Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaaaaaa iffii

nie chce karmić piersią - kiedy o tym powiedzieć w szpitalu?

Polecane posty

Gość a mialo byc tak pieknie...
ja ja tylko OSTRZEGAM jak to wyglada w polskich szpitalach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaaaaa iffii
weronii30- Nie chce karmic piersia ,bo bedzie bolalo..........a pierwszy stosunek nie bolał? a dupsko po porodzie nie boli pierwszy stosunek mnie nie bolal, a dupsko tez nie bedzie bolało bo mam cc:D mamaaaaaa iffii ale się uśmiałam, wstawanie do dziecka kilka razy w nocy i robienie mleka to dla Ciebie nie problem ? a wiesz dlaczego? ,bo jeszcze ani jednej nocy nie musialas wstawac ! pozyjemy ,zobaczymy,czy za kilka miesiecy ,bedziesz mogła to samo powiedziec? jasne ,ze nie! bedziesz padnieta< co 2 godz butla>i założysz kolejny watek pt: macierzyństwo -nie tak sobie to wyobrazałam ! a co do wstawania w nocy to ty sie o mnie nie martw nie jedna noc musiałam po kilka razy wstawać ale to juz inna historia dziewczynko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaniemoge
"taaaa, taka z ciebie ch*jraczka?przychodzi polozna, wyciaga ci cyca, naciska na sile i wygniata mleko" to trzeba otworzyć dziób i wysłac panią położną w pizdu. nie ma opcji żey Ci ktoś na siłe przy cyckach grzebał jesli tego nie chcesz i już. "tak to wyglada, a sproboj powiedziec ze nie cchesz, ZAJ**IA CIE OD WYRODNYCH MATEK!" a kogo obchodzi co ona tam bedzie sobie gadac??...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wgfyuf
Osobiście radze ten fakt przemilczeć w szpitalu. Ja też szłam z nastawieniem że nie będę karmić i poinrormuję o tym położną. Niestety albo stety miałam okazję zobaczyc w akcji panią położną i pielęgniarki jak się pastwiły nad kobietą która karmić chciała ale nie miała pokarmu. DLatego też w szpitalu grzecznie karmiłam piersią a po wyjściu z niego przeszłam od razu na modyfikowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wstawałam
wstawałam i korona mi z głowy nei spadła wychodzi na to ze te co karmia piersia to robia dla własnej wygody bo maja dziecko przy sobie nie musza wstawac no super spac w łżóku małżesnkim z niemowlakiem ktore sie potem przyzwyczai i łóżeczki nie bedzie chcicialo spac karmi sie piersia czesciej i dluzej niz butelka ja karmiłam butelka co 3 godz moze 5 minut weic te 2 razy w nocy mogłam wstac i zrobic butle a to był moment a jak widze matki i duze dzieci ktore podbiegaja do matki w srodu miasta i cycka same wyciagaja to mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, ja mam to samo zdanie, a ze moja coreczka ma 4 miesiace wiec jestem na biezaco w tym temacie. Wcale nie czuje sie zmeczona, tym bardziej ze moja mala od ponad miesiaca albo i wiecej przesypia juz cale noce. Wiekszosc dzieci karmionych butla wczesniej przesypia noce, wiec jesli nawet przez te pare miesiecy trzeba wstawac i robic mleko to nie ma problemu. Pozatym zawsze mozesz poprosic meza o to zeby jedna noc wstal i nakarmil malego/mala i wtedy mozesz sie spokojnie wyspac. Ja nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozatym robilam sobie wode do termosu, wiec zrobienie mleka zajmowalo mi 5 minut, nakarmienie drugie 5 i szlam zaraz spac. Mylam tylko butelke, a wyparzalam sobie rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mialo byc tak pieknie...
