samotni rodzice

alebazi1 Nie jestem blondynką ( nie ujmując nic blondynkom), ale jakoś nie zaskoczyłam o co biega. To u Ciebie sie okaże że rano pod drzwiami Twój "adorator" z warzywniaka oprócz parasola zostawi bukiecik polnych kwiatów ( takie najbardziej lubie) w formie przeprosin.

Ja też się znalazłam :-). Byłam dziś po strój gimnastyczny do szkoły dla młodszego, a potem poszłam odstawić się na bóstwo u fryca :-D. Niedawno dotarłam do domu i uświadomilam sobie, że na jutro nie mam obiadu :-(. Ale o tej porze to już mi się nie chce kombinować. Ostatecznie mam przecież pieczeń rzymską ;-). MAXX - jak Ty o tych spodenkach i tym pocie plynącym tu zasunąłeś to mnie aż ciarki przeszły :-). Ach ..... KAJA - mnie też jest bardzo przykro, ze nie będziesz mogła do nas dołączyć :-( ALEBAZI - jak to jest - takie pięć minut jak Ty i siejesz postrach na całym bazarku :-D. Swoją drogą ten pijak mógłby chociaż książkę oddać bo parasol to zbyt cenna zdobycz :-(. Mnie w piątek ukradli w markecie torbę na zakupy - no, fajna była, ale bez przesady (nie pomiętam czy już Wam o tym nie pisałam). Wywaliłam wszystkie skarby na taśmę i ... ups ... nie mam się w co spakować. Nerw mną szarpnął, ale trudno - mam nauczkę na przyszłość - ludziom się wszystko przydaje ;-) CHRUPECZKA - szlag by trafił - co się polepszy, to się popiepszy. Trzymaj się dziewczyno ! Wszystkich, ktorzy mają ochotę pogaduszyć sobie ze mną w ciągu dnia uprzejmie informuję, ze uwielbiam to robić (zresztą nie tylko to :-P ), ale do końca miesiąca mój kolega jest na urlopie i w związku z powyższym pracując na dwóch stołkach, przy dwóch biurkach i na dwóch komputerach jestem dość mocno ograniczona czasowo. Oczywiście zagadujcie, piszcie itd, ale po prostu z góry przepraszam, że mogę być nieprzyzwoicie małomówna. Wiecie co, spodobało mi się wczorajsze wczesne zalegnięcie w łóżeczku - coś czuję, ze dziś to powtórzę. Nie ma to jak obudzić się w miarę wyspanym :-). Ale jeszcze nie znikam - kurna - jestem strasznie głodna !!! Ostatnio wyczytalam , że jeśli czlowiek ma na coś ochotę i sam nie wiem na co i łazi i zgląda po szafkach, to żeby nie nawpychać się czegoś należy wziąć do ust 2 sparzone migdały i je sobie ćmoktać, ssać i rzuć. Ojej, jak mi przykro, ale nie mam w domu migdałów - będę musiala zjeść ciasteczka albo O! lepiej - wyliżę słoik po nutelli :-D

Dudzia Jedno jest pewne już teraz obiecuje że myślami bede z Wami

Kaja, dotyczy to balkonu maxxa :) Ojjj faktycznie blondi sie klania:D

czytam Was, ale jakos ani czasu, ani weny na pisanie nie mam. Chcialam sie tylko pochwalic, ze dzis nie pilam piwa, nie pamietam, kiedy wczesniej mialam taki dzien. Mialo byc wczoraj, w sklepie walke stoczylam, ale kiedy sie z Alebazi spotkalam, to jakos nie mialam ochoty oponowac, zebysmy poszly jednak na sok.

Dudzia!!!!!! tylko nie piec minut, tylko nie piec minut Nono ... hmmm bedziesz brac do ust 2 sparzone migdaly i je ssac???? :P mam zazdroscic???

ALEBAZI - a pewnie! Ty zboczylasko :-D no tak, dziś nie mialyśmy okazji poświńtuszyć to masz w sobie kumulację :-D

No a gdzie moge sie wyzyc jak nie tu????:) Tym bardziej,ze gdy was dopada mania erotyzowania, to ja grzecznie jestem juz sama!!!!!! w lozku:P

No tak... wyobraźnia działa :) :) :)

o jaaa, juz mam wene! Dziewczyny, to ja czekam az Dudzia zda relacje z konsupmcji

a teraz coś na wyobraźnię - idę się kąpać w duuuużej pianie ... p/s i bez gaci :-P

no wiesz, Dudzia, poczekaj az Maxx z ta szczotka do plecow przyjedzie. A migdaly co? Nadal w ustach? Nie udław sie!

MP - ale ja je mogę długo ćmoktać ..... bo jestem BARDZO wygłodzona :-D

DUDZIA!!!!!!!!! zaczekaj na mnie!!!!!! Ja tez ja tez

alebazi1 No chyba nas tak nie zostawisz ??? Cały dzień człowiek czeka na te.... chwile a Ty nas tak zostawiasz. Zostaw łóżko, łóżko nie zając nie ucieknie. Maxx Ty też już spis??? No chyba na mnie nie czekasz hi hi

Ja jestem blondynka, ale sprytna. Nie mam już brudnych pleców bo zamontowałam sobie w wannie arkusz papieru ściernego drobnoziarnistego :-D

a maxx milczy, co za czlowiek... A co jak Dudzi sie midgały wyciuckaja?

ale bez ćmokania, afeeeeeee

ALEBAZI - no chyba nie będziemy tych dwóch migdałów ssać razem. No chyba, że na zmianę :-D

ja chyba jednak powinnam pic, na trzezwo wyobraznia mi zbyt dobrze dziala... wyobrazam sobie te wanne z papierem

No i proszę - uderz w stół .... Podałam Wam tylko przepis na smukłą talię, a Wy zrobiłyście z tego SEXAFERĘ :-D

a ja z migdałami:D Dudzia,jakos ie dogadamy... chyba ze taki samolub z Ciebie:(

dziewczyny, gdyby Wam sie migdały skonczyly posiadam :orzechy, jajka,ogorki, marchewke (szt.1), banan (szt.2)

tej minki nie mialo byc

MP, to dla mnie ten ogorek, dzis juz wszystkie zjadlam....:D

wpadaj-3l słój czeka na kogos spragnionego. Tylko feler jeden-same malutkie

Oj dziewczyny dziewczyny do czego to już dochodzi ;) a faceci mecz dzisiaj oglądają :) A w ogóle ktoś zauważył że wróciłam A tak Matka Polka :)

nie jestem wybredna:D

Szkoda że nie byłam tu przy tej kumulacjii. Macie jeszcze te migdały???

Matka Polka ja lubię malutkie Dużych mam już dosyć :)