Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość nowa mamuś
spoko na seks to mamy szlaban od lekarza :-) wtedy nie wiedziałam że nie można. mój lekarz powiedział że luteina nie zaszkodzi a czasem może pomóc.bo jak się nie bierze to w razie plamień czy krwawień nie ma kompletnie żadnej ochrony wtedy. tylko ten smak luteiny już mi tak zbrzydł ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam pojedyncze plamienie po stosunku (okolo 7-8 tc o ile dobrze pamietam) - ale lekarz nic nie zakazal chociaz glob 2x1 musze brac, jak dlugo jeszcze nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mamusie;) Ja dzisiaj tez cos zmeczona jestem. Tyle spraw do zalatwienia mialam, wrocilam do domu i padlam... co do krwawienia to ja tez mialam po stosunku jak jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy...ale ginekolog powiedziala ze to moze byc przez miniaturowa nadzerke ktora mam...ale wspolzycia mi nie zabroniono;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za wyliczenia :) hmm rzeczywiscie musze z nim porozmawiac. Zastanawia mnie tylko jedno w tym linku ktory mi wyslalas jest ze wiek dziecka 8 tyg i 3 dni, a dlugosc ciazy to 10 tyg i 3 dni. Moze owiek dziecka. Napewno to sprawdze, bo sklaniam sie do tego ze faktycznie sie pomylil. Szefowi dzisiaj powiedzialam - o dziwo nie bylo tak zle :) Po rozmowie czulam jak stres ze mnie schodzi :) powiedzial, ze on sie domyslal, ale czekal az ja sie dowiem sama :P wrozbita jeden :) Bylo pytanie o koszt wizyty - jak chodzilam prywatnie bylo to 100 zl razem z usg. Teraz zmienilam na nfz i masz ci los - psikus z tymi tygodniami :) Co do dolegliwosci ciazowych - tych nie mam, czasem mnie mdli, ale z pewnoscia jest to do wytrzymania. Zjem cos i przechodzi. Milego wieczoru :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka dni temu pisałam o swojej radości, że u Eni wszystko ok, ale niestety internet szwankuje i nie ma mojego postu... U mnie bez zmian. Codziennie rano wymiotuje, ale się już przyzwyczaiłam :p Jak któregoś dnia obudzę się i nie będę zwracać to się szczerze zdziwię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ile ile
justyna w którym tygodniu jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majowe_szczescie hehe Ty naprawdę mało wiesz:P ;-) tydzień ciąży liczymy od ostatniej @, tak jest ustalone i tak się liczy aczkolwiek wiadomo, że do zapłodnienia przeważnie dochodzi około 2 tygodnie później przecież;-) dlatego też ciąża może mieć np 10tygodni, ale czas od zapłodnienia wynosi 8;) (różnica między ost @, a dniem kiedy doszło do zapłodnienia;) ja liczę od ostatniej @ , zresztą z tego co wiem chyba większość dziewczyn tak liczy:) stronka jest naprawdę dobra, jedyna z jakiej korzystam i polecona:)Jesteś w 11tygodniu!;) ja dziś kolejny dzień bez wymiotów. jak na razie super :) i pogoda zaczyna się robić prawdziwie jesienna:) POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniasky80
hej mamuski:)dawno mnie tu nie bylo......zatrzymalam sie chyba na 27 stronie:D...mi w poniedzialek wskoczy 10 tydzien i tak jakby z dnia na dzien czuje sie coraz lepiej:)najwazniejsze ze plamienie chyba odeszlo w niepamiec ulzylo mi bo ostatnie 3 tygodnie to byl pelny strach o dzidzie....jak narazie mam -2 kg ale apetycik mi wraca wiec szybko zmieni sie na plusik:)4 list mam usg juz nie moge sie doczekac az zobacze moja kruszynke....byleby do przodu\:)pozdrawiam wszystkie mamulki i zycze udanego i milego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula1381
