samotni rodzice

To zapraszam do siebie:) mam 3 pokoje wolne:)

Dudzia nic się nie martw ktoś by przygarnął kropka :-)

masz racje Kama wszystko przed nami :D ale ja i tak krócej :D hi hi hi

ha ha ha to tak jak ja typowy przykład AA

No i proszę jak to plotka Meegotki nabrała swojego życia.. :), a niech tam będzie, wszak pozwalamy wszystkiemu godnie żyć :) niech i plotka kwitnie w swej skrzywionej prawdzie. A jeszcze Dudzinka tak miło ją propaguje, jak sie tu nie uśmiechnąć.

a co to za plotka ? ja znowu nie doczytałam czegoś ? za szybko piszecie :D

Żartowała Mee na spotkaniu w KK.

gwoli ścisłości dementuję plotkę ,żeby nie było ,że rozsiewam nieprawdę Karmel.a nie pije alkoholu,bawi się o soku lub coca-coli,w nocnym zakupy robię ja,jak braknie picia

aaa i ie daleko mi do świętości,po 3 piwach palę papierosy

ucięło słowo "faktycznie"

Hej, hej, Szczery Meegotku, co Cię tak na dementi wzięło. Choć mam pewien podszept w myślach :)

Przepraszam ,ale mi ani do śmiechu ani do żartów,więc pozwolicie ,że się pożegnam.Dobranoc.

Dobranoc Megotko :) i cała reszto :) cóż jutro do szkoły :) dobrej nocy

Dobranoc - to co też mam barwę zmienić ?- we Wrocławiu są Pomarańczowe Krasnale. Mazurka napiszę jak robię Kluski na parze tyle , ze muszę się zastanowić bo na pamieć robię; wiesz>> trochę mąki, troch e mleka, drożdźe itd - muszę to zwarzyć - ale robię ich duuużo -całą Rodzinkę obdzielam. Alebazi - tez mam syna 19 -tkę . Czasem ręka mi świerzbi- własnie wczoraj i przedwczoraj.Straszny pyskacz -nniby nie wolno dać się sprowokować ale>>>>>>>>>>>>>> Mam też córkę -20 -kę - nie powiem żebym mogła narzekać. Ona jest ok tylko czasem żyje jakby nie w tym świecie-własnie dziś jej tłumaczyłam że nie można mieć wszystkiego czego się chce. A niestety moja szkoła- dop. w październiku. Musze jeszcze popracować:(

Dzień dobry, szykujemy się do szkoły na 9. Znowu się zaczyna :-( ROBERTH - dziękuję za zaproszenie, ale .. jak my dwoje takich wstydziochów damy sobie z tym radę :-D MEE - wiesz, ża ja jak zwykle żartuję (mam nadzieję, że Karmelka nie poczuła się dotknięta), ale rozumiem, , ze w kiepskim stanie ducha wszystko jest irytujące. Ja wczoraj od rana miałam slaby nastrój - jakoś tak mi było pusto i smutno. Dobrze, że mnie dziecko wyciągnęło na te Dożynki ( ja nie lubię takich spędów) - piwko było z sokiem, cudownie chłodne no i nareszcie piłam w towarzystwie, a nie jak zwykle sama. Miłego dnia, ba! nawet całego tygodnia :-)

Dudzinko, ja się czuję dotknięta przez Ciebie tylko wtedy gdy Cię przytulę i tak oby często. Innego dotknięcia nie doświadczam :) Meegotek był wczoraj w stanie chandry, mam nadzieję, że dzisiaj u Niej już lepiej z samopoczuciem. Dobrego dnia Wszystkim.

Miłego Dnia Wam Życzę:)

Hej Hej :-) Roberth jak tam pierwszy dzień w szkole? Synuś zachwycony czy podszedł do tego na luzie :-) No i jak Twoje samopoczucie lepsze niż wczoraj? Coś się kochani obawiam, że z piątkiem w tym miesiącu mogę mieć problem inny dzień tygodnia prędzej no ale zobaczymy może się uda. Zresztą powiedziałam że na uszach stanę a się spotkamy więc myślę że jakoś się zgramy :-)

Hej KAMA - oj chyba zapomniałaś, że Robert wraz ze swoim synkiem hodują świnkę i są uwięzieni w domu :-(

Hej Dudzinko :-) Widzisz nie zapomniałam, ale oczywiście szare komórki nie pomyślały że nie pójdą na rozpoczęcie roku :-( Tak tak jestem blondynką ( nikomu nie ubliżając )

No to witaj w klubie blondynek. Jesteś trzecia - bo ja i Alebazi :-)

Uff jak dobrze że napisałam że nikomu nie ubliżam bo by się porobiło :-)

Same blondyneczki?:) mmm:) haha Niestety nie mogłem go zabrać, bo zaraził by inne dzieciaki, oczywiście do tyty się dostał, to wszystko naraz chciał zjeść:) Mają już napięty plan. Córka pełno zajęć maturalnych..synek już zapowiedział,że będzie chodzić na zajęcia z przyrody, z polskiego i jest pomocnikiem w bibliotece to jego żywioł. A najmłodszy już lista. basen, zajęcia korekcyjne, zajęcia z angielskiego..nie wiem czy ja z czasem się wyrobie :( Na razie to mam przed nosem ile pieniędzy muszę wydać..ubezpieczenia, komitety..ale przynajmniej będą zajęci całymi dniami, i nie będą mieli czasu na głupoty.. U mnie humor..hmmm bez zmian...

A jak córcia przeszło jej?

Nie..obrażona na cały świat..

No cóż pewnie jej przejdzie. Ponarzeka na pewno jakiego ona to ma ojca i już :-)

W sumie to chętnie byłabym teraz taką ... obrażoną na cały świat ... nastolatką :-D A nie starym babskiem z ... nastoletnim synem :-P Na szczęście - podobno - nie wygladam na swoje latka :-D I dobrze, że te włosy są blond - to przynajmniej siwych nie widać :-P

Dudzia ja właśnie myślałam żeby jeszcze się przybielić bo zaczęła się szkoła więc ......... marnie to widzę. Poza tym jakie stare babsko kochana teraz dopiero wszystko przed Tobą. To wszystko co było złe przeznaczone dla Ciebie od losu już dostałaś teraz wszystko to co dobre los Ci szykuje w takim dużym koszu :-)

Jak byłem u najstarszego syna na zebraniu w klasie maturalnej, nie chciała mi wychowawca( na koniec dostali nową wychowawczynię) udzielić informacji o ocenach syna,nie wierzyła,że jestem jego ojcem,inni rodzice musieli potwierdzać,Powtarzała,że chce rozmawiać z rodzicem, nie starszym bratem..W szoku byłem,ale teraz jest z czego się pośmiać:) Jak byłem na prześwietleniu to samo tak mnie wyrywała, tak kręciła,jak powiedziałem,że mam syna kilka lat młodszego to się zaśmiała bo dała by mi góra 25 lat a tutaj niespodzianka prawie 40stka na karku... Siwych włosów jeszcze nie mam,ale zmarszczki z wiekiem więcej..ale w końcu jestem dziadkiem..:) a Córa jest uparta,szybko jej nie przejdzie..a mnie to będzie męczyło

No i proszę młodzi duchem młodzi ciałem :-) Roberth Ty się nie męcz bo pewnie nie raz to przerabiałeś i jeszcze poczujesz jej upartą naturę.