Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

a moja dzis marudzi na maxa. I albo ze tak goraco( choc jest w samych bodach) albo z powodu 13 dnia miesiąca.....ide ją kąpać zaraz może się wyciszy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martika:) dzięki za odpowiedź:) moja mała dziś w ogóle nie spała w dzień, jak czytam ile wasze pociechy śpią, to zazdroszczę! moja jak zaśnie po 19 to karmię przez sen o 23 i już po 1 pobudka, potem koło 4 , ale ostatnio budzi się w nocy z płaczem, ledwo mam siłę na cokolwiek przez choróbsko;/ a ten pierwszy okres jakiś dziwny, dwa dni krwawienia, wczoraj przerwa i dziś znów;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynym , mam problem: Moja mała od kilku dni wcale nie chce jeść, tzn zjada po 40ml max 70 wciągnie. wypluwa butelkę, płacze i wierci się dopóki nie dostanie wody do picia. Za to płynów wypija ponad normę. Czy któraś miała może podobne przeboje z niejedzeniem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No my już po szczepieniu, wcale nie było aż tak źle. Mała postękała trochę, ale to bardziej ze zmęczenia i głodu, niż z bólu. Chwilkę płakała tylko przy wyjmowaniu igły :) Najlepsze jest to, że my chcieliśmy szczepić zwykłymi, później jednak znajoma pediatra poleciła te 5w1 (natomiast o tych 6w1 mówiła niekorzystnie, żeby nie szczepić tymi!!!) i w sumie nas przekonała. Ale niestety teraz jest wielki problem z tymi 5w1, bo nie ma ich na stanie w magazynach. Zajechaliśmy do przychodni i pytamy co robić, otóż kazali nam się zastanowić czy jeszcze poczekamy z tydzień, czy dzisiaj wykonujemy szczepienie tymi zwykłymi, hmmm a za chwilkę zaproponowali szczepionkę- też z jednym ukłuciem- niby stosuje się je dla wcześniaków i dzieci po ciężkich porodach i niby też jest ok. Są one łagodniejsze dla dziecka. I tym samym Zuzia nie cierpiała zbyt dużo :) A za dwa tygodnie następna dawka. Widzę, że Wasze dzieciaczki rosną jak na drożdzach. Zuzia waży 4900 i jutro kończy 8 tygodni. Jak tylko na cyc, to jest ok. Wychodzi, że przez 2 tygodnie przytyła 400 g, a od wyjścia ze szpitala prawie 1600 g. A jeśli chodzi o ciuszki to teraz wchodzimy w rozmiar 62, czasami 68, ale to już zależy od rzeczy- czasami są niewymiarowe :) Co do parasolek do wózków mam ten sam problem. Kupiliśmy uniwersalną na chyba 30 zł i niestety mocowanie jest do d... i co chwilkę trzeba ją przestawiać i to mnie najbardziej denerwuje. Teraz musimy zainwestować już w firmową i mam nadzieję, że będzie ok X kochana trzymam kciuki aby w końcu ten pech Cię opuścił. I faktycznie nie stresuj się za bardzo, bo odbije się to na maluchach. A kotka wyjdzie z tego No mała jeszcze nie kąpana, bo śpi jak suseł i nie chcę jej budzić, aby nie było krzyku. Idę przygotować wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes a propo jedzenia to moja mała też miała taki przestój 2-dniowy i już się martwiłam, że coś jest nie tak. Jak tylko chciałam ją przyłożyć to cyca to się złościła i zdarzało się, że nie jadła nawet5-6 godzin. Wydaje mi się, że to było z pogody, bo teraz jest ok. Nawet próbowałam jej podawać butlę, bo myślałam że z moim mlekiem jest coś nie tak, ale nawet tego nie chciała pić. Teraz ciągnie już i nadrabia :) A i Zuzia też już silna babka. Główkę trzyma bardzo wysoko, aż dzisiaj pediatra się zdziwił, że mając tyle tygodni jest taka silna. Bardzo mnie to cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej po pierwsze dziękuje za zaproszenia na nk :) wybaczcie że nie odniosę się osobowo ale za dużo tego było ;) co do szczepionek 6w1 to ja tak szczepiłam mała byłam bardzo przeciwna temu ale już w gabinecie tak na mnie pediatra i pani od szczepień naskoczyły że dałam sie