Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

klepsydra90

czy długo czekałyście na kolejną ciążę po poronieniu

Polecane posty

Hej dziewczyny:) Klarinol dziękio za słowa pociechy:) jjjjjjjjjjjjj...przykro mi,że straciłaś robotę:(Ale może znajdziesz coś,życzę powodzenia.Co do tego,że nie chce Cis się żyć...Moja mama jak była ze mną w zaawansowanej ciąży to dźwigała ciężkie zakupy i zaczęła plamić,trafiła do szpitala i wtedy zaczął się płacz i zgrzytanie zembami,bo lekarze nie dawali jej szans na to,że ja się urodzę i wiesz co? Czasem żałuję,że się udało i że się urodziłam...i to nie tylko o to chodzi,że w ciążę nie umiem zajść,ale w różnych sytuacjach tak myślę. A ile Ty się starasz?My ponad 3lata i myślimy poważnie o klinice.Chcemy się dokładnie zbadać,żebyśmy wiedzieli,na czym stoimy,czy mamy jakieś szanse na dziecko.Ja mierzę tempkę,ale coś ona mi się nie podoba.Stosuję od niedawna taki mikroskop owulacyjny,który pokazuje kiedy ewent.może nastąpić owulacja z próbki śliny lub śluzu,działa podobnie jak testy owulacyjne i powinien mi już coś konkretnie pokazywać,gdyby miała być owulacja,a dziś mam 13dc i nic:(A wiem,że działa!Czyli coś by z moją owulacją było nie tak!Już nas to wszystko męczy,dlatego myślimy o klinice,bo jeśli nie możemy mieć dzieci,to chcemy to wiedzieć i zacząć inaczej żyć,np.móc swobodnie sobie na wczasy pojechać,ja bym konkretnie zaczęła szukać pracy,a może bym do szkoły poszła itp.Bo szlag mnie już trafia tyle czasu w niepewności,czekaniu,nerwach,stresie itd.! Klepsydra ja myślałam o robieniu biżuterii,albo takich wazonów,ale nie mam komu tego sprzedawać:(A szkoda,bo miałabym jakieś zajęcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka nadziejo myśmy starali się praktycznie 4 lata i bez efektów mimo brania cudów żebym zaszła i w końcu powiedziałam że mam to w wszystko w d... i nie będę co chwilę biegać do innego lekarza co ma być to będzie i się stało teraz to dopiero presję bedziemy czuć ze strony rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Klesydra:) Może i masz rację,ja już też chciałam odpuścić,ale wiesz co?Wolę jechać do kliniki i się przebadać.Jeśli nam dzadzą szansę na dziecko,to ok,ale jeśli nie,to przynajmniej będziemy wiedzieli na czym stoimy. A czemu teraz to dopiero będziecie pod presją rodziny?Bo już raz zaszłaś w ciążę?Bo troszkę ciężko dziś u mnie z myśleniem hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil221422
ja poronilam we wrzesniu ubieglego roku bylam wtedy w 3 miesiacu. a juz w styczniu okazalo sie ze znow jestem w ciazy no i teraz czekam na swoje szczescie wg terminu jeszcze 3 tyg i porod:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil221422
mam nadzieje ze i wam wszystkim ktore sie staracie uda sie...ja przy kazdym usg denerwuje sie strasznie bo boje sie ze znow bedzie cos nie tak. chociaz teraz od kiedy czuje ruchy mniej sie denerwuje bo wiem ze niunia zyje i sie rusza. zycze wam wszystkim z calego serca zeby jak najszybciej w waszym zyciu pojawily sie male iskierki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
haj ja tylko na chwile po poludniu bede na dluzej dzis ide po swiadectwo pracy do tej pracy co ja stracilam w pierwsza ciaze zaszlam w 3 cyklu a w druga w pierwszym cyklu wiec to jakies pocieszenie ale i tak mi sie nie chce zyc i tyle tak jak pisze nadzieja ja czasem mowie do mamy, czemu mnie urodzilas? po co? zalatwie co mam do zalatwienia w robocie bylej i po poludniu napisze wiecej... Nadzieja Klepsydra pozdrawiam mocno jjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
lil dajesz nadzieje ale ja juz nie mam placze prawie co noc kloce sie zmezem ja wiem dlaczego bo nie ma sexu ja nie moge,. tak sie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jjjjjjjjj widzisz,szybko zaszłaś w ciążę,więc może nie będzie tak źle:)Głowa do góry,a z mężem to porozmawiaj na spokojnie i powiedz,co czujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leje okropnie u mnie i jest strasznie zimno,brrr...ta pogoda jest okropna,to chyba racja,że jesień idzie,bo mi już od dłuższego czasu się nic nie chce,za nic się nie umiem wziąć,dłużej śpię itp.