Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

hej hej My po szczepieniu :) Mala plakala ojć ale dałysmy rade jak juz wrocilismy do domku to sie usmiechala a przeciez miala 4kłucia :/ nooo i moge sie pochwalic moja Miśka za 2dni skonczy 3miechy a wazy 6240g i ma 65cm !!!!!!!!!!!!!!!! Juuuupi :) slicznie nam rosnie skazy nie ma no i jak to powiedziala pani dr mala szlachcianka bo ma za mna baaaardzo jasna karnacje :) hehe widzialam ze jej na jednej raczce wystapil odczyn poszczepienny ma zaczerwienione miejsce uklucia i lekko opuchniete mam nadzieje ze zejdzie :D aaah zapomnialam spytac o wprowadzanie nowych posilkow :/ next time :D Znow_mamo powiem szczerze ze jestes bardzo odwazna :) widzialam twoja new fryzurke :) naprawde ja bym sie chyba nie odwazyla :) a pozostalym girls 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwaga uwaga..... podaję kaszke malinową małej - zobaczymy jaka bedzie reakcja. Trelewinka..ale Ala duża i waga taka całkiem całkiem. Moja w tyle dlatego kaszka w ruch. ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trevelina- Rosnie Ci Alunia rosnie:) ciekawe ile moje juz waza, za 8 dni mamy szczepienie to sie dowiem. A moje dzis koncza 3 miesiace no i Jasiek ciagle nie podnosi glowki. Atena-lekarka cos Ci mowila ze mala za malo wazy? Znow-mamo-tez podziwiam Twoja odwage co do fryzurki, ja to zawsze placze jak tylko podcinam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania moja tez tak leniwa z ta glowa ale ja ją juz cwicze musze byc systematyczna ;) i widze efekty zaczelam ja ukladac tak jak Ci Penelopa napisala- raczki ukladam jej pod klatke piersiowa to gloweczka pieknie noo a po chwili len sie rozjezdza i mi odwala jaskolke :) heheh aaaa widzialam zdjecia twoich szkrabikow- no Majka jest uderzajaco podobna do Ciebie :) i ma tez czarne wloski :D Jasiek chyba bardziej do taty co>> ?? jakie Miśki wogole w tych kombinezonach hehe :)))) Atenka wlasnie mowil ci cos lekarz odnosnie wagi> Mi sie wydaje ze i tak kazde dziecko rosnie swoim tempem :) ja codziennie spisuje kazde karmienie zzebym mogla sobie zliczyc ile zjada Ala.. zapisuje godzine i ilosc mleka :) i wg zalecen na opakowaniach MM powinno 2-3mczne dziecko jesc 6razy po 120 ml - mi jest ciezko zrobic 6x bo mala nocki przesypia i rzadko kiedy je 6razy w ciagu dnia. jak zacznie za 2dni czwarty miesiac to powinna wciagac 150ml aa rzadko kiedy ma ochote na az tyle mleka... noo zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...x.... lekarka powiedziała ze ma dobra wagę, no ale sądząc po waszych maluszkach moja 5600 to mało. Ale nie przeraza mnie to, ale moja czesto je w dzień za czesto bo co 2h a jest na mm i na cycku więc uważam ze moze coś jej gęstszego wprowadze. No i powiem wam ze chyba jednak zostane przy kleiku kukuryku bo mała po kaszce malinowej którą dodałam do mleka bebilon - jakoś dziwnie się kręciła, a odbiło jej się jak staremu. hmmmmmmmmm do tego marudny płacz. teraz śpi, ale popiła po niej woda i wtedy jakby ucichła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów mamo nie mam face......moze na naszą poślesz swoją fryzurkę bo zżera mnie ciekawośc. plissssssssssssssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki :) No mój dzisiaj anioł, nie wiem co się stało, ale taki spokojny to on dawno nie był. Trelee-- też tak zliczam i piszę godzinę. Okazuje się, że prawie zjada zalecaną ilość mleka, chociaż nigdy j ej nie przekroczył, a czasami zjada o wiele mniej.Zależy to od dnia. I jeszcze je w nocy o 24, 3 i 6. Atena i inne dziewczyny, dziękuję za odpowiedź odnośnie ubezpieczenia. Jednak mi nie przysługuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamae mi zostało z 5 kg do wagi z przed ciąży. Więc trzeba ciasteczka przestać do kawki zajadać. A jeśli chodzi o dzieciaki to z pierwszym siedzialam 3 lata a z drugim 2 