Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex_

To jest jakiś koszmar... Co się z nim stało?....

Polecane posty

Gość Kobietka .
usun gg... po co sama sobie robisz krzywde, nie czytaj jego opisow, pewnie robi je specjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę zmieniać gadu by pomyślał że stchórzyłam.Czasem zrobi mi się po prostu przykro ale jego opisy utwierdzają mnie również w przekonaniu iż dobrze że go nie ma.. Może on nie potrafi zdzierżyć że ja nie mam żadnych opisów, raz na kilka dni wchodzę pogadać z kumpelą gdzie przez chwilę jestem widoczna, znikam a on pewnie wkurza się bo nie wie co ze mną, i próbuje mi dosrać bym się odezwała. Nie wstawiam niczego,czy jestem smutna,czy zła,albo szczęśliwa.I chyba to go też prowokuje do pisania. Nie spotkałam się wcześniej z takim zachowaniem, nie wiem co siedzi w jego głowie i co próbuje osiągnąć.. czuję że dziś tak prędko nie zasnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex Ty nie usuwaj swojego
gg, tylko JEGO wywal ze swojej listy. Od razu lepiej Ci będzue gdy nie będziesz czytała opisów. Nie zachowuj się jak masochistka :o Przeszłam przez podobny przypadek, nie zmieniłam telefonu ( bo po co??), ale każdy przychodzący od niego sms od razu kasowałam-otwierałam, nawet nie czytałam zawartości tylko "kasuj". Tak było dla mnie łatwiej, bałam się tego, że wiadomośc będzie tak napisana, że odpiszę :D Tobie też tak radzę- nie czytać, nie dręczyć się tym, co pisze. Wywalić go też z listy gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex Mój były robił to samo. Kłamał mnie, źle traktował, ale gdy znalazłam siły by odejść stawał na rzęsach, bym została. Jednak wiedziałam, ze on się nie zmieni. Ja wykasowałam nr gg byłego, bo mimo wszystko po 3 latach bolały mnie jego opisy. typu: 'z (imię dziewczyny, której niecierpiałam) na kawce' 'z michałem-wreszcie mam dla niego czas' i wzbudzanie listości u innych: 'zostałem sam, mam złamane serce, jak sobie z tym poradzić' innego razu znów agresywnie: 'jesteś idiotką, któa nie umiała uszanować tego o czym inne marzą' Byłam na świeżo po zerwaniu, więc okropnie na mnie to działało wszystko, po każdym opisie miałam ochotę mu coś napisać, wyjaśnić- i o to im właśnie chodzi!! Nie potrafiłam, jak Ty wytrzymać-i załowałam, po każdej próbie kontaktu. Po jakiś 2 miesiącach, gdy chciałam zapisać jego nr na gg na nowo by śmiać się z opisów-nie zrobiłam tego, bo poznałam kogoś i stworzyłam nowy związek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auutorko
Twoja sila i IGNORANCJA sa dla niego najgosze,,on nie wie co czujesz a sadzac po Twoim zachowaniu mysli ,ze go zlewasz i to go rusza..jeszcze bedziesz czytac "nieziemskie"opisy i doznania ale to jest gowno warte...w ten sposb chce Cie sprowokowac a nie daj sie.. fajna jestes wiesz?>nie tylko dlatego ,ze taka silna ale śliczna":)_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex to jakiś totalny niezrownowazony pojeb:-o Ten czlowiek powinien sie leczyc - i nie mowie tego z czystej zlosliwosci tylko naprawde! on jest NIEBEZPIECZNY. Trafilas na wyrafinowanego cynika - najgorszy typ czlowieka. Nie czytaj tych opisow - z nich i tak nic nie wynika i pamietaj TE OPISY SĄ BUDOWANE DLA CIEBIE! specjalnie dla Ciebie! im dluzej czytasz tym on dluzej osiaga swoj cel. Jezu jestes juz tak daleko. I ja wierze ze wytrwasz w swoim postanowieniu, ze sie nie zlamiesz, i zobaczysz - pozniej bedziesz z siebie dumna, odzyskasz spokoj ale jeszcze troche tylko nie daj sie! nie musisz go blokowac ale radzilabym skasowac i jesli juz musisz podgladaj raz na 3-4 dni ale nie co chwila. Jemu sie w koncu znudzi - znam ten schemat jak