Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubionaAnia

wlasnie sie dowiedzialam ze bede matka ;( pomocy

Polecane posty

Jednak miejmy nadzieje ze jest jakaś sprawiedliwość i temu dupkowi ktoś dopiecze.Szkoda Ani,bo dziewczyna jest dobra i szczera, ma poukładane w głowie. Niestety trafiła na chuja,mam nadzieje,że jego rodzice to mądrzy ludzie i tez jej pomogą. Bo co do jej rodziców to jest pewna ze będą fuczeć na początku,ale potem będzie wszystko grało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utraciłam wolnosc
kioo, po części masz rację. urodziłam w wieku 19 lat i nie jestem taką zakłamaną mamusią, co wmawia wszystkim, ze wczesne rodzicielstwo to coś cudownego. prawda jest taka, ze było cholernie ciężko. byłam samotna jak palec, zostałam bez koleżanek, bez znajomych. musiałam układać wszystko od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za hipokryzja
Jeśli tylko ktoś założy temat pisząc, że chce usunąć ciążę to psy na nim są wieszane. Tu dziewczyna wyraźnie mówi że nie usunie, jest mądra, ciepła, dojrzała więc przestańcie ją namawiać. Poza tym piszecie jakby to było pójście do sklepu z zamówieniem. Przecież to nie takie proste! Znaleźć lekarza który nie zrobi z niej bezpłodnej albo nie zarazi jakimś syfem. Zresztą to już 3 miesiąc, za późno i tak! Aniu, bardzo Cię polubiłam. Szkoda że takie mądre fajne dziewczyny trafiają na dupków. Powiedz o wszystkim rodzicom, na pewno Ci pomogą. Urodzisz dziecko, za rok zaczniesz studiować i na pewno ułożysz sobie wspaniale życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie dobrze, ja tez sie balam strasznie tego co bedzie, tylko ja bede studiowac w miejscu zamieszkania, z rodzicami, chlopak chcial dom kupic, ale stracilam to dziecko w 8 tygodniu, nie bylo serduszka slychac. chetnie bym sie z toba zamienila teraz, bym wszystko oddala zeby to dziecko przyszlo na swiat. teraz tak myslisz, ze cie rodzice zabija itp, ja powiedzialam mamie byla zalamana na poczatku, rece jej opadly, a po miesiacu? cieszyla sie, ciuszki chciala kupowac, a tu taka informacja, ze zadnego dziecka nie bedzie, przynajmniej teraz. trzeba wziac dupe w troki. z tego co mowisz to bedziesz na luty/marzec- tuz po 1 sesji. 1 sesje zdasz, 2 bedzie trudniejsza, dziecko zostaisz u rodzicow, moze jakas opiekunka? dasz rade ze spokojem :) wszystko sobie opracuj, zaplanuj. kup juz ksiazki na 1 rok i zacznij cos czytac, ja tak zrobilam. wzielam korki z angielskiego tylko zeby miec z gorki na tym 1 roku. trzymam BAAAARDZO mocno kciuki za ciebie i za Twoje dziecko, uwierz mi, ze to nie taka wielka tragedia, a chlopaka bij i targaj o alimenty bo musi beknac swoje, sama sobie dziecka nie zrobilas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za hipokryzja - zgadzam się :) widać ze jest bardzo sympatyczną dziewczyna :) i MĄDRĄ.. nikt jej nie namówi na taka głupote.. wiadomo ze nie jest jak w bajce jak sie urodzi ale dziecko jest wynagrodzeniem tych nieprzespanych nocy itd ... Jesli ma normlanych przyjaciol to nikt ja nie zostawi sama z dzieckiem .. rodzicow też ma wporządku.. myśle ze jej sie ułoży :) i mam taka nadzieje.. a temu dupkowi powinno sie zycie mu odwdzieczyc za ta krzywde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tych wszystkich ktorzy namawiaja autorke do usuniecia. wpiszcie sobie w google ABORCJA i przejrzyjcie grafike. zrobcie to prosze i zastanowcie sie raz jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadinn nawet patrzec na to nie moge ... :/ to jest dla mnie niezrozumiałe jak tak można postępować... :/ Gdybym nie chciala miec dziecka z roznych powodow myslac ze jak zajde w ciaze to usune to bym zrezygnowala z seksu! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Droga aniu podziwiam cie
jestes bardzo dojrzałą osobą. szkoda nerwów na pisanie z tym dupkiem. olej go i zadzwon do jego rodziców powiedz ze jestes w ciazy z ich synem i ze on namawia cie do zabicia waszego dziecka, ze masz nadzieje ze porozmawiaja z nim i wytłumacza mu jak cenne jest nowe zycie. i ze nie byc ojcem to nie zmuszasz go ale od alimentów sie nie wywinie i tyle. gwarantuje ze zmieni swoje zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllittta
a jesli twoi rodzice nie beda chcieli ci pomoc to tak mysle ze jest jeszcze jedna opcja-mozesz oddac dziecko do domu dziecka nie zrzekajac sie praw rodzicielskich,moglabys wtedy studiowac i pracowac,dziecko by bylo wtedy pod opieka osrodka i bys np odwiedzala je kilka razy w tygodniu,zabierala na swieta,wolne dni, za alimenty kupowala ubranka(z lumpeksow tez sa dobre)i zabawki,a jak skonczyhsz studia to je zabierzesz i zamieszkacie razem,wiem,ze kontrowersyjna wersja,ale jak nie ma wyboru to zawsze cos.... do ewewewe-30 sierpnia tez ide do gina,tez sie zapytam o rozna antykoncepcje,ale tabletek nie wezme,oni maja z tegobiznes i nie wadomo kiedy na uczciwego lekarza sie trafi,"w szoku jestem"akurat trafila na uczciwego,co jej ta ksiazke chcial dac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tego frajera to zrob test na ojcostwo, niech sie nie wymiga, niech placi siano i koniec. nie ma dyskusji. a kiedys jeszcze bedzie sobie w twarz plul, ze ciebie zostawil, i, ze ma dziecko z ktorym nawet nie ma kontaktu. nie kasuj tych smsow moga sie w sadzie przydac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różana
zgadzam się w 100% z kioo. teraz Ci się wydaje, że jakoś to będzie. a to nieprawda. nie pogodzisz studiów i małego dziecka. będziesz musiała wybierać. nawet jeśli rok przeczekasz to i tak cały rok masz w plecy a to dużo. zrujnujesz sobie całą przyszłość i tyle. ja na Twoim miejscu powiedziałabym rodzicom i bardzo dokładnie przemyślała kwestię usunięcia ciąży. pozdrawiam i życzę wytrwałości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka277777
w razie czego możesz tez o alimenty od rodziców walczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wezcie co wy gadacie jej! jeszcze sie zacznie zastanawiac nad usunieciem! ja tez nad tym myslalam, a teraz sie po glowie bije jak moglam! nie masz 15 lat zeby dziecko usunac, z reszta jest swiadoma tego co sie stalo i na bank nie usunie, jak bym mieszkala w Krakowie to bym byla gotowa jakos pomoc, ale niestety. pieniadze to nie wszystko, pamietaj o tym, wiadomo, ze bedzie ciezko, nikt nie mowi, ze latwo. nie musisz wybierac tylko sie spiac i poczekac te 2 lata- pozniej mozesz oddac dziecko do zlobka na te kilka godzin, bedziesz miala znajomych, moze jakas pani ktora tez jest teraz w ciazy zgodzi sie tobie to pare h dziecko popilnowac, pokombinuj, zobaczysz, ze wyjdziesz na prosta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu pomysł z zaproszeniem rodziców bardzo dobry...na spokojnie im powiesz wszystko...nie lękaj się,będzie dobrze...a facet jest skurwysynem strasznym skoro Ci sugeruje,ze się z kimś puściłaś...:( :( szkoda mi Ciebie bardzo,ale dasz radę,muisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewe
ollliettta ciesze sie ze myslisz tak jak ja , bo uwazam ze dokladnie tak jeste i w dzisiejszych czasach malo jest uczuciowych lekarzy Skonczcie z ta aborcja Moja mamuska brata urodzila w wieku I7 lat , pomocy nie miala za gorsz od rodziców ..byla tylko ona i tata ..musieli odłozyc nauke na dalszy tor tata poszedl do pracy ciezko pracowal poniewaz moj brat urodzil sie niepelnosprawny ..ledwo wiazali koniec z koncem ale wkoncu wyszli na prosta i zyjemy teraz calkiem dobrze ..rodzice ukonczyli nawet szkoly z wyroznieniem :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniuuu jestes madra dziewczyna
tego calego Tomka bedziesz msuiala olac i tyle, alimenty sad przyzna, nie wymiga sie z tego.. A Ty sobie poradzisz, rodzice tez pomoga, pozniej dziecko pojdzie do przedszkola, bedziez mogla pracowac, a jstes tak mloda,ze faceta- ormalego - odpowiedzialnego, ktory zaakcptuje dziecko znajdziesz!! uwierz mi sa tacy :) Rodzicow zapros do Krakowa ak jechac do domu nie mozesz, bo daleko i powiedz jak najszybciej, nie mozesz sie z tym dusic. Wiesz, musz Ci pwoeidziec,ze czesto nie pisze na forum, ale czesto czytam tu rozne watki i Twoj mnie zaciekawil, bo wiedzialam,ze zaraz znajda sie zwolenniczki aborcji i beda Cie namawialy, jednak jestes madra, odpowiedzialan dziewczyna i nie zrobisz tego. mam nadzieje,ze za rok pojawisz sie na kafe i napiszesz jaka jestes szczesliwa,ze wszytsko sie poukladalo :) heh pwoiem wiecej, napewno tak bedzie. pozdrawiam dbaj o WAS!!!! justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiony 456000