z hakiem i w sumie do pracy wróciłam po przeszło 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamae mi zostało z 5 kg do wagi z przed ciąży. Więc trzeba ciasteczka przestać do kawki zajadać. A jeśli chodzi o dzieciaki to z pierwszym siedzialam 3 lata a z drugim 2 z hakiem i w sumie do pracy wróciłam po przeszło 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów_mamo chudzinko Ty. Ale pojechałaś z fryzurką. Naprawdę jestem pod wrazeniem odwagi. Ale co napiszę to masz z nas bardzo wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dzisiaj u mamy, więc tylko melduję że u nas ok i mam nadzieję że mój M. w końcu naprawi mi ten komputer! Buziaki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja w fazie kłótni z mężem - już drugi dzień walczymy... Moja mała dla odmiany woli kaszkę malinową zamiast kukuryku:):):) Dzisiaj cały czas na rączkach chce siedzieć ale staram się ją kłaść na łóżku i nie nosić za często bo może przez to noszenie te jej fałdki na dupce - jutro poszukam jakiegoś doktora. Raczej mi się dziecko proste wydaje, mojej mamie też - poprzednia lekarka nic nie mówiła a teraz taka stara baba przyczepiła się do jej fałdek. Hmmm ostatnio też ją badało dwóch lekarzy i mówili że jest śliczna i prosta. Czyżby przez miesiąc coś się zmieniło, że mi się każe inna z ortopedą skonsultować?? Ale dzisiaj fajny upalny dzień. Nawet na spacerku nie byłyśmy bo tak jest gorąco. Jutro nadrobimy. Moja mała dalej nie chce pić za często. Co ona ma z tym piciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane nie bylo mnie pare dni bo M zabral kompa na to mieszkanie remontowane!! padam z nog codziennie sprzatanie w tamtym mieszkaniu!!malej pokoj juz zrobiony jeszcze tylko czekamy na okno ale bedzie dopiero za 2/3 tyg :( a w sobote moze juz sie wprowadzimy :D oki lece bo czas sie pakowac!!odezwe sie juz po wszystkim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna wiem doskonale co to znaczy. U nas jest tak samo. Jesteśmy w trakcie budowy, mąż najpierw nadrabia na budowie, później praca. Wraca w nocy, śpi, rano coś zje i od nowa Polska Ludowa... Wolne ma przeważnie niedziele i poniedziałki. Więc w każdą niedzielę staramy się spędzać czas razem i wykorzystać na maxa. Poniedziałek wiadomo, trzeba popracować... Znow_mamo no no. Nowa fryzurka bardzo twarzowa. Pasuje do Ciebie jak ulał. Gratuluję dobrego wyboru. Ja też chciałabym się skusić na coś nowego, ale jeszcze się waham. Kropeczka ja na wszelki wypadek sprawdziłabym tą fałdkę. Lepiej dmuchać na zimne X maluchy czadowe :) Majka faktycznie podobna jest do Ciebie, hehe W końcu córusia mamusi ;) A my już po kąpieli i mała sobie śpiewa sama aaa, zaraz zaśnie :) A i dzisiaj pojechałyśmy po te body do lidla i wyobraźcie sobie, że było tyle wiary, że szok. O 9 godzinie już były ciuszki poprzebierane :( Ale jeszcze teściowa też kupiła jakieś, więc ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena moja mała 3,5 tygodnia temu ważyła 5200. Teraz idziemy na szczepienie w środę i dowiemy ile się przybrała :) Ja tam nie zamierzam niczym tuczyć Zuzi. Przybiera ładnie na wadze, więc nie widzę potrzeby. A to że waży mniej niż inne dzieci w jej wieku, trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja sweet Ala juz spi :) ooo matko aniol nie dziecko :) przeciez ona po tych szczepieniach jest super :D spi bawi sie je i tak w kolko dzien jak co dzien Zero placzu noszenia na rekach marudzenia :D nooo extra :) Co do lumpkow z Lidla moja mamuska juz obkupila Ale wiec ja juz nie mam po co sie tam wybierac :D aaa w realu jest teraz proma na Pampki oryginalne 45,99 za 82szt (rozmiar 3) i chusteczki z nivea :D jakby co :D dobre ceny maja :) ja juz zaraz do mycia i chyba pojde kimkac :) moja małzowinka jeszcze w pracy wiec co tu robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra rad....
