OSTRY SEKS

hmmm...tak myslę i próbowaliście pissingu w twoim wydaniu? wiem że facetów to podnieca... bo jeżeli jemu chcesz dobrze zrobic to ja wiem jak ale nie kazdy facet się godzi....

pissing sprobowany i prawde mowiac bylo cudownie, ale mojemu srednio sie chyba podobalo. wiec narazie dalismy sobie spokoj. a co masz na mysli mowiac ze wiesz ale nie kazdy sie zgodzi?

ploteczka, mam pomysła :) Daj swojemu facetowi 200 zł i zażycz sobie pełnej kreatywności w ostrym wydaniu :) Gwarancja satysfakcji, zapłacone to trzeba wykonać. Jak otwarty to sie nie wkurzy tylko weźmie za robotę :)

hmm ciekawe tak piszcie ,poczytam sobie też mam trudności z gg

petrol jak masz trudnosci z gg to sciagnij nowa wersje i zainstaluj sobie od nowa;-) a tak powaznie to jakie masz te trudnosci?

ja pieścić faceta na sucho :) bez wyrysku ale z orgazmem... skoro jest seks analny... ja spróbowałam i wsadziałm nażelowanego palca mojemu facetowi w tyłeczek... był mega podniecony... chwile posmerałam i odpłynał... ze 3 razy i na końcu normaslny seks.... przez tydzień na rękach mnie nosił...

mam odruch wymiotny całego nie wezmę

petrol cwicz :) 2 MIESIACE I PO KŁOPOCIE... KAŻDA Z NAS MA .... trzeba ćwiczyc :)

to tez juz mam przetrenowane. kiedys jak robilam mu laske to jakos tak mnie nakrecilo i zjechalam mu jezykiem nizej. poprostu odlecial. nastepnym razem wsadzilam palec. to faktycznie jest mega przyjemnosc, tylko ze niektorzy uwazaja to za cos zlego. ale moj facet jest otwarty i chetny na takie zabawy. ogolnie to strasznie mnie kreci go tam smyrac, paluszkiem i jezykiem. no poprostu jak to robie to odrazu robie sie mokra

dobra to skoro juz paluszek był.... to czas na dildo, bylo juz?? albo kulki gejszy i dosiądż go... zapewni mu to taki odlot ze szok...

petrol ja tez mam odruch, probuje ale caly czas jest, chociaz mam ostatno wrazenie ze juz jest troche mniejszy. pytalam dziewczyny ktore robia to kazda mowi ze jedyny sposob to trening. ze to z czasem znika. wiec trzeba trenowac;)

dacie rade i wierze że wam zniknie... poprostu trening czyni mistrza :)

bardzo dobrze,ze zjechałaś niżej bo tam jest ten punkt R-szew kroczowy-nazywany świętym przez znawców seksu tantrycznego

ostatnio gdy tak rozmawialismy to zapytalam go co mu sie marzy i chcialby sprobowac ale sie boi mojej reakcji i wstydzi. to przyznal sie ze chcialby abym zapiela go takim kutasem na pasku co uzywaja go lesbijki na filmach. bylam na poczatku zmieszana ale teraz mysle ze chcialabym sprobowac i nawet mnie to podnieca taka mysle ze go posuwam;-) tylko narazie brak takiego kutaska na pasku, ale pracuje nad tym

to potrenuję na sztucznym albo na prawdziwym tak trening i wytrwałość nie tylko w seksie jest zbawienny

tak ten szew ktory kazdy facet ma bardzo czuly oraz tyleczek. moj to poprostu odplywa jak go smyram jezykiem wokolo dziurki i jak czasem delikatnie wsadze jezyk. oczywiscie wszystko jest po kapieli i z zachowaniem higieny.

hehe ploteczka22 dobre i życzę powodzenia

petrol a moze ty znasz jakis fajny pomysl czym moglabym go zaskoczyc?

co do tego pask ai kutaska tez mam taką fantazję :) ciekawa jestem czy moj by się zgodził...

mysle ze wystarczy zapytac. delikatnie podpytac i porozmawiac, ewentualnie przekonac jak bedzie sie wachac. ja mam takie rzeczy wyprobowane, zawsze jak cos chce przeforsowac to pytam po dobrym sexie albo po tym jak zrobie mu loda. zazwyczaj nie mam klopotu z osiagnieciem celu;)

wiem wiem :) tez ma to wypróbowane :)

no widzisz, jednak prawdziwe jest powiedzenie, zze kobieta najwiecej osiagnie i ugra po udanym sexie;) a ty swojego nigdy nie pytalas o kutaska na pasku?

pytałam, ale się smiał.... i nie wiem czy by chciał ale zapytam :)

moj tez sie smial, dopiero jak poznal smak zabaw z tyleczkiem to sam wrocil do tematu. z palcem tez myslalam ze mnie wysmieje ale sie zgodzil i nie protestowal. nawet sam sie przyznal ze bylo super

no mój tez... tylko jak mu się spodoba na pasku i będzie chciał poczuc prawdziwego?

nie sadze ale zawsze jakas tam obawa istnieje. moja kolezanka sprobowala, facetowi sie podobalo ale wszystko zostalo tak jak byc powinno. i teraz bawia sie tak raz na jakis czas. a dokladniej raz na 2 miesiace.

zapytam się.... a teraz znikam do mojego Pana:) czas do domu w końcu :) Papatki

no to zmykaj, ja jesze zostaje do 18. napisz juro jak ci poszlo wieczorem, jestem ciekawa czy bedzie tak jak byc powinno.

Jak dobrze, że mój z rozkręceniem się nie miał problemów :)

mój komentarz był do poprzedniej strony ;)