Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Martka - powiem szczerze że trochę liczę na tą intiucję, chociaż przyznam się że jeszcze tego nie widzę... :) A jak się czujesz? trochę lepiej znosisz Fenoterol? ja wciąż mam "trzęsawki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agneszka - a za co ten nakaz? zmieniłaś lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wes daj na luz bo żal...
hanio.k nie potrzebuje rad cioc-babc-dziadków czy kolezanek-bo sama jest taka przemądrzała ze pewnie nazywaja ja-ciocia dobra rada-co ciull wielki wie-nie nawidze tego typu ludzi-co w dupie byli gówno widzieli a do rad to pierwsi-najpierw wes sie za swoje dupsko a dopiero pouczaj inne-bo to co dobre dla ciebie niekoniecznie u innych moze sie okazac skuteczne!!i jest juz nas w sumie 3 co nie maja ochotę CIE czytac-i uwazam ze jest WIELE WIELE wiecej tylko nie pisza bo maja czarne niki!zal... nawet w pisaniu widze jestes naj-ze pierwsze to słownikiem sie zasłaniasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanio zgadzam się, że wszystko musi być wywazone i dopasowane do potrzeb także rodzicow. Nie ma sensu robic cos wbrew sobie, jeśli ktos czuje i chce inaczej. Na sile nikogo się nie uszczesliwi. Ja akurat problem wyciagania i wkladania do lozeczka i bolu kregoslupa rozwiazalam bardzo prosto - nie dopuszczalam do takiej sytuacji, bo zasypiane dziecka robilam zawsze karmiac na lezaco na lozku. A przy okazji relaksowalam się czytajac ksiazki. Ile ja wtedy ksiazek przeczytalam, stad wspominam pierwsze mce z niemowlakiem jako jeden z najlepszych, najbardziej relaksujacych okresow w zyciu. Teraz z dwojka już nie bedzie tak latwo. Sprubuje tym razem czytania polglosem malemu bajek, jeśli bedzie chcial do nas dolaczyc i przytulic się do plecow siostrzyczki. Tzw "szuszanie" i kolysanie na rekach mielismy zareserwowane tylko na szczegolne wypadki, typu pobyt u gosci czy podroz. Przy okazji polecam planowanie wakacji z 3-6 miesieczniakiem. Jest super bo taki szkrab jeszcze duzo spi i mozna caly dzien siedziec albo spacerowac na dworze. My pierwszy raz wyjechalismy na 2 tyg do Grecji jak maly mail 3 mies i byly to dla mnie jedne z przyjemniejszych wakacji w zyciu. Pelen relaks, spacery caly dzien, kawiarenki przy plazy, molo. Spokoj i cisza. Na drugich wakacjach z 1,5 roczniakiem już się musielismy duzo wiecej dzieckiem zajmowac. Co ciekawe, bedac wtedy w Egipcie (jeszcze zanim pojawily się rekiny i zamieszki) bylam bardzo mile zaskoczona reakcja Egipcjan na karmienie piersia. Pelna akceptacja, szacunek, zupelny brak tej natretnosci meskich spojrzen (wreszcie nikt mnie nie podrywal, jeśli wiecie o czym mowie). Widac było, że dzieci dla nich to swietosc, a przy dziecku od razu kobieta zyskuje w ich oczach szacunek. Ogolnie mowiac uprzejmosc w stosunku do dzieci i rodzin, a także akceptacja publiczego karmienia piersia o wiele wieksza niż w Polsce. Ale tak to jest w tych poludniowych krajach, tam kazdy zachwyca się dziecmi, Grecy, Wlosi, Arabowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a co ta czerwona kokardka przy wózeczku ma za zadanie? To moja pierwsza ciąża i nigdy o czymś takim nie słyszałam? Pozdrawiam wszystkie kwietniowe mamusie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniaaa chodzi o to aby nikt nie zauroczył dzieciątka:)to taki przesąd kobiet z lat 60 i