........... Nie spiesz się z wprowadzaniem do diety dziecka nowych pokarmów. Przynajmniej do końca czwartego miesiąca życia niemowlę powinno pić wyłącznie mleko (mamy lub modyfikowane), gdyż jego przewód pokarmowy nie wydziela jeszcze wszystkich enzymów trawiennych potrzebnych do trawienia różnorodnych produktów. Jeśli zaczniesz zbyt wcześnie rozszerzać jadłospis malca, efektem mogą więc być kłopoty żołądkowe. Młodsze niemowlęta częściej też reagują na nowe produkty w diecie uczuleniem. _______________________________________________________________ Gdy maluch kończy pół roku, nadchodzi pora na coraz bogatsze menu. Organizm dziecka zaczyna potrzebować składników, których próżno szukać w mleku. U niemowląt karmionych piersią wprowadzanie nowych pokarmów najlepiej zacząć po 6. miesiącu, u „butelkowych po 5. Wiele chorób cywilizacyjnych, takich jak otyłość, miażdżyca, nadciśnienie, osteoporoza, alergia, ma źródło we wczesnym dzieciństwie. Właściwe odżywianie od narodzin pozwala uniknąć ich w wieku późniejszym. Uwaga! Decyzję o rozszerzaniu diety i wprowadzaniu nowych pokarmów konsultuj zawsze z pediatrą. Wprowadzanie nowych smaków Czy wiesz, jak wprowadzać do diety maluszka potrawy inne niż mleko? Oto pięć zasad. 1. Wybierz dobry moment. Najlepiej przed południem, kiedy dziecko nie jest głodne ani zmęczone. Gdy jest chore, ma kiepski nastrój, ząbkuje, może odrzucić nowy smak. 2. Nowości podawaj pojedynczo, w małych ilościach. Na początek wystarczy np. łyżeczka jednoskładnikowego przecieru z warzyw lub niesłodzonej kaszki. Jeśli zaczniesz od słodkiego jabłka, napotkasz opór, podając np. brokuły. Odczekaj kilka dni, by sprawdzić, czy malec toleruje nowości. Jeśli nie pojawią się zaparcia, biegunki, kolki, wysypka, dziecko może je jeść. 3. Zmieszaj nowość z potrawą lubianą. Warzywną papkę lub kaszkę z mlekiem, (z piersi lub modyfikowanym). Gdy dziecko jada już ziemniaki, dodaj do nich marchew. Maluszek łatwiej zaakceptuje nowy smak, jeśli będzie przypominał ten, który już polubił. 4. Dbaj o konsystencję. Zacznij od zmiksowanych, półpłynnych dań, które łatwo przesuwać językiem i połykać. Gdy malec opanuje tę sztukę, podaj gęstsze dania, potem te, które trzeba gryźć. 5. Nie zrażaj się niepowodzeniami. Ponów próbę za parę dni, a potem znowu i jeszcze raz, ale nie zmuszaj. Do nowego smaku trzeba przywyknąć. Co i kiedy na talerzu dziecka Warzywa - dzieci karmione butelką w 5. miesiącu, - dzieci karmione piersią w 67. miesiącu. Na początek zupka, najlepiej dwuskładnikowa, np. z ziemniaka i marchewki. Co kilka dni dodawaj do niej pojedynczo: pietruszkę, seler, fasolkę szparagową, groszek, brokuły. Do 89. miesiąca unikaj warzyw wzdymających (kapustne, strączkowe, cebulowe), a u dzieci z kolkami i bólami brzucha do 23. roku życia. Uwaga! Ugotuj i zmiksuj, dodaj po łyżeczce kaszki pszennej oraz oliwy z oliwek lub masła. Gdy jest za gęsta, rozcieńcz wodą (używaj dobrej jakościowo). Zacznij od 34 łyżeczek zupy. Owoce Soczek, a potem tarte owoce. - dzieci karmione butelką soki w 5. miesiącu, - dzieci karmione piersią w 7. miesiącu. Uwaga! Zacznij od soku z jabłek, potem marchewki, a następnie z dwóch składników, np. jabłek i dyni. Nie dosładzaj. Do ukończenia 1. roku unikaj podawania bananów, cytrusów, truskawek, poziomek, szczególnie u dzieci z rodzin obciążonych alergią. Mięso - dzieci karmione butelką w 6. miesiącu, - dzieci karmione piersią w 7. miesiącu. Najpierw indyk, kurczak, królik, cielęcina