Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lola.

Stowarzyszenie kobiet, które chcą przejść metamorfozę. Zapraszam.

Polecane posty

witajcie chce byc chuda :) schudniecie tego jest realne, ale to potrwa, tylko trzeba wytrwać alaurna, już ładnie scudłaś 5 kilo!!! do 67 kg dasz radę!!!! ja na norweskiej chce zgubić 9 kg, tj bodajże do 17 sierpnia, a potem przeżuće się na I-II fazę diety plaż południa (kiedyś się nia odchudzałam, więc będzie mi łatwiej) i przestanę gdy dojdę do 62/64kg...;) na razie jest o'k, ale pierwsze 2 kilogramy łatwo sie gubi, gorzej dalej bo organizm ma sięgnąć po zapasy- a nichce;0 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę dać radę, choć do 1 celu (jeszcze 5kg), potem jak zobaczę, że już mam ciężko by trzymać się w ryzach, dam na stabilizację wagi i potem równowagę, by za jakieś kilka miesięcy działać dalej. jak na razie chcę iść do przodu ile wlezie:) sieuda nie przejmuj się zastojem. musisz po prostu go przeczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aluarna, aluarna gdzie jesteś?????? księżniczko 🌻 ja pilnuję diety norweskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie drogie Panie. Te duże, większe i największe. Chciałam przeprosić za moją tak długą nieobecność, wypad mi nieoczekiwany wyjazd do rodziny, dziś wróciłam. Co do diety, ograniczałam się przez cały tydzień przygotowując organizm pod dietę warzywno-owocową, ponieważ w tym tygodniu miałam trochę stresu, nie dałabym rady wytrwać, ale żeby nie pogrążyć się całkowicie, stwierdziłam, że to będzie najlepsze wyjście z sytuacji. Cieszę się bardzo, że więcej kobietek się do nas dołącza, trzymam za wszystkich kciuki. :) Dużo dam już ma jakieś efekty, wielkie gratulacje Kochane :) Więc jutro zaczyna się! Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, jestem jestem tylko taka dzisiaj troszkę zagoniona. i wygłodzona. dzisiaj ledwo zdążyłam przygotować rodzinie obiad i sama miałam zasiąść do mojego jedzenia to przyszli goście i nici. dopiero teraz zjadłam ćwiartkę z kurczaka, a wcześniej to jeden koreczek śledziowy tylko. myślałam że zemdleje z głodu a byli to tacy goście co przy nich jeść ani wyjśc na dwie min nie wypadało. myślałam, że cholera mnie zje. waga się ruszyła wczoraj. zaczynam mieć coraz więcej chwil załamek. tak mi się chce zjeść coś słodkiego. np loda lub takiego herbatniczka w czekoladzie z mlekiem, albo chipsa. wczoraj mój mąż kupił chipsy koperkowe z mlekiem zsiadłym (taki nowy smak puścili) a ja nawet nie spróbowałam:( A jak Wam mija dzień?? Cieszymy się Lola, że wróciłaś do nas, bo już myślałyśmy, ze na trwałe zniknęłaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tam w Was wierze:) Dacie sobie doskonale rade, choć wiem, że ja bym nie wytrzymała bez mięcha:) no ale niewiele jest tak mięsożernych ludzi:) Trzymam za Was kciuki. Notujcie w stopkach spadek wagi, być może kiedyś to info się przyda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chuda, nie załamuj sie tylko kontynuuj.grzeszki kazdemu sie zdarzają. nie rozgrzeszam cie , ale pamietaj ze małymi kroczkami do celu dojdziemy!!!miłego, słonecznego i dietetycznego dnia zycze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chętnie bym wszystko notowała, ale niestety nie mam wagi dobrze działającej, więc mogę mówić, a raczej zapisywać rezultaty na oko ;) Co do mięsożerców- jestem jednym z nich, gdy pierwszy raz