Ja myślę że Ania ściemnia. Nie da się studiować prawa dziennie na UJ i jednocześnie pracować w sklepie. TO NIEWYKONALNE! Chyba że nocnym i nie musieć spać. Dziwię się też żę jakiś koleś mógł ją tak szybko rzucić. Rzuca się zwykle dla innej a nie dlatego że studiuje się w innym mieście. Studiowanie w innym mieście niczemu nie przeszkadza tym bardziej że pociąg z Wawy do krakowa jedzie dwie godziny. Nie opłacałoby mu się rzucać jej już teraz. Musiałby najpierw znaleźć inną a nie rzucać ledwo napoczętej laski. Nigdy nie widziałem aby laski w sklepie z ciuchami miały dostęp do kompa. Szczególnie te z sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniuuu jestes madra dziewczyna
zdziwiony, ona jeszcze nie zaczela studiow!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dostep do komputera a jestem w pracy w sklepie :/ siedze ciagle na kafeterii no i co ??!! Po ta dziewczyna moze rpacuje na wakacje tak ?? tak samo jak ja ! :/ i ona juz sie wyprowadzala do krakowa wczesniej .. wiec zerwali.. znalam duzo przsypadkow rozstawania sie przez wlasnie studiowanie w innych miastach ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolego drogi
wiele par rozstaje się przez studia właśnie. A tak naprawdę podejrzewam że chłopak szukał wymówki. W rzeczywistości już dawno mógł to zaplanować albo poznał inną a wiadomo- nie przyzna się przecież. Poza tym moja kumpela pracuje w sieciówce z ciuchami i ma do kompa dostęp. I jeszcze jedno- zanim ktoś będzie doszukiwał się czegoś niech najpierw doczyta wszystko. Autorka wyraźnie napisała że dopiero będzie studiować że chce zarobić przed studiami itp. A jak już zacznie studia to może pracować w weekendy. Ważne żeby teraz pokazała się z dobrej strony to ją zostawią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy wieszają psy na tym
chłopaku, on też na pewno jest w takim samym szoku jak Ania. Co byście zrobili mając 19 lat i dowiadując się ze będziecie ojcem dziecka kobiety którą (już?) nie kochacie? Można pisać o braku odpowiedzialności etc, niedojrzałości, ale nic to nie da. Jaki z tego morał? Dziewczyny zastanówcie się 100 razy przed kim rozkładacie nogi. a Ty droga Aniu bądź silna i zmierz się z tym. Stalo się , dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jasne....
nie namawiam Cie kochana ani do usuniecia ani do nieusuniecia. Decyzja nalezy do Ciebie. wkurwia mnie jednak to ze Ci tu doradzaja laski, ze absolutnie nie bierz pod uwage aborcji. Prawda jest taka, ze zadna z nich Ci nie pomoze, zadnej z nich nie bedzie przy Tobie. I nie piszcie ze ona ma super rodzicow-jakich ma, to tylko ona wie. i nie wiadomo jak sie zachowaja TERAZ. wiedz nie mowcie HOP. owszem moze sie ta historia zakonczyc happy endem itp. ale zastanow sie Ania nad obiema opcjami. Zadna nie jest ani do konca dobra ani zla. Jezeli usuniesz-moga CIe kiedys dreczyc wyrzuty, mozesz zalowac, ale za to bedziesz mogla zaczac wszystko od nowa. Jesli nie usuniesz ciazy - bedziesz miala dziecko, bedzie Ci ciezko, ale bedziesz miala kogos kto Cie najprawdopodobniej bedzie kochal najbardziej na swiecie. Przemysl wszystko, trzymam kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kldss
aniu jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bo seks nie dla dzieci jest. Skoro chcecie się uczyć, nie macie pracy to chociaż się zabezpieczajcie lepiej. Zresztą obojętnie co by Wam facet gadał, ale w wieku 20 lat nikomu nie marzy się dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
I jak się dalej sprawy mają Aniu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śledzę wątek od wczoraj, myślałam że na kafe są tylko wredne małpy, jednak widzę że można spotkać normalnych ludzi :) kochana, dziecko to cud, nie bój się. Kiedyś mnie mama pytała czy jestem dziewicą, odpowiedziałam że tak i że boje się dziecka. WIesz co mi powiedziała? Zastanowiła się chwilę i stwierdziła że pewnie by się ucieszyła, bo ona sama nie może mieć więcej. Głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja na bank...
nagle cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×