wzwyż:)każda kobitka i tak zrobi co uważa za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ditta przyzwyczaiłam się do fenoterolu i w związku z tym lekarz zmniejszył mi dawkę isoptinu. Miałam brać fenoterol 4x1, isoptin 2x1. po 2 dniach znowu zaczęły lekko drgać mi ręce, więc wróciłam do 4 tabletek. Teraz jest ok. Ale trwało to ok 2 tygodnie, zanim przestałam odczuwać cokolwiek. Także cierpliwości, przejdzie:) Najbardziej męczą mnie godziny przyjmowania leku. Co 6 godzin, wybrałam 6 i 12. O ile przed północą się raczej nie kładę, to zegarek budzący mnie o 6 rano jest absolutnie be;) Agneszka, a lekarz pozwolił Ci na normalną aktywność? Chodzi mi o spacery, zakupy itp. Mi zabronił nawet małych spacerków:( Jedyna aktywność na jaką sobie pozwalam to małe dreptanie po domu, a i to nie za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki. Mam za sobą baardzo ciężką noc. Miałam już skurcze co 4 minuty, ale po posiadówie w wannie przeszły, a mała się wierci więc nie pojechaliśmy nigdzie. Nawet jakby to byl fałszywy alarm to by mnie zostawili więc po tel konsultacji z ginem zwiększyłam dawkę magnezu i czekam. Boże nie chce jeszcze rodzić!!! Za 2-3 tygodnie, ale nie teraz! Mąż mi inny magnez kupił bo podobno ten co miałam wcześniej (jakiś na A nie pamiętam teraz dokładnie) się ciężko wchłaniał i mógł nie zadziałać. Jak magnez nie pomoże to dostane inne leki. Ale może pomoże, podobno ten się bardzo dobrze przyswaja (jakiś z wit. b6 też nazwy nie pamiętam) Tak czy siak się wzięłam za pranie rzeczy dla Karolci bo chyba nie ma na co dłużej czekać. Tyle to już przeczekają w komodzie i nic im się nie stanie, a jakby jednak panna wyszła wcześniej to (zdaje sobie sprawę że mi nikt nie pozwoli wyjść po 3 dniach do domu z takim wcześniakiem, ale wtedy nie będę myślała o ciuchach tylko o tym żeby być z Karolcią w szpitalu) już będzie naszykowane i z głowy. Chciałam kupić huśtawkę, ale teściowie powiedzieli, ze w marcu kupią dla wnusi tylko sobie mamy wybrać jaka nam się podoba :) Oczywiście ta co mi się podoba to odpada bo nie będę teściów naciągała na taką kasę, a to tylko huśtawka i po 5 miesiącach już będzie pewnie nieprzydatna więc szukam czegoś w rozsądnej cenie i strasznie mi się te spodobały. Są tańsze niż z fishera, a tez słodkie. http://allegro.pl/bright-starts-hit-hustawka-pink-i1425866927.html Leżaczek będę miała z fishera więc będzie full sprzętów karolciowych :) Na szczęście mamy spory dom więc się pomieści to wszystko :) Obawiam się tylko że maluchy będą chciały tam swoje dupinki wcisnąć a oni już dawno temu 9 kg mieli :) A tak jak już o maluchach to musze moje pochwalić publicznie bo od kilku dni chyba wyczuwają że coś ze mną nie tak bo są na prawdę strasznie grzeczni i całymi dniami budują garaże i układają tory klockowe, ładnie jedzą, dobrze śpią i aż jestem zszokowana ich zachowaniem. Ciekawe czy to długo potrwa czy to tylko chwilowe :) Dziś od rana się nie pogryźli jeszcze ani razu a cały czas się razem bawią :) Tylko zazdrośni się dziwnie zrobili i jak jedno tulę to drugie już przebiera nogami i czeka w kolejce. Bedzie z tym przeprawa jak trzeba będzie Karusie karmić i lulać a żabusie będą sceny zazdrości odstawiać. I znów się rozpisałam bo czekam aż się "różowe" wypierze żeby białe wrzucać. Nie wiem czy mam to prasować z 2 stron jak susze w elektrycznej suszarce czy