Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość zalamana lolita

mąż zakochany w innej co robić...

Polecane posty

Gość zalamana lolita
wczoraj sie wkurzyłam i chciałam wyjśc z domu mialam dość słuchania że jest zakochany- i wiecie co nie pozwolił mi wyjść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanał
Fujara ma rację ściema i podpucha tekst z magnetofonu ale kanał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
fujara szukaj prowokacji na innych topikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze on sobie
to cale zakochanie wymyslil, zeby wzbudzic Twoja zazdrosc? moz jest tak jak ktos juz tu pisal, ze on poprostu jest zakompleksiony, boi sie Cie stracic. Moze postanowil pokazac Ci, ze Ty tez powinnas byc o niego zazdrosna, skoro inna zwrocila na niego uwage??? nadazyla sie okazja, babka samotna rzeczywiscie sie zauroczyla, a moze on to wykorzystuje, zeby wzbudzic w Tobie zazdrosc? ja bym na Twoim miejscu byla zupelnie obojetna wobec niego. niepozwolilwyjsc z domu? trzeba bylo wyjsc; niech zobaczy ze masz dosc sluchania na jej temat; nie rob nic w domu, badz obojetna, zajmuj sie dziecmi, jego olewaj, masz ochte gdzies wyjsc - wyjdz i nie mow mu gdzies.... zaczyna o niej znowu gadac, ubierz sie i wyjdz i wroc po 3 godzinach, niech wie, ze nie bedziesz tego tolerowac! pokaz mu ze sobie na to nie pozwalasz i obserwuj co bedzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
dzięki dobra rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
Słuchajcie dziś trochę lepiej ,chyba przemyślał sprawę ja pracuję a on siedzi od wczoraj w domu sam - dzieci wyjechały- no i dziś dzwoni że czeka i robi jedzonko... nie wiem co o tym myśleć... może skapitulował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosomak
lolita pomysłów Ci zabrakło, na ciągnięcie prowo? Poleć dalej z kitem. Czytałem i się uśmiechałem. Teraz zmiana fronu i nie mam humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
słuchajcie zaczyna mnie to męczyć niby on jest a tak naprawdę go nie ma, kładzie się do łożka odkręca i leży jak kłoda, zero czułości, nie wiem co robić nie potrafię go odepchnąć od siebie dla mnie on jest całym światem, myślałam że jak będziemy sami i będzie więcej czasu to się do siebie zbliżymy a ja widzę że on o niej myśli, a do mnie jest opryskliwy czepia się o byle co chyba na dłuższą metę nie da się tego ciągnąć może dam jeszcze trochę czasu, może uzmysłowi sobie że ona dała sobie z nim spokój...i wróci i będzie tak jak kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
jesteś niewyobrażalnie naiwna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
naiwana ale zakochana na zabój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
witam nie zapeszając jest lepiej jedziemy na urlop, on nie ma z nią kontaktu i zrobił sie bardziej czuły, chyba górę bierze zdrowy rozsądek...tylko ja wciąż się boję że wszystko powróci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
witajcie Jest trochę lepiej wróciliśmy z urlopu, było fajnie, choć tak naprawdę nie jest już jak dawniej. wiem że się z nią nie spotyka ona go unika i chyba pogodził się z tym że nic z tego nie będzie. a ja próbuję żyć jak kiedyś choć wciąż myślę co się stało, co może się jeszcze stać staram się mu pomagać i poświęcać więcej czasu rodzinie, ale wiem że teraz nie mogę już ufać mu bezgranicznie i zawsze muszę brać pod uwagę to że może będę musiała sama wychowywać nasze dzieci...muszę dążyć do niezależności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu bełkot
lolitka wątki pomyliłaś do kitu ta bajeczka. Wymyśl lepszy temat. Niech się coś dzieja, jakaś akcja, żeby go zabili a on uciekł. A nie takie coś co się kupy nie trzyma. Okazuje się że Ken to nie Ken tylko Roger. I takie inne wtopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
