starania na marzec 2011 :)

witam nowe dziewczyny :) nasz klan sie powieksza :D scooby - ale ci fajnie :) do 16 czerwca tak blisko, trzymam kciuki :) za tyle miesiecy starania juz Ci sie nalezy :P ja sie staram drugi cykl ;) nie mam pojecia czy udany, pozyjemy zobaczymy :) nie stosuje testow owulacyjnych, jedynie kalendarzyk i sluz :) Naya :D juz sobie wybilam z glowy - zajelam sie czyms i zupelnie p tym zapomnialam :) nic nie mowimy o objawach zeby nie zapeszyc :) cymbalka witaj :) fajnie ze udalo mi sie Ciebie sciagnac :) trzymam tez kciuki ! ktory masz dzien cyklu?? u mnie 18 :D 27 czerwca bedzie u mnie dzien 31 cyklu i wtedy zamierzam zrobic test - oczywiscie jesli @ nie przyjdzie ale z tego co zaobserwowalam pwulacje mialam z piatku na sobote (wg sluzu rowniez sie zgadza ) wiec @ powinna sie pojawic 25-26 czerwca ... oby nie przyszla, ile bym dala :(

dzien dobry ;) co tam u Was? jak samopoczucie? u mnie zapowiada sie ladny dzien, swieci sloneczko i robie sie coraz cieplej ;) wczoraj spasowalam, nie chcialam sie przytulac :( po 6 dniach pod rzad - mysle ze to nie zaszkodzi jedna przerwa? sluz gesty bialy, ale juz go malusko ;)

1 dzien nie zaszkodzi:)u mnie pochmurno ale cieplo:)

kurcze mam nadzieje bo wczoraj byl dzien 18 a na kalkulatorach dni plodnych mi wychodzi - biorac pod uwage ze moj najkrotszy cykl to 28 dnia a najdluzszy 36 - ze w 18 dniu cyklu mam "duze szanse".. no zobaczymy ;)

na kiedy podziewasz sie @? nie przejmuj sie wczorajszym dniem dzsiaj bedzie przytulanko pewnie dzisiaj nadal sa dni plodne. ja dzisiaj 26 dc czuje ze dostane @ zobaczymy.

spodziewam sie 26-27 czerwca - jesli dobrze zaobserwowalam objawy owulacji i dnia szczytu ;) wyglada na to ze moj cykl bedzie mial tym razem 29-30 dni. ale moge sie mylic oczywiscie :) ale coz na to poradze ;) Ty to jestes taka "ja za tydzien" ;P 7 dni za Toba jestem ;) nie mysl o tym tak ;) czujesz ze dostaniesz bo czekasz na @ i myslisz o tym ;) samosugestia ;) czesto jest tak ze sie wlasnie czuje ze nadchodzi @ a ona nie nadejdzie ;) glowa do gory !

przed ostatnia ciaza mialam bole podbrzusza myslalam ze @ dostane przez 5 dni w podpasce chodzilam a @ nie przyszla w koncu okazalo sie ze dzidzius bedze a te bole utrzmywaly sie nadal do okolo 8tygodnia ic trzeba czekac cierpliwie i zobaczymy

no sama widzisz :) na pewno wiesz lepiej ode mnie bo juz masz dwie ciaze za soba ja to tylko wiem tyle co uslysze czy przeczytam a wiadomo ze praktyka jest najlepsza ;) bede madrzejsza przy kolejnej ciazy ;) ja musze przyznac jestem calkiem spokojna, miesiac temu o tej porze po scianach chodzilam wiesz ze mialam nawet liste objawow wczesnej ciazy i jak tylko cos mi sie z niej pojawilo to sobie odhaczalam :P dobrze ze jestem teraz troche madrzejsza ;) tak jak w poprzednim cyklu wszystko mi mowilo ze sie udalo - tak teraz mam uczucie ze niestety sie nie udalo :(

hehe wlasnie z tymi pytaniami o objawy naczytalam sie na forum, objawy ciazy wystepuja najwczesniej w 4-5 tygodniu tygdniu ciazy prz 1 ciazy mialam zawroty glowy czarno przed oczami brak oddechu dopiero po jakims czasie straszliwe mdlosci zwijalam sie z bolu, umieralam mama stwierdzila ze mam kamienie w woreczku zolciowym bo ona mila takie objawy na kamienie jak poszlimy na usg do gastrologa najpierw sprawdzil nerki byly czyste potem przeszedl o watroby i mowi a czemu pani mi nie powiedzila ze jest w ciazy a ja na to w ciazy???????to byl juz 12 tydzien. w 2 ciazy nie mialam wogole zadnyh objawow i czulam sie swietnie

a to nie zauwazylas ze Ci sie okres wtedy spoznial? ja postanowilam poczekac na pierwszy objaw ciazy - brak miesiaczki potem test nie bede sie doszukiwac u siebie niczego, bo kazda z nas ma inny organizm napalilam sie ostatnio i strasznie sie rozczarowalam ;) teraz nic nie czytam, wszystkie ksiazki pochowalam, zadnych artukulow na necie czy watko o objawach na forum. jesli spozni sie @ to wtedy bede myslec inaczej - jak na razie dluga droga przede mna bo az dwa tygdonie ! nie chce spedzic ich siedzac i czekac czy mnie cos zakuje w brzuchu, moze gazy, a siku czesciej, a ochota na kielbaske z cebulka.. bo zwariuje ;) masz juz dwojke dzieci to przynajmniej wiesz ze jestescie plodni :D