Witam dziewczynki. dawno sie nie odzywałam bo byłam chora a potem jak wróciłam do pracy to nie wiedziałam jak sie nazywam. Dziś mam usg z pomiarami i ide na nie z mężem i synkiem. Mam pytanko ostatnio bardzo męczy mnie kolka jak mnie złapie to nawet stanąć ani usiąść nie mogę. Właśnie miałam przed chwilą taki "atak" i musiałam iść do pokoju obok i się położyć zaczęło mi przechodzić po pół godzinie ale terez jak siedzę i wstane to jeszcze mnie coś tak ćmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula1381
wzięłam kochana i teraz znów zaczyna mnie boleć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Czy można się dołączyć? Mój termin to 21 maj:) Moja fasolka to ogromna radość dla rodziny,staraliśmy się o nią 8 miesięcy:) Pozdrawiam wszystkie mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowaa termin taki jak u mnie:D tylko, że my za pierwszym razem:P i ja nie nazywam tego fasolką tylko człowieczkiem, fasolka rośnie w polu, a nie brzuchu :D , nie lubię ciumkania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa w sumie fasolka nasza już taka duża,że może już faktycznie wypada nazywać ją doroślej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa mój brzuch jest wiecznie wydęty(problemy kibelkowe) ,tak jest od początku ,poniewaz rzuciłam palenie. Nie ma papierosa ,nie ma kibelka,jest duży brzuch,więc u mnie wszyscy" widzą" już od dawna:D A jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie przyszłe matki.!!! Zaczęłam czytać to forum i postanowiłam się przyłączyć. Jestem w 11 tc. i termin mam na 27 maja. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Mam troszkę zaległości w czytaniu:( Przede wszystkim gratuluję Mamusiom, które były ostatnio na badaniach, że wszystko w porządku!!! Ja byłam w środę u ginekologa. Z dzidzią wszystko w porządku: przezierność karkowa w normie, kość nosowa obecna. Sytuacja była dość zabawna, bo lekarz chciał zbadać mnie przez brzuch, a maleństwo spało i za nic nie chciało się obudzić, przez co położenie nie było zbyt korzystne do badania. Lekarz musiał zmienić sposób badania i wtedy maleństwo się obudziło i nie mogło przestać się ruszać. Oczywiście rączka w buzi, machało nóżkami..Mam sporo zdjęć i mój 2-letni synek ogląda je z wielkim zaciekawieniem. Poza tym z moim przeziębieniem jest już lepiej, ale za to synek ma zapalenie spojówek. Dziś wyjeżdżamy na Mazury do rodziny. Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mamcie;) jak czytam ze wy juz bylyscie na usg i widzialyscie swoje serduszka malutkie to ja nie moge sie doczekac srody;( a co do widac czy nie wiac to jestem w podobnej sytuacji...mam wzdecia i niby widac...a schudlam niecale dwa kilo;p pewnie gdyby nie wiedzieli o malenstwie to by nic nie widzieli hehe a wlasnie wybieracie sie na cmentarz w weekend czy wolicie zostac w domu i nie forsowac siebie i malenstw??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubinkowa
Cześć dziewczyny, dawno nie pisałam, ale miałam okropny tydzień w pracy i na nic czasu ani siły. Cieszę się, że ten weekend będzie trochę dłuższy! U mnie samopoczucie dużo lepiej, ale nadal łapią mnie chwilowe mdłości, osłabienie i spać chodzę o 19 bo nie daję rady dłużej. Poczytałam o Waszych badaniach prenatalnych, mnie lekarka wysłała na nie w 10 tygodniu. Oczywiście okazało się, że jest za wcześnie, zostałam odesłana na połowę listopada. Powiem szczerze, że wkurzyłam się i zastanawiam się nad zmianą lekarza, bo podpadła mi ta babka. Zleciła mi tylko raz do tej pory badania (zaczynam 11 tydzień) a koleżanki mi mówią, że co miesiąc robiły morfologię i mocz. Jestem więc coraz bardziej zaniepokojona i raczej będę szukać kogoś nowego. Ech... Nie