już wtedy z jednej wystarczy? Jak wy robicie? Ja już nic nie pamiętam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja do czerwonej kokardki podchodzę, jak do czerwonych majtek na studniówce, łapanie się za guzik przy kominiarzu, czy nie mówienie czegoś, aby nie zapeszać...albo odpukać w niemalowane;) Nie łącze tego z wiarą, nie łączę tego z zabobonami...ot trochę z przymrużeniem oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ditta byłam u swojej lekarki ale wcześniejsze miałam od internisty i innego gina... Właściwie to lekarka mi nic nie powiedziała, tylko tyle że mam odpoczywać...Z szyjką wszystko ok, mam tylko bóle i twardnienie brzucha na co mam brać Mg ewentualnie nospę.. a z tym zaświadczeniem do szkoły rodzenia ona jest tego samego zdania, ze jeśli kobieta jest na zwolnieniu lekarskim to automatycznie nie bierze udziału w ćwiczeniach praktycznych... Jak ją zapytałam czy na teoretyczne mogę chodzić to przytaknęła, że tak...już sama nie wiem co mam o tym myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mamo śliczna ta huśtawka!! :) Zobaczysz Karolcia jeszcze trochę sobie posiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do POMARAŃCZY
smieszne jest to co piszesz podczytuje czasem ten topik (sama rodzę w kwietniu) ale się nie udzielam bo na "bieżące kontakty" nie mam zbytnio czasu (mam juz jedno dziecko w domu) ale do rzeczy wg mnie te rzekomo 3 pomarańczki to JEDNA I TA SAMA OSOBA (STYL PISANIA CIĘ ZDRADZA) no i skoro tak jestes na bieążąco z wypowiedziami to znaczy ze albo zagladasz tak jak ja - ALE DUŻO CZĘŚCIEJ albo JESTEŚ JEDNĄ Z KWIETNÓWEK co za problem raz być czarną raz pomarańczową wystarczy ze dziewczyny doszukają się stylu pisania i Cię ODSZYFRUJĄ to tyle...staję w obronie bo nie lubię takich głupich dyskusji NIKT DO NICZEGO NIE ZMUSZA...sa propozycje...albo się je wciąga w swoje życie albo poprostu nie korzysta z tych rad...proste a wszystkim kwietnówką tak przy okazji zyczę zdrówka i aby te 2 m-ce szybciutko zleciały i nasze pociechy były juz z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do POMARAŃCZY
*wszystkim kwietniówkom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja bez błędów
hihihihi hanio.k zamieniłaś nick na pomarańczowy i będziesz sie sama broniła udając pomarańczową?ojoj...by dalej sie tu wymądrzać...to sie nazywa klasa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozna tego forum zamknąc jakim hasłem dostępu??nie jestem az tak oczytana w necie-ale może któras z was wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do POMARAŃCZY
tu Cię zmartwie PSIAŁAM ZE STYL PISANIA ZDRADZA DUŻO nie wiem jaki styl ma Hanio ale ja mam taki jak widac ocenę pozostawiam inteligentnym osobą a przed kim niby miałaby się bronic hanio???? widzę że nie skomentowalaś tego mojego postu czyzby zabolało? no coż już nie będe wiecej pisała ale żal mi takich osób DWULICOWYCH na bank jesteś jedną z kwietnióek albo obobą której się nudzi i CAŁY DZIEŃ SPĘDZA NA KAFE żałosne....