Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...załamana...24....

Nie potrafię pogodzić się tym,że rodziłm naturalnie....:(:(:(:(

Polecane posty

Gość ...załamana...24....
mam 24 lata, przede mną jeszcze tyle życia i tyle seksu,który jest dla mnie okropny....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do załamanej
dziewczyno - spokojnie - 3 m-ce to krótki czas po porodzie :-) Ja rodziłam 2 razy sn i nie widzę różnicy :-) Najważniejsze to idź do lekarza i powiedz mu o swoich wątpliwościach. Zobaczysz co powie... Pozdrawiam i trzymaj się ciepło. Będzie lepiej - zobaczysz :-) Moja kuzynka ma 4 dzieci i rodziła naturalnie. Z mężem są b. szczęśliwi. Wg mnie ta plaga cesarek na życzenie to już jakaś społeczna "Fobia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no szczerze mowiac
boje sie teraz. Lekarz mowi, ze dziecko jest bardzo duze. Znajac nasze szpitale i lekarzy za wszelka cene beda chcieli zebym urodzila naturalnie....... Chcialabym sie urodzic mezczyzną i czekac z zadowoleniem na rozwiazanie. Mamy przesrane. Mam/mialam (juz poczatek 8 miesiaca) taki piekny brzuszek, piekne jędrne niezbyt duze piersi, jestem cholernie ciasna. Ja tam tego nie traktuje jak temat tabu, nawet otwarcie rozmawiam o tym z lekarzem. bez zadnego skrępowania. Po co sie kryc, przeciez to mega problem. Musimy z tym zyc do konca... przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...załamana...24....
w ostatnich minutach przed porodem, modliłam się aby była cesarka...ale niestety, pogonili na porodówkę i urodziłam, 20 min zmieniło moje całe życie. Nie potrafię się z tym pogodzić, tak bardzo żałuję,:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"współczuję ale" ja mam tak samo jak ty :P też mnie lekarka zszyła rewelacyjnie przy ostatnim porodzie. Nie wiem czy to ma znaczenie ale ja ją specjalnie o to prosiłam - była miła atmosfera...a ona chciala mi chyba wynagrodzić nerwy ,bo mała się lekko niedotleniona urodziła. Ale jak sobie pzrypomnę 2 poród , przy którym nie byłam nacinana ( rodziłam w domu) to faktycznie różnica ogromna. Tak ciastna jak teraz nie byłam nawet chyba przed 1 dzieckiem :P Po 2 porodzie też dużo ćwiczyłam......i niewiele to dało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...załamana...24....
Dziewczyny muszę kończyć, dziękuję że udzieliłyście mi odpowiedzi i dodały otuchy, mam nadzieję i pocieszam się tym co nie które z Was napisały,że może jeszcze za wcześnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnij to i to szybko
nie czekaj z tym ja jestem po porodzie 2.5 roku sn i od tamtej pory moj seks nie istneje!!!!! mam obawy ze maz bedzie mnie zdradzal bo tak rzadko to robimy przez 6 mcy po porodzie bardzo mnie bolalo pozniej po kazdym zblizeniu krwawilam tydzien, nie nie byl to okres, na pewno nie. bo jak tylko sie skonczylo i sprobowalismy znow to bylo to samo zrob cos ze soba bo bedziesz cierpiec, idz do lekarza uzbieraj na plastyke pochwy , zainwestuj w to i nie zastanawiaj sie porozmawiaj z mezem i lekarzem i do dziela! trzymam kciuki! dodam ze zaraz rodze drugie dziecko i nie wyobrazam sobie znow przejsc porodu naturalnego, ale ze jestem za granica raczej nie zalatwie cesarki na zyczenie, skoro juz jest ze mna tak zle tam, to juz gorzej byc nie moze. moj blad polegal na tym ze za dlugo zwlekalam zeby naciskac na lekarzy o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do załamanej
Kochana - najważniejsze to zdrowe dzieciątko :-) Pomyśl o tym. I twoje pozytywne nastawienie :-) A z problemem koniecznie udaj się do lekarza i zobaczysz co powie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cagy
Nie chciałam Cię urazić, po prostu to co piszesz trochę mnie zszokowało. Pamiętam, że po porodzie ( miałam cesarkę z powodu komplikacji) szyjka macicy przez 2mce była bardzo powiększona, nawet nie myślałam o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do załamanej
Niemożliwe, żeby po każdym zbliżeniu przez tydzień krwawić ! Co na to ginekolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do załamanej
