KWIETNIÓWKI 2011

Dziewczyny a czy chodzicie na jakieś ćwiczenia? same ćwiczycie? ja oprócz spacerów z psem nic nie robię.... na basen chciałam chodzić, ale lekarz mówi, że bakterie, na rowerze stacjonarnym nie pozwolił.... a jak za długo siedzę to mnie pobolewa pod żebrami tak mniej więcej... A_B fajny ten wózek, a ceną jestem zaskoczona... ciekawe czy mieści się do yaris....

Ja niestety nie chodzę na żadne ćwiczenia.Większy wysułek jest u mnie przeciwskazany ale może jakieś delikatne ćwiczenia mogłabym robić?Być może złagodziłoby to bóle pleców?Co o tym myślicie? Martka, to super że u Ciebie wszystko dobrze i się odstresowałaś:).Chyba trochę jestem dociekliwa ale jeśli możesz napisz gdzie byłaś na konsultacji? Dobrze zrobiłaś.Czasami faktycznie warto skonsultować się z neutralnym lekarzem. To dobranoc!Do jutra!

Hawa nie zabuj mnie, ale ja chciałam jeszcze o wózkach... :D Rozumiem Twoje znudzenie, bo mnie samą ono też dopada, jak czytam kolejną stronkę "o tym samym". Jednak teraz sama chciałam dać coś od siebie... :D A_B świetny Twój wózek :) na tej stronie tutek jest wózek Turran i jest on jakby "podróbką" peg perego jaki my mamy :) http://www.tutek.pl/menu,23,Turran_Silver a tu peg perego, tylko fotka bez spacerówki http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=4247276 Ale ta spacerówka w peg perego jest identyczna jak w Turranie Tutka. Ditta - ja też będę miała raczej tylko planowane 3 badania USG :) jak czytam tu dziewczyny, że one niemal za każdym razem podglądają dziecko, to też niby żal łapie, ale tłumaczę sobie to tak, że skoro oboje jesteśmy zdrowi, to wystarczą nam te 3 USG. Także czekam na połówkowe i mam nadzieję, że płeć uda się poznać :) Mój kuzyn z żoną nie chcieli znać płci dziecka i za każdym razem byli we dwoje na USG, ale zaznaczali lekarzowi, żeby mu się nie wymsknęła ta informacja, bo oni chcą mieć niespodziankę po porodzie. Na jednym z końcowych USG lekarz mówi do nich, czy nie zmienili zdania, bo on właśnie ma "tam" sondę i widzi idealnie płeć. Odpowiedzieli zgodnie nie :) hehe Podziwiam ich za wytrwałość :) ich córeczka skończyła już roczek. A co do paneli, to też uważam, że takie średnie kolory/odcienie lub jasne są praktyczniejsze od ciemnych. Bo właśnie każdy pyłek widać... Chociaż te ciemne podłogi wydają nam się ładniejsze i niepospolite :)

Sorry za byka jakiego strzeliłam, miało być "Hawa nie zabij mnie*" :D hehe Pozdrawiam!

http://allegro.pl/peg-perego-culla-classico-midnight-ideal-i1301934638.html trochę niekorzystne są tu zdjęcia spacerówki, w rzeczywistości lepiej się prezentuje. Ja mam ten wózek w kremowym kolorze i jest ładniejszy.

Ja sie wlasnie obudzilam - spac nie moge w nocy jak mam wizyte u gina. Rano lece jeszcze szybko krew i mocz zbadac a na 15:30 wizyta, trzymajcie kciuki! Co do kolorow to ja niestety jestem fanka ciemnych, czekoladowych kolorow, debowych podłog itp. Ale tak sobie pomyslalam, ze w pokoiku dziecka poloze na panele jeszcze taka gruba mięsista, puszysta wykładzine w intensywnym trawiastym lub biskupim kolorze. Mam juz taka w sypialni i jest świetna, przyjemnie sie po niej chodzi. A co do mebelkow to pewnie kupie jakis taki uroczy biały zestaw ;)

heja :D kupiłam sobie jednak tego dopplera :D fajna sprawa, mam małego na podsłuchu kiedy chcę, a on chyba nie lubi tego i przesuwa mi się po brzuchu.jak przyłożę słuchawkę w jedno miejsce,parę sekund słyszę go wyraźnie,za chwilę ucieka tracę bicie jego serca,szukam słuchawką po brzuchu i jest po innej stronie :D

Cześć dziewczyny! U mnie dzisiaj deszczowo od rana. I tak ma być przez kilka dni niestety. Thelly - ja poproszę na następnej wizycie o badanie tętna dziecka - skoro nie mam USG na każdej wizycie to może chociaż to się uda sprawdzić? Malwiśka - ja nie miałam takich badań Anitka - ze wzgdlędów praktycznych zdecydowanie jasna podłoga lepiej się sprawdza. Też mam w jednym pokoju meble venge - ciągle trzeba latać ze szmatką bo tak kurz widać. Martka - super że jesteś zadowolona z konsultacji i że wszystko idzie w dobrą stronę. Miłego dnia!