namówić!!ale na szczęście małej nic po nich nie było ani gorączki ani biegunki i wymiotów!!zniosła je bardzo dobrze i nawet śladu po szczepieniu nie było!! co do butelek z aventu że robią się "mętne" po użyciu to ja zauważyłam że jak gotowałam butelki w garku to mi się takie właśnie robiły a jak zalewam wrzątkiem z czajnika to są ok!!najpierw myje zwykłym płynem do naczyń dokładnie płucze i przelewam wrzątkiem z czajnika!!i nie czuć ani z butelek ani ze smoczków mlekiem!! co do konika to jest super mała słucha i po 2 lub 3 cyklach zasypia!!a kupiłam na allegro używanego za 30zł i jest w stanie idealnym!!:D co do trzymania główki to moja ładnie trzyma ale strasznie nie lubi leżeć na brzuszku po 2/3 min jest już marudzenie!! ale zauważyłam że jak ją kładę na poduszcze pod lekkim skosem do karmienia to podnosi już główkę razem z barkami na parę cm do góry!! SZOK mam pytanko czy dodajecie już jakiś kleik do mleka??bo ja dziś zakupiłam kleik ryżowy i dałam małej zamiast jednej łyżeczki mm jedną łyżeczkę tego kleiku i jak na złość mała nic nie zjadła bo była taka padnięta że zasnęła po 2 pociągnięciach:) i własnie pomyślałam że trzeba dać jej do tego smoczek już z większa ilościa dziurek i poleciałam do tesco i kupiłam ten 3+!!nie wiem czy to nie za wcześnie z tym kleikiem i smoczkiem!!jak myślicie?? ale mnie poniosło z tym pisaniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kari ja swojej podałam kleik ryżowy do mleka (1 łyżeczkę) i po godzinie była gehenna. mała się spinała i płakała. Jakby z tego ze miała dodatek w mleku. Uznałam ze za wczesnie. Zaprzestałam. Spróbuje jak skonczy 3 m-c. Więc od 3 sierpnia będe testować. Uzywam smoczka z jedną dziurką z LoVI. Zakupiłam również juz ten z 1,2,3 dziurkami w jednym smoczku. Fajna sprawa. POdałam małej ale za szybko połykała i nie chciałam aby się zakrztusiła. Poza tym tempo było extra SZYBKIE. Mała moja wkoncu zasneła juz na nockę. Sądzę ze o 4,00 bedzie pobudka. Zmęczona całym dniem, Oby tak było. A ja jakaś tez padnięta jestem na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotka rozbudzona coś tam z ręki podjadła ale malutko. Niestety nie chce pic i jeszcze sie nie zalatwila, boimy sie ze nerwki dostaly przy uderzeniu:( bedzie ciezko ale wierze ze wyjdzie z tego. Te koniki to fajna sprawa powiem Wam bo maluchy mi dzis usnely przy nich w lozeczkach a to wyczyn. Nam zalezalo zeby chociaz w ciszy troszke w lozeczkach lezaly no i mysle ze cel osiagniety. przyszla mi dzis mata z fisher price rainforest, kupila uzywana. Moje maluchy niestety sie rozplakaly na niej, moze to jeszcze dla nich za wczesnie choc przy lezaczkach maja zabawki to je lubia i wpatruja sie w nie. co do trzymania glowki to Majka pieknie juz trzyma ale Jasio jeszcze tak niepewnie i nie trzyma dlugo jej. Dlatego Kasiula nie martw sie bo kazde dziecko inaczej sie rozwija i ja w domku mam porownanie i wyraznie obserwuje roznice w rozwoju.n Co do okresu to mi ciagle leci, nie ma duzo tej krwi ale to juz dlugo. zobaczymy jak bedzie. teraz martwie sie kotem i nie mam czasu zamartwiac sie o siebie, moze to i lepiej. Wszystkie dzieciaczki na poczcie takie slodkie ze napatrzec sie nie mozna. Majoweczki udaly nam sie dzieci nie?:)wszystkie nasze majowkowe babelki slodkieee. Co do smoczkow to my do herbatki mamy 1 a do mleka 2 i maluchy pija tak 10min. 110-120ml. Majka od kilku dni cos mniej je wlasnie bo 70 zje i sie najada za to Jasiek juz chce 120ml co 2h teraz. Majka na razie staram sie nie martwic bo przybiera na wadze wiec chyba ok. Pozdrawiam Was kochane i wasze slowa otuchy daja mi wiele sily. przepraszam ze nie odnosze sie do kazdej z osobna ale jakos czasu brak by wszystko napisac. I