Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fajfusska

Katastrofa. Mamy wykształcenie wyższe a tu zero pracy ;/

Polecane posty

ja znam ludzi co poprostu ledwo zdawali! same poprawki itp a tera niektórzy z nich w szkołach pracuja bo maja znajomości! aż strach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buraczany1
fajfusska - są inne opcje....można być np. dobrym stolarzem albo fryzjerką...każdy musi mieć studia? Kto będzie wykonywał te zawody? Kay - na prywatnych ludzi chociaż płacą za studia z własnych środków - i ok to ich prawo. Natomiast ile osób studiuje państwowo (za nasze podatki!!) kierunki, po których wylądują na 99% na bezrobociu ? Więc jak już przyczepiłbym się do państwowych - darmowych. Najlepsza opcja to pełna prywatyzacja studiów - wtedy zamiast 300 np. historyków byłoby 10 i problemów z pracą by nie było. Na zachodzie większość ludzi kończy edukację na szkole średniej - praca półfizyczna jest, wybujałych ambicji nie ma i każdemu jest dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kay - jak mówię terminologii nie znam, ale ponoć notariusze to od 2 lat mogą robić ;) Ale chyba to :) Normalnie żal dupę ściska :( ode mnie z roku w zawodzie może 1/4 pracuje, 1/4 za granicą, a 1/2 robi coś zupełnie innego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zołza, ale skończyć studia to jedno. ja jakbym się uparła to i filologię klasyczną bym skończyła chociaż mam zero talentu do przedmiotów humanistycznych. co innego mieć wiedzę i "to coś". np moim zdaniem średnio rozgarnięty człowiek jest w stanie skończyć każdy kierunek (prócz wzornictwa i architektury, bo one wymagają dodatkowo umiejętności plastycznych z którymi się ktoś rodzi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dwa licencjaty
tzn. nie ma co przesadzać z zawodówkami, jak ktoś ma zdolności, predyspozycję np. do biologii, to wiadomo że nie pójdzie do zawodówki! normalne! no właśnie na zachodzie duże mniej ludzi idzie na studia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajfusska
możemy kochać Polskę za wiele rzeczy ale na pewno nie za poziom bezrobocia który stale rośnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buraczany, masz rację do pewnego stopnia ale wówczas wielu zdolnych ludzi z ubogich srodowisk nie mialoby zadnych szans na studiowanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buraczany, nie chciałbyś być leczony przez jakiegoś leszcza z pieniędzmi tatusia, wierz mi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zachodzie dużo mniej ludzi idzie na studia, bo tam zwykły pracownik jest w stanie zarobić na rodzinę. a u nas? jesteś w stanie utrzymać rodzinę za pensję kasjerki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajfusska
z mojego otoczenia to najwięcej ludzi poszło na pedagogikę :O i to wczesnoszkolną i nawet w przedszkolach nie ma roboty NIGDZIEEEEEE!!!!! Do cholery a w parlamencie takie ciumoki siedzą, taki Lepper co to z traktora się urwał albo Palikot ;/ Widać niepoważni ludzie rządzą krajem to tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dwa licencjaty
w normalnym kraju dyplom dobrego uniwerku, czy politechniki powinien się liczyć, ale nie u Nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
zgadzam się z buraczanym wszystkie studia prywatne, dla najlepszych stypendia naukowe i sportowe, za które płaciliby czesne problem się nie rozwiąże, ale przynajmniej nie byłoby takiego chaosu jak teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkałam kilkamiesiecy w Austrii, jak ktos tam ma dyplom magistra to mu wieszaja tabliczke na drzwiach: MGR. Alfred.... i nawet policj anie zapuka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buraczany1
Pia.Gizela - radzę zajrzeć do zasad rekrutacji na "zaoczne" studia medyczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
bo studia są teraz za bardzo ogólnodostępne. Też mam licencjata i co z tego? Do umysłowej pracy mam za niskie kwalifikacje, a do fizycznej za wysokie :-( juz dawno schowałam dyplom do kieszeni, za coś trzeba w końcu życ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajfusska
studia...fajnie się to nazywa i fajnie jest mieć na naszej klasie w rubryce: szkoły mieć zapisane jakąś uczelnie żeby innym piana z pyska leciała tiaaa :O a teraz sami sobie w brody plujemy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. nie uważam, by było to studia o niczym jeśli by tak było każdy by sobie poradził samodzielnie, bez pomocy prawnika 2. farta pewnie mam 3. niczego mi nie brakuje :) 4. temat czytam i się w nim wypowiadam szukam innej pracy, bo chce się rozwijać, interesują mnie kancelarie międzynarodowe, ale wiem, że nie od razu się uda - a żeby tam się dostać potrzebne mi zróżnicowane doświadczenie i szeroki zakres umiejętności co szybciej lub później zdobędę zgadzam się z tym, że studiują osoby, którym wcale studia nie są potrzebne i chyba im się nie dziwię, bo jeśli wszyscy studiują, i nawet od sprzedawcy wymaga się wykształcenia wyższego, trudno zdecydować się na brak wykształcenia nie uważam, że wykształcenie przeszkadza nie uważam, że jest niepotrzebne, bo za 15 lat sytuacja na rynku pracy może ulec zmianie i z niechcianego pracownika można stać się pracownikiem poszukiwanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasi malo rozgarnieci koledzy z liceum trzepia kase za granica i bawia sie w najlepsze zyjac na pelnym luzie, a my szukamy sznurka do wiazania konca z koncem:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buraczany, w moim mieście jest medycyna niestacjonarna, czytaj dzienna płatna. i z tego co wiem to ich bardziej dupią na ustnych bo profesorowie wychodzą ze słusznego założenia, że skoro nie dostali się na dzienne, to nie powinni studiować. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dwa licencjaty
Z drugiej strony łatwo powiedzieć idź na politechnikę, jak nie masz predyspozycji...albo idź do zawodówki, jak masz duże możliwości intelektualne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dwa licencjaty
Ale te marne uczelnie prywatne w małych miastach, po co to, robić ludziom nadzieje? Z Austrią się zgodzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem ile masz lat Pomorzaninie (ja tez z pomorza) ale jak ja zaczynalam studia to sytuacja byla nieco inna. Mialo to jakis sens, trudno zreszta od 19 letniej osoby wymagac by doskonale znala sciezke swoejej przyszlej kariery. Zołza, to się ciesz i dupy nie zawracaj bo nic nie wnosisz do tematu swoją skromnoscią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kay Scarpetta zgodzę się i sorry wielkie, bo nie powinienem tak pisać. Też mnie wkurwia sytuacja, bo znajomi są na bezrobociu. Mi akurat się pofarciło, tyko że wiedziałem co chce robić od małolata i to robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buraczany1
Pia - i Twoim zdaniem nikt tych studiów nie ukończy ? Nikt nie zostanie lekarzem ? Powiem szczerze mi to ryra czy ukończy to tak czy tak - osobiście wolałbym żeby więcej osób mogło ukończyć medycynę - usługi byłby tańsze i łatwiej dostępne. Nie miałbym nic przeciwko, aby medycyna była kiedyś na uczelniach prywatnych - masowa produkcja spowodowałaby obniżenie cen i skrócenie terminu. Jednak powyżej pisząc miałem na myśli prywatyzację całej edukacji wyższej (na zasadzie podobnej jak służba zdrowia) czyli stypendia dla najlepszych....itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis mysle ze trzeba patrzec na wzgledy praktyczne bardziej niz na status spoleczny ale kto mogl to przewidziec. Moze faktycznei za 15 lat wszystko sie zmieni ale ja nie mam tyle czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buraczany, Ty chyba nie wiesz o czym mówisz. Mój szwagier jest kierownikiem przychodni i wiesz ile on dostaje pieniędzy co miesiąc na każdego pacjenta z tych wszystkich składek które ludzie płacą? 20 zł. za 20 zł to nawet badania krwi nie zrobisz porządnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
hmm... mi też się wydawało, że wiem, co chcę robić od początku studiów pracowałam, aby już będąc dorosłą być prawnikiem dwa tygodnie po zdaniu na aplikację nastąpiło zderzenie z rzeczywistością i okazało się, że nie jestem w czepku urodzona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię technika farmacji w Poznaniu, drugi rok teraz będzie, ale chciałabym iść na 5letnie studia...farmacja np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×