nie chce karmić piersią - kiedy o tym powiedzieć w szpitalu?

no własnie luz , niech kazdy karmi jak chce ! Mnie nie interesuje czy ktos karmi butelka czy piersią .Osobiscie sama na miejscu tej dziewczyny spróbowałabym piersią ,ale to moje zdanie .Nie chce niech nie karmi.Ale prosze nie wyzywajcie te , które karmia naturalnie i czasami nie maja wyjscia i musza nakarmic w miejscu publicznym .Wy tez uszanujcie ich wybór , bo one za przeproszeniem ' nie robią kupy na srodku trawnika " :-0 Przepraszam za porównanie ,ale tak to jest przedstawiane :-0

nie wszystkie oburzone i mało która rzucająca wyzwiskiem :> karmiące bardziej sie udzielaja pod tym wzgledem:p

Tajasne po co sie udzielasz jak nie masz dziecka i uj wies zo karmieniu? Dziecko karmione piersią sie przytula do matki bo czuje Jej zapach, bicie serca, ciepło skóry itp a butelkowe tego nie ma, butelka klarmisz 5 min a cycem mozesz i godzine w zalezności pd dziecka. Piszecie o tolerancji? Same nie jesteście!!! Dla Ciebie obrzydliwe jest jak 1,5 r dziecko jest karmione ? to jest tolerancja? Dla mnie obrzydliwe jest tak takie dziecko ciąga smoka a 99% butelkowych dzieci własnie ciąga smoka!!!! Dla Ciebie obrzydliwe jest karmienie dziecka w miejscu publicznym a mi szkoda dziecka ktore siedzi w wózku a matka daje mu butle, ani przytuli, ani nic...

Egoistko.... prosze Cie nie pisz o tolerancji bo nie znasz definicji tego slowa poczytaj swoje wypowiedzi akurat Ty nie jestes tolerancyjna dlaczego nazwalas autorke topicu egoistka ?

Bo wg mnie nią jest;) co nie oznacza ze nie toleruje karmienia butlą ;/

"następne rozbrarajce argumenty - no własnie luz , niech kazdy karmi jak chce! Mnie nie interesuje czy ktos karmi butelka czy piersią (...) Ale prosze nie wyzywajcie te , które karmia naturalnie i czasami nie maja wyjscia i musza nakarmic w miejscu publicznym ." Ty tez nie wyzywaj tych ktore nie chca/moga karmic piersią :) i bedzie git :) "Tajasne po co sie udzielasz jak nie masz dziecka i uj wies zo karmieniu?" no kuźwa prosze Cie, wiedza o pewnych rzeczach jest powszechna i naprawde nie sądze żeby byla ona dostepna tylko i wyłacznie dla uczestników danego zjawiska. rodzić tez nie rodziłam a wiem ze poród boli i co? mam twierdzić ze nie boli albo ze nei wiem bo tego nei doswiadczyłam? :D rownie dobrze Ty nie powinnas sie wypowiadac na temat tego czego to niby brakuje dziecku karmionemu butelką bo tego nei doswiadczyłas :D ale jak rozumiem, Tobie wolno, innym bron Boze :D "Dziecko karmione piersią sie przytula do matki bo czuje Jej zapach, bicie serca, ciepło skóry itp a butelkowe tego nie ma, butelka klarmisz 5 min a cycem mozesz i godzine w zalezności pd dziecka." przeciez nikt nikomu nie kaze odkładac dziecka od razu po nakarmieniu!! mozna je nadal trzymac przytulone. a przytulanie, kontakt ze skóra matki, z jej blisością nie sa związane WYŁACZNIE z karmieniem, wiec nie chrzan jak to wyłącznie podczas karmienia sie "zaciesnia więzi" bo to samo odbywa sie podczas normalnego przytulenia dziecka :D i nie wierzę ze dziecko przez godzinę się KARMI :D chyba że jest wybitnie niegłodne :D "Piszecie o tolerancji? Same nie jesteście!!! Dla Ciebie obrzydliwe jest jak 1,5 r dziecko jest karmione ?" poniewaz zaczęłas pisac do mnie odpowiem tez za siebie - nie, dla mnie to nie jest obrzydliwe. jedynie bezsensowne, bo dziecko w tym wieku powinno juz jesc inne pokarmy. ale jak ktos lubi to proszę :D

KObieta kobiecie wilkiem. Temat do zamknięcia.

z tym smokiem to prawda .90% dzieci na butelce doi smoka , no i dzieci na butelkach maja próchnice butelkowa . Nie pomyslałam o tym ,ze matka oburza się na duze dziecko np 1,5 roku karmione cyckiem ( choc dla mnie to nie duzo wg wytycznych tez ), a nie pomysli ze daje dziecku smoka do 3 lat lub dłuzej , bo takie dzieci tez widziałam i tak samo długo w domu podaje butelke

wiesz kto jest egoistą? Byłam świadkiem takiego wydarzenia: Facet, nomen omen ojciec dziecka, wziął ostatni batonik z koszyczka i mimo próśb chłopca sam go zjadł :/ To jest egoizm..

