Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość Kayn
Mój weekend też mizerny. cały czas się, źle czuje :( i wcale nie widać widoków na poprawę buuu Eni_35 szczęściaro :P a my się męczymy... :) nowa mami za badania płacę 100zl z usg (ostatnia wizyta trwała 40min). Jeśli chodzi o badania typu krew, mocz, glukoza to koszt każdego 5-6zł (w zależności od rodzaju badania i przychodni) Chociaż prywatne ambolatorim za zrobienie np. moczu bierze 9zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Rzadko pisze bo nie chcę Wam ciągle smucić. Czuję się okropnie, nie mam na nic siły i ochoty. W ogóle dziś moje ciśnienie mnie przeraziło: 75/55........ Zawsze mam ok. 100/60 także i tak niskie ale dziś to dziwię się że jeszcze żyję... Dobra sorry, piszę bez ładu i składu, odezwę się jak będzie lepiej. Pozdrawiam wszystkie majowe mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka nie przejmuj się moja mama jak była ze mną w ciąży też miała niskie ciśnienie, więc piła kawę. Może Ty też pij to ciśnienie będzie lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wieczne zachcianki pokarmowe a między 14-19 tracę całkiem apetyt na cokolwiek, jak nie zjem do 13-14 t lipa głoduję do wieczora, tak było wczoraj dziś zjadłam na spacerku na mieście a mąż biedny gotował sam po powrocie bo ja nawet o wejściu do kuchni nie mogłam myśleć ...ech.... niech już się skończą te mdłości, zachcianki i humory .... pozdrawiam babeczki :-) już nie mogę doczekać się wtorku i wizyty u lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A MNIE DZIŚ CZEKA WIZYTA U DENTYSTY - MUSZE ODBUDOWAC ZEBACZ JEDNEGO, bo poprostu mi się ułamał. Juz wrrrrr się trochę boję, bo niewiem jak zareaguję na to znieczulenie- podobno jest nieco słabsze. A jutro prenatalne na to czekam z utęsknieniem. Milutkiego dnia mamulki jestem na kompie do 16,00 więc pilnie bede śledzić wasze temety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patefon
Witam. Ja tez mam tak zwana dolinę. Wszystko mnie denerwuje, cały czas jestem zdenerwowana, placzę bez powodu, wsciekam się na męża i synka. Zaczęłam 10 tydzień, ie wiem jak dotrwam do końca. ja USG geetyczne mam 08.11. już się nie mogę doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wizyta u gina przesunęła mi się na dziś !!! nie mogę się już doczekać, byle do 17.30 i zobaczę co u mojego skarba słychać :-) oby wszystko było dobrze. Mdłości mnie nie odstępują na krok, a myslałam, że im dalej w las tym lepiej, a tu klops. W sobotę ślub a ja nie mogę na żarcie patrzeć, tylko jakies pierdoły zajadam, chociaż wczoraj na spacerku skusiłam się na rybkę .. ale w domu obowiązek gotowania sobie samemu spadł na M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie samopoczucie ciut lepsze. Co prawda niewiele trzeba bym się wściekła bez powodu, ale może to nerwy przed jutrzejszym USG genetycznym. nowa mami - ja za badania (tokso IgG + IgM, serodiagnostyka kiły, Hbs, morfologia, badanie ogólne moczu, cukier) zapłaciłam 134 zł. Robiłam w szpitalu gin-poł. ale skierowanie miałam od prywatnego lekarza, więc badania były płatne. Najdroższa jest toksoplazmoza - 70 zł., ale ją robi się raz. Sama morfologia, mocz i cukier, badania, które robi się częściej w ciąży to koszt około 30 zł. Najlepiej znajdź stronę jakiegoś laboratorium w twojej miejscowości i sprawdź ceny, bo one mogą się trochę różnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie mdłości są jakby mniejsze. Pogorszyło się jednak ze zdrowiem: kaszel jest nie do zniesienia i do tego straszny katar- jutro idę do lekarza, bo dziś się nie dostałam.Mój synek też przeziębiony- dziś o 6 rano strasznie wymiotował- jutro mamy wizytę u pediatry. W środę mam szczegółowe usg z badaniem przezierności karkowej itd. Justynka- współczuję nastroju:( Myślałam, że ja mam niskie ciśnienie: 90/60, wyobrażam sobie jak się musisz czuć🌻 Pozostałym Mamusiom też życzę jak najlepszego nastroju!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sobote skorzystałam ze laboratorium czynne i zrobiłam sobie obciażenie glukozą ide po wyniki po 16,00. Ciekawe jak mi wyszło. Ostatnio na czczo cukier miałam 100. Jutro wazny dzień - prenatalne i juz maluszka sobie podglądne. Znów_mamo - Ty tez jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie ja tez mam jutro wizyte u gin i usg. ale co do nastroju mogila totalna... caly weekend fatalny, dzis jest jeszcze gorzej, problemy sie nawarstwiaja i z moim sie kompletnie nie dogadujemy, tylko klutnie albo cisza, ja juz sily nie mam ... nic tylko slucham starych polskich ballad rokowych i rycze jak glupia tak na prawde to on chcial dziecka a teraz... nawet mi sie pisac nie chce... zastanawiam sie coraz bardziej na serio by wrocic do pl, nawet bez niego, sama w tym kraju juz nie