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie tu na północy w mijej części suchutko kolejne cudka sie narodzą:) J tka może po prostu porozmawiaj z mężem że na razie nie bardzo chcesz seksu że nie masz siły bo nic ci nie idzie ale go kochasz nadziejo a ty jak masz szansę i cię na to stać to jasne zrób wszystko by wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedługo mam wizytę u gina i aż boję się co powie bo nie dostałam jeszcze @... zaczyna mnie to martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepsydra,wiadomo,że to nie będzie tani koszt te badania,ale nie mamy narazie rzadnych większych wydadków,ani kredytó itp.,więc chcemy się przebadać,a kasy też na prawo i lewo nie rozwalamy,więc może damy radę:)Zobaczymy,znajomi nam mówili,że w Katowicach odrazu się zajmują i kobietą i facetem,robią badania itp,i po nich mogą coś już powiedzieć,czy jest szansa na dziecko czy nie i jak oni to widzą! A który Ty masz dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poroniłam 06.11.2008 r. w 8 tc...po 3 m-cach dostałam zielone światełko od gin i udało się za pierwszym razem ku naszemu zaskoczeniu bo o pierwsze dziecko starliśmy się ponad pól roku...08.11.2009 urodziłam synusia:) powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poroniłam w marcu tego roku zaszłam w kolejna ciaze w lipcu wiec po 5 miesiacach za pierwszym razem po 3 cyklach od poronienia. narazie jest w porzadku wiec głowa do góry bedzie babeczki wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odkąd mnie wyczyścili nie mam okresu ostatnie krwawienie miałam ok 3 tyg po zabiegu więc nawet nie liczę dni w tej chwili nawet mi nic nie sugeruje że będzie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
hej!!! rozmawialam tysiac razy z mezem, ale on juz nie moze tego sluchaxc, ze ciagle sie martwie, ze boje.. a krew nie woda wiadomo nadzieja u mnie tez leje, pogoda nie nastraja... klepsydra ja dostalam @ rowno miesiac po zabiegu, 10 kwietnia jak sie dowiedzialam o katastrofie z przejecia chyba potem po laparoskopi tez dostalam miesiac po:) a teraz mam cykle normalnie po 28 dni tylko mnie owulacja boli bardziej, albo jak robote stracilam z nerwow to od razu boli wszytsko Nadzieja wiesz ze ja tego samego dnia stracilam dziecko, dzien po 9 marzec 2010 jest ktoras? dzis odebralam swiadectwo pracy, ale glupie uczucie jutro do urzedu pracy po zasilek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
klepsydra a mialas wczesniej problemy z nieregularnym @??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepsydra, ja po łyżeczkowaniu pierwsze 3 @ miałam bardzo nieregularne - pierwszą 6 tygodni po zabiegu, drugą po dwóch tygodniach od pierwszej, a na kolejną czekałam 2 miesiące. Dopiero potem, za sprawą leków, wszystko się uregulowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
hajka gdzie jkestescie? a Ty Honka kiedy mialas zabieg? starasz sie o dzidzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć no właśnie miałam z tym problem ale jak schudłam to sie wyregulowało trochę w piatek idę do lekarza ciekawe co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ja straciłam ciążę dokładnie w nocy z 6na7marca,ale lekarze przyjęli datę 8marca,bo wtedy miałam zabieg:("Fajny" prezent na dzień kobiet:(1 @dostałam równo 4tyg.po zabiegu,a następny cykl to 43dc,potem25dc(po luteinie)a potem tak 33dc!W tym cyklu,który trwał 43dni miałam wszystkie objawy jak miałam w ciąży,bolesne piersi,tempka się utrzymywała wysoka itp.Tylko,że jeszcze mi doszły mocne mdłości,więc myślałam,że jestem znowu w ciąży:(ale jednak nie byłam i do tej pory nie jestem:(Tą @ miałam trochę dziwną,spadła mi tempka,a jak wyciągałam termometr to się @pojawiła,no i bolał okropnie brzuch,krzyż,ale krwawiłam mało,a na następny dzień i kolejny miałam tylko plamienia praktycznie!A w 2dc jeszce po górach łaziłam,brzuch już w ogóle nie bolał!Ale zabieg w moim przypadku to nie był koniec koszmaru....:( jjjjjjjjprzykro mi,że tak to z tą pracą wyszło!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jjjjjjjjjjjjjjjj - miałam zabieg 1.04.2009, we wrześniu udało mi się zajść w ciążę i urodziłam ślicznego, zdrowego synka, który jutro kończy 3 miesiące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
hejka! dzieki za odpowiedzi nadzieja ja tez na dzien kobiet taki prezent dostalam, juz wiedzialam i sie pakowalam do szpitala a dlaczego to nie byl koniec koszmaru zabiag? Honka czyli prawie pol roku po zaszlas? Klespsydra ciekawe co Ci lekarz powie? a ile teraz czekasz na @? pozdrawiam ja dzis w domu, po urzedach zalatwialam tyle rzeczy caluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wszedł taki przepis,nie przez wszystkie szpitale przestrzegany,ale przez mój tak,że obojętnie w którym tc się ciążę utraci,to trzeba jechać do USC po akt urodzenia z adnotacją,że" dziecko martwo urodzone"!Jeśli się nie znało płci,to samemu się wybiera.Bo zarodek od momentu poczecia jest traktowany jako istota ludzka,stąd to wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
Nadzieja ja podawalam w szpitalu tylko jaka plec, a tez nie znalam, a do urzedu nie jechalam,a le pielegniarka mowila, ze ona tylko podaja do statystyk ... czasem tak mysle o tym co napisalas, ze bys nie chciala sie urodzic...wiesz ja tez tak ostatnio mysle, nie mam roboty,,,,zero kasy, to przeciez masakra takie zycie Boze kiedy sie odwroci ja juz nie chodze do Kosciola, nic mnie nie obchodzi.... czy Ty teraz sietarzasz o dzidzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×