Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

to x przemyslcie ta sprawe i moze ta rozmowa opinia tego gin wam w tym pomorze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emila23
WITAM JESTEM STUDENTKĄ PSYCHOL. W RAMACH ZALICZENIA MUSZĘ PRZEPROWADZIĆ BADANIE. PROSZĘ O OGLĄDNIĘCIE PREZENTACJI I WYPEŁNIENIE ANKIETY: http://70894.file4u.pl/download/2534385/A_www.file4u.pl.ppt INSTRUKCJA: po wyświetleniu strony, pod zegarem z lewej strony wybrać "zwykły użytkownik", następnie wpisać kod z obrazka, i pobrać prezentację (pamiętaj aby otworzyć plik w programie PowerPoint) Z GÓRY DZIĘKUJE ZA POMOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atena dawaj te fotki:) noo i pisz jak karmienie idzie? x- wez meza w ustronne miejsce i do dziela:) ja tak jak pisalam nie mam chwilowo na co liczyc moj sie boi, sra po gaciach, Hello pozostalym 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Jeszcze jestem w dwupaku, chociaż czuję się źle, mdli mnie, mam skurcze z kręgosłupa, ale delikatne. X--tez będę miała wywoływany poród jutro albo w poniedziałek, bo termin mam dopiero 15 maja. A niech robią co chcą, bo już nie mam siły. Dodatkowo osłabiły mnie te miesiące leżenia. Porodu się nie boję, tylko u mnie będzie usuwany od razu polip, który rósł razem z ciążą i chyba tego zabiegu trochę się boję. Mam nadzieję, że będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja nadal podwójna, już nie mam siły, niby jestem kilka dni po terminie, ale już mam dosyć. Kłuje mnie pod brzuchem zwałaszcza pod wieczór, bo wtedy mała się wierci, ale za cholerę nie chce wyjść. Ile można sprzątać ;( Jak nie urodzę do wtorku to pójdę do szpitala. Nie wiem, ale nie widze,by się zanosiło na rychły poród, skurcze na zapisie ktg prawie zerowe. dziecko czuje się dobrze,łożysko się nie starzeje, także na razie musze czekać. Płakać mi się chce momentami, bo mam dosyć. Koleżanka co urodziła tydzień temu wczoraj mi opowiedziała o swoim porodzie, dobrze,że jokoś jestem dobrze nastawiona, bo przy jej opowieści nie jedna osoba mogłaby zejść;) Ogólnie rzeźnia i dużo krwi. Wszystko przeżyję, byleby już szczęśliwie urodzić;) a co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Moje Majowe Słoneczka ;-) Ja po ciężkiej nocy dostałam dodatkowo rozwolnienie ;-( ale przeczyściło mnie dwa razy i póki co spokój. Tak w ogóle to się zaczynam bać, że przeoczę jakieś objawy porodu. No bo powiedzcie mi, czy wody mogą odejść jak się robi siusiu? Wiem, że to głupie pytanie, ale ja sama już głupieję, więc mi wybaczcie ;-) Klara, Weska- Trelevinka dobrze Wam radzi. Zgwałcić mężów i może akurat coś z tego wyjdzie. A faceci podobno lubią jak Kobieta przejmuje inicjatywę ;-) Klara pochwal się nam Waszym wózeczkiem. A bałaganem się nie przejmuj. Ja też już nie mam weny na sprzątanie. Trelevinko-Ewelinko ;-) ja Ci się nie dziwie, że jesteś już znużona. Ja też do wyznaczonego terminu mam ponad dwa tygodnie, ale nie pogniewam się na szybszy poród. Zresztą Nasze Maleństwa są już donoszone, więc mamy prawo pomarzyć o rychłym porodzie ;-) Znów Mamo- solarium ponoć w modzie jest ;-) Wasze Maluchy chcą po prostu ładnie wyglądać, jak rodzinka się zleci, by je podziwiać ;-) A tak na serio życzę Wam Kochane żeby raz dwa zeszła ta żółtaczka i uciekajcie do Domku ;-) Cv- ja też miałam ciężką noc. Momentami nawet co pół godziny do kibelka latałam. no i ten ból w pachwinach i taaaki słodki ciężar przy przewracaniu się z boku na bok. Musimy teraz czekać na konkretne oznaki porodu. Bo ja od tych przepowiadających sygnałów to nic jak tylko coraz głupsza jestem. Esti- ja też dzisiaj