Witajcie odgrzewam swój wątek Bardzo dużo się wydarzyło od wakacji ubiegłego roku- żyliśmy sobie spokojnie, ja się starałam i co - okazało się w styczniu tego roku że spotykali się nadal- przez pół roku mój mąż prowadził podwójne życie - wykorzystywał każdą wolną chwilę by z nią być- spał z nią - nawet u niej w pracy- i pracownicy o tym wiedzieli. A mnie oszukiwał - on na bezrobociu- u niej w ciągu dnia a ja w pracy. Kupował mi prezenty, był miły opiekuńczy. poprostu nie chciał żebym zabrała dzieci albo trzymał mnie na wszelki wypadek... . i w końcu powiedział mi że z nią się spotyka i chce mnie zostawić z dziećmi - zadzwonil do niej a ona powiedziała że nie chce z nim być. Obiecywała mu wspólne mieszkanie i życie - to typowy singiel po 30 zabawiła się a jak przyszło co do czego to się wycofała. Wogóle mówił mi że ona cały czas chciała utrzymywać ten związek w ukryciu- no nie rozumiem jak ktoś kogoś kocha to chce żeby mąż zostawił żonę a tu nie. Po tym jak się dowiedział że ona nie chce z nim być - wymyśliła jakiś durny powód-to przyszedł do mnie na kolanach i prosił o wybaczenie. Minęło już 3 miesiące- dałam mu szansę ale jak dotąd nie usłyszałam od niego że mnie kocha... Jest miły, czuły ale czuję że jest z nami z braku laku... wiem że o niej myśli i patrzy w jej okna gdy przejeżdzamy obok... Jest mi ciężko nie ma dnia żebym o tym nie myślała bardzo boli to wszystko... a kocham go nadal... I jeszcze ona przecież ze mną roamawiała kilka razy w ciągu tamtego roku i mydliła mi oczy przepraszała i twierdziła żę wszystko skończone. Ciężko mi żyć ale nie mam wyjścia muszę być silna dla swoich dzieci... Mam nadzieję że czas nam pomoże i że będzie dobrze, że kiedyś zrozumie że tak naprawdę to ja go kocham i że mnie doceni i kiedyś mi też to powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sensitive23
Autorko przeczytalam toj topik od poczatku do konca. Kobieto tobie potrzeba wylac kubel zimnej wody na glowe.Naprawde ja nie rozumiem jak moglas przebaczyc mezowi to ze chcial was zostawic a jak kolezanka go poprostu odstawila to przyjelas go z powrotem.Jak dla mnie sytuacja niewyobrazalna.Trzeba bylo go spakowac i powiedziec do widzenia spotkamy sie w sadzie na sprawie rozwodowej.Piszesz ze jest czuly ale nie powiedzial ze kocha autorko bo on juz nie kocha on sobie wypelnil pusta luke toba.Zebralas resztki z panskiego stolu uwierz mi on juz zawsze bedzie sercem przy tamtej kobiecie a tobie bedzie mydlil oczy. Jestes fajna kobieta wiec dlaczego pozwalasz soba tak manipulowac????? dlaczego nie chcesz byc ta najwazniejsza kobieta??????dla meza nie jestes i musisz sie z tym pogodzic.Jestes mloda kobieta i warto postawic jeszcze na szczescie.Dzieci kiedys dorosna i odejda kazde wlasna droga a ty kochana zostaniesz ze zdradzajacym i oszukujacym mezem ktory jest z toba bo tak byc musi.ZERO CHECI,ZAANGAZOWANIA I MILOSCI.Mam nadzieje ze obudzi sie w tobie chec bycia doceniona i kochana kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
Nie mogę go spakowac bo mieszkam u jego rodziców, a poza tym boję się samotności i nie wiem czy dam sobie radę.. no i nie chcę żeby moje dzieci wychowywały się bez ojca.. W wakacje jak jeszcze nie byłam świadoma żę sie spotyka z nią spakowałam go ale nie wyszedł... a przecież mógł wyjść i iść do niej ,... nie wiem dlaczego tego nie zrobil raz pakowałam sie też z dziecmi ale nas nie wpuścił... nie wiem w co on gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sensitive23