Ja mam meble i panele venge w calym mieszkaniu sciany ciemnożólte, jasnozielone i wiśniowe... wygląda super, ale nie dla pań które denerwuje każdy pylek bo faktycznie zwariować można.

Gawi - ja się obawiam że też mam rwę kulszową:( nie jestem pewna czy to jest na pewno to. objawy są takie że jak leżę na plecach to za nic nie mogę wstać nawet się ruszyć, bo mnie tak kuje nad prawym pośladkiem jakby miało coś tam przeskoczyć. To jest rwa?? czytałam że leczy się to nawet operacyjnie:/ do tej pory się tym nie przejmowałam... ale po przeczytaniu kilku informacji zaczynam się martwić byłam dziś w laboratorium, robie badanie na toxo i morfologię. nie moge się doczekać wyników a one dopiero jutro.

ale paskudna pogoda -szoook.,.

racja... mam wrażenie że jest wieczór

Wstyd się przyznać ale ja nadal w piżamie i na rozścielonym łóżku. Ale muszę się zaraz ogarnąć :)

Dziewczynki serdecznie dziękuję za tak duży odzew na mój post w sprawie wyboru paneli di dziecinnego pokoju(a juz myślałam ze mi się oberwie ;) Wiolonczela dziękuję ze zwróciłaś mi uwagę na kolor ścian tak sobie teraz myślę że faktycznie masz rację wszystko będzie sie zlewać w jedno i efekt będzie mdły. A panele kupimy tak jak radzicie jasne w słoje;) Dziewczynki leci teraz u mnie 18 tc od czasu do czasu pobolewa mnie brzuszek ale wiem ze to normalne łykam nospe,albo asmag,mam problem ze snem,a raczej jego brakiem ;)cierpię na bezssenność,a jak juz usne śpie po 2-3 godziny i mam takie wyraziste ,głupie sny -tez tak macie?

Anitka też miałam baaaardzo głupie sny i do tego takie realne! ostatnie dni jednak spokojne. u mnie ze spaniem jest na dzień dzisiejszy dobrze

Cześć kwietnióweczki, Viki, poszłam na konsultacje do Corfamedu. Bywałam tam kilka razy długo przed ciążą u dr Krzysztofa Bielickiego. Według mnie bardzo dobry lekarz. Przyznałam się, jaki jest powód mojej wizyty, że nie zamierzam zmienić lekarza prowadzącego, chodzi mi tylko o opinię drugiego specjalisty. Zabawne, bo powiedział mi, że wcześniej pracował na dyrekcyjnej, a mój prowadzący był jego szefem:) Dodał, że jestem w dobrych rękach. Zbadał mnie bardzo dokładnie, usg trwało wieki, ale naprawdę mnie uspokoił. Magda, ja strasznie ubolewam, że nie mogę pozwolić sobie na taką właśnie puszystą wykładzinę... Niestety ja i Martynka mamy alergię na kurz i roztocza, a taka wykładzina to koszmar dla alergika. Zawsze po wizycie u mojej mamy, gdzie takowe są niemal wszędzie wracamy z katarem...:( Mogę pozwolic sobie tylko na małe chodniczki, które można prać w pralce. Powodzenia na dzisiejszej wizycie:) Anitka, w 5-6 m-cu następuje najszybszy "przyrost" naszych brzuszków, stąd częstsze pobolewania, ciągnięcia, kłucia. Jak boli mnie bardzo też łykam nospę. Też mam problemy ze snem, w nocy budzę się mnóstwo razy...czasami funduję sobie drzemkę popołudniową, co skutkuje jeszcze większymi problemami z zaśnięciem wieczorem...błędne koło... Nie wyobrażam sobie, gdybym miała teraz pracować i zrywać się o świcie do pracy... A pogoda rzeczywiście fatalna, bez kawy bym sie z łożka nie podniosła. Martyna 2 tydzień nie chodzi do przedszkola. Ciągle męczy ją okropny kaszel. odstawiłam syropki przepisane przez pediatrę i zrobiłam swój cebulowo-miodowo-cytrynowy. Podaję kilka dni i widzę, że jest ciut lepiej. Mam nadzieję, że w pn pójdzie do przedszkola, bo z nudów roznosi cały dom! :) pozdrawiam cieplutko

