wlasnie sie dowiedzialam ze bede matka ;( pomocy

do ewewewe wiesz jakbys uzywala gumki +tabletki to juz chyba 100% ochrone bys miala.

ja tez sie zaczynam bac... a uzywamy tylko gumek.. a jakiej firmy byly gumki?

Moim zdaniem nie ma I00 ochrony ..zreszta o tym wiadomo ze zawsze moze sie zdazyc ale fakt bylo by bezpieniej musze to przemyslec tyle ze boje sie tych skutkow ubocznychi wogole

chlopak uzywal durex. niby jedne z najlepszych;( ja tlumacze sobie to tak, ze jak gumki maja 98% skutecznosci podobno to ja musze byc wtych 2% ;(

idź od razu do ginekologa, nawet jeśli miałabyś poczekać na wolny dzień. A za kasę na test kup sobie feminatal, albo chociaż kwas foliowy, jest bardzo potrzebny, zwłaszcza w pierwszym trymestrze.

zrób sobie test z krwi czy jestes w ciazy prywatnie kosztuje nie drogo zamiast testy kupowac one czesto sie myla

hm one sa naprawde skuteczne tylko trzeba uwazac z zakladaniem i wogole ..moze Twoj sie spieszyl przy zakladaniu .,,to wkoncu w namiocie

Gumki to lipa, a durexy to chyba najbardziej zawodna marka prezerwatyw, też miałam wiecznie z nimi problem :P A teraz przerywany od roku i nic, a uwierz, ze kochamy sie prawie codziennie.

wlasnie... po ciemku... moze zle zalozyl... albo reka przeniesliscie plemniki na gumke...

Zrob jeszcze jeden test, dla pewnosci dwa. A najpewniej - zbadaj beta hcg. Będziesz miala 100% pewnosci. Moze niepotrzebnie się zamartwiasz.

Aniu. Sama byłam w podobnej sytuacji trzydzieści lat temu. Ojciec mojego syna równiez okazał się dupkiem,więc go pogoniłam. Rodzice krótko mnie trzymali, bardzo się bałam powiedziec im o ciąży, ale zachowali się z klasą i naprawdę przez te pierwsze lata ogromnie mi pomagali .Wyszłam za mąż po raz drugi, urodziłam kolejne dzieci.Ta sytuacja tylko w pierwszej chwili wydaje się tragedią.Dasz radę. Powodzenia.

ewew calkiem mozliwe, ze zle zalozyl :( teraz bez znaczenia czy zle zalozyl, czy cos przecieklo:( jutro rano wpracy zrobie test. jaki nie wyjdzie, ide do lekarza.

Witam. Przeczytałam cały post jak nigdy. Kochana Aniu po tym co piszesz i jak piszesz jestes mądrą dziewczyna. Nie załamuj sie nie ma nad czym. Studia nie sa wazniejsze od dziecka. Ludzie lekarzami zostaja a w domu siedza bo roboty nie ma. Wiecej po zawodówce sie teraz zarabia. Ja tez mam 19 lat, zdałam mature jak dla mnie bardzo dobrze wszystko powyzej 70% a nigdy kijonem nie byłam srednia 4,4 najwyzsza. Mia łam szczescie w matury. Na studia bardzo chciałam isc szcvzególnie policyjne, ale moi rodzice nie maja kasy na moje studia i ten rok siedze w domu. Musze sie z tym pogodzic. sama zarobic. Moje swiadectwo maturalne lezy w półce, uwierz Kochanie dziecko, jego usmiech da Ci tyle siły ze bedziesz mogła góry przenosic. Bedziesz dumna mama. widzisz ja nie mam ksy na studia i nie ide , a ty jestes w ciazy pierdykac studia zaczniesz jak urodzisz wróc do rodziców. Bądz szczęśliwa, z całego serca Ci tego życze. Łzy w oczach

przerywany to rzadne zabezpieczenie (moim zdaniem ) bo w plynie przed wytryskiem moga byc plemniki ale stosuje przerywany z prezerwatywa i mysle ze ok tak jest

ś tępa! nie wiesz ze z seksem to po ślubie????? chcesz sie smazyc w piekle? to jest na porzadku dziennym już teraz ale nie znaczy ze to normalne! seks jest dla małżenstwa a nie bezmózgowców m.in takich jak Ty ! w czasie chodzenia ludzie sie ze sobą poznają zeby pobrac i dopiero wtedy seks a nie na odwrót i niespodzianki !.

u mnie się sprawdza. a na dobrą sprawę teraz nie mam nic do stracenia, jeśli wpadnę. W każdym razie nie polecam tej metody osobie, której dziecko może zrujnować życiowe plany. Najlepiej tabletki brać, albo wkładkę załozyć i mieć gdzieś.

