Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Dziewczyny a kiedy trzeba zrobić te wyniki prolaktynę?Jakie są wskazania do tego?Bo nam przy 1 ciąży udało się w 5 miesiącu zajść, teraz mamy 3 miesiąc starań i nigdy tego wyniku nie robiłam.

Zocha idz do ginekologa napisze Ci skierowanie na badanie i już :)

Ale po co mam robić te wyniki właściwie?Może nie ma takich wskazań?W zasadzie to można mieć podejrzenia dopiero po roku starań z tego co słyszałam, a hromony tarczycy mam w normie...wiec póki co dam sobie spokój i jutro zapytam gina co o tym myśli...

ja poszłam do ginekologa po 10 miesiącach nieudanych cykli i wypisał mi skierowanie

nikt na to forum nie zagląda?

adda ja biorę Bromka i też staram się o dzieciątko.Mój ginekolog wręcz nie kazał mi go odstawiać,bo powiedział,że po Bromergonie pięknie mi jajniki pracują :-) zocha jeśli cykle masz regularne,nie masz żadnych niepokojących objawów,to z badankami możesz jeszcze spokojnie poczekać.

zaczyna mnie cos pobolewać :) musiałam się podzielić tą radością z wami ;)

He,he-chciałabym się z nadejścia cieszyć ;-)

Smerfetko a długo już go bierzesz? jak się po nim czujesz bo czytałam że niektorym kobietom jest bardzo źle po nich, ja akurat nie mam żadnych skutków ubocznych

Biorę go od początku września-pół tabletki na noc i niestety ja na początku fatalnie się po nim czułam :-( Byłam strasznie osłabiona,w głowie mi się kręciło,niedobrze mi było,a nos miałam taki zapchany,że w nocy spać nie mogłam.Po jakiś 2 tygodniach na szczęście organizm mi się przyzwyczaił. Ty masz szczęście,że tak dobrze się po nim czujesz :-) A powiedz cykle ładnie Ci się po Bromku wyregulowały?Owulkę masz?

Cykle miałam regularne tylko 25 dniowe i ginekolog podejrzewał że mogę nie mieć owulki, zlecił mi badania progesteronu i prolaktyny, progesteron wyszedł ok ale prolaktyna podwyższona i bromka przepisał mi na zbicie tej cholernej prolaktyny Powiedział mi też że owulke miałam- po wyniku z progesteronu do tego doszedł :) ale prolaktyna coś hamuje, ale nie wiem co :) A Tobie przepisał nam prolaktyne czy na wyregulowanie cykli czy może dlatego że nie miałaś owulacji??

Na prolaktynę.Miałam coś mlekopodobnego w piersiach,plamienia przed @ i bardzo niski progesteron robiony w 21 dc.Mleczko z piersi zniknęło,cykle mi się skróciły do 28-29 dni,ale kurczę te plamienia nadal mam :-/ Słuchaj a Wy długo o dzieciątko walczycie?

A tak zagladnelam na topik przez przypadek...Witajcie

Staramy się od początku roku, plamienia przed @ też miałam teraz przy kolejnej @ sprawdze czy też bede miała

Witam,żołnierzyki oddane na przegląd,w piątek wyniki,zaraz test owu robię zobaczymy co i jak.Trzymajcie kciuki.

hej dziewczyny :D dziś mam 11dc i zaczynamy starneczka :P może się teraz uda :D:D:D pozdrawiam serdecznie :D

Cześć Kobietki. Wczoraj nie napisałam po wizycie, bo ostatnio dopadają mnie straszne mdłości. Teraz dopiero wiem co to znaczy. A co do wizyty to wszystko ok z Dzidzią. Nasze szczęście ma już 51mm ;-) Na tą chwilę nie stwierdza żadnych nieprawidłowości. Znowu słyszałam bicie serduszka. A jak się szybko już rusza. Mówię Wam cudowny widok ;-) Już nie mogę się doczekać następnej wizyty, ale ta dopiero 1.12. Buziaki

Witam tarrara- trzymam kciuki, żeby z żołnierzykami męża było wszystko oki i żeby staranka były jak najszybciej owocne bąblinka- owocnych staranek emilia- super że fasoleczką jest wszystko dobrze, życzę tobie i maleństwu dużo dużo zdrówka i żeby cała ciąża przebiegała bezstresowo A u mnie nic ciekawego, nie ma o czym pisać, @ sie rozkręciła na maksa i mam potop, więc tylko pozostaje mi czekanie na kolejne staranka. Pozdrawiam

Tarrara a jakie wyniki spermiogramu mial twoj M... Jesli moge zapytac .

Tarrara a jakie wyniki spermiogramu mial twoj M... Jesli moge zapytac .