Cześć Dziewczynki :) Co do paneli to popieram jasne, mniej widać kurz. A pokój można rozweselić też tapetą na jednej ze ścian, teraz wybór jest ogromny i można zrobić coś fajnego. Byłam dziś u lekarza rodzinnego, bo do bólu gardła doszedł mi jeszcze kaszel i brzuszek zaczął przy tym pobolewać. Diagnoza zapalenie górnych dróg oddechowych. Dostałam antybiotyk, wapno i syrop. Ciekawa sprawa, bo pani w aptece jak dowiedziała się, że jestem w ciąży to powiedziała, że syrop absolutnie bo zawiera szkodliwą kodeinę, która jest zabroniona w ciąży a z antybiotykiem kazała się wstrzymać kilka dni bo podobno przenika do łożyska. Dała mi syrop Prenalen, który jest specjalnie dla kobiet w ciąży i kazała leżeć. W tym całym zdezorientowaniu zadzwoniłam do mojej gin, która potwierdziła słowa aptekarki. Nieźle co? A może któraś z Was brała ten antybiotyk o nazwie Duomox?

Kochane co z tymi naszymi snami jest nie tak. Ja tez mam straszne koszmarne sny. Moja znajoma będąc w ciąży też takie miała tylko że one były związane z jej dzidzią. Na szczęście to tylko sen i wszystko było dobrze. Ja też bym się poruszała trochę znacie jakieś ćwiczenia specjalnie dla nas. Moim jedynym ćwiczeniem jest odkurzenie i pomycie całego domku. Ufff wtedy mam dość. A .... i wejście po schodach wiecie jak mnie męczy. A sypialnie mam na górze ;-) Jeszcze nie kupuję nic swojemu bąblowi. Może zacznę od stycznia. Choć bardzo bym chciała choć kupić bodusia. To powsztrzymuję się. USG połówkowe będę miała dopiero za 2-3 tyg. Może wtedy doweim się jaki kolor bodusia mam kupić;-)

Jenny, w pierwszej ciąży 2 razy brałam antybiotyki. Istnieje podział antyb. na grupy A,B,C i D - w zależności od stopnia bezpieczeństwa. Najbezpieczniejsze są z grupy A. Z tego co wiem substancją czynną w duomoxie (które są w grupie A) jest amoxycylina, a ta w ciąży jest najbezpieczniejsza i nie ma szkodliwego działania na płód. Tez się broniłam przed antybiotykami, aż w końcu skończyło się na anginie ropnej i już nie miałam wyjścia. Wydaje mi się, że trzeba wybrać mniejsze zło...nie jestem pewna, czy farmaceuta ma rację, czy też konsultacja tel. z ginem jest wystarczająca. A co jeśli lekarz u którego byłaś ma rację i jest to zakażenie bakteryjne? Syropkiem tego nie wyleczysz. Sama nie wiem co Ci radzić. Na moje dzidzi antybiotyki nie miały złego wpływu, choć pierwszy raz brałam je w bardzo wczesnej ciąży. Fakt, najpierw próbowałam łagodniejszych sposobów, ale niestety czułam się coraz gorzej. Czasami lekarze przepisują antyb. na wyrost, ale chyba nie kobietom w ciąży...

Prenalen to bardzo dobry syrop. Ja oraz moja siostra tylko tym się wyleczyłyśmy. A byłyśmy przeziębione dość mocno. Ale wiadomo jak już masz zaawansowaną chorobę może nie pomóc.

Jenny29 wykup antybiotyk. Ja dokładnie 2 tygodnie temu miałąm bóle gardłą, doszła potem gorączka, migdały zrobiły się jak śliwki, leczyłam się na własną, rękę. Gdy już wydawało mi się, że to koniec to dostałam silnego kataru który w ciągu 2 dni przerodził się zapalenie zatok szczękowych, ból był okropny, ucho, zeby myślałam że zwariuję. Poszłam do lekarza dostałam najbezpieczniejszy z antybiotyków duomox nie jest on mocny, po 3 dniach wyraźna poprawa do tego miałam krople do nosa po których wymiotowałam i ziołowe tabletki na zatoki. Nie warto było się leczyć samej, gdybym od razu poszła do lekarza to może nie skończyłabym na zatokach a tylko na anginie. A tak namęczyłam się okropnie. Lekarka powieziała, że wirus może zrobić więcej złego dziecku niż leki. Ja codziennie czuję już swojego bobasa, przesuwa się na boki :).