To było pytanie do : " ogarnij to i to szybko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnij to i to szybko
mozna krwawic..... jeden ginekolog w Pl powiedzial ze to wina implantu, zbadal mnie ginekologicznie i chyba slepy byl bo nie zauwazyl nadzerki na pol szyjki. no coz wrocilam do siebie do UK i tu lekarz ginekolog wymrozil mi dwa razy nadzerke. dodam ze juz od mca mialam spokoj z krwawieniem. tylko ze zanim dotarlam tutaj do gina to minelo chyba ze 3mce. najpierw rodzinny obadal, pielegniarka wziela wymaz a pozniej wyniki, a pozniej mialam lot do pl a pozniej sie zarejestrowalam do gina tu i... czekalam 45dni!! na wizyte... wiec samo sie ustabilizowalo, ale trwalo to rok ale i tak kazdy sex jest dla mnie katorga, nie mam przyjemnosc, boli mnie, drazni mnie nawet przejechanie palcem po kroczu, takie dziwne drazniace uczucie, nie bol nie wiadomo jaki ale nieprzyjemne uczucie poki co nic z tym nie zrobie az urodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem musisz odczekac jeszcze,u mnie po 2 porodach Sn jest jeszcze lepiej w sexie:) Ja cesarki nie mialam ale nie preferuje gdyz przyjaciolka po niej byla reanimowana..:/ Takiego zakazenia nabyla..Wiem ze po SN tez sa komplikacje,ale CC to jednak operacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnij to i to szybko
majoweczka Ty wiem ze w UK tez chyba jestes zszywali Cie? przepraszam za bezposrednie pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśmina123
Może po prostu za wcześnie rozpoczęłaś współżycie? Niby się mówi, że 6 tygodni, ale przecież to tak nie działa....Jeśli Cię boli, to prawdopodobnie nie wszystko się zagoiło i nie chodzi tutaj o otwarte rany, ale tez o otarcia i rozciągnięte mięśnie (tak mi się wydaje). Wszystko musi się obkurczyć i potrzeba na to czasu. Tamponów też nie mogłam na początku stosować, bo bolało, dopiero po 8 miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz koniecznie do lekarza i sprawdz czy wszystko jest ok, mozliwe ze oluznila sie scianka pochwy, jakis nerw zostal uszkodzony przy porodzie polecam tez cwiczenie miesni kegla, mi pomogly-prze porodami (rodzilam 2x takze male dzieci ze obylo sie bez ciecia i szwow) uzywalam najmniejszy tamponow i po 2 porodach nie wloze sobie tamponu normal bo jest za duzy te cwiczeia naprawde daja efekt tylko trzeba cwiczyc systematycznie i nie zrazac sie ze po 2 dniach nie ma efektu druga sprawa to czy aby nie masz malej depresji? wtedy wszystko jest nie tak , moze jestes przemeczona? mozliwe ze jezeli karmisz piersia (wtedy zmienia sie gospodarka hormonalna) to tak na Ciebie wplywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do załamanej
I mi się wydaje, że trzeba poczekać. Widocznie w przypadku autorki potrzeba troszkę czasu. Nic na siłę :-) Trudno mi uwierzyć, że po sn tampony wypadają :-) U mnie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak
NIEMOZLIWE abys az tak sie rozciagla! chyba ze cie nie pozszywali, u mnie jest tak samo jak przed porodem, nie ma zadnej roznicy, a orgazm pochwowy? nigdy go nie bylo wiec nie widze roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do załamanej
O tej depresji też pomyślałam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury pisze
błagam... tampon się nie trzyma i krew leci bokiem :D :D :D :D co za bzdury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle z enie
bzdury kurde ma kobieta problem a najlepiej wysmiac ze niemozliwe dzizzz co za ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznej juleczkiiii
a wlasnie ze z tym tamponem prawda i jesli ty ktos nie mial takiego problemu to nie znaczy ze autorka wypisuje bzdury Ja mialam to samo przez dobry kilka miesiecy a nawet przez rok tampon wyciagalam prawie czysty a bielizna ciagle brudna tak jakby ta krew bokiem wylatywała jestem 14 mcy po porodzie i teraz jest juz OK z tamponami widocznie trzeba czasu zeby wszystko wrociło do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona położna