przeprowadzałam dietę było mi bardzo ciężko bez mięsa, zobaczymy jak tym razem będzie. Swoją drogą zastanawiam się ile mi się udałoby schudnąć na warzywno-owocowej powtarzanej co jakiś czas, jak myślicie? Powiedzmy sobie 6 tygodni dietka, 2 tygodnie przerwy, ale oczywiście z ograniczeniami, a potem od nowa 6 tygodni. No właśnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, buuuu... scudłam przez dzień tylko 0,2kg!!!! mało... ja też lubię mięcho... powodzenia i wytrwania na warzywach i owocach (dziwna dieta....) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Chcę być chuda musisz być silniejsza, bo jak przez weekend się załamujesz to po skońćzonej diecie jest prawie na 100 procent pewne, że wrócisz do starych nawyków żywieniowych a sama wiesz co za tym idzie. fakt, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi popuścić sobie pasa. No ale mamy się wspierać i nawracać, więc wspieram Ciębie wierząc, ze dasz radę, a forsuję za załamkę:) Sieuda. Ja tez miałam zastój, ale po prostu trzeba go przeczekać. mi się już ruszyło, a przez 4 dni waga stała w miejscu. U Ciebie zawsze jakiś spadek jest, więc trzymaj się a dalej pójdzie z górki:) Lola a jak Twoja dieta warzywno-owocowa. Nie ściska brzusia z głodu i braku mięcha?? Alabastrowa a jak Ty sobie radzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurdę z tym moim dzieckiem to juz nie da sie wyjsc normalnie na spacer! Wstyd mi przyrżnąć mu w tyłek przy ludziach,ale chyba kiedyś go tak spiorę,że nie wstanie!!! MASAKRA!! Łobuz jeden. Jak sie odchudzalam ostatnio to spacerowalam 3,4 godziny a teraz nie da sie,bo syn za duzy i rozrabia na dworzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbuję o tym nie myśleć i zajmuję się innymi rzeczami żeby nie skusić. Pierwsze trzy dni najgorsze, potem to już tylko rutyna i z górki :) Gdybym miała wagę też najprędzej ważyłabym się codziennie, wydaję mi się, że to dobra metoda aby się kontrolować. Mam nadzieję, że zrzucę trochę sadełka do końca grudnia ;). Na Wigilii chcę olśnić rodzinkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce być chuda. jakbym siebie słyszała:) Mój syn ma 1 i jeden miesiąc a ostatnio już dwa razy się ewakuowałam z placu zabaw i piaskownicy. taki złośnik. jak mu czegoś nie pozwole to taką syrenę włącza, że odejść normalnie trzeba. Dzisiaj zjadłam dość sporo, ale dietetyczny (no prawie) program. zamiast wędzonych filetów z kurczaka zjadłam wędzone skrzydełka. nic innego nie było. teraz uciekam do pracy. będę jutro jak Wam dzisiaj w diecie dzień minął?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak znalazłam wagę, nie łazienkową, ale waży dobrze ;) TADAM! 113,8 kg. Myślałam, że ważę jakieś 120 kg. ;), więc nie jest źle. Do końca tych wakacji nie będzie tej końcówki, będzie dziewiąteczka Kochane :* Jestem strasznie szczęśliwa, naprawdę. Wg zapewnień Dąbrowskiej powinnam w dwa tygodnie pozbyć się 10 % obecnej wagi, czyli 11, 38kg. Zobaczymy. Pozdrawiam i wytrwałości Kobitki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola, gratulacje!!!! ja mam duże dzieci, wiec nie mam tego problemu...;) "małe dzeci- mały problem, duże dzieci-duży problem", kiedyś się z tego śmiałam, teraz uważam, że tak jest... ja dietkuję, nie pozwalam sobie na żadne grzeszki, nawet nie smakuję potraw... aaaa.... jak 4 lata temu zaczęlam się odchudzać, to wprowadziąłm sobie zasadę... (może śmieszną) nie jem po dzieciach!!! wyrzucam od razu do kosza... zaczęłam mniej gotować.... zasadę mam do dzisiaj, wolę wyrzucić niz później walczyć z kilogramami... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki!!!!!!czy moge sie dolaczyc??mam 174 cm wzrostu 100 kg ciala w wieku 22 lat:(((nie bede sie tutaj nad soba uzalac bo tak to mi nic nie da:(poszukuje diety odpowiedniej dla siebie zastanawialam sie nad Dukana ale nie jestem miesozerna,strasznie korci mnie dieta Loli chyba sie przemoge I od jutra ja zaczne:)jak narazie od dzisiaj zaczelam cwiczyc 3 minutowy system podobno chudnie sie 3.5 kg w pierwszym tygodniu nio zobaczymy buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola! Ja mam spore doswiadczenie w dietach i odradzam 'Ci stosowanie takich gotowych diet.One sa dobre tylko dla tych co maja kilkanascie kg do zrzucenia a nie dla takich jak ja czy Ty,naprawde. U mnie dzis zle,ale obiecuje sobie,ze od jutra naprawde koncze z tym wszystkim.No pewnie,ze mozesz dolaczyc;) Razem weselej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawialam sie nad 10dniowa dieta,ale jak narazie jestem na etapie MZ i 3 minutowych cwiczen-Sprawdzam czy naprawde to dziala:)zobaczymy za tydzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja popelniam duzo bledow..Waga stoi,ale to chyba przez objadanie sie.Zaczne chyba rozpisywac sobie swoj plan dnia,zeby stanowczo sie go trzymac,bo tak to mam taki rozwalony harmonogram,bez sensu wszystko u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Pierwszy grzech zaliczony czyli zjadłam 2 nektaryny . Jeśli 10 % w 2 tyg to 5,7 kg była bym wniebowzięta :D :D :D :D :D :D Chyba jestem tu najmłodsza(21 lat) i jedyna bez dzieciata . Dzisiaj się troszkę wystraszyłam bo przeczytałam na kilku wątkach ,że jest to dieta oczyszczająca i po ok 6 miesiącach kg wracają-nie chce! nie dam się! :D Na koniec dnia spotkała mnie niespodzianka ,zepsuł mi się telefon :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, tak jak "chce byc chuda", że te diety 2 tygodniowe nie są dobre gdy trzeba zgubić więcej, bo zgubisz 10 kg i co potem? - to wróci, ja swego czasu (z 90kg zeszłam do 62 kg) odchudzałam się na diecie plaż południa, wtedy była na nia taka moda, jak teraz na Dukana. Ja jestem na norweskiej, a potem przejdę na SB (south beatch) księzniczka 🌻 ciolek 🌻 lola 🌻 alaurna 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magduś_071190
Cześć Dziewczyny:) Zaczynam się odchudzać z Wami:) zawsze raźniej:) Wazę 70kg przy wzroście 178cm:( mam 20 lat. Chciałabym wazyc parę kg mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale o warzyno-owocowej slyszalam,ze warto ja zrobic raz na jakies pol roku i nie dluzej niz tydzien. Ja stosowalam kiedys te diete,podkusila mnie duza i szybka utrata wagi:-o Mialam jojo i do tego z braku minerałów i odpowiednich witamin wypadaly mi wlosy,zaczely psuc sie zęby,łamały mi sie paznokcie.Lekarz zakazał mi dalszego stosowania tej diety,bo to nic innego jak glodowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcę być chuda!! to mnie nastraszyłaś:P ja własnie bardzo się boje już i tak nie mam paznokci :-O obcięłam je do obuszków i dalej się kruszą, rzęsy i brwi nie mówiąc o cerze też już dostały 'po uszach' (jeśli mogę tak powiedzieć) na poprzednich dietach. Dziś mimo ,że to w tej diecie zabronione zaczynam brać witaminki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×