niby moja wina??? to tylko próbki jego zdolności...

Kurcze ostro. Najgorsze jest to ze takie kwiatki wychodza po dluzszym czasie bycia razem...:o ja uslyszalam samospelniajaca sie przepowiednie 'nigdy nikogo sobie nie znajdziesz i zawsze juz bedziesz sama'. Wtedy sie tym nie przejelam, ale teraz powaznie sie zastanawiam czy nie zostala rzucona na mnie klatwa i jak ja zdjac? :o

mój maż powiedzia że chętnie by mnie zabił ale za takie gówno jak ja niechce pujsc siedziec

"daj mi już spokój. mam dość swoich problemów" /po tym ja cały dzień pocieszałam go po chorobie taty/ "daj mi spokój. nie odbiorę" "ja już nie mam siy do ciebie" "jak odczytasz te wiadomości to nie dzwoń bo i tak nie odbiorę. i mam gdzieś co mi powiesz ja już nie chcę słuchac twoich tłumaczeń" "a daj sobie spokoj ze mną" "dość pier****** koniec z nami. teraz już jestem tego ewien. nie chcę ci więcej widzieć" /po tym wyłaczyłam telefon. i jeszcze mial pretensje że go zostawiłam/ w koncu powiedzialam pas, chociaż błagal i przepraszał.

Ona dobrze wie, ze mnie ocenia i to nie pierwszy raz:) Chcialam zazartowac, ze powiedziala do tej laski wyzej:)

Mi jeden powiedział że mógłby mieć 10 ładniejszych ode mnie, a jednak wybrał mnie i powinam być mu wdzięczna. Inny powiedział że pytał o mnie jakąś tam sąsiadke, a ona ponoć powiedziała "ta gruba Ania?"..... Do dziś mi się wierzyć w to nie chce, bo owszem, mogłam wtedy mieć ze 3-4 nadprogramowe kg, ale żeby od razu kojarzyć mnie w grubością? Jestem pewna że to wymyślił, żeby się nade mną poznęcać....