Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

samotni rodzice

Polecane posty

mądrze mój Karmelek prawi ja dziś poszaleję,smutki zostawiłam w 2011 ,a teraz do przodu pierś i głowa go góry czego i WAM życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmel.a, ja też przez chwilkę miałam blisko MP, ale wybyła najpierw do KK a później całkiem wyemigrowała:( I wiem jakie, to uczucie gdy można być tak blisko... Być może moi sąsiedzi zgodzą się na wypad taneczny,już im to zaproponowałam:P No tak mnie ciągnie potańczyć, że już normalnie nastawiłam się, że oni idą. Gorzej będzie jeśli mnie rozczarują eeeeeee, ale nie będę w ten sposób myślała:D Niedługo mam gości (sama miałam być takim gościem w Nowy Rok, ale przeziębienie było silniejsze i musiałam zmienić plany,bo tam jest maluszek 5-cio miesięczny) więc też będę miała miłe towarzystwo:) Mee i bardzo słusznie, mamy inny, nowy rok i tylko pozytywne myślenie!!!!!!!!! A na disco KONIECZNIE i tak muszę :D:D:D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, jak miło Panie poczytać :-) My dziś byliśmy na proszonym obiedzie u wujostwa mojego mężusia. Super było. A teraz pora spać. Czy ktoś mnie przytuli ? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super było ,super!Alebazi idziesz z nami na drugi raz i cały parkiet będzie NASZ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szalałyśmy z mee najbardziej, a wzmiankowana koleżanka, była niesamowicie uwodzicielska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś już mniejsza ochota na tańce, ale idę. Nie wiem tylko jak tam będzie, bo to nowe miejsce, oby zbyt dużo dzieci nie było:D Ojj, mee żebyś wiedziała, by się wtedy działo hihihi Teraz mogę napisać, że zazdrościłam Wam jak cholera!!!!! Nie chciałam wczoraj tego pisać, aby nie zapeszać:) No to jutro opiszę moje szaleństwa:D Spokojnego wieczorku życzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi dzisiaj smutna , sama z córką w domu .. Czekam sama nie wiem na co ... Na księcia z bajki chyba , który nigdy nie przyjedzie...:(:(::(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super Kobietko-nie Ty jedna! Ale jednak najlepszy jest chłop z krwi i kosci, a nam sie trafiaja mecizny o mentalnosci dziecka. Potrzebuje helpa-moje dziecie wczoraj pomalowalo balona niebieskim flamastrem, dotad takie zabawy nie konczyly sie przygodami, tymczasem-sciana, porecz, wykladzina, ubrania, kafelki-sa niebieskie. Z wszystkiego zeszlo oprocz wykladziny. Zmywacz do paznokci nie pomga, srodki do wykladzin tez nie, te do uporczywych plam rowniez i nie wiem, co robic. W necie masa rad typu-sok rabarbarowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz nie wiem Smieje sie własnie do Dudzi w drugim obiegu, ze Alebazi idzie na balety, a ja do kosciola, super z nas ekipa! A tak w ogole dziewczyny, to szukam mieszkania. Synek ma nadzieje na wlasny pokoj, bede go musiala rozczarowac, bo choc na skromny domek nas stac, to juz na kaucje i wstepne oplaty nie, a to spora suma, wiec znow przyjdzie nam mieszkac z kims. Tu tak naprawde ludzie czesto sie przeprowadzaja, taki urok mieszkania z rodakami na obczyznie, kazdy chce zedrzec, ile sie da, a w zamian za co masz miec dziob zamkniety i niczego nie wymagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super Kobieto - napisz więcej o sobie. Skąd ta samotność, jak długo trwa czy tylko czekasz i dlaczego tylko oraz w jakim rejonie Polski dom.. morzesz też dorzycić coś od siebie..to żart,.. przybliż nam siebie, mamy wspólne doświadczenia, może być lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam się wytłumaczyć chochlikiem drukarskim!! To tak jak palce biegną same sobie.. ech.. trudno, trochę wstydu nie zaszkodzi, to dla większej pokory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potańczyłam, poszalałam, poskakałam i nadal czuje niedosyt:(:(:( Byliśmy w starym miejscu do wiadomości MPE w Karczmie na Rewolucji:D Tłoczno jak diabli i dlatego ten niedosyt:( Średnia wieku zróżnicowana ufff A ja już myślę o wypadzie w przyszłym tyg. do tego nowego miejsca:P Dawno nie czułam takiego szału w nogach hahaha No to tyle ze sprawozdania