Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

ta chcieli dac1% to wyszlo jakies 40zł to niech spadaja na szaw;p ja tez lece ale zajrze buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jestesmy sami ale fajnie bycze sie na kanapie, wszystko mamy zrobone i czekamy na nowy rok ;-) leze na kanapie bbo jak pochodze 5 minut to mnie boli jakby szyjka macicy i ciagnie w dol.... dziewuszki szczesliwego nowego roku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszku.. ja sama... samiutka spedzilam Swieta i teraz Sylwestra... w zasadzie rok temu bylo tak samo... i 2 lata temu tez... tylko ze teraz jestem mezatka a mimo to... :( .. i jak widac nawet dzieciatko nic tu nie zmienilo... ehhh... zawsze podchodzilam do Sylwestra,ze to wieczor jak kazdy... jednak gdzies tam w sercu jest zal... ze nie ma ze mna meza :(.Owszem wieeeele sie zmienilo przez ostatni rok.. nie przypuszczalam,ze bede w takiej sytuacji... zycie naprawde robi wielkie niespodzianki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orlla gdzie wyjechal? przez Wasza kłotnie Was zostawił? co za bydlak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszek to fajnie,ze nie przyszli.. ja juz wszystko na stół dałam i mam spokoj:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak do Polski... ja naprawde nie rozumiem tego czlowieka... :( gdybym tak wiedziala...ze zrobi cos takiego... to bym sobie inaczej zycie zaplanowala... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje,ze juz nie wchodzi na to forum i nie bedzie podczytywal :( nie znioslabym Jego komentarzy tutaj... wynioslabym sie na dobre stad.. Bardzo mi na NIM ZALEZY :( i bardzo chce z Nim byc... wybralam Go na cale zycie.. i przykro mi,ze taka drobna rzecz nas rozdzielila.. Zastanawiam sei teraz czy mozna tu mowic o milosci z Jego strony?? skoro tak postapil? skoro problemy Go przygniotly... a naprawde uwazam,ze jeszcze malo przezyl... leeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orlla - jesli tak zrobil widocznie nie jest Ciebie wart, nie mozesz sie teraz denerwowac, najwazniejsza jest dzidzia! masz jakies zabezpieczenie jako samotna matka? w irl pld jest cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orlla wydaje mi sie,że nie ebdzie juz czytał bo napisalysmy conieco co o tym myslimy.. pewnie czytalas. Przyznam,ze jestem w szoku.. facet, dorosly facet zaraz ojciec i Was zostawil bo nie umie przeprosic, porozmawiac.. masakra. Przykro mi,ze sama jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To skomplikowane... i zlozone DLACZEGO TAK ZROBIL. Za bardzo sobei wzial do serca slowa wypowiedziane w nerwach z mojej i nie tylko mojej strony i to Go przeroslo...a moze zranilo :( az tak bardzo,ze wyjechal.. Ja uwazam ze przesadzil! Co jak co,ale my mamy za co Bogu dziekowac, i mysle ze zwlaszcza teraz tuz po slubie powinnismy sie dotrzec i klotnie sa w normie... Jestesmy mlodzi,zdrowi,mamy dziecko... teraz taki piekny czas oczekiwania na niego... a moj maz sobie wyjechal bez slowa :(.I najgorsze jest to ,ze w ogole nie czuje sie winny! CALA WINE ZWALA NA MNIE I NA MOJA RODZINE :(. W ogole zero jakichkolwiek uczuc czy troski z jego strony... To boli... i wiem,ze bede musiala sie pozbierac jak najszybciej... i byc pogodna i silna dla dziecka... nie chce zeby bylo smutasem! chce radosnego dziecka..nawet jesli bedzie sie wychowywalo bez ojca :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój wieczór sylwestrowy: Mąż wypożyczył film na dvd, zaczeliśmy oglądać,ja na łóżku on w fotelu,po chwili patrzę śpi, obejrzałam film sama, przebudził się i połozył do mnie, ja mówię ale zajeb....y sylwek,cały rok w łóżku ;-))) a on mówi, tu nie trzeba żadnych wróżb, wszyscy wiedzą że ten rok spędzimy w pieluchach ;-)))) Orlla wiem że cię nie pocieszę, ale moją siostrę zostawił facet w ciąży, i naprawdę ułożyła sobie życie ;-))) jest teraz z facetem który uznał jej dziecko. Trzymam kciuki aby ten nowy rok był dla ciebie pasmem radości ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fonia dziekuje :),ale ja przysiegalam przed Bogiem ze bede z tym i tylko z tym mezczyzna i albo bede z NIM albo z zadnym.Ciezko na mysl,ze byc moze juz zawsze bede sama... ale jednak jest dziecko... i przez najblizsze kilkanascie lat bedzie przy mnie :) a potem pojde do piachu ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uparciuch z niego jest straszny, nie wiem jak to wygladalo u Was ale ja jestem taka ze odpuszczam i przepraszam, z tego co