samotni rodzice

tylko nie skladaj zeznania majatkowego, dziwny jestes, tylko winny sie tlumaczy,a Ty wyjatkowo probujesz sie wybielic i jeszcze o tym majtku, sam jestes niesmaczny. naprawde, powiedziales,ze odchodzi, nie rob z geby smietnika i juz nie pisz

Wyjaśniam,nie tłumacze się,to jest różnica.

Ok Robert. Jak jesteś taki cwany to wbijamy jutro do Ciebie na kawę. Wreszcie się poznamy, pogadamy.... co Ty na to?

dobre, a ten daje sie podpuszczac, co za koles, jak baba, nie odpusci, nie przyjmuje do wiadomosci. moze to jednak Iza ma racje, ze on nie potrafil sie pogodzic,ze ona jego nie chciala? tak jak nie kuma, ze tu juz nie ma czego szukac?

zrobi wam jego coreczka! jak na prawnika malo rozgarniety jestes. zabieraj luba, zrobcie sobie ta kawe i oczysccie temat ze swoich postów

Bo z niego taki prawnik jak z koziej d.py trąba :D

nawet gdyby był murarzem, fryzjerem nie chcielibysmy go tutaj. sam sobie przeczy, zachowuje sie jak desperat. ciekawe, kiedy znow bedzie w szpitalu i na jaki oddzial trafi? a coreczka to jego drugie ja?

Taa... zapytam jeszcze raz - czy ktoś miał okazję poznać go osobiście?

ja nie, ale ktos pisal wczesniej, chyba na pomaranczowo tez,ze dzwonil. No i ta zakochana Iza...

Kumam! Tylko powtórzę na koniec, nie ocenia się ludzi których się nie zna. A córkę mam waleczną,która potrafi zadbać o siebie i o mnie. A jeśli pisała byś poważnie, nie była byś pomarańczowa,pewnie swój nick masz już, i piszesz innymi.Ale jak już pisałem nie zamierzam więcej dyskutować,to jest aż śmieszne. Więc udało się WYKURZYŁAŚ MNIE. Zadowolona?

Czyli tak jak myslałam. Robert to postać fikcyjna. Nikt go nie widział, nie poznał... A to co on opowiada o sobie to niesprawdzone jest i każdy tak może. Ot co.

zadowolona lub zadowolony, panie pewny siebie. i zauwaz detektywie-nie jedna osoba na pomaranczowo tu pisze. ja swoje posty poznaje, wiec widze, zreszta, roznia sie, ale do tego trzeba nieprawniczej spostrzegawczosci. i normalnie nie moge uwierzyc we wlasne szczescie, choc czuje,ze mnie zawiedziesz i jeszcze cos napiszesz. albo twoja waleczna corka. i jakies inne twoje ja mr hyde. a wy tez sie cieszycie? iza tylko smutna, ale dolaczy do ciebie, ona teskni

Wystraszyl sie,ze te kawe bedzie musial zrobic i go zdemaskuja. Tylko nie odbieraj tego jako zachety, zeby znow sie odezwac ani jako prowokacji, nie zapraszaj, po prostu znikaj. Jeszcze troche i mozna bedzie normalnie tu pisac.

A co masz do Izy? słucham? Bo wypisujecie o mnie o niej niestworzone rzeczy, a dlaczego? To normalna kobieta,którą tutaj lubią. Trochę się posprzeczaliśmy, wyszło to na forum(oczywiście nie potrzebnie) wtrąciliście się, nie macie lepszych tematów do rozpowszechniania po internecie? Koniec dyskutowania!!!!!! Ludzie wróćmy do normalnego kontaktu bez tych postów ludzi,którzy doczepili się do mojego "konfliktu" z Izabellą. Izuniu przepraszam Cię przy wszystkich, za dużo słów nie przemyślanych, smsy są najgorszą drogą. Nie lubię takich sytuacji. Jeśli myślicie jak ja po prostu piszmy i ignorujmy pomarańczowych. A jeśli naprawdę chcecie bym już tutaj nie gościł, czekam na wpisy ludzi z którymi kontakt był,a nie którzy nawet nie potrafią się przedstawić. Brakuje formuowiczów:(

Robert nie odpowiedziałeś na pytanie. Co z jutrzejszą kawą?

Jeśli się przedstawisz, powiesz kim jesteś,bo nie sądzę,że jesteś z naszego grona?

to bylo do przewidzenia,ze on nie zniknie. bez honoru,bez dumy. z naszego grona? a kim ty jestes? wyskakujesz jak filip z konopii, teraz Iza pewnie ci cos powiedziala, wiec probuesz nieudolnie odkrecic, idz sobie

To jest wątek dla rozwodników i wdowców. Osób którzy potrzebują ciepłego kąciku, kiedy im źle,kiedy chcą pochwalić się radościami, pożalić się gdy mają słabszy dzień. Tu ma być miło, sympatycznie,rodzinnie, Więc nudziarze skończyć to !!!

