Grudzień 2010 - reaktywacja

A ja dla mojego wciąż nie mam imienia.

basienka o imionach pisałyśmy jż kilka stron wstecz :) mój synuś będzie miał na imię Jannis

Wiola,Hebata,to może spotkamy się na porodówce,ja tez juz w Wojewódzkim rodziłam i byłam zadowolona...Herbata-mój lekarz też w Wojewódzkim pracuje-ale czy dobrze zrozumiałam-jesteś z Belchatowa i przyjedziesz rodzić do Gdańska? Nasz synek będzie miał na imie Artur :) A ja jakieś duszności dziś łapie,jakoś mi dziwnie,ufff...Kupujecie sobie jakiś cieplejszy płaszcz,kurtke na te dwa miesiące które pozostały-czy dajecie rade w porozpinanych tych co macie?Ja coś musze sobie chyba cieplejszego kupić,ale nie trafiłam na nic fajnego póki co...a coraz zimniej....pozdrawiamy!

mammma80,może się spotkamy na porodówce ,moja lekarka też pracuję w wojewódzkim,pytasz o kurtkę to ja się nie dopinam w sportową żadną a płaszczyk kupiłam sobie z allegro typowo ciążowy ale cienki jesienny na zimę się nie nadaje ,ale chodzę w innym płaszczyku jeszcze z przed ciąży oczywiście odpięta a z rana zimno jak diabli więc zastanawiam się czy nie kupić sobie jakieś kurtki bo nie mam ochoty marznąć.Pozdrawiam.

Ja własnie musiałam sie zaopatrzec w płaszczyk bo w nic sie nie dopinam, kupiłam plaszcz typu "grzybek" cieplejszy jest od takich wiosenno jesiennych ale jak przyjda mrozy to nie wiem czy sie sprawdzi.

Kochane, zapodajcie jakieś imię dla dziewczynki.. nie mam kompletnie pomysłu..

Witam w kolejny, słoneczny dzień :) Ja kupiłam sobie ten płaszczyk: http://happymum.pl/sklep3/?kod_pr=j327a&grupa_pom=komplety jest cieplutki i rośnie razem z brzuchem. A jednocześnie ma tak uniwersalny krój, że można go spokojnie nosić po ciąży. Takiego szukałam, żeby nie wyrzucić kasy na coś co będę nosić tylko 2 miesiące...

Ja nic nie kupuje poniewaz mam jeszcze kurtke z poprzedniej ciaży, troche przechodzona ale na codzien jest ok, a na wyjscie mam płaszczyk taki cieplejszy ale niestety nie dopinam sie:) Póki co siedze w domu szkoda mi kasy zeby kupic cos na dwa miesiace :(

Wiola-czy nazwisko Twojego lekarza jest dwuczłonowe na litery F i K,jeśli tak to chodzimy do tej samej pani doktor :)to No ja bym chciała cos takiego odcinanego pod biustem z luzem na brzuch,ciepłe...póki co też sie częściowo w płaszczyku przejściówce nie dopinam.... Pola-co do imion to trudno doradzać,kwestia gustu,a jest w czym wybierać! Ja miałam dla dziewczynki imie Daria :) ...Darii nie będzie,przynajmniej póki co,będzie Arturek :)

Pasja ja mam podobny tylko bez kokardki z przodu :) no i kolor sliwka bo innych juz nie bylo

Pasja24-płaszcz super! Napewno wykorzystasz go również po ciąży,o coś takiego mi mniej wiecej chodzi,kupiłaś przez internet? bo ja to bym musiała przymierzyć...

jesli chodzi o imie dla dziewczynek to kwtia gustu, ja chcialam zeby byla Zuzia, Maja albo Emilka a mój mąż Basia albo Kasia. Bedzie chłopiec takze sie obeszlo bez kłótni :P

Kupiłam w sklepie Happy Mum w Warszawie bo chciałam go przymierzyć :) Rzeczywście przez internet ciężko jest dobrać dobry rozmiar. Z zasady powinno się podobno wybierać ten, który nosiło się przed ciąża. W moim przypadku to zadziałało ale i tak wolałam przymierzyć dla pewności w sklepie a jako, że mam blisko to skorzystałam z okazji:)

mammma80 zgadza się to inicjały mojej pani doktor ,a wygląda że naszej pasja śliczny ten twój płaszczyk ja kupiłam mój z allegro też odcinany pod biustem i też ma kokardkę tylko że z tyłu ale mi się mój już nie podoba ,kolor mam śliwkowy a wolałabym chyba czarny dlatego chyba kupię sobie nowy ,jak oczywiście jakiś znajdę.

