Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

julietta kochana no stress Twoje fociaki sa na poczcie Atenka je przeoczyla :)))) Maksymilian slodziak a wozek chyba z graco ? typowo amerykanski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza - twoj Oskarek jaki slodki :)))) mam ten sam lezaczek z FP wg mnie to najlepsza rzecz pod sloncem :))) lepsza nawet niz moja hustawa z Fishera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Trelev:-D, a co do leżaczka też uważam, że jest super. NO Oskar go bardzo lubi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz czeka mnie zakup maty i fotelika. Trzeba sie obkupić po chrzcinach;-) Atenka odeślij mi też to hasło to pooglądam też wasze pociechy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :* MOJA DZIŚ MA 4 MIESIĄCE :))) Mała dziś się obudziła o 6:20 i sobie tak Gugała do 7:30 a ja spałam ;p Byłam pewna ze mi się przysnęło na chwilkę a tu godzina minęła ;p O 7:50 zjadła śniadanko :) kolokatka - witaj Julietta40-jaki masz ten hula hop ? z jakimi wypustkami? Ja kupiłam nosidełko : http://allegro.pl/babybjorn-nosidelko-original-granatowe-i1751492784.html Jestem zadowolona łatwo się zakłada, i małej wygodnie. Podoba mi się to że podtrzymuje główkę dziecka .... i Mała w nim nie wisi tylko siedzi . Kropeczka-córa w dobrych rękach zostawiona więc będzie dobrze. Dziewczyny ja też chce ten hula hop jaki kupiłyście bo nie wiem czy ten tani czy drogi... pomuszcie ? Jeszcze sa z 2 rzędami wypustek .... TRELEVINA- MOJA tak podnosi sama główkę na leżaczku Bujaczku do zabawek :) a miny jakie szczela przy tym :D Agnest71- dziękujemy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trele-- :) Tak graco amerykański i ciężki jak chole..... A siostry mówiły, że lekki. Siłaczki jakie czy co :) Co do poduszki, hmmm..używałam jej, bo mały miał zatkany nosek i ciężko mu było oddychać, ale że spał tylko na boku, to był dziwnie skręcony. Teraz używam tylko w dzień, bo lepeij wszystko widzi leżąc w łóżeczku. Leżaczek mam z lwem, ale Maks nie za bardzo chce w nim leżeć, a o wibracjach nie może być mowy.Przeszkadza mu też daszek, bo nie widzi co się z boku dzieje i się denerwuje.Wymagający chłop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wspomnę o foteliku, którego nie mam siły podnieść:) A przecież jeszcze trzeba tam włożyć dziecko i ...zatrudnić tragarza :) Ale wózekto prawda, gdyby nie ciężar - jest świetny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula-- nie ma syna, ale jak wróci, to wstawi zdjęcie, jak ten hula hop wygląda. Kręciłam nim codziennie, przynajmniej 20 minut. I na początek na grubszej bluzce, a i tak cały brzuch w siniakach, które na całe szczęście po tygodniu przerwy znikają i już się nie pojawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie jakieś siłaczki Ci polecały ;p Zaraz moja mama przyjdzie do Julki a ja na szybkie zakupy do lodówki bo świeci pustkami hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julietta siniaki ??? To łądnie, ale się zdecyduje może pomorze, bo brzuch masakra jest ;/ Do wagi startowej tylko 3kg mi zostało. Ale brzuch mi się nie podoba strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! u mnie dzisiaj straszny gorac,jak ja nie lubie takiej pogody! Hania moja bardzo marudna , dalam jej ostatnio na probe herbatke z jablkiem i melisa, niby od 4 miesiaca ale mala jest zachwycona, wypila juz 80 ml. Jutro na szczepieniu spytam sie o kleiki i kaszke bo Hania tyle je, ze nie moge za nia nadazyc... Rano i na noc po 180 ml, a tak to co 2 godziny 100 ml i herbatka okolo 100 ml na dzien. Doszly moje fotki na Wasza poczte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolokokta-- to ładnie je maleństwo. Mój natomiast je tyle, żeby przeżyć :) najwięcej zjadł 120, a zdarzyło się to 2 razy, a tak to 50- 60 w dzień i trochę więcej w nocy. Koszmar, już nie mogę doczekać się podania innego jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta moja Mama mówi że ja i moje rodzeństwo jak zjedliśmy 30ml to skakała ze szczęścia od małego nam dawała jedzonko bo mleka nie chcieliśmy jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W czwartek robię morfologię, a w poniedziałek mam wizytę u pediatry, to zobaczę, czy waga przybywa. Chociaż widzę, że tak. Może trzeba będzie wprowadzić szybciej jedzonko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no co ty ;p jednorazowo. Do tej pory jadła 180 3x na dobę a pozostałe 3 od 120-150ml A dziś jednorazowo zjadła 200ml - pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakupiłam własnie dla siebie SKAKANKĘ - a co mi tam. Z allegro tanio i mam nadzieje ze wyszczupli mnie tu i tam. NOi nadeszła druga @...bleeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atenka-- dzięki, mam. U mnie @ nie ma, ale nie karmię małego od 2 tygodni, więc pewnie niedługo też do mnie zawita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juliettka ale to hula-hop - wygląda strasznie morderczo!!! hihihiih Ja tam poczekam na swoją skakankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulaa Ty jako pierwsza z nas się rozpakowałas. 4 m-ce jak to zleciało. Więc dziś maluszek ma jakby święto.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja wpadam tylko na chwilkę Mały miał dzisiaj taki se dzień. A jakieś pół godziny temu się tak rozryczał jakby go coś bolało. Ale chyba był za bardzo zmęczony i od tego. Bo teraz zasnął i nic mu nie jest. Ale nie zdążyłam go ani wykapać ani przebrać. Ciekawe czy się jeszcze obudzi. Mam wiadomość od Stylowej ;-) wróciła już z wakacji w Polsce. Odezwie się do nas tylko się mus i trochę ogarnąć. Pyta czy nadal ją tu chcemy?;-) Pewnie, że tak, prawda? ;-) Ja wogóle też miałam dzisiaj taki sobie dzień. I się zastanawiam czy to tak szybko na małego mogło podziałać, że tak ryczał. Dawno taki nie był. A jutro jeszcze to chol... szczepienie! :-( Pewnie znowu będzie jazda z termometrem, który co rusz pokazuje mi inną temperaturę. Ech ale mam dzisiaj wkurr. dzień. Sorki Kobietki! Już wam nie truję głowy. Jutro się odezwę. Kasiula buziaki dla Julki z okazji ukończenia 4 miesiąca. No czas leci. A to koło Julietty to faktycznie jak koło tortur. Ja tak patrze na swoje zwykłe hula hop i się zastanawiam czy też się z nim nie przeprosić. Kiedyś mi pomogło zrzucić parę kg. No ale żeby mi się teraz chciało? Ok, do juterka. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×