odczuwam żadnych problemów pokarmowych, ale brzuszek też mi się leciutko wzdął :) Nie mogę doczekać się określenia płci, po prostu umieram z ciekawości!!! Tatuś mówi, że wszystko mu jedno, ale że czuje, że to chłopak hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Mnie znów dopadło jakieś mini-przeziębienie chyba. Przedwczoraj zaczęło drapać mnie w gardle, wczoraj migdały powiększone, głowa bolała i ogólnie jakaś taka strasznie słaba byłam, na nic ochoty nie miałam, jedzenie w siebie wmuszałam i ogólnie cały dzień spędziłam leżąc na kanapie (a to też męczące:P ale naprawdę ruszyć się nie mogłam ze "zmęczenia"). Ale dziś już lepiej, gardło mniej boli, głowa wcale, samopoczucie ogólnie lepsze. Ale postanowiłam nie wychodzić nigdzie przez weekend, w poniedziałek cmentarze też sobie odpuszczę na wszelki wypadek. Zastanawiam się dlaczego mnie tak wzięło, w końcu ubieram się porządnie jak wychodzę, w sensie że nie przegrzewam się, ale też nie wychładzam, szalik obowiązkowo, jak jest chłodniej czapka też już na głowie itp. Pomyślałam, że może jak tak teraz chodzimy po ludziach z zaproszeniami na ślub to albo ktoś mnie zaraził, albo druga możliwość, że ludzie grzeją w domach jak popieprzeni za przeproszeniem. Na dworze temperatura wieczorami naprawdę nisko schodzi już, a my wchodzimy nieraz do czyjegoś domu a tam chyba z 25 stopni różnicy, możnaby z kurtki od razu w bikini skoczyć. A potem ludzie się dziwią, że odporność mała i chorują na potegę. Ja mam jesienią/zimą w domu stałą temperaturę 21-22 stopnie i jak przychodzę gdzieś, gdzie jest powiedzmy 25 stopni w domu to już dosłownie pływam, a domownikom wciąż zimno i grzeją dalej. Ale potem to oni chorują a ja uodporniona. No tak czy inaczej chyba mnie właśnie te skoki temperatury tak załatwiły. Poza tym dalej odrzuca mnie od mięsa, brzuch wzdęty, też mam problemy "kibelkowe" jak to ktoś ujął tu:P A w środę już do lekarza, jupi! Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to dokładnie znaczy-USG 11-14 tydzień? Czy 11 tydzień oznacza ,że jak się jest w 11 tygodniu (czyli np. 10 tyg,4 dni) czy trzeba skończyć 11 tygodni? Pytam bo mi powiedziano ,że 3 tydzień listopada to już dla mnie za późno na te badania a ja właśnie pod koniec tego tygodnia skończę 14 tygodni,więc nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa..my mamy termin na ten sam dzień tj. 21.05, ja na te badania idę 10listopada będę wtedy w 12tygodniu i 6 dniu czyli zaczęty będę mieć 13 tydzień a badanie wykonuje się do 14 więc ja nie wiem kto Ci powiedział, że będzie za późno na to badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę TY piszesz 3 tydzień listopada a ja przeczytałam 3 listopada. no w 3 tygodniu listopada tj. jakoś 22.11? tak? to rzeczywiście może być za późno. nie możesz zadzwonić gdzieś prywatnie i się umówić na wcześniejszy termin????przecież jeśli nie masz skierowania i tak za to będziesz płacić, a wybór podejrzewam miejsc gdzie robią takie badanie jest niemały, dowiedz się podzwoń i zapisz się na wcześniejszy termin. :) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa ja 10 listopada będę w 12 tyg i 4 dniu,więc troszkę inaczej,a termin mamy ten sam. Jutro będe dzwonić i zamawiać wizytę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowaa bo Ty ost.@ miałaś 16(jak dobrze pamiętam:P)a ja 14 więc jak dla mnie termin powinnaś mieć na 23.05;) stąd te dwa dni różnicy między nami. no ja będę na tym badaniu w 12t6d czyli zaczętym 13 tygodniu i tak jest dobrze:) jutro nie dzwon bo się nie dodzwonisz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×