no widzisz ale i w malzenstwie sie zdarzaja wpadki

Hej Ania,jestem od Ciebie rok starsza,jestem na studiach dziennych na polibudzie.Mam pare rzeczy Ci do powiedzenia: -nie dawno zaczelam wspolzyc z moim chlopakiem,tez uzywalismy durexa,najpierw jak zakladal to jedna gumka przy zakladaniu pekla,po drugie przy innych stosunkach ciagle sie zsuwala,raz calkiem,ze w pochwie zostala,dodam,ze moj chlopak mial przede mna 2 dziewczyny,wiec to nie ma nic wspolnego z jego brakiem doswiadczenia, -uwazam iz ludzie jesli sie kochaja ida do lozka to powinni brac pod uwage te 2% ryzyka przy antykoncepcji i wspolzyjac swiadomie dezyduja sie podjac ryzyko, -my z moim kochamy sie i wolimy wpadke niz truc organizm tabletkami,nigdy nie wiadomo jak za pare lat organizm zareaguje na nie, jakie skutki beda, -glowa do gory znam mnostwo kobiet ktore pokonczyly dZienne studia majac dzieci,w tym moja bratowa,ktora tak jak ciebie zostawil chlopak(moj brat przyswoil jej synka)a skonczyla naprawde czasochlonny kierunek, -na studiach bedzie ci bardzo ciezko,ale po studiach bedziesz miec juz podchowane dziecko i mozesz kariera sie zajac;-)

nie chce cie osądzać --- naprawdę taka świątobliwa z Ciebie kobieta? to praw kazania swoim dzieciom, jeżeli je masz, albo będziesz miała, bo moze cię spotkać przykra niespodzianka.

Hej,napewno jeśli powiesz rodzicom to poczujesz dużą ulgę.Wiem z własnego doświadczenia,że zawsze straszą jak będziesz w ciąży to cie zabije z domu wywale i takie tam a jak co do czego to gadka umoralniająca a potem się cieszą z wnuka lub wnusi.Napewno Ci pomogą.A może dałabyś radę przenieś się na studia bliżej domu ,póki co zacząć tu w Krakowie a potem szukać gdzieś bliżej,to napewno ułatwiło by znalezienie opieki do dziecka.A dawca nasienia jak ktoś go tu trafnie nazwał się nie wywinie,alimenty będzie musiał płacić.I myślę,że mniej niż 300zł nie dostaniesz.

zgadzam sie z tym truciem organizmu ...moja kuzynka po odstawieniu tabletek miala fatalne skutki ..ale chyba bd musiala :D

To prowo - wyniki rekrutacji na UJ były 12 lipca, a skoro chlopak ją rzucil 2 tygodnie pozniej czyli ledwo kilka dni temu a nie miesiac temu. Przeciez wyniki matur byly dopiero pod koniec czerwca a rekrutacja na wszystkie studia konczyla sie w lipcu wiec jakim cudem ona juz od miesiaca pracuje w Krakowie.

Lece z kompa :) autorko pisz tu od czasu do czasu co i jak z dzidziusiem ( o ile jest ) ;p..przyznam ze dawno mnie watek tak nie zainteresowal

Żebys wiedziala, ja mam 19 lat i nie zamierzam z kimkolwiek przypadkowym spac, tylko z mezem jak juz,a jak ktos tego nie rozumie to jego problem

oj tak by jej sie nie nudzilo chyba

nie chce cie osądzać... ja rozumiem. ale stało sie i się nie odstanie. Fajnie, że masz takie poglądy ale rozgłaszanie ich teraz jak już dziewczyna jest w ciąży jest tylko jałowych i denerwujacym dodatkiem do dyskusji, która sie tutaj toczy. Miło, że wpadłaś, ale załóż sobie swój temat i tam umoralniaj.

dostalam od Was tyle dobrych rad i cieplych slow..:( na pewno odezwe sie jutro..heh.nie mam do kogo sie innego sie odezwa w sumie na razie :( tez ide spac.czuje sie niezbyt dobrze....dziekuje jeszcze raz wszystkim!!! do jutra i dobranoc!

nie raczyl nawet do Ciebie zadzwonic, tylko sms-y stuka. Co za burak! Jesli naprawde chcesz utrzymac ciaze, to raczej zapomnij o Krakowie, nie dasz rady sama z dzieckiem, skad kasa na utrzymanie i co ze studiami? Chociaz - mozesz sprawdzic, niektore akademiki maja pokoje dla matek z dziecmi. Moze z alimentami sobie poradzisz. Jesli ojciec dziecka nie ma na alimenty to w swietle prawa jego rodzice beda musieli placic. Szkoda, ze tak Ci sie ulozylo, az nie moge uwierzyc, pierwszy raz, z zabiezpieczeniem i bingo... Ja cale zycie jade na "dziurexach", bo mi lekarz odradzil pigulki i nigdy nie pomyslalam nawet,ze moge z nimi wpasc. Ale fakt,ze kazdego faceta w zwiazku podpytywalam co by zrobil gdybysmy wpadli. Jeden mi odpowiedzial : "Wcale bym sie nie przyznal, nie bede sobie zycia marnowal"... Dostal takiego kopa, ze frunal, potem przez lata probowal do mnie swirowac... Co nie znaczy,ze inni nie sciemniali :D

porozmawiaj z rodzicami skoro ci pomagali to teraz tym bardziej ci pomoga podąsaja sie ale im przejdzie wkoncu :)wróc do domu i jak jest mozliwosc to studiuj w swojej miejscowosci cos innego:( zawsze to mniejsze koszty . jak nie to moze rodzice finansowo cie weprą ale opłacenie stancji i niani to dużo i do tego jeszcze nauka na glowie niewiem czy dasz rade a ojca dziecka do sondu o alimenty i to bez skrupułów jak ty masz przesrane to dladczego nie on a i twoi rodzice powinni jego rodzicow uswiadomic ze zostana dziatkami to może oni cos kasy podsypia cos mu do głowy natłuka zrob wszystko żeby studiowac . no nieciekawi masz , moze postaraj sie o umowe w sklepie którym pracujesz zawsze możesz isc na zwolnienie i kaske jakas brac , kombinuj dasz radę,powodzenia

Do W szoku jestem,ze ten koles: a dlaczego lekarz ci odraDZIL?(wiem,ze nie ten temat o tym ale tak z ciekawosci pytam)