nawet wtedy o @ nie myslalam mialam stres zwiazany z maturami, zrobilismy to tylko raz bez zabezpieczenia i w dodatku to bylo w trakcie @, wiem ze sie nam uda pytanie tylko kiedy

dziwczyny niemyslcie tak o tym bo im bardziej sie stresujecie tym dluzej niebedziecie mogly zajsc w ciaze.wiem cos o tym. 7 miesiecy staralismy sie z M o dzidzie. w pwenym momecie odpuscilismy sobie i cak zaszlam w ciaze.jestem terz w 5 miesiacu:) wiem ze jest ciezko niemyslec ale odpuscie sobie troche i wierze ze szybko zajdziecie w ciaze. Trzymym zawas kciuki :)

nie dziekujemy Ala:) gratulacje jeszcze w tym roku bedziesz mamusia

elcia ;) no wlasnie najszybciej w ciaze sie zachodzi zwyczajnie wpadajac ;) hihi Ala - latwo mowic, nie da sie tak po prostu nie myslec :) zapomniec, o tym, jak?

odpuscic sobie i wierzyc koliduja sie ze soba ;)

jedno jest pewne, jak urodze to nie bede sie bawic w zadne zabiezbieczanie np pigulkami, bo to nie ma sensu ;) wcale taka latwo w cize sie nie zachodzi by sie tak dotkliwie zabezpieczac.. czy ktoras z Was przed staraniem odstawila pigulki? ja odstawilam w marcu 2009 - rok ponad przed staraniami :)

ja bralam dawno temu po urdzeniu syn miedzy 2004-2007 pote nie bralam, jk teraz mi sie uda po porodzie zdecyduje se na IUD albo spirale

ja bralam pigulki przez wiele wiele lat z przerwami malymi, byl okres tez na plastry jak juz urodze wystarczajaca ilosc dzieci, kiedy bede czula ze dosc z rodzeniem, wtedy wroce do pigulek moze ;)

ja raczej nigdy do nich nie wroce albo sie tjye albo wlosy wychodza garsciami

ja tycia nie zauwazylam, tak mi sie wydaje ;) wlasnie sobie czytalam na necie informacje na temat zielonej herbaty bo w jednej z moich ksiazek o ciazy jest napisane, ze zielona herbata hamuje wchlanianie kwasu foliowego !!! na necie pisza to samo :(

hej dziewczyny :) właśnie przed momentem znów się wkurzyłam, bo się napisałam i co? klikam wyślij i "domain not located". super. jak nie urok to sraczka. przez chwilę praktycznie całe forum nie działało. a jak tam u was? jest tutaj teraz któraś z was?

ja jestem, oczywiscie :P

o nie zauważyłam. coś się z kafe dzieje bo nie widzę żeby tematy z nowymi postami trafiały na górę. co tam u ciebie? jak samopoczucie? :)

cos sie wali na kafe ;P a samopoczucie u mnie ok :) nic sie nie dzieje :) wlasnie siedzialam na necie i sciagalam przepisy na ciasta :P szukam jakiegos fajnego na 3 bita ;)

a co u Ciebie?

ja teraz jestem znów z córą szwagra, na 19 zaprosiła mnie koleżanka do kina 3d na najnowsze toy story hehe, może nie jestem fanką ale akurat dostała zaproszenia z pracy więc za darmoszkę mogę iść ;P poza tym poprztykałam się dzisiaj rano z mężem, myslałam że go uduszę. mogłam sobie wstać później dzisiaj, do 2 nie spałam, a ten gad o 6.30 zaczął mnie budzić, i to nie delikatnie ale klepaniem po pupie i "pyrganiem" w boczki. jak się po 30 minutach takich przyjemności w końcu wpieniłam i rozbudziłam dokumentnie to próbował odwrócić kota ogonem i zrobił focha. ach ci mężczyźni. udusić to mało ;)

no pewnie, jak za free to trzeba isc :) hahaha moj tez czasami tak robi ale w weekendy jak mu sie na amory zbiera ze tez nie mogl zrozumiec jak mnie budzi o 7 rano to nie jest to dla mnie romantyczne i zamiast przytulac sie z nim to mam ochote go udusic.. to sie nauczyl, jak obudzi sie wczesniej to lezy jak kloda i tylko oddycha, czeka az sie sama obudze w fajnym humorku i wtedy do dziela ;)

mój jak ma ochotę na amory to budzi delikatnie ;) tylko dzisiaj nudziło mu się i chciał pogadać i pokazać mi motocykl jaki gdzieś tam wygrzebał [ma hopla na tym punkcie] właśnie przygotowuję cycka kurzego, będzie dzisiaj cordon bleu na obiad bo nie mam innej koncepcji

moj nie smie mnie budzic nawet delikatnie.. nie smie ;) cycek kurzy hahah ale mnie rozbawilas :) u mnie wolowinka i warzywa beda ;) po pracy silownia, pojezdze sobie na rowerku ale na spokojnie ;)

Witam dziewczyny nawet się nie spodziewałam, że natknę się na topik marcówek ale fajnie, że ktoś założył :-) mi na luty się nie udało niestety więc może marzec będzie udany:-P Dodam, że mam już córcie w lipcu skończy 2 latka:-D