Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Z kolei na jednym forum znalazłam podobny temat i padło tam stwierdzeni, że Ciężarówki liczą do góry czyli tutaj 25 tydzień a lekarze w dół czyli 24 tydzień. Mój wpisuje w dół czyli tutaj 24 tydzień do karty ciąży. Pewnie każdy ma inny zwyczaj :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula dla mnie się za mało tam dzieje. Z tym, że wiesz ja pierworódka to patrzę pod swoim kątem nie wiem co kręci dzieci :D. Te tanie mi się spodobały bo miały i górę i na macie były też różne rzeczy. Kwestia gustu :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi tez cos nie bardzo sie widzi choc wielkosciowo dwojke bym na tym na pewno ulozyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fakt wielkość jej to na pewno zaleta. Jak już się Dziecko będzie kręciło to ma większe pole do manewru. Ja tylko leżaczek bujaczek planuję to się chyba w ogóle nie powinnam wypowiadać. Te pościele co przesyłałyście cudne. Czemu to wszystko takie drogie wrrrr ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X przepraszam jak już pisałaś, bo może pominęłam ale jakie macie plany, co do opieki nad Maluchami ?? Mąż do pracy będzie chodził a Ty sama z dwójką, czy ktoś Ci będzie pomagał ?? Moj M zawsze twierdził, że będziemy mieć bliźniaki a teraz myśl o jednym mam wrażenie, że go lekko przeraża :D. Zresztą dla mnie to też wezwanie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weska- co do planow hmm maz na pewno zaraz po porodzie wezmie urlop 14 dni +2dni na urodzenie dzieci. wtedy bedziemy razem zajmowac sie maluchami. Pozniej nie wiem jak bedzie:P mieszkam z moimi rodzicami ale oni sa starsi juz i duzo nie pomoa choc mama na pewno troche. Potem to juz bede sama jak maz pojdzie do pracy bo nie moze sobi4e pozwolic na tacierzynski bo u niego w robocie krzywo na to patrrza i teraz sa na poczcie duze zwolnienia wiec niestety. nie wiem jak dam rade no ale bede musiala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weska nio ma wsio - ale kolorystyka taka sobie ;( mam parę na oku co spełniają moje kryteria , tylko co chwile oglądam i widzę coraz to inne i ciężko się zdecydować .... ale i tak chce kupić dopiero jak się mała urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że dasz radę. Dobrze, że na początku będziesz miała Męża przy sobie :). Rodzice w pobliżu też ważna sprawa, choćby dla komfortu psychicznego że ktoś jest blisko :). Pytam bo pamiętam jedne bliźniaczki u znajomej mojej mamy. Tam co prawda była skomplikowana sytuacja bo ich mamusia nie mogła się nimi zająć, no i moja mama, babcia bliźniaczek i jeszcze jedna koleżanka się nimi zajmowały. Dyżury miały :D. Świetna sprawa takie dwa Maluchy jak razem dorastają a jak jeszcze parka :D. Z opowiadań pamiętam jak u nich jedna mała karmiła po swojemu drugą (bo to dwie dziewczynki), jak się ubierały na wzajem i goniły na czworaka :D. Będzie ubaw, że hoho :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula no właśnie ta druga taka bardziej nafaszerowana bajerami ;). No i dla starszego dziecka też. Patrzyłam głównie na opinie :), bo wiadomo że wygląd każdy lubi różny. X wiosna-lato to będziecie mieli swobodne wietrzenie pokoi ;), do zimy może będą mniej kupkać ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe do zimy będą mniej kupować - dobre ;) podobno puki dzieci piją mleko od mamy to jest ok. Ale jak zaczynają już jeść papki gotowe jakieś to dopiero zaczyna się śmierdząca kupki ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula ciiiiii ;) chciałam pocieszyć X ;). Mój siostrzeniec jak zaczął się upijać mlekiem w proszku a muszę dodać, że jest dość specyficzny bo prawie nic innego nie je tylko ciągle to mleko to uchhhhhhh...a bąki jakie..... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Wy malpiszony:P szczerze to jak kiedys przewijalam synka brata to prawie puscilam pawia na ten xzapach:P takze hehe nie wiem co to bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozbudzony instynkt macierzyński pozwoli nam to wszystko przetrwać ;) (to też w formie pocieszenia :) ). Ja to taki ciężki przypadek jestem, mi nawet większość tych dziecięcych kosmetyków zajeżdża, więc będziemy mieli lekki problem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak się przewija swoje to aż tak tego się nie odczuwa, matka wtedy inaczej do tego podchodzi ;) MAM TAKA NADZIEJE hehe Ale za to nasi panowie na pewno za każdym razem będą mieć ochotę aby puścić pawia jak Dzidka zrobi im niespodziankę w pampersa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula zaraziłaś mnie tymi matami. Wcale nie mam zamiaru kupować a już chyba 30 minut siedzę i maty przeglądam :D. Niektóre takie wymyślne, że człowiek by się sam mógł pobawić ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weska - wcale mnie to nie dziwi ja się tutaj zaraziłam takim zakupem i to nie raz np nosidełkiem ;p którego miałam nie kupować wogole wcześniej nawet o tym nie myślałam bo z góry miałam założone że nie i już. A teraz mam wybrany model , i kupuje jak tylko mała się urodzi ;) Zresztą już dziś jak jedna z nas wysłała link do ram persów to zaraz większa cześć nas powiedziała żeby już nic nie wysyłać bo tylko nas kusi hehe Najgorzej chyba jest jak ma się pierwsze dziecko - tak jak ja , że człowiek chciał by wszystko temu dziecku dać a potem dopiero rozsadek się odzywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym pierwszym dzieckiem i rozsądkiem to święta racja. Ja jeszcze wyprawki nie robiłam, póki co śledzę co piszecie, zrobiłam też sobie "przemyślaną" listę najpotrzebniejszych rzeczy żeby wydać pieniądze rozsądnie i nie zagracać mieszkania. Aha już to widzę co się będzie działo, jak przyjdzie czas zakupów, lista pewnie pójdzie na bok a ja będę z językiem na wierzchu ;) naciskać "kup teraz, kup teraz" aż pieniędzy braknie :D. Oj czas zacząć się modlić o mądrość :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś u mojego M siedział kolega i akurat przyszła mi paczka z becikim i poduszką do karmienia, i ten kolega się mnie pyta co to jest na co Mój mu odpowiedział - wymyślili takie coś to trzeba kupić ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weska- ja juz sie modle o madrosc dla mnie:P tez bym tylko klikala kup teraz :P a wy planujecie w przyszlosci wiecej dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej posłuchać co maja inni dopowiedzenia czy warto kupić , czy faktycznie potrzebne itp I dopiero wtedy podjąć decyzje, ale każda z nas wie że w teorii to tak łatwo a w praktyce gorzej wychodzi. Zobaczymy jak urodzimy wtedy będziemy wypisywać co kupiłyśmy a nie użyłyśmy ... Mam nadzieje że ja takich wpadek nie będę mieć dużo ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula to Twój Mąż trafił w 10 :D. X ja zawsze chciałam mieć dwójkę. Potem się nasłuchałam, że może być ciężko mi mieć jedno. Wiem, że mój M by chciał, ja póki co wystraszona jestem ;), no i też martwię się już finansami. Ze względu na przeprowadzkę będę musiała poszukać nowej pracy, zawód dość kiepski, do tego matka Malucha, latka też lecą więc się obawiam jak to będzie. Z kolei znaleźć pracę i zaciążyć to też kiepsko a z moimi hormonami to im starsza tym gorzej o dziecko. Nie wiem jak to się ułoży. Wychodzę z założenia, że się samo poukłada. Już przed ślubem mieliśmy wątpliwości jak to będzie z pracą, kredytem, moje problemy z płodnością a tu proszę samo się jakoś wszystko ułożyło :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×