Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

puree ziemniaczane

termin na wrzesień 2010

Polecane posty

Mnie ta historia nie stresuje teraz - może jakbym była w 6 miesiącu to tak. Ale teraz kiedy mam już dzidzię donoszoną i gotową do wyjścia to co innego. Za to głupią babcię mam, ale cóż. Eh dobrze, że tutaj mam Was i mogę się czasem pożalić na swoją nieznośność. Nie miałam pojęcia, że 9 miesiąc ciąży tak niemiłosiernie się dłuży. Chyba powinnam się położyć z książką do wyrka i rozkoszować ostatnimi dniami bez dziecka. W końcu następna taka chwila może nadejść dopiero jak dziecko w szkole będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO MAM KARMIACYCH I DO TYCH CO BĘDĄ KARMIŁY!!!!! kochane mamulki moje kolezanki stosowały nakładki silikonowe na sutki i bardzo były zadowolone, ja osobiscie nieznosiłam ich i miałam je na sobie tylko raz. ja polecam MAŚĆ BEPANTHEN juz w szpitalu smarowałam sobie brodawki po kazdym karmieniu, i tak smarowałam przez jakiś tydzień, potem wykorzystałam tą maść do odparzonej pupy kubusia i jak znowu cos sie działo z sutkiem to zawsze do niej wracałam. buziaki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla rozpakowanych mam!!! mój kubuś jutro kończy 3 latka a ja czuje jakby to było dziś tj. szpital itp. a tu zaraz idę rodzić drugiego bobaska jeju ale mam stracha:> kochane mamuski tyle naprodukowałyscie przez wekenda, ze trudno mi siś do waszych wypowiedzi odnieść, mam tak mało czasu. w wekenda zajmuje sie kubusiem, wiec nie mam czasu na kompa, a dzis juz rozkładaliśmy z mężem łózeczko, niech sie wietrzy, kupilismy materacyk i inne rzeczy, bo po kubie wszystko rozdalismy, zaraz lece po kube dzo przedzskola i znowu nie mam kiedy odpocząc:> kochane piszcie ile wlezie, zawsze któras z jakiejś rady skorzysta, w grupie jest o wiele łatwiej jestescie kochane i buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sobie poczytuję Was, że sprzątacie, chodzicie na spacerki i takie tam to zaczynam się martwić, że coś ze mną nie tak. Mnie tak boli cała okolica miednicy - spojenie łonowe, krocze i pachwiny, że praktycznie nic nie mogę robić. To chyba nie jest normalne, skoro tylko ja tak mam :O Muszę spytać lekarza w tym tyg co mi się dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nieźle rilla. Ja aż takich dolegliwości nie odczuwam. Owszem boli mnie brzuch i mam skurcze i plecy dolegają etc. Ale jakoś funkcjonuję. Gdyby nie spacerki to chyba szlag by mnie trafił od siedzenia w chałupie. Sprzątanie też dla zabicia czasu, no bo ile można sprzątać, gdy nie ma kto bałaganić. Najbardziej męczący jest stan oczekiwania czy to już. A jak nie już to kiedy?A czy maluchowi te skurcze nie szkodzą, i w ogóle jak ze zdrówkiem, czy urósł? Mój stan umysłu najbardziej mnie męczy. Mózgownica spuchnięta od tylu przemyśleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i to chodzenie na ktg. Gdy poszłam pierwszy raz to nie było innych oczekujących mam oprócz mnie. Potem pojawiło się kilka, które tak jak ja przychodziły kilka razy. Teraz znów sama przychodzę i tak sobie myślę, że tamte wszystkie już kurna urodziły i maja już pociechy przy sobie. Tylko ja ciągle w dwupaku. Już mnie wszyscy w tym szpitalu znja, w rejestracji nie muszę mówić po co przyszłam, tylko od razu dostają kartę przyjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rilla, a historia z tą kobietą niczym z sennego koszmaru. Ja bym chyba traumę przeżyła po czymś takim. Ale jaka wola zycia u tego malucha!!! 700 g?!?!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosza222 moja Matylda była w takiej samej pozycji jak Twoja dzidzia i rodziłam 30 godzin, poród jest faktycznie dłuższy bo szyjka macicy nie chce się rozwierać tak jak powinna. Mi dodatkowo podawali oksytocynę żeby wzmóc skurcze które już miałam :-O dopiero w ostatniej godzinie przed skurczami partymi mi się odwróciła twarzyczką do dołu. Lekarz miał kleszcze przygotowane w razie problemów ale na szczęście nie musiał ich używać bo sama ją z siebie zdołałam wypchnąć. :-) o ile dobrze pamiętam Ty jesteś w UK? bo ja też w uk rodziłam, tyle że na Jersey, która pod anglię podlega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosza222