rodzić tez nie rodziłam a wiem ze poród boli i co? - no i guwno wiesz :P cc np nie boli :D i nie wierzę ze dziecko przez godzinę się KARMI - o uwierz mi ze mozesz i nawet 1,5 jak dziecko nie umie ssac a Ty nie umiesz karmić, jedne dziecko bedzie potrzebowało 10 min a inne 40 (noworodki) i nie ma tu reguły a teoria a praktyka to zupełnie co innego. Ty masz tylko teorie ;) jedynie bezsensowne, bo dziecko w tym wieku powinno juz jesc inne pokarmy. ale jak ktos lubi to proszę - moja córka ma 11 miesiecy i je wszystko to co my, + pierś na żądanie, znowu widac ze nie masz pojęcia :)

wiesz kto jest egoistą? - tak, matka która świadomie odmawia dziecku tego co najlepsze , moze nie mam racji? :)

o tak, jestem egoistką, wyrodną matka, powinnam w ogóle nie decydowac się na dziecko skoro nie karmie piersią ;( ;( powinnam od razu je oddać jakieś kobiecie, która będzie chodziła przy nim z cyckami na wieszaku. :> hehe

wybaczcie pisownie ale mam dziecko przy cycu i jedna reka ciezko ;0 jak bylam w szpitalu dwie kolezanki na sali powiedzialy ze karmic nie beda i juz, polozne zabieraly dzieci do innej sali na butle i bardzo dobrze ze nie dawaly cyca, obie palaczki truly dzieciaki cala ciaze wiec szkodabybylo zeby jeszcze nikotyne z mlekiem dawaly nikt nie widzial problemu ja karmie bo mi wygodnie, w nocy zabieram malego do malzenskiego loza i tak sobie je a ja spie, na poczatku sie balam ze zrobie mu krzywde ale nie ma problemu jak ktos chce to niech karmi, jak nie to nie ale prosze mi nie wmawiac ze modyfikowane jest lepsze-mleko matki za kazdym razem jest inne i dostosowane do pory dnia i wieku dziecka

"rodzić tez nie rodziłam a wiem ze poród boli i co? - no i guwno wiesz cc np nie boli" po pierwsze nie mowie o cc, po drugie - nie boli w momencie cięcia, ale za to potem nadrabia :D po trzecie - skąd wiesz jak to jest z CC? nie rodziłas naturalnie?? och Ty egoistko :D i juz mozesz zacząc kolejną kótnię :D "o uwierz mi ze mozesz i nawet 1,5 jak dziecko nie umie ssac a Ty nie umiesz karmić, jedne dziecko bedzie potrzebowało 10 min a inne 40 (noworodki) i nie ma tu reguły a teoria a praktyka to zupełnie co innego. Ty masz tylko teorie" - dobra, nastepnym razem zanim cokolwiek do ciebie napisze poprosze o bardzo dokładne nakreslenie konkretnej sytuacji ze wszystkimi detalami :) bo tak to ja mowie ogolnie o karmieniu, a Ty o szczególnnym przypadku kiedy dziecko nie umie ssac a matka karmic :D mimo wszystko zakładam że taka sytuacja wystepuje dosc krótko i tylko na początku karmienia :D nie mowiac o tym ze osobiscie wazam ze w tym momencie lepiej jest dziecko nakarmić butelką niż przez blisko godzinę męczyć głodnego dzieciaka i obolały sutek. "moja córka ma 11 miesiecy i je wszystko to co my, + pierś na żądanie, znowu widac ze nie masz pojęcia" - ale nie je wyłącznie piersi. czyli nie karmisz jej piersią a zaledwie dokarmiasz. jest róznica.

" wiesz kto jest egoistą? - tak, matka która świadomie odmawia dziecku tego co najlepsze , moze nie mam racji? " Taa :D lepsze :D szczgolnie gdy mamusia zrobi dla tatusia loda z polykiem to dopiero dzieciak ma smaczne mleczko :D kurwa az sie uszy trzesa :D

"mleko matki za kazdym razem jest inne i dostosowane do pory dnia i wieku dziecka" głównie jest dostosowane do diety matki ;)

blue c. kiedys tez bylam swiadkiem podobnej sytuacji tylko ojciec zabral z reki dziecku mowiac ze to nie jest zdrowe i sam zjadl na oczach placzacego dziecka , a matka calkowity autyzm

"szczgolnie gdy mamusia zrobi dla tatusia loda z polykiem to dopiero dzieciak ma smaczne mleczko" a co ma jedno do drugiego?...