Hej dziewczyny!:) Rany jaka dzisiaj fatalna pogoda :( Jeszcze ta zmiana czasu mnie dołuje. Jak wstaję do pracy po 5 jest ciemno, wracam ciemno...A z tym wstawaniem u mnie jest coraz gorzej:( Już mam serdecznie dosyć, marzy mi się zwolnienie... Martka to był b dobry pomysł, żeby pójść na konsultacje do innego lekarza! :) Super, że wszystko zmierza ku dobremu :) Cieszę się, że poprawił Ci się nastrój! Dobry nastrój jest teraz dla nas najważniejszy :) U mnie jakiekolwiek ćwiczenia odpadają ze względu na torbiel...zresztą mam nadzieję, żel już się ładnie wchłonęła :) Ja w 5 tyg właśnie brałam antybiotyk z amoxycyliną. Skonsultowałam to z innym lekarzem i rzeczywiście potwierdził, że jest najbezpieczniejszy dla płodu. Muszę Wam napisać, że mój brzusio z dnia na dzień robi się coraz bardziej widoczny! Jeżeli chodzi o tzw rwę kulszową to ja mam ból w pośladkach, promieniujący na nogi. Jak już mnie złapie taki ból to nie mogę się pochylić...właściwie to sama nie wiem czy to rwa bo jeszcze tego nie konsultowałam z lekarzem...

Hej Dziewczyny :) Byłam dzisiaj u innego lekarza, w związku z tym, że od wczoraj bolał mnie brzuch i strasznie się wystraszyłam. Mój ginekolog nie przyjmie w czwartki a w szpitalu potraktowali mnie tak, że szkoda gadac. W końcu pojechałam do jednej przychodni w której kiedyś miałam kartę i przyjęli mnie poza kolejką. Lekarz był bardzo sympatyczny, zbadał mnie dokładnie i wypytał czy nic nie dźwigałam i czy się stresuje ostatnio. Po badaniu stwierdził że wszystko ok, ale powinnam trochę odpocząc wiec dostałam L4 na jakiś czas. No i przypadkowo dowiedziałam się że najprawdopodobniej będę miała córeczkę :) Po raz pierwszy dokładni widziałam całe ciałko, machała rączką :) I słyszałam bicie serduszka. Mój ginekolog chyba nie ma aż tak dokładnego sprzętu. To takie piękne dźwięki:) Ale najważniejsze że wszystko jest ok i teraz jestem tego pewna :)

Szpilka to super!!! :) Gratuluję córeczki!!

Szpilka ja również gratuluję córeczki ;)

KASIEŃKAA ten detektor tętna to kupowałaś przez internet? Mogłabyś mi napisać, jaki model kupiłaś?

Wlasnie wrocilam od gina, płci nie potrafil jeszcze okreslic ( to moj 16 tydzień) ale powiedzial ze juz na nastepnej wizycie to na pewno ;) maluch fikal podczas badania jak nie wiem co, fajnie na to sie patrzy :) dostalam zwolnienie na kolejne 30 dni i w zasadzie to wszystko.... Szkoda ze jeszcze nie wiem kto we mnie siedzi!!!!! Grrrrrr ;)

hej dziewczyny nie było mnie kilka dni i już się stęskniłam:)martka tak się cieszę ze wszystko u ciebie ok.gratuluje też następnej mamusi córusi:):):)jeśli chodzi o rwę kulszową to miałam to paskudztwo ale zanim byłam w ciąży-ulgę przynosi ciepło-plasty rozgrzewające a nawet ogrzewanie bolącego miejsca suszarką do włosów ale najpierw bym spytala gina czy to nie zaszkdzi dzidzi.no i ciepłe majty niestety:):)jakto nie pomoże to bez neurologa się nie obejdzie niestety.pozdrawiam serdecznie.

Szpilka gratuluję córeczki:) Dobrze, że nie czekałaś, tylko poszłaś do tej przychodni. Teraz jesteś spokojna, a to najważniejsze. Agneszka, rzeczywiście z tym wstawaniem to masz ciężko...i do tego pogoda coraz gorsza...brrrrrr.... A do kiedy planujesz pracować? Magda, dobrze ze wszystko w porządku. Mój maluszek ożywia się zazwyczaj późnym wieczorem i na wizytach lekarskich jest raczej mało aktywny. Za to wczoraj wieczorem tak fikał w brzuszku, że aż miło. Dziewczyny zauważyłam, że w ciągu ostatnich tygodni jakoś szybciej moja waga idzie do góry...aż zaczynam się zastanawiać, czy nie za szybko. Od początku ciąży przytyłam już 5,5 kg! A to dopiero koniec 19 tyg. Brzusio duży, pupa też troszkę większa niestety...

Martka77 cieszę się ze poruszyłaś temat wagi,ale nie jesteś z tym sama u mnie 18 tc i 5kg do przodu niestety aż się boję co będzie dalej ;( Moja bratowa za kilka dni ma termin porodu i przytyła przez całą ciążę tylko 8,5 kg.