Bąbolinko życzę Tobie owocnych staranek. Żeby ten miesiąc był Wasz ;-) Izabelko wiem, że nadejście @ jest strasznym przeżyciem, ale już niedługo Ci się skończy i będziecie mogli się ładnie starać. Zobacz jaka Bąbolinka jest pozytywna ;-)

Emilia bardzo się cieszę ,że u Twojego maleństwa wszystko dobrze:) Ja będę mogła zobaczyć moją już we wtorek na USG genetycznym,też już odliczam dni. Troszkę się znów martwię bo wczoraj w nocy dostałam skurczy i od tej pory brzuch mnie pobolewa,nie mocno ale cały czas:( Mam jednak nadzieję ,że wszystko bedzie dobrze Bąblinka udanych staranek,pracujecie jak najwięcej;) Tararara trzymam kciuki za żołnierzyki :)

Izabelko, pozytywnie, może teraz się uda :-) jest to dół mariański jak wredota przyłazi ale głowa do góry i do przodu :-) może nam się teraz uda? :D:D:D dzięki kochane dziewczyny za miłe słowa :D:D:D

hej dziewczyny wróciłam od lekarza około 11 ale byłam załamana i dopiero teraz jestem w stanie napisać mam jakiś defekt na macicy, chyba mięsniak, nie wiadomo dokładnie zrobił mi mase badań z krwi, między innymi na markery nowotworowe mam duż dość tego wszystkiego do tego jajniki powiększone mamy czekac do miesiączki a po miesiączce natychmiast przyjsc do niego i do szpitala mi wypisze skierowanie na cito i mi będą to jak najszybciej w narkozie usuwać co za stres :(

aha a jutro isc do niego bo część wyników będzie a reszta wyników za tydzień dół

Mila bardzo mi przykro z Twojego powodu,biedna się musisz nacierpieć i stresu przejść,wiem ,że to straszne,ale pomyśl sobie może ,że musiałaś dowiedzieć się o tych niedobrych rzeczach po to by lekarze mogli się Tobą szybko zająć, bys mogła wrócić do zdrówka,a co za tym idzie ,do staranek. Zaufaj lekarzom,bądź dobrej myśli,główka do góry,będzie jeszcze dobrze ;)

Hej dziewczynki :) całe wieki mnie tu nie było, ale....nie wyrabiałam już ze wszystkim i na siedzenie przed kompem rzadko sił starczało...ale gdy one były śledziłam co piszecie... a teraz-wreszcie na zwolnieniu i mam nadzieję, że częściej tu będę mogła z Wami być :) Czytam i czytam i jestem pełna podziwu, jak dzielnie walczycie....Chylę czoła...ale dobrze wiem, że dla Maleństwa jesteśmy w stanie zrobić wiele... I taka moja mała rada-jeśli któraś ma możliwośc, to polecam udać się do dobrego ginekologa-endokrynologa, który może porobić wam mnóstwo badań i bardzo pomóc. Nie warto też skupiać się na jednym lekarzu i tylko jednemu bezgranicznie ufać-sama się na tym przejechałam, a i koleżanka tak zaufała lekarzowi, że stwierdził, że już tylko in vitro może jej pomóc.... i Co?? i wydała całą masą pieniędzy, niestety bez efektu, a potem znalazła lepszego lekarza, który zapytał o masę badań, czy miała robione, a ona że nie, więc....będzie je miała i to na NFZ, do tego jest duża szansa, że jej pomoże ten lekarz. Same widzicie - nie warto ufać tylko jednemu, ale sprawdzić kilku, dowiadywać się co jeszcze, jakie badania, a nie ślepo komuś zaufać i tkwić w jednym czasem długim i kosztownym leczeniu bez większych rezultatów... Trzymam za was kciuki-baaaaardzoooo mocno!!! A ja właśnie jestem po wizycie u gina i w bardzo dobrym humorze :) Zaczęlismy 15 tydzień :) Lekarz zrobił mi usg brzuszne, po raz kolejny serduszko widziałam i małe wiercące się dzidzi :) Do tego miało czkawkę zdaniem lekarza-bo tak fajnie jakby skakało :)) Wszystko w najlepszym porządku i pełen luz-mam się cieszyć dzidzią i niczym nie martiwić. Wreszcie będzie to możliwe-dzięki L4.... :) Buziale dla wszystkich :*:*:* ps. b.szczęśliwa-gdybyś nadal była zainteresowana Femifertilem, to daj znać...przepraszam,że tak długo, ale na serio nie miałam kiedy tu pisac....

e mile trzymaj się kochana :-) będzie dobrze :-) ale Wam zazdroszczę pozytywnie Waszych wizyt USG :D czekam cierpliwie na swoją kolej :-)

prinzesska27 witaj kochana wśród nas :-) Patrząc na Twój opis widzę,że dużo już przeszłaś czekając na dzieciątko,więc tym bardziej trzymam mocno kciuki,żeby się udało! mila tak mi przykro kochana-mogę sobie tylko wyobrazić,jaka załamana teraz jesteś :-( Przytulam Cię mocno,bo tylko to mogę niestety zrobić :-( Słuchaj,a może wcale nie jest tak źle?Trzymam kciukasy za jutrzejsze badanka! tarara ciekawa jestem,jak męzowi wyjdą badanka-porównamy sobie je z moim.Kciuczę za całą armię szybkich i zdrowych żółnierzyków :-) Bąbolinko życzę Ci kochana bardzo przyjemnych i owocnych staranek!!! Kochane a ja kupiłam swojemu męzowi zestaw witaminek,które dobrze wypływają na ruchliwość plemniczków.Bo kurczę niby lekarz mówią,że wyniki są w normie,ale martwi mnie to,że w nasieniu nie było prawie wcale najszybszych plemniczków :-(

Aniolku masz wiele racji... Wiele dziewczyn po np stratach lub majace problemz z zajsciem w ciaze idac do ginekologa-czesto nie maja pojecia o badaniach, wynikach itd. Dlatego uwazam ze takie topiki sa wazne bo kobiety starajace sie albo po stracie dziecka -pomagaja sobie szczególnie dziela sie swymi doswiadczeniami. Co do ewentualnej konsultacji z drugim lekarzem to tez popieram...