Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

Izuś nie martw się będzie dobrze musisz być dobrej myśli :) niestety nie wiem nic o tej homeliozie... ale będzie dobrze trzymam kciuki u mnie gez zmian czekam na te wyniki........ w poniedziałek do pracy ale mi się nie chce.. :( a co tam u reszty słychać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny- chyba jednak się udało...sama nie wiem, jutro zrobię test..okresu nie mam- tylko takie maluteńkie plamienia delikatne na papierze, wczoraj po południu już zanikły ale dziś rano zauważyłam, piersi mam wielkie..no zobaczymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelko nic nie słyszałam o tym- a idziesz z tymi wynikami do lekarza rozumiem??????? trzymaj się kochana będzie dobrze, ja też mam jakieś bakterie mi wyszły w cytologii i mam na kolposkopię iść ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .,.,.,...,,.,.,.,..,.,.,.,.,,.
Hemoliza (łac. haemolysis, z gr. = krew + = otwierać) przechodzenie hemoglobiny do osocza krwi wywołane zniszczeniem erytrocytów. Hemoliza może być spowodowana np. toksynami bakteryjnymi, jak również może występować w konflikcie serologicznym oraz chorobach związanych z nieprawidłową budową erytrocytów. Hemolizę można spowodować również podaniem hipotonicznego płynu (o mniejszym stężeniu) drogą wlewu dożylnego (np. kroplówka). Żeby temu zapobiec, substancje podawane są do organizmu człowieka w roztworze 0,9% NaCl (soli fizjologicznej). Objawami zespołu hemolitycznego w badaniach laboratoryjnych są: * wzrost stężenia bilirubiny całkowitej w osoczu (>1 mg/dl) * wzrost stężenia bilirubiny wolnej w osoczu (>0,5 mg/dl) * urobilinogenuria (>5 mg/dobę) * sterkobilinogenuria (>300 mg/dobę) * wzrost stężenia LDH w osoczu * wzrost stężenia wolnego żelaza w osoczu > 25 mol/l * haptoglobina w surowicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąblinko tak więc czekamy na dobre na wiadomości :) Z wynikami idę w piątek do lekarza, też czytałam o tej hemoliozie ale nic mi to nie mówi, wogóle bardzo mało jest o tym w necie, czytałam że może być to wywołane konfliktem serologicznym np podczas poronienia, ale ja mam grupe krwi 0 rh + więc mnie to nie powinno dotyczyć Nie wiem, zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisza24
Hej dziewczyny, ja tylko na chwilke, pytałam jak w ciąży brać tą luteinę, zaczęłam od dziś rano i wezme wieczorem, czy to dobrze?? I przez jaki czas ją brać, całe opakowanie wybrać, nie zaszkodzi?? Wiem że to pewno banalne pytanie ale nie mam pojęcia, zwłaszcza jeśli jestem jednak w tej ciąży, a na to sie puki co zapowiada, testuje w piątek rano, ale jutro postaram się zajrzeć i poczytać, a teraz już muszę zmykać bo pędzę na miasto jedna sprawę załatwić, spokojnego dnia życzę i pozdrawiam, buziaki papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąbolinko no to może jednak zła passa odeszła!! :-) Smerfetko, a Ty gdzie nam zaginęłaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, wydaje mi się że też tak brałam luteine jak bylam w ciąży, na pewno nie zaszkodzi, bo luteina jest na podtrzymanie i zużyj całe opakowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak nie :-( zrobiłam teraz test i jedna krecha, trudno, szkoda :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noo kurcze, a już się cieszyłam :) Nie teraz to kolejnym razem :) Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąbolinko jedna krecha jeszcze nic nie znaczy :-) Pamiętaj, że nasza dewiza mówi, że póki nie ma okresu to jest nadzieja. A skoro Ty masz dłuższe cykle to owulacja też pewnie była późno. I test może po prostu jeszcze nic nie wykazać. Przepraszam, że robię Ci nadal nadzieję, ale ja tak bardzo chcę wierzyć, że Ci się udało ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki dostałam wielki normalny okres z bólem brzucha strasznym- ja na razie znikam na jakiś czas z forum- muszę wyluzować- dzięki za wsparcie kochane :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bąblinko przykro mi i przepraszam, że się tak pospieszyłam z gratulacjami, strasznie mi głupio :/:/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisza24