piszesz to powiedzialas mu pare slow, ktore mogly go zranic, jestes do konca przekonana ze chcesz to tak zostawic? czy schowac dume gleboko na dno szafy i pogodzic sie, moze on dawno zrozumial swoje bledy ale duma mu nie pozwala na to zeby zadzwonic. Ktos z Was musi zrobic pierwszy krok tym bardziej, ze tu tak naprawde do konca nie chodzi o Was tylko o tego malucha ktorego nosisz pod sercem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fonia ja leze na kanapie, w kominku pali sie ogien, ogladam jakies bzdety na TVP2 jak niby ace of base sie produkuje......ucho juz mnie boli, a Miska puscilam niech sobie pogra jeszcze w starym roku a co ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszek ma rację ktoś musi zadzwonić pierwszy, niestety panowie mają ciężką dumę, jeśli dla niego wasza przysięga była ważna to napewno też żałuje tej kłótni ile razy my się już rozwodziliśmy,ale było na dobre i na złe.......i nikt nie mówił że to łatwizna, i my całe życie się docieramy wyślij mu smsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe nic nie stracilas nie ogladajac dwojki hehe nie denerwuj sie, a oni to kto wlasciciwe, brat i jego dziewczyna tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszek faktycznie. Wy macie inny czas. Wiem,ze tam nic ciekawego nie ma ale kurna filmy moge sobie codziennie ogladac:/ Tak, mój M, 2 bracików i dziewczyna od jednego. Ide sie z psem przejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wy macie dobrze:-) urodzinki też później ;-) moja mam zadzwoniła czy mam nowe majtki na tyłku,mówię że nie, to pytała czy chociaż czyste ;-)))) bo taki zabobon i mam forsę wsadzić i przed północą usiąść żeby forsa całym rokiem była przy dupie ;-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh fonia musze wyprobowac tzn majty mam nowe tak sie sklada ale kasy nie mam w domu, a moga byc jakies drobne? haha albo karta kredytowa? hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogą być drobne tylko jak przytrzymasz na pupie ;-))) hahaha karta, niezły pomysł, żeby na karcie zawsze coś było ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maz wyjechal bez slowa... milczal 10 dni... potem zadzwonil nagle,okazalo sie ze milczal,bo dal mi ,,czas zebym sie nad soba zastanowila.. ,, :O ale sie przeliczyl,bo ja czulam tylko zlosc ze wyjechal.Niestety to jest taki typ czlowieka,ze nie da sobie nic wytlumaczyc jak sie w czyms uprze.Rozmawialismy kilka razy piszac na skypie ale... jakos nam to nie szlo... bo z akazdym razme sie wylaczal i milknal na pare dni.. tak tez bylo ostatnio kiedy rozawialismy :(.Mnie to baaardzo wkurza i mialam ochote tez zmailknac na amen,ale jednak gdzies czlowiek nie umie zagluszyc uczuc w sobie :( tesknie za nim,chce z nim byc... i chco mnie wkurza to chce z nim pogadac :(.Mam nadzieje,ze dzis odezwie... ehhhhhhhhh a moze i nie odezwie... skoro uwaza ze jestem winna obecnej sytuacji.OWSZEM nabrilam, ale kij ma dwa konce i on tez swoje dolozyl. Wiesz co tuethe ?? Chcialabym byc teraz w Twojej sytuacji... naprawde :( Mialam tez tak,ze patrzylam na cos w tv,maz przyszedl i przelaczyl na reklamach na inny program i tak zostalo..a mnie uciekla koncowka filmu i tez strzelilam focha :( bylam zla i obrazona... teraz wydaje mi sie taka blachostka :(.Gdybym ja byla na Twoim miejscu poszlabym do meza dala mu buziaka i nie dasalabym sie,teraz dopiero widze jak wiele czasu marnujemy na niepotrzebne klotnie,spory i fochy... jesli sie kocha druga osobe to trzeba doceniac kazda chwile i starac sie zeby byla najpiekniejsza :(.Ehhh co ja bym dala zeby moja polowka byla teraz ze man i mnie przytulila.. buuuu :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Puszku :( teraz nic nie ma sensu.. kazdy potrzebuje milosci,bez wyjatku... ciepla.. ehhh :( No nic, PRZEPRASZAM ZE ZAKLOCICLAM RADOSC TEJ SYLWESTROWEJ NOCY!!! basta! juz nie smece!! DZIEWCZYNKI PROSZE NIE ZWRACAC NA MNIE UWAGI.Zaraz i tak pojde spac,nie ebde czekac na polnoc..nie chce sama :(.Korzystajcie z kazdej chwili danej Wam z mezami ,cieszcie sie i czujcie sie kochana i wazne dla drugich polowek,zaslugujecie na to WSZYSTKIE BEZ WYJATKU!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orllaa a moje zdanie jest podobne do puszka. malzenstwo tokwestia kompromisu -tesknisz za nim chcesz byc z nim zadzwon do niego i powiedz mu to.oboje powinniscie puscic w niepamiec spory i zaczac zyc na nowo dla was i dla waszego maluszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×