wlasna kieszen wierz mi:) Tacy faceci to gracze, sa szczesliwi jak ktos cierpi, sa nieszczesliwi gdy nie osiagaja celu. Zamiast przyjsc porozmawiac on bedzie sie bawil w glupie GG - co za dziecinada! KTO TO JEST? w glupie giereczki na komunikatorku majace na celu dopierdolenie Tobie zeby Ci w piety poszlo. I teraz powiem cos co Cie moze zaskoczy ale on Cie nie kocha i niewiadomo czy kiedykolwiek kochal. Wierz - wlasnie w takich momentach poznaje sie prawdziwe uczucie, nie wtedy gdy jest dobrze. On chce Cie zgnoic, zniszczyc, upokorzyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xnonia_w
Alex przeczytałam cały temat, mnie spotkała identyczna sytuacja jakieś 5 lattemu. Też zerwał po 4 latach przez telefon, potem się kontaktował raz przepraszał, razwyśmiewał. Jak po roku od zerwania spotkałam nowego faceta, to ciągle do mnie pisał, szpiegował przez znajomych, twierdził że tamten drugi jestjemu na złość. Mnie to już nie obchodziło, bo poznałam kogoś wartościowego. Teraz jestem jego żoną i mamy małego synka. Dobrze że tak się ułożyło bo byłabym z kretynem, z perspektywy czasu zrobił mi przysługę Trzymaj się - nic nie dzieje się bez przyczyne - jesteś za fajna na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję wam, ona 2222 - nie zadręczam się szpiegowaniem go, inwigilowaniem na jakichś portalach,jak mówiłam na gadu wchodzę sporadycznie, 1-2 razy w tygodniu, pogadać sobie z kumpelą. Ja wiem że się z nim nie skontaktuję, nie sprowokuje mnie,czasami boli ale po tym co dziewczyny piszą na całej kafeterii to on odbije pałeczkę a mi zostanie niesmak moralny,brak godności albo załamanie nerwowe. Kiedy mam dołek po prostu wchodzę tutaj. Wolę się przecież tu wypisać niż mu jęczeć że zachowuje się nie fair. Pozdrawiam Zaspana lecę do pracki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymaj się alex_
❤️ jesteś wielka :) i śliczna, nawet kiedy prawie płaczesz zastanów się nad wyrzuceniem numeru gg z listy kontaktów, po co masz oglądać te durnowate opisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawka dla Ciebie
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć alex,
po przeczytaniu Twoich wypowiedzi o tym, jak on Ci ubliża, wylewa na Ciebie nienawiść mogę Ci tylko napisać, że o wylewa na Ciebie złość, którą czuje do siebie. Miał fajną dziewczynę i wszystko zepsuł. Miało być dobrze, miał być szczęśliwy a nie jest. Nie taki był plan. Za szybko zatęsknił (skoro odezwał się po miesiącu to już wcześniej miał ochotę na kontakt z Tobą i pewnie długo się z tym "gryzł") i za bardzo mu Ciebie brakuje. Ta złość na Ciebie, że nie chcesz mu dać szansy, że nie chcesz z nim porozmawiać, że nie jest tak jak było kiedyś, to jest złość na samego siebie, bo wie, że nawalił i nie ma powrotu do tego co było. Alex, przez ten czas, gdy nie jesteście razem, czy on próbował z Tobą porozmawiać twarzą w twarz? czy przyszedł do Ciebie do domu, pracy, gdziekolwiek, czy jest taki odważny tylko przez telefon i internet? bo kumpli pewnie na Ciebie nasyłał, żeby Cię do niego przekonali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć alex,
jeśli od czasu tamtej dziewczyny jest sam, nie ma nawet przygodnych panienek to znaczy, ze jest z nim gorzej niż wszyscy myślą. a tak w ogóle to złamas z niego, jak gówniarz się zachował i tyle. Twój ból minie, nie od razu, ale nadejdzie taki ranek, obudzisz się i o nim nie pomyślisz i to będzie początek tej lepszej drogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może chwilowo jest zły na siebie, swoją drogą, ciekawa teoria. Lecz znudzi mu się,już nie pytam znajomego co u niego słychać, zapytałam raz gdy nie mogłam otrzymać wyjaśnień od