Bąblinko ja również jestem z Tobą, nie zamartwiaj się tak, napewno się wkońcu uda i ta przez nas nie chciana @ nie przyjdzie, dokładnie wiem co to za uczucie kiedy ona nadchodzi, w tym momencie nie chce sie nic, chwilowo traci nadzieję, ale tak to już jest, dobrze mi powiedziała moja gin że ciąża to nie takie hop i że starania u zdrowych par do dwóch lat nawet to naturalna sprawa a dopiero potem badania itd, byłam tym zszokowana ale najwidoczniej tak właśnie jest, głowa do góry, bądź silna i pozytywnie myśl a napewno się uda Kochana:):********** A co do mnie to ja mam stres przed jutrzejszym porankiem, boje sie że znów wyjdzie taka blada kreska a wtedy to już chyba zgłupieje, co gorsza boję się że wogóle drugiej kreski nie będzie, wiem że pewnie niepotrzebnie się tak nakręcam ale samo przez sie wychodzi... A dzis rano tak sie wystraszyłam, wstałam i nagle poczułam tak mokro, dokładnie uczucie jak wtedy kiedy dostaje okres, zanim sie rozebrałam w ubikacji to aż ręce złożyłam, ale okazało się że to nie @ a taka mleczna wydzielina, ale pietra miałam już naprawdę.... Szczerze to strasznie się boję co jutro wykaze test:(:(:( A co do luteiny to aplikuje dwa razy dziennie, rano i wieczorem i pwiem Wam że troche to ciągnięcie o którym pisałam zmalało, nie wiem czy to przez nią ale tam jest napisane że też rozluźnia więc może działa, mam tylko nadzieję że nie w kierunku @.... Poza tym okey, tylko wczoraj trochę się nasprzątałam w domu i strasznie krzyż mnie bolał, nie mogłam sie wieczorem ułożyć tak ciągnęło w plecach, nie wiem czy to normalne, niby od dawna jak zrobie jakis wysiłek zwłaszcza w jednej pozycji to boli ale wczoraj znacznie bardziej niż zazwyczaj:( Ale dzis już wporządku na szczęście:) :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aisza nie martw się, zrób po prostu test, ta blada kreska to dobry znak :) ja miałam jutro dostać ale chyba dzisiaj dostanę, brzuch mnie boli, to tak akurat do zakończenia grypy żołądkowej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisza24
Mam taką nadzieję, okaże się jutro. ale boję się przeokropnie.... :/:/:/ Dam napewno znać jak najprędzej tylko będę mogła!! A Ty wracaj dl zdrówka:) Pozdrawiam Was wszystkie, do usłyszonka:) Buziaki papa:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane bardzo Was przepraszam,że nie napisałam od razu o naszej wizycie w klinice,ale musiałam trochę dojść do siebie,bo niestety wieści usłyszane od lekarza zabrały mi ostatnie nadzieje.Niestety pan doktor powiedział,że przy wynikach mojego męża na naturalną ciążę nie mamy teraz praktycznie żadnych szans :-( Przepisał mojemu mężowi jakieś witaminki,kazał powtórzyć badania w maju i wtedy do niego przyjść. I w ogóle powiem Wam,że strasznie jestem tą wizytą rozczarowana.Było tak jakoś szybko,olewczo-nie poczułam w ogóle zaufania do tego lekarza :-( Bąbolinko strasznie mi przykro słońce,że ta cholerna @ przylazła :-( Rozumiem,że musisz sobie zrobić od nas przerwę,ale pamiętaj,że zawsze będę tu na Ciebie czekała! aisza trzymam kciuki,żeby jutrzejszy teścik pokazał Ci dwie piękne kreseczki!!! Emilko kurczę niefajnie,że ta hemoglobina tak Ci spada :-( Twój lekarz coś Ci na to przepisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Smerfetko Kochana. To Cię pocieszył ten lekarz. Ale może do tego maja jakość nasionka męża się poprawi? A przepisał mu jakieś lekarstwa? Wiem, że łatwo się mówi, ale nie trać nadziei. Walczcie do końca. Przecież żyjemy w świecie tylu nowinek medycznych no i cuda też się zdarzają. Ja będę wciąż mocno w Was wierzyła. Wczoraj byłam na wizycie. Z Małym wszystko ok. Waży już 1150g. Na spadek hemoglobiny przepisała mi żelazo. Muszę teraz systematycznie brać i mam nadzieję, że się wyniki poprawią. Aisza trzymam kciuki za jutrzejszy dzień. Bąbolinko ja też będę na Ciebie tutaj czekała. Masz tu ode mnie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha teraz dopiero doczytałam, że Twój mąż dostał jakieś witaminki od tego lekarza. W takim razie niech je grzecznie bierze i może jeszcze nic straconego. A powiedz jak On się czuje? Pewnie ścięło go z nóg jako faceta? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) Bąblinko bardzo mi przykro, trzymaj się i nie zapominaj o nas :* Smerfetko nie martw się będzie dobrze, mam nadzieję że witaminki pomogą :) Mój M cały czas bierze salfasin taki preparat cynkowy, tez jest podobno dobry na nasienie i wyniki armii wyszły mu znakomicie, trzymam kciuki :) Aisza no i jak tam test, pisz szybko :)) Dziś byłam u lekarza ale mnie nie przyjął bo nie byłam wcześniej zapisana, masakra, a tydzien temu też tam byłam i nie było żadnych zapisów :/ i ide za tydzień w piątek Dziś jeszcze jedziemy z m na lyżwy :) Dobry sposób na odchudzanie :P Buźka dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisza24
Hej dziewczyny, zrobiłam dziś test... wyszedł negatywny, nawet ciecia cienia kreski:(:(:( I co ja mam teraz myśleć to już nie wiem, wtedy dwie teraz jedna........ Kupie dziś jeszcze jeden i zrobie w niedziele ale juz straciłam nadzieje........ Pewnie zaraz nadejdzie @........ Biore luteine 4 dzień, @ nie ma ale teraz myślę że jeśli to nie ciąża to pewnie zaburzenia a test z tą słabą kreską trzy dni temu się pomylił, bo chyba nie ma innego tłumaczenia prawda?? Także gratulacje nie były potrzebne:(:(:( A już tak się cieszyłam i szkoda mi mojego Kochanego, nie bęzie miał dziś urodzin życia:(:(:( Tak mi smutnooo i mętlik w głowie straszny....... Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisza24
Gdzie sie podziewacie??................ Napiszcie coś bo ja nie umiem racjonalnie mysleć............. Czemu ten organizm tak nas oszukuje i ta @ zwłaszcza, chyba już uswiadomiłam sobie że nie ma żadnej ciąży i że tamten test się mylił, a dał tyle nadziei........:( Jakiego mam doła............:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słoneczka ;-) Aisza nie wiem co Ci powiedzieć? Może zrób sobie badanie krwi, to będzie najpewniejszy wynik. Coś mi się kojarzy, że luteina może zakłócać wyniki testów? Ale nie jestem pewna w którą stronę to działało. Chyba któraś z dziewczyn miała tu podobny przypadek. Nie smuć się. Ja też chciałam zrobić mężowi niespodziankę w rocznicę ślubu i zrobiłam test no i wyszedł negatywny a godzinę później dostałam okres. Okazało się że to był mój ostatni okres, bo w następnym miesiącu byłam już w ciąży ;-) Jeszcze zrobisz mu niespodziankę. Zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro wtedy test wyszedł Ci z tą drugą kreską, nawet cień cienia powinien oznaczać ciążę.. Ja Ci radzę na tą chwilę zrobić badanie z krwi. No i może powiedz o wszystkim mężowi, szkoda że musisz sama przez to przechodzić. Podziwiam Cię, bo ja już bym się swojemu na pewno wygadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelko w takim razie musisz jeszcze tydzień cierpliwie zaczekać. Fajnie masz z tymi łyżwami. Ja już się czuję jak słonica. Normalnie masakra jakaś. Ale odchudzaniem się i zamartwianiem zajmę się jak już urodzę. Zawsze miałam problemy z wagą i po ciąży na pewno zostanie mi duuuża nadwaga. Chociaż póki co przytyłam 8,5kg. No ale to i tak łącznie daje już sporo. No cóż :-) Nie to jest przecież najważniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisza no nie wiem co Ci powiedzieć, najlepiej właśnie jakbys zrobiła sobie test z krwi to miałabyś pewność, przecież nie dostałaś okresu więc szansa jest, No i bylam na łyżwach, ostatni raz jeździłam jak byłam mala, calkiem zapomniałam jak to jest :) Ale było świetnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam Smerfi, Emi podać Wam mojego mejla w razie co :-) bahama@buziaczek.pl powodzenia dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąbolinko już go sobie zapisuje. I wyślę Ci zaraz coś od siebie, żebyś też mój miała. Tak Wam mocno wciąż kibicuję moje Kochane. 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×