Tak jak myślałam. Masz coś do ukrycia. Jeszcze nie tak dawno temu pół forum zapraszałeś do siebie na słoneczniki :D Teraz każesz się przedstawiać. Może jeszcze numer buta chcesz znać? Idź Ty chłopie na inne forum bajerować. Tu już jesteś spalony.

kazdy wie, co to za watek, ale ciebie tu nie chca, a ty raz piszesz,ze idziesz,a raz zachowujesz sie jakby nic sie nie stalo. masz naprawde powazny problem z jaznia. zrob jedna dobra rzecz, zniknij. miej jaja

chyba sie poplakales, co? tupnal nozka, a nudziarze dalej swoje. buuu. ignorujmy co?

CZEKAM NA WAS FORUMOWICZE:) SAMOTNA MAMA DZIĘKUJĘ ZA MAILA:) TO POWINNO SIĘ UKAZAĆ TUTAJ,ALE FAKTYCZNIE JEŚLI TAK SIĘ BĘDZIE DZIAŁO BĘDZIEMY UTRZYMYWAĆ KONTAKT POZA FORUM.

i niech sie tak stanie

Amen :D

Widzę,że ktoś lubi moje słowo amen.No ok,choć będę zbierać tantiemy haha.Robert dziwię się po co tu jeszcze piszesz,jest tyle różnych wątków a Ty jesteś tam,gdzie budzisz kontrowersje.Łagodnie mówiąc.Może faktycznie pisz z przychylnymi sobie osobami w 2 obiegu.Pozdrawiam Karmelkę,Kamę ,SM, Alebazi,Ktosia,Ewelinkę,Anetę z Hanią i Matkę Polkę.

Niektórzy niszczą własne gniazdo, ale winnych szujkają u innych!!!! xxxxxxxxx Mee dziekuję za pamięć i pozdrowienia;) Dla Ciebie również słoneczka jak i świętego spokoju!! xxxxxxxxx Ktosiu, wiosnę to nadal mamy a ja czekam z utęsknieniem na lato:D xxxxxxxxx Roberth38 Izabela juz dawno dla Ciebie nie istnieje. Zapomnij o niej i pousuwaj wszystkie namiary jakie jeszcze posiadasz. Zapamiętaj, jeśli kobieta mówi NIE, to tak właśnie znaczy, a ne inaczej! Tak jak pisze Mee utrzymuj kontak z tymi, którzy nadal maja na to ochotę. Ale mnie już w to nie mieszaj. Zapewne napiszesz (jak zwykle zresztą) że nie rozumiesz o co teraz mi chodzi, to poczytaj kilkanascie stron wstecz. Żegnam pana bardzo ozięble.

Szczerze nie spodziewałem się takiego zakończenia. Przyjmuje ludzi którzy Wam odpowiadają. Szkoda,że jedna osoba zrobiła takie zamieszanie. Przyjęliście mnie ciepło,żegnacie ozięble,ale i tak Wam dziękuję za miłe towarzystwo)na początku) i serdecznie pozdrawiam,może jeszcze kiedyś spróbujecie poznać najpierw człowieka, później oceniać i jeszcze się spotkamy(tak jak planowaliśmy)

jestes tak upierdliwy,ze szok. nie mozesz skonczyc, zero honoru. no, jeden czlowiek-ty, takiego zamieszania narobiles. ile jeszcze razy tu wejdziesz? a moze teraz izie bedziesz skamlec i blagac o litosc? tez nie przepadamy za nia, ale w takim wypadku-przyjmij nasze kondolencje dziewczyno, co ty mu zrobilas, ze on tak ciebie lubi?

Jestem i przeczytałam. Ufff, tyle stron i właściwie o niczym. Wiem, że nie traktujecie mnie jak swoją, więc napiszę tak-zdaniem czytelnika, dobrze, jeśli temat zostanie oczyszczony z kilku postaci. Ta telenowela ma zbyt wielu bohaterów i zaczyna sie to plątac. A ja powoli dochodzę do ładu i do siebie. Teraz jeszcze jakieś większe zakupy, bo wczoraj nie było za bardzo gdzie, więc tylko to, co na sniadanie i obiad, a lodówka się już domaga. I mogę powiedziec-witam w domu. Miłego popołudnia!

mee zrozumiałem aluzje co do obiegu . ale mylisz się . karmell przepraszam jak to ja pojudzam . przykro ale mam dość żegnam to forum na zawsze do pieliście swego już mam nauczkę następną nie ufać ludziom nawet jak maja podobne przejścia bawcie sie dobrze i przestroga dla nowych poczytajcie dokładnie to forum zanim komuś zaufacie na tyle by obdarzyć kogoś przyjażnią cześć było miło przez jakiś czas