miałam parę razy jakieś skurcze co 10 minut, ale później zasnęłam więc chyba się wyciszyło wszystko. Justz, Penelopka- witajcie. Widzę, że i Wy miałyście kiepską noc. Dobrze, że tutaj sobie ponarzekać możemy ;-) X.. Kochana ty już tyle przeszłaś w tym szpitalu. A może jednak wybrałabyś się do Poznania na tą Polną? Tam też przecież miałaś jakieś konsultację?? Może zmienią podejście do Ciebie i wytłumaczą Ci co jest lepsze dla Dzieci. Ja bym chyba uciekła do innego szpitala. Przemyśl to Kochana. Tosia- Ty też witaj w klubie ciężkiej Nocy ;-) Julietta- to może dzisiaj Ty pojedziesz rodzić? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj 2010/2011 u nas tak jak u ciebie pare dziewczyn rozpakowanaych ale wiekszosc czeka z niecierpliwosci i rowniez juz mamy dosc . emilia 83 z tymi wodami ze mozna je wysiusiac to nie jest glupie pytanie bo ja sama sie zastanawialam wiec dziewczyny jesli cos wiecie na te temat to napiszcze nam.W nocy nie uzywam wkladki ale na dzien jeszcze zakladam ale teraz sie zastanawiam czy nie zrezygnowac z niej nawet w dzien zeby nie przeoczyc tych wod najwyzej bede przebierac bielizne czesto. ehh niby sie nie boje porodu ale ... hmm julietta40 Tym polipem nie martw sie duzo osob ma go usuwanego moja babcia i tata tez go mieli wiadomo operacja jest strach ale nie mysl o tym tak jakby to bylo cos strasznego:) trelevina wczoraj mialam taka ochote na sex a ten moj tez sra w gaciory no i ogolnie unikal mnie tzn tego zebysmy byli sami bo ja to tak co chwilke chcialam molestowac a on sie kryl i smial sie ze mnie ze taka napalona jestem ale mial szczescie ze jak polozylam sie do lozka ogladalam tv to mi przeszlo i juz go nie meczylam heheh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jeśli chodzi o wody płodowe to raczej przy siusaniu nie to jest takie uczucie jak przy okresie , że tak powiem drugą dziurą leci, nie boli ale uczucie takie specyficzne. Ja też już chce urodzi, chodze gdzie tylko się da , sprzątam ile mogę (codzienni) i dalej nic. Coś czuje że Mateusz wybierze sobie 17.05 wtedy jest pełnia a i ja i mój starszy synek też urodziliśmy się 17-stego tylko inne miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Czop śluzowy Zwykle poród zapowiada odejście z pochwy czopu śluzowego, czyli gęstej wydzieliny, która dotąd zamykała szyjkę macicy. Korek z gęstego śluzu w okresie ciąży chronił maleństwo przed infekcjami. Teraz, przed porodem, czop śluzowy zostaje wypchnięty z szyjki macicy, by zrobić miejsce rodzącemu się dziecku. Jeśli czop (przypominający gęstą kulkę śluzu) jest bezbarwny lub białawy, zwykle poród następuje za kilka dni. Jeśli podbarwiony krwią w ciągu 24 godzin Oczyszczenie jelit Jeśli lada moment spodziewasz się porodu i niespodziewanie dopadły cię dolegliwości ze strony układu pokarmowego, to raczej nie jest objaw zatrucia. Luźne stolce i silne skurcze jelit to znak, że organizm oczyszcza się przed porodem. Zalegające masy kałowe mogą utrudniać akcję porodową, dlatego mądra natura funduje ci takie porządki. Do samoistnego oczyszczenia dochodzi zazwyczaj dzień przed porodem lub w dniu porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Hoho, ale się dzieje :) Ciekawe jak tam JaTuśka? Atena - fajny poród miałaś, wiecie co, my, majówki, to chyba wszystkie takie będziemy miały :p Ja dzisiaj rano byłam w szpitalu na usg przepływowym i badaniu. Wszystko jest ok, przepływy bardzo dobre, główka Jasia niziutko, szyjka miękka, dojrzała i gotowa z nieznacznym rozwarciem (1,5-1-0). Lekarz powiedział, że teraz to tylko siedzieć i czekać bo ja i dziecko jesteśmy gotowi na poród :) We wtorek idę jeszcze do mojej gin, zobaczymy co ona powie. Mam cichą nadzieję, że rozpakuję się wcześniej, alee zobaczymy ;) Bo objawów nie mam żadnych. Mamusie, wrzucajcie na maila zdjęcia swoich szkrabów, chętnie pooglądam i się porozczulam nad waszymi słodziakami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaTUSKA URODZILA : ALEX UR 06.05 O GODZ 4.35 RANO WAGA 3400G I 51CM POROD TRWAL OKOLO 16GODZIN PRZESZLISMY PRZEZ PIEKLO NA SZCZESCIE SKONCZYLO SIE DOBRZE BUZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRAWO MARTA!!!!!!!!!!!!! dałaś radę nasza chudzinko!!!!! GRATULACJE !! NAJWAŻNIEJSZE, ŻE Wszystko skończyło się dobrze!! 3400 pikna waga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..........IMIĘ........WIEK......MIASTO.............. . .. ....TERMIN/PŁEĆ 1. natalia256.......Natalia.......24........Toruń........ ... ............03.05/ (Laura) 2. -KasiaGJ-..........Kasia.....22.......opolskie.............. ............03.05/ (Michaś) 3. weska.............Marta.......27.....Szczecin.......... ..............05.05/C 4. klara_23............Magda.......24.........Warszawa.... .............05.05/ (Amelia) 5. bunia3..........................30........Toruń...... ...................08.05 6. esti1983...........Estera......28.......Warszawa...... ............08.05/20.05 (Julia) 7. Lorien..............Beata.......24..........Kraków... ................11.05/ (Kubuś) 8. Kankuun...........Dorota......32........UK............ ...............12.05/S 9. masterek28........Ania........27.......Bielsko-Biała. ...............12.05/ (Jasio) 10. mamuskamaj.....Arleta.......25........Lubin........... .............13.05/ (Zuzia) 11. Julietta40.......Agnieszka.....40.......woj.podlas kie...............15.05/ (Maksymilian) 12. justz..............Justyna......26..........UK........ ...................15.05/S 13. milka78.........................33........Kraków..... ..................15.05/ (Maciej) 14. cv.................Wioleta.......24.........Niemcy.... . ................16.05/ (Alex) 15. Trelevinaaa.......Ewelina......26......kujawsko-pom... ..........19.05/C 16. penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie................... ..21.05/ (Maksymilian) 17. Stylowaa............Ania.........30....Chorzów/Island ia...............21.05/ (Nataniel) 18. bartolenka......Marzena.......30......Bielsko-Biała.. .............22.05/ (Lenka) 19. fauletka..........Wioletta................ok.Tarnowa.. .............22.05/S (Wiktor) 20. Kooralinkaa......Kornelia.......21.........Ch-ce...... ...............22.05/S 21. Agnes71..............Aga........26.......Wrocław.. .................23.05/C 22. Emilia_83...........Emilia.......28........Wielkopolsk ie............23.05/ (Adrian) 23. em_trz.............Magda........22........Żyrardów........ ...........23.05/ ? 24. Zuzi-mama.......Marzena.....20.......mazowieckie...... ..........23.05/ (Zuzia) 25. JOLA1237...........Jola.........27.........Wrocław... ................24.05/ (Mateusz) 26. majowe_szczescie....Aneta....22......lubuskie......... ...........24.05/ (Karolinka) 27. Dosia255............Dorota.....27....Waterford/Irlandi a...........24.05/ (Amelia) 28. tosia204............Agata.......28.........kuj-pom.... . ..............24.05/ (Mateusz) 29. #stokrotka#........Monika.....29.......dolnośląskie. .................25.05/ (S i S) 30. Pristina86...........Natalia.....25.....Gdynia/Gdańsk ...............26.05/ (Julka) 31. ...x.....................Ania.......22........wlpk ......................26.05/ (Maja i Jaś) 32. dudyska.........Justyna.........25......