MAJ 2011

masterek ja pierdziulkam, normalnie szok. To Twoja mamusia miała ciężko...

Tigero...............31+6....................+12kg....... ................106cm Masterek28.........31+6....................+15kg.........................110cm Mamuskamaj.........31.....................+16kg.......... . .............101cm Trelevinaaaa.......30+1.....................+8kg........ ................115cm Stylowaa.............29+6....................+9kg... ....................104cm Emilia_83 ............29+5.....................+9kg ......................104cm Lorien ...............29+2....................+12kg................ ......106cm Pristina86...........29+2.....................+9kg...... .................94cm ...X...................29+1....................+12kg..... ..................97cm

masterek? 1 paczkę podkładów tych bella mama? jedno opakowanie to Ci na jeden dzień kochana wystarczy:D tyle to zużyjesz w szpitalu. 6-7 paczek trzeba mieć.

Dziewczyny! Moja mama nie miała najgorzej bo byłam drugim dzieckiem-mój starszy brat ważył też 5kg. /Mnie urodziła w 20 minut i jak twierdzi nawet nie poczuła że zaczęła rodzić. A powiem szczerze było to co do dnia 28lat temu! Co do rozcięcia tych mięśni to faktycznie boli tym bardziej im bardziej rozwinięte są mięśnie brzucha. Ponieważ ja dużo ćwiczę i te mięśnie były mocniej rozbudowane to i gojenie się rany trwało dłużej i było bardziej bolesne.Przykładowo mięsnie brzucha mogłam ćwiczyć w miarę bezboleśnie dopiero po 7 miesiącach od porodu.

A słyszałyście, że teraz po 2 dobach wypuszczają ze szpitala?

emilia o których cenach piszesz? na allegro bella mama 3.65/10szt podkłady 2,75/10szt

W przypadku podkładów to pamiętam że przy pierwszym porodzie miałam kupione 2 paczki i zużyłam tylko 1 a drugą oddałam innej rodzącej bo była już nie potrzebna. A co do podpasek to faktycznie dużo ich było potrzeba ale pomyślałam że dokupię w szpitalu w miarę potrzeb co by nie nosić tych wielkich paczek ze sobą na wejściu.

emilka o czym ty piszesz o ktorych podpaskkach tych bella mama?

Czyli masterek dzisiaj urodzinki masz? To wszystkiego najlepszego i dużo zdrówka, sto lat, sto lat!!!

Po 2 dobach?Ale fajnie! Ja po pierwszym porodzie siedziałam 14 dni:(

Trelevinaaaa ale mmie rozsmieszyłas babo. No tak to ten połog tradegia normalnie. Ja chyba wezme sobie osobna kołudre zeby sie facet nie zaczadził............buhahahahahha jak odsłoni w nocy. ale jaja normalnie. masterek - chce SN, ale cholera mam tylko nadzieję ze położna mi spasuje bo inaczej masakra - bede krzyczeć, że z moim M juz nigdy nie pójde do łozkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa podkłady mam juz kupione 5 szt nazwa SEMI. Chyba dzis rozpakuje bo nawet niewiem jakie to duże.

Nio tak-28 latek:) Zaraz będę musiała zmykać bo mój pierworodny się chyba budzi.

Ale te dwie doby to oczywiście przy porodzie naturalnym :) A z cesarką nawet się nie orientuję

masterek 100lat kochana :) spelnienia marzen i bezbolesnego porodu i pologu Ci zycze :))))))))))))))

ja mam wrażenie, że wy dziewczyny mylicie dwa pojęcia, podkłady na łóżko i podkłady bella mama wielkie podpaski , precyzujcie dziewczyny.

masterek urodzinki!!!!!!!!!!!!!!?????????

100 lat;* masterek.

mi chodzi o podkłady na łozko. A te giganty podpaski tez juz mam z BELLI.

Masterek wszystkiego najlepszego:) u nas trzymają dośc długo po cesarce bo aż 5 dni...

BOGUSŁAW LINDA BY CI POWIEDZIAŁ ZE MEASTEREK STARA PUPA JESTES!!!!!! HIHIHIIH

Atenko! Co do położnej to mogę Ci dać namiary do tej o której Ci mówiłam wcześniej-to żona jednego z naszych pracowników w firmie. Rozmawiałam z nią już i pytałam czy mogę dać jej namiary jeszcze komuś i powiedziała że tak ale podczas telefonu musisz podać się na mnie-Anna Gawłowska z ANLUXU. To babka ok.45-50 lat, bardzo konkretna i jest jedną z dwóch najlepszych położnych w Wyspiańskim (taką opinię o niej ma przynajmniej Lasatowicz) Nie chciałabym nadużywać jej zaufania i pisać nazwiska i telefonu na forum-podaj mi swój numer to zadzwonię i wszystko Ci podam. Ok? Mój nr: 698 635 387

A O MNIE TO JUZ STARUCHA.....!!!

Dziękuję Wam wszystkim za życzonka! A mały chyba dalej śpi...:)

MASTEREK ZADZWONIE PO PRACY DO CIEBIE CZYLI PO 16,00. DZIEKI JUZ MAM TWÓJ NR. a to czasem nie Iwona????

Renata

ratujesz mi zycie, bo jestem bez przekonania do tej mojej Iwony.

masterek - wszystkiego najlepszego no ja wkasnie od przyjaciolek 2 co mialy cesarke slyszalam ze najgorsze te 6 godzin po, tak jak piszesz no i pierwsze 3 dni, jechaly na morfinie i ketonalu...ale to da sie pewnie jakos przezyc, mnie bardziej martwi to ze sie nie mozna przemeczac poznij np noszac dziecka za bardzo no i te 6 miesiecy bez intensywnych cwiczen to jest makabra Za to przy normalnym porodzie bo jak sie szyjka rozwiera czyli od 0 do 7cm - jak mi polozna mowila przy 7cm bol osiaga apogeum ( darlam sie wtedy w nieboglosy to fakt) a od 7cm do 10cm idzie w miare szybko i juz "tak boli ze nic nie boli" :) i z tym tez sie zgadzam a sam porod to juz tak nie boli, bo sie kobieta tak fokusuje na parciu, ze zapomina o calej reszcie i z regoly jest to 3-5-7 skurczy i parcia i po robocie ;) szyta bylam tez bez znieczulenia i ani nacinana ani szycia nie wspominam jakos w aspekcie bolu, takze spoko. Po wszystkim to mnie nie tyle rana w sensie szycie bolalo co proktoproblem i tu sie warto kochane zabezpieczyc w Posterisan. No a pozniej to juz z gorki, mialam wrazenie ze z kazda godzina i dniem czuje sie coraz lepiej a dwa miesiace po porodzie juz biegalam na fitnes...takze wole rodzic normalnie.

No problem. Jakbym nie odbierała po 16 to najwyżej oddzwonie później, bo muszę nakarmić synka i w miarę sprawnie zawieźć go do Dziadków, potem fitness i przygotowania do jutrzejszej imprezy urodzinowej. Więc jak co oddzwonie w wolnym momencie wieczorkiem.

Tigero! Ja z moim świrem na punkcie ruchu zaczęłam ćwiczyć dokładnie miesiąc po porodzie ale to był tylko rozruch mięśniowy. Później stopniowo wprowadzałam bardziej zaawansowane ćwiczenie-np. biegi gdzieś po ok. 3-4 miesiącu od porodu aż do brzucha 7m-cy po cesarce.

oki spoko. ta informacja jest warta czekania....