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwiska własnie o tym pomyslałam czy nie da się jakoś zablokowac forum bo to nie jest smieszne ze obcy podczytują i bezczelnie obrażają ile można!!! wiosenna mamo huśtawka jest piękna, mi z kolei podoba się leżaczek z tej firmy:) Nie rozumiem jak lekarze podchodzą do SR ja mam tez zagrożoną ciążę ale chodzę na jedne i drugie zajęcia na praktycznych nie cwiczę(wtedy leżę na worku sako i obserwuję)ale po cwiczeniach jest masaż(pleców, stóp), oddychanie i w tym uczestniczę Dziewczyny rozumiem że żadna nie miala do czynienia z polipami stąd brak odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwiska25 - ja nie wiem jak to jest z zamykaniem forum, ale myślę, że trzeba być administratorem :( inaczej chyba nic nie zdziałamy. Wiem, że ciężko jest głowę spuścić i odpuścić, ale w przypadku tego forum, z bezsilności tak robię. Mam dużo ciekawsze i ważniejsze rzeczy na głowie niż wplątywanie się w bezsensowne dyskusje. A tak z prywatnych spraw to mam dziś mega doła. Wczoraj mój szczurek miał operację i niestety :( serduszko małego pacjenta nie dało rady. Więc jest mi źle jak mało kiedy :( Miała bidula wypadniecie macicy, przecież to jakaś totalna masakra. Przeraża mnie, ze nawet takiemu małemu zwierzakowi mogło się przypałętać takie paskudztwo :( buuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha co do osobnego zasypianie niemowląt to jak obserwowałam dwie koleżanki mają dzieci w jednym wieku to wszystko zależy od rodziców i ich nastawienia, jedna miała spoój jak mały skończył 6 miesięcy bez żadnego płaczu zasypiał sam, natomiast druga do dziś musi uśpic swojego choc ma 4 lata bo bez mamy nie zaśnie. Zobaczymy jak ja w tym temacie sie sprawdzę bo łatwo popatrzec z boku na kogoś a co innego na własnym dziecku, ale mam nadzieję że będzie dobrze:)pozytywne nastawienie to połowa sukcesu i tego będę się trzymac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
wes daj na luz bo żal... :D hahaha..Kurde ale tu zazdrość panuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie załadowałam białe a różowe do suszarki, za 40 minut będę miała prasowania a prasowania :) Tak wiec ponawiam pytanie- prasujecie z 2 stron? ;) Huśtawka mi się też strasznie podoba taka cukierkowa jest :) Leżaczki też mi się z tej firmy podobają. Widziałam na żywo w Smyku taki leżaczek ze ślimaczkiem z tej właśnie firmy i byl śliczniutki. Większość z tych rzeczy da maluszków jest taka słodka ze aż żal nie kupić, ale zdaje sobie sprawę że co za dużo to nie zdrowo. Co do forum to nie da się na kafeterii hasła założyć, można się przenieść na zamknięte, ale odradzam to bo już na kilku takich pisałam i wszystkie po pierwszym rozkwicie później się robią jakieś takie mdłe i mało kto pisze (3-4 osoby) i w końcu upadają. Moim zdaniem najrozsądniej przemilczeć pewne kwestie i tyle. Mnie Hanio w żaden sposób swoimi postami nie razi, ani nikt inny. Czytam "co z większa" to co mnie interesuje to sobie przyswajam, a resztę omijam bo jak jakiś temat jest zupełnie nie dla mnie jak np cc czy wybór wózka to się nie wgłębiam w niego i to wszystko. Dużo nas tu i każda z nas co innego ciekawi więc i tych tematów jest sporo i każdy znajdzie coś dla siebie, a to ze jest tu mix informacji to normalne, tak to jest na forum. Kazdy ma inne doświadczenia, inne wyobrażenia, inne podejście. I tak każda z nas się na własnej skórze przekona za niedługo co i jak a teraz tak sobie możemy teoretyzować bo co mamy robić? Czekamy i rozważamy wszelkie opcje jak to w przyszłości będzie :) Nie miałam do czynienia z polipami i nic w tym temacie mi nie wiadomo. Co do szczurka to mi przykro, ale z tego co wiem (od znajomego weterynarza) to operacje na