balowego:) Karmel.a nic się nie przejmuj, czasami chyba widzisz jak ja piszę???Ale już nie robię z tego dramatu, bo jak sama ładnie napisałaś cyt."To tak jak palce biegną same sobie.." :D i przecież wszystko pozostanie w rodzinie... Bo my tu jak jedna Wielka rodzina jesteśmy!!!!!! Pozdrawiam i teraz lecę do GÓRY prasowania buuuuuuuuuuu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, a ja nadal walcze z plamami, bo we wtorek jakas kontrola z agencji. Probujemy kazdy srodek po kolei, a plamy jak byly, tak sa. W sklepach tez nic sensownego nie znalezlismy. Rano poszlam z chlopakami na boisko, na super plac zabaw, potem oblukac basen, a na koncu poszlismy wrzucic drobniaki do puszki WOSP. Mlody chodzil dumny z serduchem na czapce, tylko pamieta,ze w zeszlym roku byl na koncercie, ze gadal z zolnierzami i bral udzial w innych atrakcjach, Uznal,ze w tym kraju jest kicha. W srode idzie do angielskiego przedszkola, mam nadzieje, ze mu sie spodoba i juz kichy nie bedzie. Alebazi-chodzi o dawne "Raz na wozie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alebazi - dobrze wiem o czym mówisz, my z mee też przeżywałyśmy szaleństwo - didżej grał 3 lub 4 krotnie piosenkę, która wyzwalała w nas górę euforii - zresztą nie tylko tą jedną i też sobie postanowiłyśmy nie odpuszczac na przyszłość takich przyjemności. Rok widze dla trójki forumowiczów zaczął się zabawowo - teraz inni proszę do boju na parkiet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc w skrócie karmel,a ... jestem po przejsciach tak bym to nazwała.... Byłam kiedyś w związku (nie braliśmy ślubu ) ale bardzo byłam zakochana od 16go roku życia . Parę lat później zaszłąm w ciąze i urodizłam córeczkę. Było super , aż tu nagle mój facet miał wypadek i zmarł. Szok.!Przez następne 4 lata szarpanina ,długi , troche sie spotykaąłm z jednym , z drugim ... Iw końcu poznałąm faceta , który okazał sie dupkiem . Był zaborczy , ubliżał mi , nawet mnie uderzył i. Tak chciałam stworzyć rodzinę , ze tłumaczyłam sobie jego grymasy , fochy itp ... W końcu znalazłam siłę w sobie i po kolejnej awanturze powiedziałąm dość. Było to rok temu . Od tej pory jestem sama ...Długi są nadal , trochę ich co prawda spłąciłąm ale jeszcze zostało trochę...nie stracza mi od wypłaty do wypłaty ... chyba zamknęłam sie na facetów, nie wiem jak to bedzie dalej ...jak myślę , że muszę walczyć każdego dnia o to żeby wszystko opłacać i w ogóle płakać mi sie czasem chce...nawet renty moje dziecko nie dostało.. Jestem z centralnej Polski...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i był sobie weekend ....... :-( Ja w słabym nastroju, jakaś zamulona, nieobecna, zła :-( KARMEL.A , MEE, ALEBAZI - tylko pozazdrościć, ale mnie póki co pozostaje tylko dzielić Waszą radość. MPE - dzięki za przytulaski i miłe pogaduchy :-). SUPER KOBIETKA - witaj w naszych skromych, acz bardzo serdecznych progach. Jestem w Twoim klimacie po całości. Bardzo Ci wpólczuję, że sporo kopniaków zebralaś od życia. Cóż, dziś za dużo optymizmu z siebie nie wykrzesam, ale ... od czego jest reszta brygady :-). Powiem tylko tyle - ALEBAZI - nareszcie ktoś z naszych okolic :-). Teraz obstawiamy - bliżej mnie czy bliżej Ciebie :-D Wczoraj była u mnie przyjaciółka więc całe plany robocze poszły w kąt. Dziś trzeba było nadrobić - a było co.... oj... było. Wiem, że sąsiedzi pukali się w głowy, ze w taką pogodę myję auto, ale już wygladało jakbym wróciła z Dakaru ;-). Ba, nawet drzwi zreperowałam bo się nie chciały zamykać :-). Tylko w kuchni nic nie tknęłam bo nie było czym powalczyć gdyż nie doczekałam się ani na kasę ani na dowóz zakupów przez mężusia :-( Mały jest od kilku dni niemożliwy, tak mi daje popalić, że czuję się kompletnie bezsilna i bezradna. Jest potwornie rozdrażniony i wyżywa się na mnie :-(. Wrzeszczy, płacze, nic nie chce robić, nie reaguje na żadne polecenia. Katastrofa !!!!!!!!! :-( :-( :-( Jedyne co zrobił dziś bez oporu to poszedł do kościoła i wrzucił do puszki WOŚP pieniązki - ostatnie 10 zl jakie mieliśmy, ale nie wyobrażam sobie inaczej. Eh..... :-( p/s chcę tylko dodać, ze teraz już jestem pewna, że MPE i ALEBAZI to kompletne świruski !