tak juz coraz czesciej cos pisze:PZycze Wam dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja malutka już od 21wszej śpi, ciekawe ide pośpi do karmienia, poprzedniej nocy prawie 6 godzin spała cięgiem,więc daje odpocząć. Mamuskamaj, a do kogo i gddzie chodzisz z malutką? Ja do Medicusa na Armii Krajowej do Gruszczyńskiej, bardzo miła pani doktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, czytam właśnie na allegro opis tego konika morskiego że on gra tylko 5 minut i się wyłącza, to nie trochę za krótko zeby maluch zasnął? Jak podejdę do łóżeczka żeby znów włączyć to mała choćby zasypiała to się rozbudzi.A może źle myślę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martika ja cichutko włączam jeszcze raz i jest ok i mala po 2 lub 3 razach zasypia!! poczytałam trochę kwietniówki bo też w sumie nią jestem (bo mała z 29.04) to tam straszny sajgon!!masakra!!dobrze że u nas jest ok!!ale takie prywatne forum to dobra sprawa!! moja niunia śpi bez "kolacji" ciekawe ile pośpi!!a swoją drogą to dziś był taki upał i duchota że bardzo malutko jadła!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kosztów kuriera to ja palce 12,49zł za paczkę do 30kg ;) Za pobraniem +2,00zł jak sprzedawca ma odbiór osobisty to wtedy wysyłam swojego kuriera hehe agnest71 Ja mam tak jak jest upał = np dziś. normalnie je 150ml a dziś zjadła o 15 tylko 30ml potem następne jedzonko 90ml na noc 70ml rano nawet w miarę bo 110 Moja mleko je ze smoczka nr2 natomiast wódę daje jej w 1 Martika- to mnie zasmuciłaś ze gra 5min tez mi sie wydaje ze za krótko ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ;-) X- Kochana trzymaj się!! Ty jesteś dzielna Kobita, to i kotka będzie dzielna i wyjdzie z tego. My tu wszystkie trzymamy kciuki ;-) A Majka mniej je żeby Jasiek ją mógł dogonić;-) Tak chwalicie tego konika, że chyba i ja się na niego skuszę. Fajna zabaweczka. Chociaż ostatnio nie jest aż tak źle z zasypianiem. o właśnie jak to napisałam, to się przebudził i już myślałam, że jest głodny, ale tylko go wyjęłam przytuliłam i śpi dalej. Oby tak było standardowo do ok 2,30. Też już mu się w nocy w miarę to uregulowało, ale w dzień to śpi jak chce i kiedy chce. Dzisiaj byłam go zważyć i ma już 5500. W ciągu miesiąca przybrał mi aż 1100. Cieszę się bardzo z tego naszego wyniku ;-) Co do tego termometru na podczerwień- to raz jeszcze stwierdzam, że to BADZIEW ROKU!!!! Dobrze Jola, że Ty napisałaś, że tak samo Ci działa, bo już myślałam, że ze mną coś nie tak, że nie umiem mierzyć. No ale stracha mi napędził jak mi wciąż temperaturę pokazywał. A za chwilkę np z 37.6 było 36,7. masakra. Chyba go sprzedam na allegro i kupię ten co ma X.. Atena jak ja Ci zazdroszczę tego morza. My na bank siedzimy w chacie :-( Mąż wolnego nawet by nie dostał. A pogoda w te wakacje do dupy jest. Jeden dzień słońce a na drugi dzień chłodno i deszcz. Tak podobno ma być do końca lata. Oby się nie sprawdziło. Przepraszam, że więcej nie odpisuję, ale też weny nie mam. Uciekam do spania, żeby te parę godzinek załapać ze snu. A jeszcze Wam się pożalę, że mąż mnie dzisiaj wkurzył, bo takie fochy na moją mamę robi, że szok. Nie dosyć, że mi moi Rodzice wciąż przy małym pomagają jak go nie ma, to on jeszcze sobie wymyśla, że moja mama go denerwuje i koniec kropka. Jak bym patrzyła na jego rodziców, to Tylko do rządzenia by się nadawali. A pomocy od nich żadnej. Dobranoc Kochane.