łódzkie........... .............28.05/ (Blanka?) 33. Justynka_87......Justyna........24......Nad morzem.................31.05/ (Jaś) 🌻 ❤️ NASZE SZCZĘŚLIWE MAMUSIE ❤️ 🌻 NICK .......IMIĘ.......WIEK.....MIEJSCOWOŚĆ...MALEŃSTWO.. ...T.C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce.......22......Sosnowiec.......Julia...........39/22.04- SN.......3100/52 2) kari86....Karolina...24......Brzeg Dolny/Wrocław....Nela...39/29.04-SN......3100/54 3) annjaa.....Ania......28......Gdańsk.........Natalia........ .40/01.05-CC.......3700/60 4) Tula.....Asia.....32......Poznań........Gabrysia...... ......40/1.05-SN.......3310/54 5) Aniołek81.....Mariola....29.....łódzkie.....Milena....... ..40/02.05-CC.......4000/58 6) Znów_mama....Alicja.....33........Poznań....Zosia..... .......40/03.05-SN.....3160/.. 7) Atena_35.....ANETA.....35....BIELSKO-BIAŁA...Milena........ 40/03.05-SN......3000/54 8) Tigero.....Natalia.....33.......Poznań.......Tymon......... 40/04.05-SN......4100/57 9) DeeYaa.....Hania.......28.......WLKP........Anastazja....... 40/04.05-SN.....3450/56 10) k_m_b.....Monika......27.....Wrocław..........Maja........39/04.05-CC.....2640/49 11) jaTUŚKA....Marta......23.....Londyn.......Alex...........40/06.05-sn......3400/51

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, jednak nie wszystkie porody lekkie... JaTuśka, gratuluję, dałaś radę mimo ciężkiego porodu. Teraz Alex Ci to wynagrodzi :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie dziś była położna, powiedziała że jutro już możemy iść na spacerek z Gabrysią :) Zdjęła mi kilka szwów i czuję się jak nowo narodzona. Gabrysia to mały śpioch, śpi po 3-4 godziny, potem je i znowu śpi. Czasami można zapomnieć, że w ogóle z nami jest :) Ale dzięki temu mam więcej czasu dla synka. Chyba ciężko przeżywa zmiany, bo stał się wyjątkowo niegrzeczny, histeryzuje i denerwuje się byle czym. Musimy mieć do niego anielską cierpliwość. Ponoć jest w wieku, który jest najtrudniejszy do akceptacji nowego rodzeństwa (2,5 roku) - młodsze dzieci jeszcze nie rozumieją, co się stało, a starsze mają swoich kolegów, zabawy i nie widzą już zagrożenia w młodszym rodzeństwie. Cóż, mam nadzieję, że to nie potrwa długo. Chętnie prześlę Wam zdjęcia Gabrysi, ale nie znam adresu mailowego ani hasła. Napiszcie do mnie na j.janas@poczta.fm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Tuśka wielkie gratulacje. Ciężko na pewno był ale przecież wystarczy spojrzec w te śliczne oczęta by wiedziec że warto!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla JATUŚKA!! U mnie też od wczoraj rozwolnienie. A poza tym bóle w plecach i twardniejący brzuch. CV szacowana waga małej to 2600 g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jatuśka-- gratulacje :* Emilia-- nawet nie wiesz, jak bym chciała, żeby to było dzisiaj :) Cv, dzięki za pocieszenie, mam nadzieję, że po wszystkich bólach nawet nie poczuję, kiedy mi to cholerstwo wytną. No i jeszcze dwa tygodnie stresu, bo oddadzą to do badania. Tula-- super, że córeczka taka grzeczna :) Penelopa- nawet nie wiesz , jakbym chciała, żeby mnie natura "wyczyściła" przed porodem, ale na wszelki wypadek kupuję dzisiaj lewatywę i jak zdążę to zrobię w domu. Justynka i Jola---cześć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaTuśka - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!! Muszę posprzątać, wyprasować i zrobić pranie, ale jakoś nie mam weny. W ogóle nic mi się nie chce. Czy komuś też się nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się bardzo chce! Mam piękną pogodę, najchętniej bym się poopalała, ale że nie wypada, to