dziewczyny!!!!1 czy wy jesteście nienormalne!!!!!! trAKTUJECIE CESARKĘ JAK no nie wiem, np. depilacje woskiem! to jest bardzo poważna operacja dla dziecka i matki do cholery! nie chcecie rodzić - nie zachodźcie w ciąże - można adoptować! a po ciąży potrzebuje organizm pełnego roku żeby sie zregenerować! największą głupotą pseudo "mamusiek" jest zaprzestanie naturalnego karmienia - co jest konieczne żeby sie organizm dobrze zregenerował! a co do lużniejszego krocza - to chyba autorko twój wymysł, bo większość kobiet po porodzie (po ok 6 m-ce jak sie org. zregeneruje) narzeka na za wąskie wejście, bo dochodzi jeszcze szew! nie wiem jak ty mogłas po 3 m-ce, g\dy jeszcze są rany świeże używać tamponów?????? SZOK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to czemu mowia
ze polog trwa 6 tyg a nie rok??? skoro rok potrzebuje organizm aby sie zregenerowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy pierwszej corce bylam nacinana ale w Polsce,w Uk bardzo rzadko to robia wiec zachowali moje krocze w idealnym stanie ,juz 6 h po porodzie ccieszylam sie coreczka w domku...Nigdy bym tego nie zamianila na zadne CC..Starczy mi ze moja kolezanka prawie umarla..ALe nie potepiam decyzji ...bo kazdy ma prawo wyboru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnij to i to szybko
majoweczka ja tez nie potepiam decyzji, kazda ma prawo wyboru, takie jest moje zdanie to XXI wiek a nie sredniowiecze ja neistety popekalam i mnei nie zszyli tutaj :( jestem jak po granacie ehhh a jakie komplikacje miala kolezanka? co sie stalo ze az tak zle poszlo? no w Uk czy w Pl to bylo? dzieki z gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona położna
połóg tyrwa 6 tygodni: ) ale w czasie 9 m-ce ciąży zachodza bardzo poważne zmiany w organizmie kobiety, m in rozciągają się i powiększają różne narządy! i organizm potrzebuje średnio aż roku do tego aby się w pełni zregenerował. by macica powróciła do poprzedniego stanu, itp. zależy też to w dużej mierze od samej kobiety - czy dba o siebie i nie dźwiga, nie męczy się, nie podnosi rak do góry, itp; czy też nadwyręża organizm:) a czy np po złamanej nodze - jak ci zdejmą gips, to już możesz skakać? czy potrzebna jest rehabilitacja???? niektóre kobiety mówią, że to bzdura, bo one od razu po porodzie "wstały" - szkoda tylko że nie piszą jak się czują za 10-15 lat, ewentualnie jak przechodza później klimakterium. nie na próżno się mówi: czym skorupka za młodu nasiąknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ćwicz miesnie kegla jak to nie pomoże to plastyka pochwy i domagaj sie na kase chorych bo u nas robia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzona polozna brawo za madre slowa- cesarka na zyczenie(wogole czegos takiego nie powinno byc). Sama rowniez rodzilam sn, synek ponad 4 kg i nie widze zadnej roznicy przed i po. Bez problemu rowniez moge uzywac tampony. Wydaje mi sie ze to jeszcze za wczesnie zeby cokolwiek mowic na temat "luznosci". 6 tyg trwa polog ale wiadomo ze kazdy organizm jest inny. Kazda kobieta "dochodzi do siebie" w swoim czasie. Autorko- jesli Ty uwazasz ze to bylo najgorsze 20 min w Twoim zyciu to wspolczuje Twojemu dziecku- bo nic a nic nie interesuje Cie to ze przyszlo ono na swiat w najlepszy dla niego sposob. Polecam wizyte u gin i szczera rozmowe z mezem- a moze poprostu wpadlas w depresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzona polozna brawo za madre slowa- cesarka na zyczenie(wogole czegos takiego nie powinno byc). Sama rowniez rodzilam sn, synek ponad 4 kg i nie widze zadnej roznicy przed i po. Bez problemu rowniez moge uzywac tampony. Wydaje mi sie ze to jeszcze za wczesnie zeby cokolwiek mowic na temat "luznosci". 6 tyg trwa polog ale wiadomo ze kazdy organizm jest inny. Kazda kobieta "dochodzi do siebie" w swoim czasie. Autorko- jesli Ty uwazasz ze to bylo najgorsze 20 min w Twoim zyciu to wspolczuje Twojemu dziecku- bo nic a nic nie interesuje Cie to ze przyszlo ono na swiat w najlepszy dla niego sposob. Polecam wizyte u gin i szczera rozmowe z mezem- a moze poprostu wpadlas w depresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×