Idiotyczna sytuacja...

'my, kobiety, mamy mózgi, panujemy nad sobą i MYŚLIMY!' obaiwam sie, ze 3/4 mezczyzn sie z Toba nie zgodzi;)

(bo w koncu 3/4 z nas jest, no nie?) ironie juz przerabialismy, wiem, nie odrozniasz

Bo baby nie maja mozgu szczery.......... U nich nawet ze mysla cipka to byloby za duzo bo one NIE MYSLA!!!!!!!!!!!!!;D;D;D

"DLACZEGO gdy kobieta ma do wyboru super chlopaka to wybiera chlejacego drania? Czy nie warto poswiecic emocji dla spokojnego i dostatniego zycia? Kobiety mowia ze chca miec milych spokojnych ulozonych a wybieraja ich przeciwnosc. Nawet w okreslaniu i mowieniu o tym u kobiet nie widac logiki. Mowia jedno a chca drugie. " W większości przypadków ci patologiczni faceci ukazują swoją naturę dopiero po ślubie, bo kobiecie wtedy trudniej odejść, a po za tym, po tak długim czasie bycia z nim, nie będzie chciała odejść, twierdząc, że swoją miłością go zmienią, co jest totalną głupotą. "DLACZEGO gdy kobieta ma do wyboru super chlopaka to wybiera chlejacego drania?" Ja tam wybrałam spokojnego, normalnego chłopaka. Jak już piszesz, to zaznaczaj, że nie chodzi o całą kobiecą populację, a o daną określoną kobietę.

1234 dziekujemy za intelektualny wklad do dyskusji:D

"12345678900987654321 Bo baby nie maja mozgu szczery.......... U nich nawet ze mysla c*pka to byloby za duzo bo one NIE MYSLA!!!!!!!!!!!!!;D;D;D" Tak, tak. Bo Wy jesteście wiecznie święci.

po prostu eM, znam mase przypadkow gdy o dziewczyne staral sie chlopak ulozony i spokojny ktory mowil ze ja kocha, nagle pojawial pojawial sie opisany "dran" i biedny chlopak nie mial szans, staral sie o nia chyba z pol roku, ona go odrzucila dla drania w 1 w pare dni:-P I zaznacze, ze od poczatku znajomosci ukazywal swe "oblicze". Po 2 miesiacach dran ja zostawil, ale tamten ulozony i spokojny chlopak nie chcial juz z nia byc.

mialo to wyugladac "w 1 CZY W pare dni"

9885 jak ja kocham te przyklady 'z zycia wziete' na 100% znajda zasstosowanie do przypadku autorki

" po prostu eM, znam mase przypadkow gdy o dziewczyne staral sie chlopak ulozony i spokojny ktory mowil ze ja kocha, nagle pojawial pojawial sie opisany "dran" i biedny chlopak nie mial szans, staral sie o nia chyba z pol roku, ona go odrzucila dla drania w 1 w pare dni I zaznacze, ze od poczatku znajomosci ukazywal swe "oblicze". Po 2 miesiacach dran ja zostawil, ale tamten ulozony i spokojny chlopak nie chcial juz z nia byc" To ja wolę nie wnikać, co to za dziewczyny i z kim Ty kurna przebywasz :D Podkreślam jednak, że nie wszystkie kobiety takie są. Te nie dojrzałe emocjonalnie polecą ja recydywą i macho, ale te nie myślące swędzącą macicą nie.

Ja bym powiedzial ze na 200. Mam znajomego ktory ma problemy z policja, handluje marycha a odbil zone mezowi, ktory traktowal zone jak zloto. Takie sa niestety realia. I o ten brak logiki caly czas mi chodzi a nie o wyklocanie sie, kto jest swietszy i kto kogo czesciej zdradza.

po prostu eM: Z tego co wiem ta dziewczyna rozpoczela w pazdzierniku studia, wiec do marginesu chyba nie nalezy.

" po prostu eM: Z tego co wiem ta dziewczyna rozpoczela w pazdzierniku studia, wiec do marginesu chyba nie nalezy. " A gdzie ja niby pisałam o marginesie społecznym?