No wlasnie niewiesz co on gra i nie szkoda ci czasu i zycia na zastanawianie sie????? To ze mieszkasz u ego rodzicow nie swiadczy o tym ze musisz tolerowac wybryki milosne swojego meza. No coz widze ze ty poprostu wierzysz naiwnie w zmiane meza choc z gory wiadomo ze twoj maz uczuciowo nalezy zupelnie do kogos innego a zycie i oszukiwanie sie wzajemnie napewno dobrze nie wplywa na dobro waszych dzieci. Zycze wam jednak powodzenia i obudzenia sie ze snu ktory nie zaprowadzi cie w dobrym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
myślę że masz rack\ję sensitive aele boję się zmian i bardzo go kocham nie wiem jak dalej żyć, a życie bez niego nie ma według mnie sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boże kobieto
jaka ty jesteś głupia, brak słów dobrze ci tak niech cie robi w chuja całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to musi być prowo
bo ciężko uwierzyć że można być tak głupim i nie mieć nawet za grosz honoru żal mi Ciebie kobieto i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
Mieszacie mnie z błotem ale ja nie myślę tylko o sobie ale o dzieciach- nie chcę aby wychowywały się bez ojca... On jest dobrym człowiekiem ale gdzieś dię zagubił, jest teraz inny - ktoś mu zawrócił w głowie wtedy gdy był na życiowym zakręcie... a może to kryzys wieku średniego ? Bardzo go kocham i nawet gdybyśmy się rozstali to chyba już nie byłabym w stanie nikogo pokochać- mój mąż to moja pierwsza miłość. Uwierzcie - ciężko mi żyć, codziennie o tym myślę, ciężko leżeć koło człowieka i myśleć że był z kimś innym, że oszukiwał przez pół roku, że był ze mną jakby nigdy nic a spotykał się też z nią... W sumie to ją też oszukiwał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juiuujkljuyh
Boze..widzisz i nie gmisz... za grosz szacunku dla samej siebie.. dla dzieci??a myslisz ze one nie beda powielaly waszych schematow,zachowań??patrza na to co sie dzieje i moze byc tak ze w przyszlosci syn bedzie robil co ojciec bo wie ze nic sie nie stanie..skoro ty znosisz zachowanie meza to on bedzie myslal ze tak powinno byc..jestes kretynka.. az sie zagotowalam.. brak klasy i szacunku do samej siebie... i ja mu sie wcale nie dziwie ze robi cie w bambuko...sama na to pozwalasz.. a za jakis czas znajdzie sie inna pocieszycielka.. i znow to samo i tak w kolko...gratuluje wyboru..nie ma co, jest swietny.. hehehehehehehe ale tak sobie mysle...ze to provo bo nie wierze z takie kobiety istnieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam olaboga
ales Ty autorko durna!!! maz Cie po rogach wali, a Ty nic... biedulka, samotnosci sie boi. Pewnie lepiej byc z takim fiutem jak Twoj maz. Gratuluje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety ale są
takie kobiety. autorko- zajebista rodzina, matka która nie ma za grosz honoru, godności ani siły i ojciec ruchacz, świetny przykład dla dzieci i nie tłumacz się głupio że to dla ich dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam olaboga
niepojete jest dla mnie jak kobieta moze sie tak bardzo ponizac i nie szanowac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana lolita
Ja nie uważam że to brak honoru - to poświęcenie i jeszcze miłość... Uważacie że mi jest lekko... Jestem obok niego i myślę o tym jak ją dotykał... To straszne ale czasem mam dosyć życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam olaboga
brak honoru, godnosci i szacunku dla samej siebie! nie oszukuj sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem nie wiem
"Uważacie że mi jest lekko... Jestem obok niego i myślę o tym jak ją dotykał"- mamy ci współczuć? sama tego chcesz klapki na oczy i tylko MIłOŚĆ i nic więcej się nie liczy. co to za miłość z jednej strony? do kogo? do ruchacza? jesteś typem kobiety ŻAŁOSNEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×