i jagnięcina. Chuda wołowina i chudy schab wieprzowy można podawać około 89. miesiąca życia. Uwaga! Osobno ugotowane mięso dodaj najpierw do zupy. Zacznij od łyżeczki, by pod koniec roku dojść do łyżki. Może być tylko gotowane lub pieczone, bez sosów. Kaszka - dzieci karmione butelką w 6. miesiącu, - dzieci karmione piersią w 5. miesiącu. W tym czasie wprowadzaj do diety malca kaszkę mannę (w ilości 23 g). Inne kaszki lub kleiki (z glutenem lub bez) w 7. miesiącu. Uwaga! Zacznij od zmieszania łyżeczki kleiku ze swoim mlekiem lub mieszanką. Kaszkę albo kleik możesz też połączyć z zupą, przecierem owocowym. Po 23 tygodniach dodaj do mleka gotowane na wodzie (aż się rozkleją) kasze, np. jaglaną, kukurydzianą. Żółtko - dzieci karmione butelką w 7. miesiącu, - dzieci karmione piersią w 79. miesiącu. Najpierw pół żółtka jako dodatek do potraw co drugi dzień, w 1112. miesiącu całe żółtko co drugi dzień. Uwaga! Całe jajka, np. omlet, jajecznicę na parze, wprowadź po 12. miesiącu. Pieczywo - dzieci karmione butelką chrupki kukurydziane, biszkopty w 9. miesiącu, bułki, chleb, sucharki od 10., - dzieci karmione piersią w 10. miesiącu. Zbożowe przekąski nie powinny zastąpić posiłków (podawaj je w małych ilościach, np. 12 biszkopty, kilka chrupek). Pieczywo na początek np. pół bułeczki, pół kromki. Uwaga! Wybieraj produkty z pełnego ziarna. Wędliny - po 12. miesiącu. Wyłącznie chude drobiowe, cielęce i wieprzowe. Sery - od 12. miesiąca. Zacznij od jednego plasterka żółtego sera. Co na to lekarz Czy to prawda, że z podawaniem ryby nie trzeba czekać do końca pierwszego roku? Zdaniem ekspertów mięso ryb można podawać już po 6. miesiącu życia dziecka. Jednak u maluchów z rodzin obciążonych alergią czas wprowadzania tego produktu do diety pozostaje sprawą indywidualną. Z jakiego powodu Zasady żywienia dzieci ciągle się zmieniają? Takie zmiany są wynikiem coraz większej wiedzy naukowców i lekarzy o tym, czego potrzeba rosnącemu organizmowi. Dlaczego mleko początkowe podaje się aż przez pół roku? Zgodnie z nowymi zaleceniami mleko początkowe podaje się przez pierwsze 6 miesięcy (kiedyś 4). Mleko to zawiera mniejsze ilości białka, które są wystarczające dla dziecka w tym wieku. Nadmiar białka niepotrzebnie obciąża nerki i w przyszłości może być przyczyną nadwagi. Co musisz wiedzieć Ani zbyt wczesne, ani zbyt późne wprowadzanie nowych produktów do diety może nie być korzystne. Dlatego: 1. Jadłospis rozszerzaj stopniowo. Posiłki dodatkowe nie mogą zastępować karmienia piersią, a tylko je uzupełniać. Podawaj je po karmieniu niczym „drugie danie. 2. Karm dziecko, kiedy jest głodne. Wtedy niemowlę jest niespokojne, płacze, może wkładać rączki do buzi, a na widok łyżeczki zwykle otwiera usta (starsze łapie za nią). Naucz się poznawać te sygnały, by nie przekarmiać szkraba. 3. Kontroluj podawanie soków. Są bogate w witaminy i świetnie mogą gasić pragnienie. Ale podawane często zmniejszają zainteresowanie jedzeniem (są słodkie i sycące).