Czyżby wszyscy poszli spać? :D

po prostu eM: "To ja wolę nie wnikać, co to za dziewczyny i z kim Ty kurna przebywasz" Tu wyczulem ze moze o to chodzic. Wracajac do tematu, dobry spokojny chlopak chyba naprawde nie ma szans w porownaniu z macho i recydywistami, co pokazuje przyklad autorki i wiele innych. Kobiety chyba naprawde kochaja kochaja byc traktowane jak szmaty i przezywac zwiazane z tym emocje. Naprawde zal mi Was dziewczyny.

em mi to sie moze co najwyzej mokro zrobic (a nie robi) jestem kobietą nie facetem... maz sie autorce po prostu znudzil ona szuka wrazen i tyle, nie ma mowy o jakims wielkim zauroczeniu bo ona tego faceta nie zna tyle co go na klatce schodowej widziala pare razy...maz jest za dobry nie ma z nim niepewnosci i tyle...

te dysujse moznaby podsumowac w ten sposob: faceci uwazaja za dziwki kobiety ktore odczuwaja pociag fizyczny do innych mezczyzn :D ot, meska logika natomiast zakladam, ze naturalne jest ze facet moze miec wzwod i nawet sny seksualne, no ale to normalne prawda? jakze dluga i ciezka praca przed wami FEMINISTKI

"Tu wyczulem ze moze o to chodzic. Wracajac do tematu, dobry spokojny chlopak chyba naprawde nie ma szans w porownaniu z macho i recydywistami, co pokazuje przyklad autorki i wiele innych. Kobiety chyba naprawde kochaja kochaja byc traktowane jak szmaty i przezywac zwiazane z tym emocje. Naprawde zal mi Was dziewczyny." Ale dlaczego wciąż piszesz o całej populacji kobiet? To, że jest wiele przypadków takich kobiet, nie znaczy, że wszystkie są takie. To, że ja np. lubię ostry seks, nie znaczy, że zdradzę swojego chłopaka z jakimś obleśnym oprychem z pod ciemnej gwiazdy, bo nie jestem suką, dla której liczy się tylko seks. Jestem wierna partnerowi i mam swoje zasady. I jest multum kobiet takich jak ja. A Ty wciąż uparcie twierdzisz, że wszystkie to szmaty, lecące na macho.

maz ci pewnie takich rzeczy: " Za malo z nim niepewnosci i tyle" - swietnie ujete; noi zwiazanych z tym emocji co tak usilnie tu tlumacze:-) Co do wzwodu i snow seksualnych to racja, to niezalezne od nas:-)

"jakze dluga i ciezka praca przed wami FEMINISTKI" Ja tam nie jestem feministką. Wręcz je potępiam często.

pom co chcialam dodac jestem bardzo rozczarowana poziomem merytorycznej dyskusji meskich osobnikow na tym topiku wszystko na co ich stac to czepianie sie prtografii, wulgaryzmy, ochocze i przedwczesne przyczepianie latek 'zdradliwej suki' i na brak argumentow pisanie 'nie zalapalas ironii :P (patrz wyzej: np.zawsze szczery)

ha sa rozne odicenie feminizmu od lagodnego do absordalno-ortodoksyjnego ale to dlugi temat...

Oj tak. I jeszcze mają kobietom za złe pociąg seksualny do innych facetów, ale sami mogą się jarać innymi laskami.

juz nawet nie chodzi o emocje... sluchaj em jesli z twoim facetem wszystko sie uklada i dajmy na to spodoba Ci sie jakis chlopak, nowy sasiad, nowy wspolpracownik, kolega z uczelni i nawet Ci sie przysni to jesli z Twoim chlopakiem jest wszystko super robisz z tego afere? czy uznasz,ze to tylko sen, podswiadomosc i tyle?

*absurdalnego (ortograficznym trollom zywiacym sie ortograficznymi bledami stanowczo mowie NIE! ;)

Każda kobieta ma coś z feministki, jakby się nad tym zastanowić :)

to samo pytanie kieruje do reszty pań ktore sie tu aktualnie wypowiadają...

'Oj tak. I jeszcze mają kobietom za złe pociąg seksualny do innych facetów, ale sami mogą się jarać innymi laskami.' dokladnie:) wyjtkiem jest ten hipokryta zawsze szczery ;)

PO PROSTU EM "Każda kobieta ma coś z feministki, jakby się nad tym zastanowić" KAZDA KOBIETA MA W SOBIE COS Z KURWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ot i cala prawda w tym temacie

"sluchaj em jesli z twoim facetem wszystko sie uklada i dajmy na to spodoba Ci sie jakis chlopak, nowy sasiad, nowy wspolpracownik, kolega z uczelni i nawet Ci sie przysni to jesli z Twoim chlopakiem jest wszystko super robisz z tego afere? czy uznasz ,ze to tylko sen, podswiadomosc i tyle?" Szczerze? Leję na to wtedy. Sen jak sen. To, że ktoś mi się przyśni to nie znak, że mam zdradzać swojego chłopaka z kimś innym. Wtedy bym to tłumaczyła jako fascynację, bo ktoś jest nowy. Ale nie robiłabym wtedy afery.