czyli nie karmisz jej piersią a zaledwie dokarmiasz. jest róznica. - ręce mi opadły hahahahhahahahahah.

egoistko .... jestes dobrym materialam na opisywane tu polozne kazdej matce ktora nie chce karmic piersia mowilabys ze jest egoistka nie ? no jestes tolerancyjna do bolu

egoistko...poruszyła drugi problem .Faktycznie mamy butelkowe daja dziecku smoczki , czasami bardzo długo .Czasami widze takie dzieci na ulicach . Nie pisze tego ,ze to mi przeszkadza , tylko pokazuje punkt widzenia kazdej ze stron .Butelkowe oburzają sie na cycki , a robia to samo tyle ,ze podaja butelke i smoczka i nie widza problemu . Podobnie jest z butelkami , mnie nie dziwi jak jak dziecko doi cycka , a ma 1,5 roku , ale mamy na butelkach robią to samo , podają dziecku butle ze smokiem , a dziecko ma 3, 4 lata . Teraz skojarzyłam ,ze moje kolezanki i kuzynka meza tak robiły .A dzieci były duze , ok 3, 5 roku .Kuzynka meza podawała do 4 lat.No i do tego ta próchnica ,wszystkie miały .

nie , nie mówiłam bo guzik mnie to obchodzi, to jest forum i tu pisze to co myśle;) nie obchodzi mnie jak karmisz swoje dzieci i czy dajesz im smoka do 3rż, Twoja broszka ;]

Haha ;) Pisałam tu wczoraj - że nie powinno sie nikogo zmuszać, ALE moje prywatne zapatrywania są takie, że lepiej karmić. Ale nie w nieskończoność. I dodałam, że obrzydza mnie widok dziecka, które UMIE CHODZIC I MOWIĆ i sie samo cyckiem obsługuje. Nie pisałam, ze obrzydza mnie widok karmionego dziecka, tylko obrzydza mnie widok DUZEGO karmionego dziecka. No ale jak to na kafeterii bywa, skwitowano to tak, że obrzydza mnie cudny, naturalny widok, a mężowi loda zrobie bez mrugniecia okiem. Nie wiem, co wspólnego ma jedno z drugim, poza tym, że do obu czynnosci używa sie ust. Proponuję tych wscieklym matkom Polkom, żeby sie przeszły na spacer, a potem czytały spokojnie i ze zrozumieniem. Bo jak na razie to tylko robią zadymę. To coś podobnego do tych Obrońców Krzyża, którzy swoimi krzyżykami biją kazdego, kto ma inne zdanie niz oni. Tylko pozazdroscić waszym dzieciom takich fajnych mamusiek :./

Ja nie potępiam karmienia butelką, jak kobieta nie może to oczywiste jest że karmi butla, ale jak mże a nie chce to wg mnie jest egoistą i to wszystko. Tajasne wcześniej pisałas o zasypianiu przy cycu, a wiesz ze większość dzieci zasypia z butlą w reku? pewnie nie bo nie masz dziecka, ale masz teorię :D popatrz sie na zęby dzieci butelkowych :) wiesz co to jest próchnica butelkowa? smok do 3rż albo i dłużej :) i jeszcze wiele i wiele argumentów można by przytoczyć. :)

do tajasne dziecko 11miesieczne nie moze byc karmione wylacznie piersia bo juz od 6 miesiaca rozszerza sie diete dziecka i nie byloby normalne gdyby egoistka karmila je tylko piersia dzieciaczkom butelkowym diete rozszerza sie po 4 miesiacu zycia oczywiscie nie sa to jakies sztywne granice

tajasne wiesz troche mieszasz sie . Napisałas ,ze egositko...tylko dokarmia :-D wiesz ten wpis sam mówi za siebie jak małą masz wiedze , ty slepo bronisz karmienie sztuczne , ale czasami piszesz głupie argumenty. Jak bys miała taką duz wiedze nawet praktyczną to wiedziałabys gdzie popełniłaś gafe w swym wpisie .:-D

lululyja - zapytam bez złośliwości :) a nie obrzydza Cię smok u 3 latki albo butla w ręku ? Bo moja ma 11 mc i nigdy nie piła z butli, pije z niekapka albo z kubka, nigdy też nie ciągała smoka ;)

wiecie co? mówicie o tym karmieniu piersia jakby była to najważniejsza funkcja matki. Przeciez najwazniejsze jest to jak wychowamy nasze dzieci i czy będą w przyszłości dobrymi i mądrymi ludźmi.

karmienie piersia jest dla biedy.wiekszosc kafeterianek chwali sie co to nie maja,amezowie gdzie pracuja ha ha a nie stac ich na glupia butelke i do 2 r.zycia karmia piersia. bieda az piszczy!

spoko, ja dokarmiam przez 11 miesiecy swoją córkę hahahah, normalnie rozbroił mnie ten wpis :D