Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

Tuethe to jesteś szczęściarą bo od początku wiedziałaś o jaki wózek Ci chodzi...a ja??? tak to jest jak się jest takim niezdecydowanym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie stawialam na x landera xa lub implast bolder sd. Jednak wczoraj bylam ogladac i x lander jak sie okazalo to kolory mnie odrzucily a bralam pod uwage ten zielony i szary z pomaranczem. Wiec pomyslalam sobie ze z tego wszystkiego wezme "bialy" z czerwona raczka ALE sie okazuje ze spacerowka jest tylem do nas wiec mi to nie pasuje troche...no i ten bialy...trzeba go pewnie bedzie czesto prac.... implast natomiast....nie widzialam tego niebieskiego (jaskrawego) na zywo i jeszcze kolor emerald jakos mi odpowiada.....tylko w sklepie gdzies dopasc musze bo w ciemno koloru nie wezme.... Tak wiec jesli nie bedzie mi tez kolor odpowiadac to nie wiem....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny znajdziecie odpowiedni wózek:) nie martwcie się! Teściowa do mnie zadzwoniłą i musiała się kobita wygadac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem, Tuethe ma racje....w końcu znajdziemy wózek dla naszych dzieciaczków...tylko mam nadzieję, że będziemy zadowolone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem ale uparta babka jestes:) Ja ide do kuchni... zrobie ptysie:) mam smaka chociaz zjadłam ciastko rafaello bo namowilam Mame,zeby mi kupiła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe jak osiol:P...strasznie :) zreszta nie palilabym sie tak gdyby nie fakt ze teraz nie bede miala czasu na jezdzenie za wozkiem dlatego ze przede mna 2 ciezkie egz i musze calkowicie sie wylaczyc i myslec o czym ryje a brak wozka na to mi nie pozwala:). A po egz bedzie polowa lutego a ja mam cykora troche ze jak mi puszcza nerwy to juz nie zdaze go kupic a wolalabym mojemu M tego nie zostawiac;)....ufff...wiec tak to u mnie wyglada:)... wasze Misiaczki/Misiule tez takie aktywne dzisiaj?:) Czujecie ta roznice w "przesuwaniu", "wierceniu"? ....tzn ze nasze Misiaczki sa juz duuuzo silniejsze:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewka, skrzypce sama wybrała, my myśleliśmy o pianinie ( bo mamy) ale ona się uparła , gdzieś usłyszała (nie wiem od kogo może w zerówce ) że tylko najzdolniejsi dostają się na skrzypce :) a ona ambitna jest :) ... na pianinie tez sobie czasem pogrywa, a na serio będzie w V klasie bo wtedy dochodzi jej drugi instrument właśnie pianino z dźwiękami jest różnie :) na szczęście ma dobry słuch i sama słyszy jak zagra trochę niżej czy wyżej :) poza tym mój mąż pilnuje - wrażliwe ucho :) ale wiadomo to dopiero początki i duzo czasu jeszcze minie zanim będzie zupełnie "czysto" mi muzyka zupełnie nie przeszkadza, jak ktoś gra i ćwiczy w kółko to samo to dla mnie nie ma problemu :) u nas w domu co chwilę ktoś gra (mąż daje lekcje też i sam ćwiczy) za to przeszkadza mi jak ktoś śpiewa i fałszuje - wtedy mam ochotę mu do ucha zaśpiewać jak ma być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betty , super ta huśtawka i tyle funkcji :) murzynek , ja właśnie mam taki kocyk żółty :) co do wózków to rozumiem Was dziewczyny :) ja porównywałam to do kupowania samochodu - strasznie się przeżywa ( mi się wózek śnił w nocy nawet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BETTY super ta huśtaweczka-leżaczkek-bujaczek :) A Ja dziś zakupiłam alntan plus, gaziki, oilatum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basilek ja już kilka razy w śnie kupowałam wózek :) Śnilo mi się że chodziłam po takim ogromnym sklepie z wozkami i widziałam tylko tam same firmy JEDO, JANE, EMMALJUNGE, IMPLAST itd. Normalnie na głowę można dostać ;) Sadze, że jakbym miała wybierać aut to nie miałabym takich dylematów ;) ale jaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, podaj jeszcze raz linka, bo pusta stronka jest :) kurcze przez te słodkości , to mi sie też zachciało , a nic nie mam tylko Mon cheri a tego nie lubię :( zrobię sobie kanapkę z dżemem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedne ptysie mi nie wyszly, robie drugie. Grrr. Jestem jestem moja sie spokojniejsza zrobiła ale jak zacznie kopac to masakra:P Basilek fajna hustaweczka:) Dziewczyny ale Wy macie schizy:P wozki jzu Wam sie snia?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym coś zjadła ale nie wiem co... hmm Najbezpieczniej będzie chyba zjeść jabłko :) Może później ominie mnie zgaga... Teraz za każdym razem jak się kładę już do łóżka to mam zgage... Nie miłe to...oj nie.. Czekam na mojego K, wraca dopiero za godzinę z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczescie zgage mam tylko czasem... Mój się dopiero obudził bo zasnął patrząc na film:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęśliwa- jak zjesz surową marchew przed spaniem to moze uchroni Cie przed zgagą ;) mi troche pomaga..... Natuśka już śpi, Ja wziełam prysznic i az sie lepiej czuje :) Obejrze bananowego doktora ide w objęcia Morfeusza hi hi hi hi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie zmęczyłam, wyczyściłam filtr z pralki i trochę śmierdzę :) a już dawno go nie czyściłam - przestraszyłam sie bo mi prania nie odwirowała dobrze , mam nadzieję że się nie zepsuła ' przygotowała sobie następne pranie na jutro może : rożek, pieluchy tetrowe, pościel do wózeczka + wkłady , najwyżej się trochę zdeformują ale przynajmniej będa ładnie pachnieć a nie tak sklepowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basilek to pokręciłam:P Ja wskocze pod prysznic jak wkoncu mi te pstysie wyjda:/bo zas cos nie tak, ehh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż w pracy na nocce......hm a tak bym pobroiła...:P ale mała szaleje mi w brzuchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×