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noi klapa. Mleko i tylko mleko. Dzięki ciociu - chyba masz racje moja załapała uczulenie. Po raz kolejny. Tak więc adijos nowości do za m-c. niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! My po szkoleniach, były tylko 2 wykłady z długą przerwą, więc ok:) jutro tak samo. Julka zniosła rozstanie lepiej niż ja:) śmiała się i gadała, na szczęście wracałam na karmienie, więc nie było problemu:) damy radę! Ktoś pytał o szkolenia - pracuję w prywatnej szkole i tam trzeba chodzić na szkolenia prowadzone przez nich. Ale luzik, nie za dużo tego. Do tego przenieśli się do nowego budynku, to wielka szkoła, naprawdę! Z basenem itd. Nie będę pisać co to za szkoła, ale przyznaję, że budynek zrobił na mnie wrażenie, nie wiedziałam, że są takie szkoły w Polsce. To gigantyczne przedsięwzięcie. Dziewczyny, ja tam nic nowego do jedzenia nie wprowadzam na razie. Wydaje mi się, że to ryzykowne, zwłaszcza bez konsultacji z lekarzem. Po coś są te zalecenia. Atena, moja Julka waży ok. 5600 i uważam, że to zupełnie przyzwoicie. Jest drobna, ale fałdki i dołeczki na łokietkach ma śliczne, lekarka mówi, że ładnie wygląda, jak zdrowe, normalne dziecko i zdecydowanie nie wygląda na niedożywioną, więc jest ok. Może nasze dziewczynki są po prostu drobniutkie, ale przecież ta waga jest zupełnie w normie, to 25 centyl, słonko, więc nie ma co się martwić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc MAmuski :D Wpadam na chwilke za zapytaniem a mianowicie w sobote mam wreszcie wychodne z psiapsioulkami :D no i ciesze sie jak glupia ale tez i martwie bo mam ochote wreszcie sie napic ( rok nie mialam w ustach nic alkoholowego:O) no i potem odciagne pokarm zeby mały sie przy okazji nie ututkał z mamusia :P No i tu mam do Was pytanie: jak pojde wieczorem i popije powiedzmy do polnocy i z ranca sie zdoję to czy to jedno wydojenie wystarczy zeby wyplukac alkohol? Po ilu godzinach on mi wyjdzie z obiegu tak zeby małemu nie zaszkodzic? PS: X - śliczne te Twoje skarby ;) Znow mama - odważna fryzurka :) Przelecialam tylko przez kafe ale widze ze piszecie o jedzeniu, Tymon caly czas tylko na moim mleku teraz wciaga jakies 130ml (czasem cale czasem niecale) je co 4-6h , te 6 to glownie w nocy i wazy juz ponad 7kg, nie dodaje mu jeszczerzadnych kaszek ani kleikow. Buziole 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tigero - ostatnio czytalam artykul, ze alkohol w mleku jest tak samo dlugo jak we krwi. Wiec jak rano sciagniesz, to potem powinno byc juz ok. Oczywiscie zalezy od ilosci alkoholu ;) POdaje mojego maila: mamae_twice@yahoo.com poprosze o namiary na galerie, to podesle nasze fotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigero z tego co szukałam w internecie, po wypiciu 1 piwa nie powinno się przez co najmniej 2 h karmić swoim mlekiem dziecka aż do czasu jak zostanie rozłożony w organizmie - niby przenika śladowa ilość bo 20 razy mniej niż u nas stężenie jest, ale jednak maluszki dużo mniejsze od mam są więc to 20 razy to wcale nie tak mało:) no i generalnie na 1 raz polecam nie za dużo alk. bo ja na ten przykład wyszłam (mała została z dziadkami) i wypiłam 2,5 piwa przez dobre 5 h a następnego dnia kacor męczył straszny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamae, Pristina - dzieki za odzew ;) Pewnie sie skuje dwoma drinkami...jak nigdy hehe :P i tyle bedzie z tego picia ale co tam, ochote mam straszna. No jak popije do polnocy a rano...nie no rano sie nie zwloke z lozka :P ale moze kolo godz 10 jak wstane i zdoje sie do zera i wyleje a potem sie zdoje popoludniu to myslicie ze bedzie juz ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulaaa-sce
Hej Kochane. Nie było mnie 2 dni nadrobiłam was właśnie, ale nie mam weny żeby odpisać. Jutro mój przylatuje ale tylko na 1 dzień. ztęskniłam się strasznie i jestem pod-jarana strasznie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×