KWIETNIÓWKI 2011

Witajcie dziewczyny :) Od dawna się nie odzywałam, ale jakoś nie miałam weny:P Ale prawie codziennie do Was zaglądam.Jestem troche chora, kaszel mnie męczy okropnie, bylam przez tydzień na L4 ale jutro niestety czeka mnie już powrót do pracy:) A fajnie bylo trochę poleniuchować. Od paru dni dość wyraźnie czuję ruchy dziecka. Najbardziej wyczuwam je jak leżę spokojnie i położe rękę na dole brzucha. Cieszę się, że dzidziuś daje już o sobie znać, człowiek jest wtedy trochę spokojniejszy:) Co do wózka, jest ich teraz do wyboru do koloru, także wstrzymam się jeszcze trochę z wyborem, narazie nawet ich nie oglądam. Z doświadczenia tez wiem, że czasem wózek mało co się przydaje, moja pierwsza córka wychowała się praktycznie bez wózka. Nie umiała w nim uleżeć,nawet jak była maleńka, trzeba ją było nosić, poleżała parę minut i zaczynał się płacz. Na spacer musiałąm wybierać się z osobą towarzyszącą. Jedna pchała wózek, a ja ją nosiłam na rękach i na zmianę.Specerówkę też szybko spzredaliśmy, córka wolała podróże na nogach:) Mam nadzieję, że drugie dziecko będzie pozytywniej nastawione do jazdy wózkiem :)

2in1, jeżeli chodzi o poduszkę to nie mogę się doczekać aż ją przyślą, powinna być dziś lub jutro. Mój jasiek jest już za cienki i poza tym wypada mi w nocy, budzę się jak leżę uciskając brzuch lub na plecach. Ta poduszka będzie temu zapobiegać bo da podparcie również z tyłu. Co do wózków to oglądając je na internecie i czytając opinie spodobał mi się X-lander 3in1, design ma fajny, jednak ostatnio słyszałam opinię, że nie ma to jak nasze polskie wózki z dużą gondolką i na taśmach. Mowa tu o wózkach np. Jedo. Zdecyduję jak je pooglądam face to face :)

czesc wam =) dziewczyny wlasnie sie zastanawiam jak to jest z grupa krwi ja mam AB + a moj chlopak ma AB ale nie jest pewny czy + czy - , w szpitalu mi mowili ze jesli mamy taka sama to nic nie szkodzi ale ja cos slyszalam od kolezanki ze to niby nie za dobrze jak sie ma takie same grupy krwi czy wiecie moze cos na ten temat ? Pozdrawiam

Wiesz nic o tym nie słyszałam a był czas że przebadano nas na wiele sposobów, a grupę krwi mamy z mężem dokładnie taką samą.

Cześć jesli chodzi ci o konflikt serologiczny to może wystąpić jeżeli matka ma grupe ujemną a ojciec dodatnią w innym przypadku nie:) chodzi o to, że matka wytwarza przeciwciała które mogą zagrażać dziecku i wtedy trzeba zaraz po porodzie podac odpowiednie leki. więc nie masz sie czego obawiać.

dziekuje za odp. =)

dziewczyny czesc widze ze wy juz pełna geba wyprawki i wózki itp a ja jakos jeszce nic niemam nie mysle nie szukam boje sie zapeszyc a moze juz i warto pomyslec

czy wy rowniez macie teraz co 4 tyg terminy u ginekologa?

ja zaczne kupowac dopiero po nowym roku. Jesli kupie teraz to pozniej moge zobaczyc cos ladniejszego i bede zalowala.

basik ja też zakupy dla dzidzi po nowym roku, na razie szperam po necie czytam o wózkach, ale kupowanie w styczniu, lutym.

Cześć!!! Dziewczyny wózki Jedo faktycznie wyglądają solidnie. Spróbowałam w sklepie Vedi i naprawdę prowadzi się super. A gondola jest spora i ma dodatkowo regulowane oparcie.. My ogólnie chcielibyśmy MC Murę...jeśli nie znajdziemy tego wózia w przystępnej cenie to pewnie kupimy Vedi. Chyba, że jeszcze jakiś inny nam się spodoba :) Przynajmniej tańszego wózka nie będę się bała zostawić na klatce schodowej :) Ja na razie też tylko się rozglądam, pewnie pierwsze zakupy poczynimy dopiero w nowym roku...

My również zakupy raczej w od stycznia zaczniemy, na razie się rozglądam, czytam o wózkach. a propo wizyt u gin. mam co 3 tygodnie od początku ciąży. Na razie nie potwierdziła nam się dziewczynka (info z 13 tc), maluch wypiął się pupą na ostatnim usg. Jenny29 -> możesz jeszcze raz link do poduszki, którą zamówiłaś? Pozdrawiam,

siemka ;d co do grupy krwi, okazało się że że ja mam 0- a mąż ma 0+ a całe zycie miałam w książeczce zdrowia że mam 0+ a tu nagle się okazało że mam ujemną krew.ale to w sumie moje pierwsze dziecko, jednak chcę badanie powtórzyc czy rąbnęli się jak byłam mała czy rąbnęli się teraz.

w szpitalu na operacji. Przed operacją mam wyniki badań krwi i grupę AB RH+, a godzinę później wyniki badań z po operacji i już mam grupę A rh+. Pomyłki się zdarzały przedtem, zdarzają i teraz.

uff ulzyło myslałam ze ja jedna zakupki odkładam a jesli chodzi o wizyty ja tez mam srednio co miesiac teraz 2 listopada lekarz okresli kogo nosze pod serduskiem dziwuszke czy chłopczyka nie moge sie doczekac

mam pytanie do dziewczyn które mają/ miały w ciąży grzybicę ja jestem aktualnie w 4 m-cu ciazy i mam grzyba no i dostałam NYSTATYNĘ -globulki dopochwowe a to jest antybiotyk i teraz mam dylemat brać trzeba ale czy którejś lekarz przepisał ten lek?

się noworodkom na pleśniawki. To bezpieczny lek i możesz brać.

kwietniówka2011 -> na początku ciąży stosowałam.