o rany catie zalamalas mnie:) szukam caly czas w internecie jakiegos konkretnego artykulu czy jest jakas metoda na zmiane pozycji i juz nawet powiedzialam mezowi ze jak bedzie wracal z pracy niech kupi ta pilke moze to pomoze..nie jest wlasciwie nic napisane czy ja cos moge zrobic oprocz tego krecenia biodrami i podskakiwania..kleszcze??tylko nie toooo!!jesli slyszalyscie o jakis cwiczeniach piszcie:)moze cos pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rilla no bycie w ciazy docenia sie jak sie urodzi ten błogi stan :) mnie tez polały pachwiny strasznie czułam sie jakbym sie rozjechała za przeproszeniem:0 a co do sutków mi połozna radziła smarowac swoim mleczkiem z cycka po karmieniu no i tak robie poki co sutki ok ale to tez pewnie rzecz wzgledna . Grunt zeby dzidzia łapała jak nawiecej brodaki i sutek a nie sam sutek pani doradca laktacyjny co robiła nam wykład w klinice okreslała to jako "głodny grzes" zeby dziecko szeroko otwierało buzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
goszsza, co do ćwiczeń, to wiem, że kiedyś pisała o nich charlotte na tamtym forum wrześniowym, było to chyba koło 1-wszego lub 2-giego września, nie pamiętam dokładnie, ale ona jakoś też zaczęła tam pisać wtedy co ja i jak odkryłam wasze forum, to wtedy się przeniosłyśmy rilla, współczuje Ci, bo porównująć moje skakanie na weselu i skurcze czasem trochę bolesne to nic do Twojego stanu, ale według mnie nie przenosisz ciąży w takim stanie, dzidzia już chyba sama ma dość, mojemu synkowi za to dobrze, bo nic się nie zmienia katusia, właśnie sobie też kupiłam tą maść, moja koleżanka mi poradziła i położna, więc dziewczyny pewnie działa ta historia w tym szpitalu to jakaś MASAKRA!!!!! iwonta, nie jesteś sama, patrz ile nas tu jest, wszystkie czekamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że takie dolegliwości świadczą o tym, że jednak urodzę szybciej. OBY! Ja całe 8 miesięcy czułam się super, dolegliwości ciążowych miałam mało, byłam zachwycona, więc teraz kara jakaś, żebym nie mówiła, że w ciąży jest tak super. No, ale miejmy nadzieję, że faktycznie nie będę się zbyt długo tak męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosza222 ja nie słyszałam o żadnych ćwiczeniach które mogłyby pomóc w obróceniu dziecka. Wiem że lekarz może próbować odwrócić dziecko ręcznie przez brzuch które jest ułożone pośladkowo ale nie które leży twarzyczką do góry... U ciebie o tyle jest lepiej że ty już wiesz o położeniu dziecka a ja się dowiedziałam w trakcie porodu co jest grane... nie martw się. Ja wprawdzie poród miałam baaaaardzo długi ale nie było tak źle i to wcale nie znaczy że ciebie też to czeka :-) te kleszcze to mnie przeraziły muszę przyznać i widok ich dał mi takiego powera do parcia że wypchnęłam małą z siebie w 20 minut. Lekarz był w szoku na piłce skakałam w trakcie porodu i na niej odeszły mi wody (po 11 godzinach od pierwszych skurczy porodowych) to może na to mi piłka pomogła ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze pytanko co do odstępu między skurczami. Od ilu się zaczęło? Był większy odstęp czasu między skurczami na początku a potem się zmniejszał np. co 20, 10, 5 min. Czy np zaczęło się od 5 min przerwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldkddaAA
zapraszam do internetowego lumpeksu z odzieżą dziecięcą. Tanie marki jak cherokee,next,adidas,early days,h&m,hema i wiele innych już od złotówki.Częste promocje,dostawy ubranek.Obecnie w sklepie jest ponad 400 ubranek. W najbliższym czasie będzie jeszcze dodanych około 150. www.lumpik.com.pl zapraszam WWW.LUMPIK.COM.PL . . . . . . zapraszam do internetowego lumpeksu z odzieżą dziecięcą. Tanie marki jak cherokee,next,adidas,early days,h&m,hema i wiele innych już od złotówki.Częste promocje,dostawy ubranek.Obecnie w sklepie jest ponad 400 ubranek. W najbliższym czasie będzie jeszcze dodanych około 150. www.lumpik.com.pl zapraszam WWW.LUMPIK.COM.PL . . . . . . zapraszam do internetowego lumpeksu z odzieżą dziecięcą. Tanie marki jak cherokee,next,adidas,early days,h&m,hema i wiele innych już od złotówki.Częste promocje,dostawy ubranek.Obecnie w sklepie jest ponad 400 ubranek. W najbliższym czasie będzie jeszcze dodanych około 150. www.lumpik.com.pl zapraszam WWW.LUMPIK.COM.PL . . . . . . zapraszam do internetowego lumpeksu z odzieżą dziecięcą. Tanie marki jak cherokee,next,adidas,early days,h&m,hema i wiele innych już od złotówki.Częste promocje,dostawy ubranek.Obecnie w sklepie jest ponad 400 ubranek. W najbliższym czasie będzie jeszcze dodanych około 150. www.lumpik.com.pl zapraszam WWW.LUMPIK.COM.PL . . . . . . zapraszam do internetowego lumpeksu z odzieżą dziecięcą. Tanie marki jak cherokee,next,adidas,early days,h&m,hema i wiele innych już od złotówki.Częste promocje,dostawy ubranek.Obecnie w sklepie jest ponad 400 ubranek. W najbliższym czasie będzie jeszcze dodanych około 150. www.lumpik.com.pl zapraszam WWW.LUMPIK.COM.PL . . . . . . . zapraszam do internetowego lumpeksu z odzieżą dziecięcą. Tanie marki jak cherokee,next,adidas,early days,h&m,hema i wiele innych już od złotówki.Częste promocje,dostawy ubranek.Obecnie w sklepie jest ponad 400 ubranek. W najbliższym czasie będzie jeszcze dodanych około 150. www.lumpik.com.pl zapraszam WWW.LUMPIK.COM.PL . . . . . . zapraszam do internetowego lumpeksu z odzieżą dziecięcą. Tanie marki jak cherokee,next,adidas,early days,h&m,hema i wiele innych już od złotówki.Częste promocje,dostawy ubranek.Obecnie w sklepie jest ponad 400 ubranek. W najbliższym czasie będzie jeszcze dodanych około 150. www.lumpik.com.pl zapraszam WWW.LUMPIK.COM.PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonta u mnie było tak, że miałam trzy skurcze co 15 minut, a potem reszta była co 3, 4 minuty. Myślałam że skoro są tak częste i w tak krótkich odstępach czasu to poród będzie szybki i że do szpitala zajadę z porządnym rozwarciem a okazało się coś zupełnie innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie od 3 godz mam jakieś dziwne skurcze. Nie są bardzo bolesne. Zaczyna się od twardnienia brzucha i przechodzi w dół do podbrzusza i boli trochę bardziej niż na @. tyle, że zaczęło się od razu co 3 min a po jakimś czasie na co 7. A teraz , 6, 7. Nie wiem czy siać panikę i jechać do szpitala. Bo te skurcze są znośne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
no to iwonta Ci się chyba zaczyna, trzymamy kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane, na dzis mam termin.. Podobno tylko 4% kobiet rodzi w terminie więc sie nie napalam, ale naprawde juz bym chciala.. Wszystko mnie boli, krocze, nogi, najgorzej jak leze, albo chodze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik ja już olewam wszelkie dolegliwości, bo mnie tak boli od 2 tygodni, brzuch mam nisko już ponad 2 tygodnie, a do tego kilka dni bóle jak na @ i biegunka i dalej nic, a do terminu 9 dni. Więc ja już nie zwracam na to uwagi :P Ciekawe czy u Iwonty coś się rozkręciło... a no i pivonia się wczoraj nie odzywała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosza222