Bardzo mi miło, że się Wam podoba :)) ja się zbieram bo na 17 mam dziś wizytę u gina. Mam nadzieję, że wszystko jest oki. buziaki!!

znaczy nazwiska .

Cześć Dziewczyny :) Ja na cieplejsze dni kupiłam tylko długi, gruby sweter, ale zapowiadają już od środy śnieg więc raczej ten mój seterek się nie sprawdzi. Będę coś kombinowała z tego co mam bo szkoda mi wywalić kasę jak się może okazać, że po ciąży nie będzie pasował. Jeżeli chodzi o imię to my wybraliśmy Dawid :)

co do płaszczyka to mam jeden taki rozkloszowany, ktory kiedys kupilam i nie nosiłam bo się w nim grubo czułam, a teraz jest jak znalazł. dziewczyny, mam pytanko, ćwiczycie mięśnie kegla??? ja przyznaję się bez bicia, że nie.........

Hej dziewczynki, Jestem po wizycie u lekarza i jest oki. Całe szczęście mojka szyjka, mimo częstych skurczy trzyma się cały czas twardo. W kwestii chudnięcia mój gin nie jest zadowolony, ale stwierdziliśmy, że podejmę próbę wizyty u dietetyka i może on mi powie jak przy tej diecie woreczkowej układać menu żeby choć troszkę przytyć. Brzuszek mam mały (aż mój lekarz się dziwił:)) ale macica odpowiedniej wielokości i wysokości a to najważniejsze. Oznacz to tylko tyle, że mały po prostu ściska mi narządy wewnętrzne ale o miejsce dla siebie dba :) Ufff kamień z serca. Za tydzień USG i zobaczymy ile waży :) buziaki, dobrej nocki

Pasja to dobre wieści, ja powiem ci, że ci zazdroszcze tego że nie przytyłaś ;) ja już mam 20 kg na koncie i coraz ciężej mi jest, palce mi puchną, kregosłup boli..... Mimo, że się nie obżeram to tyle przytyłam, jem po prostu 5 razy dziennie a nie 3 jak przed ciążą....

Witam dziewczyny. Też muszę kupić sobie coś cieplejszego na jesień i zimę.Teraz ubieram cienki płaszczyk ale niestety już się w nim nie dopinam.Mam nadzieję,że znajdę coś odpowiedniego. Miałam poprać ciuszki dla maluszka ale w dzień po prostu nie mam czasu,a wieczorem marzy mi się tylko żeby położyć się do łóżka. Mąż znowu w delegacji,także po całym dniu padam ze zmęczenia. Czasami zaczynam panikować i się zamartwiać jak ja sobie dam sama radę z dwójką dzieci.Pocieszam się,że nie ja pierwsza i nie ostatnia a synek rośnie i staje się bardziej rozumny i samodzielny. Co do imienia,jeśli będzie chłopczyk, to raczej zostaniemy przy Jonatanie. Myślałam też o Felicjanie ale sama już nie wiem. Miłej nocki:-)

Pasja to super ze wszystko jest dobrze :) ciesze sie, jednak to Twoje lezenie wychodzi na dobre. Pojdziesz do dietetyka to napewno Ci doradzi i powie co mozesz jesc i nabierzesz troszkę kg. Explosive no troszke Ci przybyło ale nic nie poradzisz widocznie tak miało byc, najważniejsze jest dziecko takze nie przejmuj sie waga:) Ja przytyłam narazie 6,5kg i tez czuje ból pleców. Palce tez zaczynają puchnąć bo obrączka ciężko schodzi z ręki. Evangeline oszczędzaj siły, nie przemęczaj się tak. Napewno dasz rade z dzieciaczkami, juz masz doświadczenie więc sie nie przejmuj.:) Ja to sie dopiero boje, że sobie nie poradze. Zmykam do łóżeczka spać, dobranoc :)