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie utłuką mnie za to bo są za daleko :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SuperK - smutne to co piszesz. Mam nadzieję, że znajdziesz tu dla siebie kąt, gdzie będzie z kim wymienić troski, podzielić się radościami, bo takie też będą. Masz koło siebie jakąś rodzinę, nie wiem - rodziców, rdzeństwo, przyjaciółkę, kogoś kto Cię wspiera? Zawsze to inaczej w życiu. My tu wszystkie po różnych przejściach, większych i mniejszych, ale radzimy sobie w tej rzeczywistości i staramy się nawzajem wspierać, gdy nam niewyraźnie na duszy i sercu. Czego mam nadzieję w potrzebie doświadczysz od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super kobietka i ja Ciebie witam:) No nieciekawą masz sytuację, ale najważniejsze, że nie dałaś się zmieść z powierzchni!!! To naprawdę duży krok do przodu!!!!! Dzielna jesteś :) Czasami jak mnie przypierają do muru wydatki i długi, to przypominam sobie cytat z filmu "Nigdy w życiu" to było jakoś tak "... forsę zawsze da się jakoś zorganizować..." i przestaję myśleć, że wkółko jestem na minusie:D Czy działa... hmmm na chwile tak,ale warta ta chwila za wszystkie inne smutki. zaglądaj na forum a sama zobaczysz,że niejednokrotnie kontakt ten podnosi na duchu:D Przynajmniej ja tak mam.Głowa do góry!!! Kiedyś musi być lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmel.a u nas były same przeboje, żaden utwór nie był powtarzany i nawet ten mój przewodni został puszczony, czym oczywiście byłam w niebo wzięta:D:D:D Dudzia- ta co nie jest świruską się odezwała:P To chyba sama sobie powinnaś przyłożyć,bo i blisko masz hahaha Szkoda, że znowu coś Cie dopadło i jak już pisałam, gdyby nie ta odlegość, to... no to już się sama domyśl co by się działo hihihi Oczywiście również zastanowiłam się co ma na myśli Super Kobietka pisząc o centralnej polsce:P mam nadzieję, że zdradzi nam tą tajemnicę:) Góra prasowania wreszcie znikneła, ale jakieś drobiazgi jeszcze pozostawiłam:( już nie miałam siły i ochoty na dalsze posuwanie rączką! Teraz jeszcze pomyje gary, siebie i lulu:) Dobranoc i kolorowych erotycznych... a co, pomarzyć już nie wolno:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALEBAZI - przepraszam, ale posuwanie raczką to raczej nie kojarzy mi się z prasowaniem :-D :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia, Ty zboczylasko!!!!!!!!! :D no i teraz widać, jakie z Ciebie niewiniątko:D Ja umierałam ze zmeczenia, a Ty mi przypisujesz taka frywolność:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyganial kolcioł garnkowi-jak czytam wymiane uprzejmosci miedzy dudzia i alebazi, zastanawiam sie, ktora bardziej glodna. jedna wprawdzie ma skojarzenia, ale czyz to nie ta druga sama je sugeruje?wszak zyczy erotycznych snow. Dodam jeszcze, ze sny alebazi sa powalajace, niech no sie jakis rezyser tylko znajdzie, to mamy hit wszechczasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia, czy chcesz o tym porozmawiac? A tak jak juz na te tematy schodzimy, zauwazylyscie,ze my jestesmy zupelnie osamotnione? Juz nawet maxx sie wykruszyl. Czy my naprawde takie zle jestesmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MPE ale Ty dziwne pytania zadajesz.... no a jak by inaczej??? każdy facet od nas ucieka hihihi A tak na poważnie, to my jesteśmy jak najbardziej dobre, tylko facetom w "główkach" (chciałam inaczej napsać, ale i tak by wypikało, co nie znaczy, że głowka jest innym słowem hihi - damy rade skojarzyć?????? jasne , że tak) się poprzewracało z tej dobroci!!!!!!!! Nooooo teraz, to mi się dostanie, że głodna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie, alebazi-glodna, ale juz wiem,ze nie na miecho, w drugim obiegu piszesz,ze dzis wegetarianskie. Pomyslmy, co tez kolezanka dzis bedzie zajadac... banana? ogórka?Byle nie kiszonego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teee dowcipnisia:D propozycje miałaś podać mi wcześniej;) A były pierogi z kapustą i grzybami-pocieszona i zadowolona?????? Kurde, znowu mi się skojarzyło:D:D:D jestem jak najbardziej hetero - gdyby ktoś miał wątpliwości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×