ja CHCIALAM ale nie moglam, zazdroszcze mozliwosci wyboru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsetghsetheth
Ale czy decydując się na dziecko nie mamy świadomości że i tak nie będzie się spać czasami całymi nocami? Bo jak odejdzie nocne karmienie to przyjdzie ząbkowanie, przyjda choroby i tak samo nie spisz w nocy, wstajesz, uspokajasz, podajesz leki, więc co to za argument? Dla mnie wbrew pozorom to karmienie butelkowe jest wygodą. Mogę wstać ja, może wstać tak samo mąż, dziecko szybko się na je i spokojnie sobie zasnie. Moja przyjaciółka karmi piersią, dziecko śpi w innym pokoju. I noce to wedrówki ludów bo on wstaje, przynosi dziecko, ona karmi, on czeka i potem dziecko odnosi, usypia i za 2 -3 godziny powtórka z rozrywki. I dla jasności - ja bardzo chciałam karmić piersią ale niestety pokarm był jedynie przez pierwsze dni a potem juz go nie było wcale. Wtedy byłam zła ale z upływem czasu doszłam do wniosku, że nic wielkiego się nie stało, grunt że dziecko zdrowe, szybko rośnie i przede wszystkim jest najedzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaraaaaa1231231234
Jejku, jak czytam te wszystkie wypowiedzi matek polek ta az mnie skreca. A najlepsze sa porady tych, ktore jeszcze dziecka nie maja-kup sobie nakladki i po problemie-buhahaaaaaaaa! Mam dwoje dzieci. Starsze karmilam pol roku. Byl to dla mnie najgorszy okres w macierzynstwie. Pobodka co godzine, przysypianie z dzieckiem na reku, wyciaganie cyca w sklepie, na spacerze, w aucie. Ale, coz mloda i glupia, presja srodowiska itd. Przy corce juz tak nie bylo. Pokarmilam moze ze 2 tyg i jestem bardzo szczesliwa, ze doroslam do takiej decyzji. Corka swienie sie rozwija, jest zdrowa i mam z nia taka sama bliska wiez jak z synem. Nie uginajcie sie pod zadna presja. Moja tesciowa, jak sie doiedziala, ze juz nie karmie to malo zawalu nie dostala ;) Pamietajcie-szczesliwa mama to szczesliwe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaaaaaaa
OlciaK karmiła tylko butla , a wie lepiej ile dziecko siedzi przy piersi buhahahaaaa uwielbiam takie doswiadczone w nie swoim temacie Kurwa tej wiezxi to tylko mozecie pozazroscić :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja karmiłam piersia
i bede karmić ! Dziecko nie wyciągało mi piersi przy ludziach , nie karmiłam w miejscach publicznych , a nawet jak bedzie chciało jesc i mi wyciagnie piers w sklepie , restauracji czy parku to huj wam do tego głupie kurwy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyhyhyhjhgan
Czy Wasz dzieci "butelkowe" przytulają się do Was? Mam na mysli dzieci do roku, nie starsze. Bo co widze dziecko na butli to za cholere nie da sie przytulić, a na cycu tak, o czym to świadczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak chcesz, żeby się do Ciebie miesięczne dziecko przytuliło, co ledwo umie ścisnąć przedmiot w piąstce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"Czy Wasz dzieci "butelkowe" przytulają się do Was? Mam na mysli dzieci do roku, nie starsze. Bo co widze dziecko na butli to za cholere nie da sie przytulić, a na cycu tak, o czym to świadczy???" jak dla mnie tylko o tym że dane dziecko tak lubi bądz nie lubi. moje rodzinne butelkowe dziecko jest taką przylepą że większej nie widziałam :) oczywiscie najbardziej lubi jak przytula go jego mama i tata (to pewnie efekt tego braku wiezi i braku kontaktu przez brak karmienia piersią... :D), ale innym tez się chętnie daje przytulić. oczywiscie ludziom z rodziny, za przytulaniem przez obcych nie przepada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze powstala tu dyskusja zupelnie nie na temat atakujecie sie , mamy karmiace piersia atakuja te ktore piersia nie karmily dlaczego ? widze ze niektore agresorki zachowuja sie jak ci fanatycy z Warszawy , obroncy krzyza troche zdrowego rozsadku i tolerancji kazdy ma prawo decydowac i juz dlaczego atakujecie kobiety ktore wybraly inaczej i wmawiacie im ze sa wyrodnymi matkami bez wiezi z dzieckiem ? bo nie karmia dziecka piersia ? mozna dyskutowac , ale niech ta dyskusja bedzie na troche wyzszym poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanówcie się laski
jezu, masakra...ja nie wiem czy wiecei, ale mleko matki dla dziecka, to jest coś najlepszego co moze byc!!! ale moze będziesz wiedziałą dopiero wtedy, jak dziecko będzie chorowac co chwile, miec alergie itp, ale wtedy bedzie już za późno. Z tym mlekiem sa przekazywane najważniejsze przeciwciała, dzięki temu ttwoje dziecko moze miec dużo lepsze zdrowie!!! zastanów się nad tym. Jak ktoś nie jest w stanie dla swojego dziecka robic to co najlepsze, to po cholere sie decyduje? ale tak-lepiej później po lekarzach latac i na leki wydawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ty jestes aby normalna, żeby się pytać kobiet czemu się decydują na dziecko, skoro nie chcą karmic piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