Hej Kasik:) ja maialam termin na wczoraj i tez nic:)wczoraj mi maz kupil ta pilke gumowa zebym sobie poskakala i dzidzia zeby sie dobrze ulozyla..wiec skakalam tak sobie przed telewizorkiem z godzinke i pozniej na d..mie moglam usiasc..bola mnie biodra masakrycznie,w nocy ciezko mi bylo z boku na drugi sie polozyc..a dzidzia i tak lezy w tej samej pozycji uparciuch maly..Jak samopoczucie kobity?po sniadanku juz?pogoda w miare wiec mysle ze moze jakis spacerek zapodam sobie..wczoraj powiedzialam mezowi co powidziala mi polozna..tzn co mozna zrobic zeby przyspieszyc porod..spacer curry seks.to na curry chcial mnie wziasc a tematu seksu nawet nie poruszyl..on myslal ze ja sobie to wymyslilam pozniej kilka osob mu to jeszcze powiedzialo nawet nie poruszyl tego tematu nie wiem jak juz mam z nim rozmawiac..masakra co on sobie ubzdural..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo iwonta pisała, że to jest termin z OM, a termin z USG ma na czwartek teraz dopiero. Mój mąż też nie chce seksu - mówi, że czuje się nieswojo wiedząc, że tam dzidziuś jest :O I na nic się zdają tłumaczenia, że on tam nawet nie sięgnie :P Teściu się ostatnio śmiał, że kiedyś się pytał lekarza do którego momentu można w ciąży seks uprawiać, to mu lekarz powiedział "dopóki mały nie ugryzie" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosza222
hhahahaha dobre dobre:) ja jestem w szoku powaznie bo moj maz to inteligentny facet i oczytany i w zyciu bym nie pomyslala ze tak sie na cos uprze no nie ma o czym gadac wogole..a mowie mu bo tez juz jest zniecierpliwiony ze to najlepszy sposob to nie chce mnie sluchac..mam tylko nadzieje ze pozniej po porodzie nie bedzie szukal wymowek bo to juz wogole bedzie podejrzane..jakos mi to nie daje ostatnio spokoju..jakie plany na dzisiaj laski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to juz wszystko rozumiem z iwonta, mam nadzieje ze juz ma malenstwo na rekach. To moj maz nie ma zadnych barier jesli chodzi o sex, ale to i tak nie dziala.. No chyba ze bysmy sobie moze jakis maraton zrobili, ale na to nie mam sily absolutnie. Probowalam juz wszystkiego, sex, spacery, ostre sprzatanie, przyprawy, ananas i rozne inne bajki. Mała jest widze po tacie i wszystko robi na ostatnia chwile :) jakby byla po mamusi to juz 1 wrzesnia by byla "spakowana" do wyjscia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosza222
pewnie masz racje..dzidzia jak bedzie gotowa to wyjdzie i chyba nic tego nie moze przyspieszyc..a ja sie chyba skupie na odpoczywaniu poki jeszcze moge..pozostaje mi tylko cierpliwie czekac i skakac sobie na tej pileczce:) no jakos wogole nas malo co?pivoni tez juz dawno nie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
cześć dziewczynki, ja dopiero się zwklekam z łóżka powoli, bo znowu wstałam o 4 i już nie mogłam usnąć, bo mi się myślenie włączyło. zaczęłam się martwic co ten mój pies będzie robił tu sam jak ja pójdę teraz do szpitala, mąż w pracy a nasz pies jest przyzwyczajony do tego, że raz na polu, a raz w domu, a teraz się robi coraz chłodniej i chyba będziemy musieli go zamknąć w domu:( w ogóle nie wiem co teraz pakować do szpitala, bo moja torba spakowana na poród i te kilka dni w szpitalu, a teraz muszę znowu się zastanowić co wyciągnąć, co włożyć dodatkowego, bo kto wie ile tam będę zanim urodzę mam nadzieje, że iwonta już po i też zauważyłam, że pivonia się nie odezwała, coraz mniej nas tu dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
goszsza zgadzam się, że teraz już bliżej niż dalej i musimy po prostu czekać, ja się jeszcze zastanawiam co zrobić w domu lub kupić przed maluszkiem, bo chyba sobie tam posiedzi jeszcze, muszę też jakoś zrobić rozpiskę kto kiedy będzie zaglądał do nas do domu, bo mam schize po tym jak nam się włamali ostatnio i też mnie ta myśl prześladuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×