idę do biblioteki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaTuŚka GRATULUJĘ super ,ale rzeczywiście 16 godzin:( no ale coś za coś:) ważne ,że masz już maluszka przy swoim boku:) Emilia w tym problem ,że sex nic nie daję :( Trelevelina kupiliśmy NAVINGTONA kolor black sea :) Cv wiec wczoraj w dniu terminu miałam USG i zapis KTG i wyszło wszystko dobrze ,wiec w szpitalu kazali mi się ponownie pojawić na zapis KTG w sobotę ,wiec jutro rano się wybieram :) jak będzie wszystko dobrze to idę do domku i zapewne ponownie za 2dni na kontrolę ,a jak coś im się nie podobało to mnie zostawią na obserwacji lub wywołają poród.A jak do tygodnia nic się nie ruszy czyli do 12.05 to dzwonie do swojej dr.prowadzącej i z nią podejmę decyzje co dalej... A ogólnie to niestety tak się przyjmuję 2tygodnie może być ciąża przenoszona:( ale ja się boję bardzo ,ze moja mala ma już zielone wody i ze łożysko już stare :( bardzo bym chciała urodzić ale pocieszam się myślą ,że za 13dni najpóźniej moja mała będzie już ze mną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna_87 - zazdroszczę Ci, też bym chciała, żeby mi się chciało, ale jednak mi się nie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klara ahh no tak navington ;)))) jak Justyna :D nasza kujonica :P bidna zamiast opalania wybiera biblioteke :P hehe Julietta bedzie ok :))) 3mam kciuki :D ja bym tez chciala tak dzis urodzic :D no najpozniej jutro albo w niedziele :D a najlepiej zaraz :P ale dupa poza sraczka nic nie wskazuje juz na rychły porod ;P moj organizm bedzie sie czyscil pewnie do terminu :P esti jak Ci sie nie chce to nie rob to moje motto w 9mcu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Tula, DeYaa, Kropeczko, jaTUSKA gratulacje młode mamuśki :). Niech się Dzieciaczki zdrowo chowają 🌼. Przepraszam, że wczoraj się nie odezwałam ale byłam padnięta. Tak jak mówiłam zgłosiłam się do szpitala na ktg. Personel super ale zakręceni no i zawaleni naprawdę robotą. Pół dnia tam spędziliśmy. Ktg ok, zero skurczy, przepływy ok, łożysko tez no i Mała oczywiście. Wyszło jednak na to, że przez te moje policystyczne jajniki to chyba mam inny termin, i lekarz twierdzi że jestem 7 dni po terminie a nie 1. Chciał mnie zostawić ale z braku miejsc tego nie zrobił, mam się zgłosić w poniedziałek i niby rodzić, więc pewnie miał na myśli wywoływanie a ja wolałabym tego tak siłowo nie robić ;). Zrobił mi też badanie ginekologiczne, jak stwierdził bolesne bo chciał mi pomóc w rozwarciu, obecnie na 2 palce. Szkoda tylko, że najpierw pomógł a potem sprawdził czy mają wolne miejsca. Dzisiaj po 7 obudziły mnie mocne skurcze, od razu regularne co 5 minut. Nie wiem skąd to nagle, do tej pory nie miałam przepowiadających ani nic. Przez 2 godziny były regularne, w tym czasie prysznic, chodzenie i nic, nawet bardziej bolało. Jak się zaczęłam szykować do wyjazdu to nagle straciły na regularności - co 7 a nawet co 11 minut więc stwierdziłam że chyba to te przepowiadające. Teraz sama nie wiem, to już 5 godzina a one ciągle są, od jakiś 20 minut znów regularne. Chyba zadzwonię na izbę spytać co i jak. Nie chcę niepotrzebnie jechać do szpitala a z drugiej strony ten paciorkowiec mnie martwi. Muszą podać antybiotyk 4 godziny przed porodem. Dziewczyny, Wy miewałyście te przepowiadające a nie przedporodowe ;) czy one mogą tyle godzin trwać ?? Jak dam radę zaraz nadrobię czytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esti--nawet nie wiesz jak bardzo chętnie bym wszystko robiła, prała, sprzątała itp. Nawet nie mogę uwierzyć, że taka aktywna osoba jak ja, która do tej pory tylko