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sie nawinął temat teściów. Moi teściowie "przyszli" by chcieli żebym na cały dzień do nich przyjeżdżała z małą, a ja nie! Bo oni tylko buty założą , babcia torbę na ramie i są gotowi , a ja całą torbę i jeszcze trochę muszę pakować poza tym jest mi nie wygodnie tam z małą. A sami przyjeżdżają do nas max30min i wychodzą. Jak maja popilnować małej bo ja mam coś do załatwienia to pilnują i jak juz wroce do domu to max do 15min słyszę że oni już jadą. Babcia teraz po 2miesiacach i 2tygodniach zmniela malej pampersa i podniecona , jeszcze ze ja na ręce wzięła i jeszcze mi mówi ze sie bala, druga wnuczkę ma a mnie kurwica łapie ze jak ja mam Julke z nia zostawic jak ona jej daje butelke punkt po 3h nie wazne czy chce czy nie.1raz jej pampa przeprała dziecko zasikane Odrazu po jedzeniu dziecko usypia zeby spac poszlo, dziadek tylko zdjecia pstryka i tv sobie ogląda. w dodatku nawet ani razu jej na dwór nie zabrali tylko się kisza w domu. Kiedyś moja mama się wkurwiła jak oni Julki pilnowali przyszła i ja zabrała na spacer a oni w szoku. Wkurwia mnie to ze ja z mała do nich na caly dzien mam jezdzic a oni tylko na 30min i do domu. Jak mała miała 2tyg to chciałam żeby mi popilnowała a ona żebym jej przywiozła dziecko krowa jedna(i tak miała przez następne 5razy jak ja prosilam) od tamtej pory jej nie proszę chyba ze się sama zadeklaruje ze przyjedzie bo wie ze mam załatwienia- a ja juz naprawdę nie mam z kim małej zostawić. Ale i tak ostanio proszę 20letniego brata on chociaz przebrał małej pampersa 2razy w ciągu mojej jednej nie obecności co prawda za pierwszym razem nałożył tył do przodu i nie zapioł jej bodów już hehe ale dziecko nie bylo osikane a ta krowa 2dzieci wychowała ma juz 1,5r wnuczkę i po 2miesiach jej przebrała i za każdym razem jak przychodzi to mówi "pokaz jak ja podnosisz bo ja nie wiem" Dziecko zawsze lezy w tym samym miejscu jak jej zostawie. Nawet moj brat kładzie małą do leżaczka a krowa ma wyjebane - dama od siedmiu boleści....Ale dla niej najważniejsze że ona jest dobra babcia bo przyjechała i pilnowała, tak jak ona pilnuje i zajmuje sie nia to moj Puszek by potrafił Musiałam się wygadać sorryy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej z rana:) moje malenstwo spalo dzis do 6.10!!!!!!!!! super:) teraz ja usypiam:) w nocy byla mega burza, kurde fest walilo.. blyski bez przerwy, mala nawet sie nie obudzila :) co do tematu tesciow- na moja tesciowke nie moge teraz zlego slowa powiedziec, bo chetna jest pomagac, na spacer jeszcze jej Ali nie dalam ale czasem ponosi czy popilnuje jak musze cos w domu zrobic lub zjesc. Z kolei moj "stary" ten to se w kulki leci ostro, nie mowie bo przy malej nawet pomaga,kapac czy ponosic i tyle, w domu nic nie zrobi sam a ja nie mam kiedy czasem na kibel siąść, narzeka ze balagan ale dupska nie ruszy zeby chocby odkurzyc. Juz mam go tak dosc ze coraz czesciej mysle o nim jak o najgorszym, przez to ze nie pomaga i do wszystkiego ma tak slomiany zapal.. ogolnie do wszystkiego zabiera sie jak pies do jeża :/ Dla mnie bycie mama jest teraz najwazniejsze, to ze tu czy tam leza rzeczy i to sprawia wrazenie balaganu - mi nie robi... a mam poza opieka nad Alicja w ciagu dnia mase rzeczy do zrobienia- chocby pranie prasowanie i sprzatanie, gdyby nie tesciowa to obiadu by nie bylo, a i o zakupach ten moj wielmozny nie pomysli, jest wiecznie zmeczony i checi to ma do piwa i do sexu... ah mowie Wam, dobrze ze mamy to forum to mozna sie wyzalic chociaz, bo tak to nie ma komu :( nooo ale dosc, mala juz w lozeczku a ja mmam chwile albo na sen albo na robote.. Dzien dobry wam wszystkim😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem druuga:) ale tylko na szybko wkoncu kupilam takie lozeczko: http://allegro.pl/show_item.php?item=1708297739 Bo zalezalo mi na 2 poziomach a tamto po 12.08 to dla mnie za pozno allergowicz odp ze to jest przedsprzedaz i produkt nie moze byc wczesniej wyslany