wytrzymam dluzej. oj boli serducho boli. ja to pisze tak mi lzy leca, ze ledwo na oczy widze, nie moge ich powstrzymac kiedy wreszcie wszytko sie uspoki i ulozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane mamusie:) Widzę, że chyba wszystkie mamy jakieś dziwne humory, ja też, jak w ciągu całego dnia mam w miarę normalny nastrój, tak mnie nagle potrafi wziąść jakiś "zwiech" i po prostu siedzę, myślę i tylko A. się martwi, że jakaś dziwna jestem. Smutno mi, bo on nie chce iść na wizytę ze mną do gina 3.11. znaczy chce, ale tłumaczy się pracą, a wiem, że bez problemu dostałby wolne, tylko, że jemu za godziny płacą niestety, więc o to mu chodzi, że teraz jak najwięcej trzeba uzbierać i zaoszczędzić. Z jednej strony racja, a już soboty mu teraz odpadły ze względu na studia. A z drugiej strony szkoda, bo chciałabym, żeby był ze mną, zobaczył maleństwo na USG "na żywo" jak się rusza, usłyszał jak bije mu serce. No trudno, pójdę znów z mamą może, przynajmniej ona będzie przeżywać ze mną. Tak to przygotowania do ślubu i wesela idą pełną parą, a mi już to bokiem wychodzi, każdy ma inną wizję, ale trudno. Dziękuję siłom wyższym, że przynajmniej do tego mam jakiś dystans, w końcu to tylko jeden dzień, jedna impreza. Więc póki co uparłam się tylko co do kroju i koloru własnej sukni (bo w tym temacie też każdy miał inną koncepcję...), resztę zostawiam innym, niech się wyżyją. Niektórzy naprawdę przyżywają to jak Hitler wojnę :O nie do konca to rozumiem, w zawieraniu małżeństwa wg mnie chodzi o coś więcej niż jak kto będzie wyglądał i jak sala będzie ustrojona. Poza tym wszystko ok, objawy mnie żadne nie męczą, mdłości już nie ma, zachcianki jeszcze trochę, ale też raczej mija. Brzuch wieczorami, po całym dniu, po kilku posiłkach już widocznie wystaje i nie jest to wina mojego przeżarcia:P bo jem tyle samo a przed ciążą tak nie miałam. Pępek robi się coraz bardziej płytki. Na wadze 1,8 kg na plus. Czekam, aż będzie coraz więcej i widoczniej:) Za godzinę jadę na poradnię życia przedmałżeńskiego, chyba trochę "po nie w czasie" :P ale trudno, zaliczone musi być. Miłego wieczoru Wam życzę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WRÓCIŁAM OD DENTYSTY. uffffffffffff jak dobrze ze już po. Chociaż ta dentystka jest super. Zawsze doradzi i powie co będzie najlepsze. Noi i pracuje w sferze - to kolejny plusssssssss, bo potem można skoczyć na sklepy. Jutro znowu badania, ale juz maluszka. Już się nie moge doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy nie boli
czy nie boli faktycznie ze znieczuleniem u dentysty w ciaży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i po badaniu, maluszek machał łapkami i nóżkami co sił. Wszystko wyszło w normie uffff :-) przezierność karkowa 0,8mm, lekarz powiedział, że norma jest do 2 mm wiec w porządku. Dziecka ma 6,8 cm Następnym razem idziemy na 3D. Pozdrawiam mamusie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migulinkaaa89
hej przyszłe mamusie. Jak to było u was z bólem piersi. Do kiedy was bolały czy z przerwami czy cały czas tak samo??????? Bardzo prosze o odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migulinkaaa89 - mnie bolały od samego początku, tak jak przed okresem zawsze - gdzieś tydzień przed terminem spodziewanej @ zaczęły i tak bolało ok. miesiąc, potem coraz słabiej. Teraz od kilku tygodni bolą same sutki, choć nie odczuwam tego cały czas, głównie przy dotyku. I też nie jest to wciąż taki sam ból, raz mocniej, raz słabiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy nie boli
a przy wyrywaniu można znieczulenie w ciąży? chociaż ja na fotelu ze znieczuleniem pewnie wkręcę sobie że cholernie boli i faktycznie bedzie bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy nie boli. - spokojnie. Może nie trzeba Ci wyrywac, moja dentystka wczoraj ratowała mi zeba a miałam ułamany prawie cały i został tylko korzeń. Spróbowała mi bez znieczulenia ale ja jednak cos tam czułam, więc mi dała. Nie dała mi takiego jak u innych mocnego tylko delikatne. uważam ze wyrwanie zęba to ostatecznośc, ale przy znieczuleniu nie powinnaś nic czuc, bo przeciez masz podane ZNIECZULENIE, a ono taka ma funkcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eni, ja na 17.45. Nerwy na postronku, chciałam pomalować paznokcie i mam całe palce pomalowane, tak mi ręce latają:-) Na uspokojenie: "Don't worry about a thing, 'Cause every little thing gonna be all right. Singin': "Don't worry about a thing, 'Cause every little thing gonna be all right!" http://www.youtube.com/watch?v=LanCLS_hIo4 Pozdrawiam. Jak wrócę, napisze co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak dziewczyny po badaniach, czekam na wieści i trzymam kciuki :-) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×