praca, szkolenia, konferencje, a w biegu obiad, sprzątanie, leżałam 4 miesiące :) Weska-- ja tez mam niby w sobotę lub poniedziałek mieć wywoływany, ale chyba ze względu na tego paciorkowca nie będę protestować. Przynajmniej porządnie się do tego przygotują. Trelevinaaaa --tez tak myślę, że będzie ok. Dzięki :) Do wieczora dziewczyny, jadę do szpitala. Jak dzisiaj nie napiszę, to znaczy , że zostawili mnie już do porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevina - ciąża za mnie wybrała! Gdyby nie to, najpewniej od 2 godzin smażyłabym się na słońcu, skutecznie postarzając moją skórę :D Ahh, uwielbiam to! Ale i tak jak już słońce dosięgnie mojego balkonu, to na chwilę się wyłożę :) A tymczasem, ja kujonica, cisnę w te pędy i w podskokach do biblioteki. Do później, paa! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weska - ja się nie znam, ale bym chyba pojechała na Twoim miejscu. Trelavinaa - to bardzo dobre motto jest. A moje jest takie: - Co robisz? - Nic. - Przecież wczoraj nic nie robiłeś. - Nie skończyłem. Nadal mi się nie chce, ale chyba jednak muszę wyprać sobie jakiś sweter i wyprasować parę ciuchów, bo nawet nie mam w czym jechać do szpitala w razie gdyby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weska Ty jedz lepiej do szpitala skontrolowac masz paciorka wiec lepiej sprawdz zeby nie bylo za pozno ja bylabym przerazona.Jak ty wytrzymalas te regularne co 5 minut az 2 h no szok ja to troche panikara jestem wiec pewnie juz w nocy bylabym na porodowce:) JaTuska Gratuluje twoj synek to chlop niemaly dal ci wycisk hmm ciekawe jak moj Alex z mamusia bedzie wspolpracowalam.Wazne ze u was wszystko ok zycze szybkiego powrotu do domu i udanego maciezynstwa:) dosia255 To ta twoja mala to nie az taka mala:)przeciez dzieci czesto z taka waga rodza sie:) klara no to bedziesz teraz pod kontrola az do porodu nie martw sie z twoim sloneczkiem na pewno wszystko ok penelopka jak ja bym chciala juz miec takie objawy.Przez cala ciaze co rano mnie pedzilo na kibelek teraz tez tak jest ale nic wiecej ehh ... julietta40 to jedz i trzymam kciuki za ciebie:) justyna 87 Ze ci sie chce jeszcze isc do biblioteki co za energia i zapal brawo:) tula slij nam foteczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! wpadam tylko na chwilkę bo dziś właściwie pierwszy dzień w domku! wczoraj nas wypisali kolo 15tej, mała ma baardzo bujną czuprynkę wyślę zdjęcia na pocztę tylko mi adres przypomnijcie i wyślę też prośbę o hasło :-) Poród miałam przez cc, najlepsze jest to, że na wczoraj miałam umówioną cesarkę bo 30 kwietnia pojechała że mam wodniste podbarwione krwią upłway, a że dziecko było pośladkowo ułożone to od razu termin cc mi ustalił lekarz. Wieczorem myślałam i powiedziałam do męża, ze teraz fajnie dni na rodzenie malucha a zwłaszcza 1 maja-dzień beatyfikacji papieża i zakończyłam, ale ja na pewno teraz nie urodzę (bo nie było żadnych objawów) i z tymi słowami poszłam spać! o 2 w nocy budzę się zalana !!!! wsaję a tu ciurkiem po nogach wody mi odeszły, byłam przerażona :-) w szpitalu byliśmy o 2.25 od razu na salę porodową i stwierdzili, że koło 8-9 zrobią cc, ale o 5 przyszedł inny lekarz i z mety stwierdził, że teraz o 6 może mi zrobić cc, wiec o 6.10 moje słoneczko było już na świecie :-) jak pisałam z komórki ważyła 3680 i 60 cm duuża baba :-D ... jak trochę się ogarnę to Was podczytam. Dziewczyny kt. mają planowane cc nie ma się czego bać, nie jest to takie straszne, ja szybko doszłam do siebie. Papa tymczasem :-D Ps. Wszystkim mamusiom GRATULACJE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×