niego samego. Teraz nie wiem czy kogoś ma po tej dziewczynie. Rzadziej wychodzę z racji pogody więc też na niego nie wpadnę, nie wiem z kim spędza czas. Kilka razy sam przechodził obok mej pracy,ale tam jest wiele potrzebnych instytucji, skłaniam się ku temu że załatwiał swoje sprawy a nie by śpiewać mi serenady pod oknem.. heh.. Nie próbował sie spotkać, nie chciał nic wyjaśniać. nic w cztery oczy! Zdawał sobie sprawę że jestem bezradna i pewnie biję się z myślami, nie odebrał gdy zadzwoniłam po tej całej akcji. Gdyby był dojrzalszy i przemyślał sprawę oddzwoniłby po kilku dniach,nie wiem...Najgorsze to pozostać tak samemu sobie, mając jedynie w głowie ostatnie, najbardziej przykre słowa. czekam na jakiś szczęśliwszy ranek, na chwilę obecną poranki są ciężkie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj alex, wierz mi, że nie długo te poranki staną się cieplejsze i milsze, nawet jeśli będziesz budzić się sama. Wypisz wymaluj moją historię opisałaś, tylko ja nie byłam taka mądra, jak Ty, nie miałam tyle siły, co Ty. Dałam się wciągnąć w manipulację, w grę na jego zasadach. Teraz mam to już za sobą:) on zupełnie zniknął, chociaż nie mam nikogo. Trzymaj się, dla każdego w końcu zaświeci słońce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć alex,
jak po weekendzie? miło spędziłaś czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam. Weekend jakoś przeleciał. Spędziłam czas z kuzynką, która do mnie przyjechała. Były na razie nic nie pisze, jest mi lepiej, ale wiem że to nie będzie trwało wiecznie i zburzy mój spokój w jakiś sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kevin 321
za takie nekanie mozna gnoja oskarżyć i zrób to nie miej skrupułów, im prędzej tym lepiej. Takie chwasty jak on trzeba usuwać...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zleciał kolejny weekend... Zobaczyłam go na mieście z dziewczyną, którą znał jeszcze przede mną, niby przyjaciółką, która mu się podobała.. serce pękło mi po raz kolejny.. A było w miarę dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex, jesli szli obok siebie
to jeszcze nic nie znaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex, tak mi przykro
nie pokazalas nic po sobie mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy w Twoim otoczeniu
nie ma żadnego chłopaka z którym mogłabyś iść na kawę, do kina lub imprezę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widział mnie, przejeżdżałam samochodem. Tak,powinnam się cieszyć że już go nie ma, a jednak zabolało. Jestem zła na siebie samą... on tak sobie dobrze radzi a ja mam czasami tak ciężkie chwile, że na nic nie mam siły i czuję ścisk w gardle.. Dlaczego tak ciężko mi zapomnieć.. Dorosła baba a taka głupia i słaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są koledzy z którymi mogłabym wyjść, ale nie mam ochoty na chwilę obecną. Zacinam się, siedzę i milczę. Jest mi lepiej kiedy przebywam sama ze sobą a nie gdy wychodzę na siłę do ludzi. Czuję się po tym gorzej..nie wiem sama dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex, zapewniam Cię, że
on sobie wcale dobrze nie radzi... to wszystko tylko taka poza, żeby nikt się ie domyślił. nie jest takim chojrakiem na jakiego się kreuje - Ty jesteś tego doskonałym przykładem. wiem, bo znam takich frajerów. szkoda Ciebie dziewczyno nie zamykaj się w czterech ścianach i nie utwierdzaj się w bólu. wynocha z domu do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeh kochana, skąd wiesz że to tylko poza. Niektórzy potrafią szaleć gdy się 'uwolnią', potrafią korzystać z życia. Po prostu poczułam się taka mała w tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×