explosive, bettinka - dzięki :) odnośnie wagi to chyba każda z nas nie będzie zadowolona albo z ilości przybranych albo tych nieprzybranych kilogramów :) Ja lubię bardzo chodzić do mojego ginekologa, bo położne które z nim pracują za każdym razem kiedy przychodzę zachwycają się jak pięknie wyglądam w ciąży i jaka to szczupła jestem. Za każdym razem tłumaczę im, że niestety jest to dużym kosztem, ale one uparcie twierdzą, że wyglądam wspaniale. Miłe to bardzo bo dzięki nim chwilowo wyzbywam się kompleksu "małego brzuszka", który gdzieś tam głęboko siedzi od początku ciąży :)

a kukuku ja coś znowu spać nie mogę... dziś miałam koszmary! dwa razy śniło mi się, że nagle miałam pusty brzuch!!! tak się dotykałam i czułam, że nie ma tam już mojego dzidzi..brrrrrrrr straszne sny !!! Też macie koszmary? Mi albo śni się poród albo tak jak dziś coś o dzidzi.. druga sprawa, to strasznie puchną mi palce u rąk! no i tylko te palce,nogi mi nie puchną, białka w moczu nie mam i ciśnienie mam zawsze 110 na 70 więc jest wstystko ok pod wzgledem tej dziwnej rzucawki. Ale coś mnie niepokoją te moje palce :( :( co by tu zaradzić?

Witajcie Pasja24 bardzo się cieszę że u Ciebie wszystko dobrze.Evangeline nie przejmuj się dasz radę ,ja też niedługo sama zostanę i też muszę dać radę ,syn chodzi do szkoły i muszę go prowadzać bo nie ma komu ,nie chcę, o tym myśleć bo nie wyobrażam sobie początków jak się dzidzia urodzi, najwyżej przez parę dni nie pochodzi do szkoły. Ach jakoś to będzie byle do wiosny Pozdrawiam sobotnio i słonecznie.

explosive - z tymi rekami to ja nie jestem lekarzem i nie jestem pewna , ale w szkocji mi mowili ze nadgarstki sa przypuchniete i nie ma dobrego krazenia , mnie puchly i dretwialy rece , a tutaj specjalista tlumaczyl mi, ze zyly ktore przebiegaja pod obojczykami sa uciskane i takie sa efekty, ale musisz mowic o tym lekarzowi a zwlaszcza gdyby sie nasilalo .

Witam:) takie sa nietety uroki ciąży, mi troche tez puchną ale daje rade. Mam za to inny problem, jak dluzej poleze na lewym boku to strasznie mnie boli biodro szczególnie w nocy. Dzisiaj wstalam i czuje caly czas :/ nie wiem czy to miednica sie juz rozchodzi czy co Szkocja a jak tam z Twoim cukrem?

Jesli chodzi o paski do glukometru bo kiedys pisalas ze pojdziesz po recepte to jest tak. Ja mialam recepte od diabetologa na jedno opakowanie i juz mi sie konczy. Ojciec mojej koleżanki jest lekarzem i poprosilam go czy by mi nie mogl wypisac recepty na kolejne to powiedzial ze nie moze mi wypisac bo nie mam zdiagnozowanej cukrzycy :/ chlopak tej znajomej ma cukrzyce i powiedzial ze mi wypisze na niego. Jakby nieto to trzeba placic 50 zl :(

explosive jeśli chodzi o sny to mi sie śnilo juz ze urodzilam maluszka, sam poród mi si enie snil ale wszystko po nim i bylo super nic mnie nie bolało, normalnie sielanka hahah

bettinka87 - ja chyba troche olalam sprawe , mianowicie nie moglam sie jakos wybrac tu do lekarza , ale wczoraj postanowilam ze po prostu kupie i bede mierzyc 2 razy dziennie , dalej nie jem nic z cukrem , a posilki staram sie zeby byly lekkie ale kotlecika w niedzielny obiad sobie nie zaluje . juz nie mam takich atakow goraca i tych wypiekow , wiec jesli rzeczywiscie to od cukru to jest ok .