jak po 12.08 Alex juz wrocil do normy jedzonko o 20 potem o 2 i o 7 teraz sobie zasypia.A ja musze skonczyc pakowanie siebie ogarnelam jeszcze Alexa musze spakowac.Do miasta musze jeszcze isc do banku i po chleb zeby zrobic kanapki na droge.Pogoda ladna tzn ladna na podroz jest chlodno i pochmurno ale dobrze jak nie bedzie padalo bo w deszczu nie lubie jechac. W niedziele mam chrzciny jak znajde chwilke to na pewno zajrze do Was bo troche jednak tego jedzenia trzeba zrobic najblizsza rosdzina a uzbieralo sie 25 osob. Aha i nie gniewajacie sie na mnie bo teraz na pewno bede mniej aktywna. milego dnia robale uwazajcie na siebie i zdrowka zycze dla Was i Waszych pociech:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelev..... Kiedyś to już mnie szlag trafiał na mojego M. jak go poprosisz to nie , ale jak karzesz - to odrazu zabra się do pomocy. Wywnioskowałam ze Ci z marsa nie reaugiją na słowo PROSZE POMÓŻ , tylko weź to zrób tamto...itp. Na mojego to działa odrazu. Wczoraj wieczorem był mecz WISŁA - COŚ TAM....pomyslałam sobie ze zagonie go do bawienia, bo co będzie się tam miżdrzył do ekranu a ja z bolącym kręgosłupem po całym dniu zero odpoczynku. No więc powiedziałam ze idę pod prysznic a on ma się zająć małą. Popatrzył na mnie i zapytał: no ale teraz idziesz??? a ja no a kiedy - ? rano???? Odrazu siadł z małą i zabawiał ją dobre 30 min. Jak wróciłam mial ją na rękach a ja z uśmiechem na twarzy wróciłam cała spełniona celem. Wiele jest takich przykładów - do faceta trzeba ODRAZU, A NIE mniam mniam, ciu ciu ciu. Oni tego języka czasem nie ogarniają. Odnośnie teściów - temat RZEKA. Moja tesciowa całkiem jest spoko, ale jakaś taka mało mnie przekonuje swoją osobą do bawienia małej na dłużej. Niby wszystko jest ok jak patrze z boku, ale coś mnie w niej wkurza. Ale też jest 10 min ( GÓRA) i ucieka. Moja mama przychodzi do nas codziennie od 10,00 do 15,00 to już mus. Fajnie bo ja gzdieś sobie podjade , coś załatwię, czy szybko ogarnę dom. A ona z małą sobie bryka. Mój na moją mamę nie fuczy, wie ile roboty jest przy maleństwie, tak więc jest OKI. No to sie wygadałam też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena, zrobiłam rachunek sumienia i stwierdzam, że też przeszłam na tryb rozkazujący i podziałało:) mówię np. przynieś pranie z dworu i pościel łóżko i idę się myć. Przychodzę - zrobione:) a jak się wdaję z nim w dyskusje, to szybciej byłoby zrobić to samej i mniej nerwów. Trelevinaa, weź to przeprowadź, po prostu mów tak, jakby to, że ma coś zrobić, było zupełnie oczywiste i nie podlegało żadnej dyskusji. Ostatnio powiedziałam: "Wprowadzam nową zasadę, że raz w tygodniu ty gotujesz, bo nie mam siły" i gotuje. Nawet nie próbował dyskutować. Tylko żadne tam "proszę, kochanie", bo nie podziała. Dla nich "proszę" oznacza, że wcale nie musi tego robić. Ja na teściów i rodziców nie mogę narzekać. Moja mama nie może się doczekać, żeby zostać z Julcią. Nie bardzo może do nas przychodzić, bo mieszka z chorą babcią, ale zawsze chętnie zostaje z maluchem. A teściowa mieszka z nami w tym samym podwórku i bardzo nam pomaga, chodzi z małą na spacery, pomaga mi ją kąpać, jak A. później wraca z pracy. Wiadomo, że czasem się różnimy, ale i tak jest spoko. Julka spała jak zwykle, teraz je, ale zaczyna się denerwować, więc kończę i zbieramy się na spacer. Rano była burza i teraz powietrze jest fantastyczne:) a wieczorem idziemy do księdza załatwić chrzest, więc długi dzień przed nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć i czołem :) u nas nocka taka se pobudki co 2h potem znowu to prężenie mega gazy nad ranem.., a przeca nie załatwie se tej recepty bo przeca jestem u rodziców.. no nic podaje