Hej dziewczyny! Długo mnie nie było, bo w sobotę brałam ślub cywilny.... Czy możecie mi doradzić co mam zrobić, żeby mi choć troszkę ulżyło, a mianowicie mój mąż wyjechal dzis na 4 miesieczne szkolenie wojskowe i caly czas siedze i płaczę. Nie potrafię się z tym pogodzić. Myślałam że nie bede sie tym przejmowac, prosze poradzcie coś

mnie też lekarz przepisał nystatynę i długo się zastanawiałam czy brać, bo tak samo jak Ty myślałam w końcu antybiotyk, ale też zacznę brać bo samo nie przejdzie przecież, a pytałam innego lekarz dziś i powiedział, że jest bezpieczna w ciąży POzdrawiam

Mania gratulacje!! :) Wiem, że jest ciężko, ale nie powinnaś się teraz denerwować...dla dobra maleństwa. Znam taką parę gdzie mąż wojskowy wyjechał na misję zaraz po tym jak dowiedzieli się, że spodziewają się dziecka...wrócił dopiero przed samym porodem...tak więc główka do góry, 4 miesiące szybko zlecą... anka1976 o ile dobrze pamiętam dzisiaj miałaś mieć wizytę...mam nadzieję, że wszystko dobrze i już znasz płeć maleństwa :) Martka co tam u Ciebie?

witam dziewczynki faktycznie po wizycie jestem i hi hi moje przeczucia do bani są.będe miała Weronikę:):)) i dowiedziaam się także ze będe miała planowaną cc ze względu na swój stan zdrowia co mnie tez raczej ucieszyło.

Anka gratulacje :))))

dzięki dzięki:)bałam się że tak się nastawiłam na synusia ze się rozczaruje a tymczasem wariuje z radości,dopiero pół godzinki temu wróciliśmy od lekarza i nie mogę się uspokoić tak jestem poekcytowana.malutka kobietka będzie:):)

aha z malutką wszystko w porządku,wizyty u gina co 4 tyg mam a konflikt serologiczny jest wtedy kiedy kobieta ma rh- ale najlepiej pokazać wyniki ginowi-ja tak zrobiłam-pokazałam wyniki swoje i ojca dziecka i lekarz powiedział ze jest ok.pozdrawiam wszystkie kwietnióweczki.

anka gratuluje małej niuni

Anka gratuluje córeczki. Dziewczynki są super:) Ja chyba dowiem się płci dopiero na połówkowym USG, bo na najbliższej wizycie raczej nie będzie USG. Ja nie mam żadnych przeczuć, ale już czuje presję dookoła żeby to był chłopiec (mam już córkę). Trochę mnie to męczy. Wszyscy tylko mówią żeby to był chłopiec. Ja mogę mieć 2 dziewczynki :) Mania gratuluje. Wszystko będzie dobrze. Początki zawsze są najtrudniejsze. Zobaczysz po tygodniu już będziesz patrzyła na to z większym spokojem. Brałam nystatynę. Myślę, że lekarze wiedzą co przepisują, ale ja też zawsze sprawdzam w necie:) Wizyty mam co 4 tygodnie.

anka1976 a ty miałas zwykłe usg czy jakies lepsze??w którym tyg dokładnie jestes ze lekarz tak ładnie okreslił płec??usg przez brzuszek czy dopochwowe?? noi---serdeczne gratulacje ze będzie gwiazdeczka

Mania - gratulacje. Nie matrw się wyjazdem męża, szybiutko minie, zobaczysz. Przebywaj dużo wsród przyjaciół i rodziny, to bardzo umila czas. Anka - gratulacje! Fajnie że będzie córcia. mamuli - wg mnie nawet fajniej jak rodzeństwo jest jednej płci, lepiej się chowają no i trochę praktyczniej :) ja też czekam na połówkowe żeby poznać płeć byłam dzisiaj na zakupach dla mnie - mam nową bieliznę, o wiele przyjemniej teraz się chodzi. Chyba wszystkie stare biustonosze pójdą do kosza. Martka - no właśnie, co u Ciebie? odezwij się!

Cześć dziewczynki:) Mania gratuluję:) 4 m-ce szybko zlecą, a mąż akurat przed narodzinami dzidzi przyjedzie:) Kochane, ja mam ostatnio znowu podwyższony "wskaźnik stresu" i nie chcę nim nikogo zarażać, dlatego siedzę cichutko... W środę mam wizytę. Nie umiem napisać, jak bardzo się denerwuję i jak bardzo bardzo chciałabym w końcu usłyszeć same dobre wieści! Niby czuję się dobrze, zmniejszam dawki leków wg wskazań, czasami mam napięty brzusio więc biorę nospę i jest ok... Ale dopiero na usg wyjdzie, co z krwiakiem i łożyskiem. Ania, super że dziewczynka:) Pozdrawiam Was cieplutko!