szczurkach, chomikach i królikach malo kiedy się wiodą. To za male stworzonka i najczęściej serce nie wytrzymuje znieczulenia bo weterynarze nie do końca wiedzą jaką dawkę podać. heh ide wsadzić obiad do pieca. Dziś serwuje pizze z zamrażarki cudowna matka ze mnie ostatnimi czasy, ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym stanąć w obronie mojej koleżanki, Hani. Wszystkim sympatycznym pomarańczom dziękujemy za uwagę, z jaką czytają ten topik. Zmartwię Was, że Hania nigdy w życiu na pomarańczowo nie pisze. Gdy trzeba - wyraża jasno swoje zdanie. I owszem - jest osobą oczytaną, doświadczoną życiem. Nie pisze tu bzdur, tylko to, co jest godne uwagi. A fakt, że ktoś ma własne jedno dziecko, nie oznacza, że osoba nie miała do czynienia z innymi maluchami. O czym też nie musi informować reszty świata. Mam nadzieję Haniu, że nie gniewasz się za mój wpis, moją obronę Ciebie, ale denerwują mnie takie durne wynurzenia. Co do hasła - tego topiku nie da się zastrzec hasłem. Można jedynie założyć sobie prywatne forum; czego akurat nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bodziaki superaśne :) Ja chcialam taki z napisem "moja mama ma zawsze racje" ale mąż stwierdził że mi nie kupi (tzn Karusi) bo bym się za bardzo ucieszyła :D:D:D:D:D Jak jeszcze będą to sobie sama kupie jak już wypełznę z domu na świat (czyli przy kolejnej wizycie u gina) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze chcialam dodać ze zauważyłam ze ktoś na kafeterii ma taką misję życiową chyba zeby rozwalać tematy. Podczytuje marcówki (niestety mi się nie wpasowało w ich towarzystwo co pisałam na początku tego tematu i dlatego znalazłam się u was, no i do kwietnia mam sentyment ) i tam tez ktoś zrobił zamieszanie i temat padł, a szkoda. No i się wyniosły na zamknięte co mnie wcale nie cieszy bo byłam ciekawa która pierwsza zacznie rodzić. Marcówki się rozwaliły to teraz pora na kwiecień. Myślę, ze na serio nie ma innej rady jak olać bo inaczej temat padnie, a szkoda by było przed samym porodem żeby sie cos popsuło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqz
olać pomarańcze u nas na Majowym też się to zdarza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanio, Thelly aż byłam ciekawa co tu się u was dzieje i poczytałam. hehe wszędzie to samo, grudniówki też mają drugi topik bo pierwszy się rozpadł i przeniosły się na prywatny. Taki urok kafeterii Zdrówka! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaIskierka
Przepraszam, że się wtrącam do Waszego forum, ale czytam Was od samego początku. Przez pierwsze 3 miesiące ciąży musiałam leżeć z powodu dużego krwiaka więc nie chciałam się logować - nie miałam odwagi. Teraz jest dobrze leci nam 30 tydzień. Będzie synek Oskarek. A piszę dlatego bo wśród moich koleżanek żadna nie chodziła do SR. Ja mam zacząć 7 lutego i nie wiem czy muszę mieć jakieś ciuchy na zmianę?? nie wiem jakiś dres?? adidasy?? Wiem że będę pomarańczowa ale bardzo Was proszę o odpowiedź. Pozdraiwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietki dokładnie a niech sobie pisza co chca nie zwracanie uwagi najbardziej zaboli te pomarańczki mi sie tez fajnie z wami wszytskimi pisze nie chce zeby temat albo forum upadło zobaczymy która pierwsza urodzi jak to bedzie i tym chciałabym tez sie z wami podzielic babeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×