bobotic, ale od dzis systematycznie bo tak to tylko na noc dawałam i myślałam głupia, że coś to da. :o jejku to serio Mój M. naprawdę pomaga ....potrafi siedziec z małym godzinami śpiewa... z nim liczy.., gada wierszyki itd. sam przychodzi z pracy i mówi daj mi go! a zamiat przywitać się ze mną najpierw całuje dziecko:P moja mama też się rwie, aż jej zwracam uwagę, żeby go tak nie nosiła bez przerwy jak steknie bo mi dziecko rozbestwi ale jest na jego punkcie 'głupia' tata się go boi trzymać więc go nie zmuszam:P tesciowa jak teściowa co mam pisać ;) oczywiście zmieniłam mu rano pieluszke nakarmiłam i kupsztal na pół metra...... no tak bo w świeżą pieluszkę najlepiej i znowu nowy pampekk.. :> jakonika nie kupuję mam moją owieczką która jest zajebiste i gra 23 albo 45min:P no, ale miejmy nadzieję, że zda egzamin ten koń :D ja mam łóżeczko caretero http://allegro.pl/caretero-medio-5x-kolor-lozeczko-turystyczne-i1696463431.html ogólnie jest OK, ale przewijak to dramat jest tak głęboki, że dziecko się w nim topi, nie wiem po co w ogóle coś takiego robią? włożyłam do niego 4 książki -PRZYSIĘGAM nałożyłam 3 prześcieradła i jest jako tako:o no nic... mały wyje lece;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamusie!:)) mam pytanko:) czy któraś z Was karmiących piersią bierze tabletki anty, te jednoskładnikowe? idę dziś do gineksa, chcę żeby mi je wypisał, ale czy są jakieś skutki uboczne? i na ile one są skuteczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to nasza ulubiona piosenka:d Kulfon Kulfon, Kulfon, co z ciebie wyrośnie?! Martwię się już od tygodnia. Zębów nie myjesz, kolegów wciąż bijesz, dziurę masz w najlepszych spodniach! Nikt jeszcze nie wie, co ze mnie wyrośnie: gruszki na wierzbie, czy śliwki na sośnie. Sam jeszcze nie wiem, czy będę strażakiem, cieślą, piekarzem czy "niebieskim ptakiem". Kulfon, Kulfon, pomysły masz straszne, grzeczny bądź wreszcie i miły. Po co z tej togi obgryzłeś guziki, nie mam do ciebie już siły. Nikt jeszcze nie wie, co ze mnie wyrośnie: gruszki na wierzbie, czy śliwki na sośnie. Dziś mam ochotę zostać maszynistą, może jednak w końcu będę dentystą, albo alpinistą, albo hutnikiem z dobrym wynikiem, albo hydraulikiem, albo naleśnikiem; Nie, a może po prostu będę Kulfonem! Kulfon, Kulfon, co z Ciebie wyrośnie?! Kulfon, Kulfon, co z Ciebie wyrośnie?! Kulfon, Kulfon, co z ciebie wyrośnie?! Martwię się już od tygodnia. Zębów nie myjesz, kolegów wciąż bijesz, dziurę masz w najlepszych spodniach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też gumki, bo nie dam w siebie chemii i hormonów ładować, postanowiłam:) Jula znów je, więc jeszcze nie wychodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki i maluszki :) wczoraj pisalam ze mal po kąpieli nie zjadła i zastanawiałam sie do której pośpi no więc MEGA SZOK spała do 6.30 dłużej niż po jedzeniu!!:OOOOOO teraz podałam jej mleczko z tym kleikiem zobaczymy czy nic jej nie będzie!! a my dzić mamy dzień od rana z przeżyciami!! no wiec wynajmujemy mieszkanie a na rachunki dajemy właścicielom i oni je płacą!!i dziś rano dzwoni domofon że z gazowni przyszli!!no to ok!!wchodzą i oznajmiają że odłączają nam gaz!!masakra!!właścicielom mieszkania nie poszedł przelew i tego nie zauważyli!!na szczęście wybłagaliśmy żeby nie odłączali bo my mamy malutkie dziecko i sie zgodzili!! ale jaja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kari chciałabym zobaczyć Twoją minę jak chcieli Ci odłączyć gaz........ Tak to z tymi przelewami jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mine miałam pewnie niezła zwlaszcza ze stalam przed nimi jeszcze w pizamie :D hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×