ale co mają przeciwciała do alergii? :D ja byłam karmiona piersią a alergiczką jestem że hej :D moj chrzesniak na butelce od urodzenia, przez dwa lata miał katar raz. dzieci mojego szwagra na piersi od urodzenia, alergicy na prawie wszystko, na kurz, pyłki, bardzo wiele pokarmów... karmienie piersią ma się nijak do alergii. a przeciwciała to sa ogolnie odpornosciowe, moze sie dzeicko bedzie mniej przeziębiac, ale to wszystko... wiec bez histerii. a pytanie po co ktos sie decyduje na dziecko skoro go nie chce karmic piersią jest bezsensowne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence222
Wrzuccie na luz zdewociałe matki polki. Dziewczyna nie chce karmic i nie bedzie. Jej cycki, jej WYBÓR. Nic wam do tego. Ja tez mialam cc i w zasadzie pokarm dostałam dopiero w 3 dobie. przez pierwsza dobe dziecka nie dokarmiali- pozniej butla co 3 godziny. Kobiety po cesarce sa raczej ulgowo traktowane. Jak dostałam pokarm, zaczelam sciagac mleko laktatorem, dawałam położnym i one karmily moim mlekiem, na 8 karmien ze 3 byly z mojego mleka. Dzieciakom ciezko juz bylo przestawic sie na piers. Z butli leci szybciej i mniej sie namecza. Po powrocie do domu dalam jeszcze tak pokarmilam ze 2 tyg a potem butla. Dzieci są zdrowe. Bardzo chetnie sie przytulają!!!! A zreszta co ma piernik do wiatraka??? Karmilam bliźnieta butelką. Co trzy godziny. Żyję. Grunt to dobra organizacja. gorąca woda w termosie i rzegotowana obok, wymieszac, sypnac mleka i juz. dziecko je 10 min, odbijasz i idzie dalej w kime. Kobiety ogarnicie sie z tymi wyzwiskami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tajasne tak przytulala sie do mnie karmienie trwa krotko , ale nie odkladalam corki zaraz po karmieniu tylko trzymalam ja na rekach bardzo czesto bralam ja na rece , bo przeciez nie bierze sie dziecka na rece tylko wtedy jak chcesz je nakarmic albo placze , bierze sie tez dziecko kiedy jest pogodne i zadowolone po to oby poprzytulac sie wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następne rozbrarajce argumenty
:-D buhahahaaaa blue c. jak chcesz, żeby się do Ciebie miesięczne dziecko przytuliło, co ledwo umie ścisnąć przedmiot w piąstce? No własnie ,ze jak je to jest przytulone do matki , czuje jej ciało, zapach , ciepło , bicie serca .JUak moze sie przytulic noworodek na butelce :-0 jakbys ruszył mózgownicą to bys wiedziała , a nie slepo piszesz bzdetne arbumenty! tajasne jak dla mnie tylko o tym że dane dziecko tak lubi bądz nie lubi. moje rodzinne butelkowe dziecko jest taką przylepą że większej nie widziałam oczywiscie najbardziej lubi jak przytula go jego mama i tata (to pewnie efekt tego braku wiezi i braku kontaktu przez brak karmienia piersią... ), ale innym tez się chętnie daje przytulić. oczywiscie ludziom z rodziny, za przytulaniem przez obcych nie przepada. Piszemy o noworodakcah , a nie dzieciach starszych , nastepna nawiedzona :-0 I widze tu bardziej atak na matki które karmią piersia .Co was to obchodzi butelkowe ? :-0 Dlaczego wysmiewacie sie sie z nich ,ze karmia w miejscach publicznych ? Jak mozna pisac ,ze to obrzydliwe ? I wy jestescie matkami ?:-0 To wy atakujecie matki , które chca karmic naturalnie .Ja osobiscie nie widziałam nikogo z wywalonym cyckiem .Kiedys widziałam kobiete, która karmiła , nie było nic widac , domysliłam sie ,ze karmi , dziecko było całkowicie zakryte . Wiecie co odwalcie sie od tych kobiet , chcecie zeby wasze zadanie było uszanowane , szanujcie tez matki karmiace piersią , bo tak jak wy na butelke tak one zdecydowały sie na piesrs ! Jak mozna pisac , ze to obrzydliwe ? Wy jestescie obrzydliwe egoistki bez tolerancji . Jezeli widze w parku ,ze jakaś mama karmi to nie patrze , bo i tak nic nie widać , jestem tolerancyjna , ide dalej i zajmuje sie swoimi sprawami , a nie jak jakas swinia patrze z obrzydzeniem , a potem wypisuje swinstwa na forum :-0 Wstydzcie sie butelkowe .Chcecie uszanowania własnego zdania i wyboru , uszanujcie tez inne matki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, ja też karmiłam piersią i nie powiedziałabym, ze tak wygląda przytulenie :D ach, uważasz sie za tolerancyjną :> widac właśnie po wypowiedziach na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"No własnie ,ze jak je to jest przytulone do matki , czuje jej ciało, zapach , ciepło , bicie serca .JUak moze sie przytulic noworodek na butelce" no ale jak jak sie ma przytulic? dokładnie tak samo. tak jak do karmienia piersią układasz dziecko w zagłębieniu reki i przytulasz do siebie, tak samo robisz to dając butelkę. jedyna różnica to to co dziecko trzyma w ustach :D chyba nie myslisz ze dzieciakowi sie daje butelkę do reki i niech samo sobie radzi? :D "Piszemy o noworodakcah , a nie dzieciach starszych" a ja pisze o dziecko jako o całości :D jakby kiedys nie lubi a teraz lubił to tak bym napisała :d on akurat zawsze lubił. jak był malutki tez. "I widze tu bardziej atak na matki które karmią piersia .Co was to obchodzi butelkowe ? Dlaczego wysmiewacie sie sie z nich ,ze karmia w miejscach publicznych ? Jak mozna pisac ,ze to obrzydliwe ? I wy jestescie matkami ? To wy atakujecie matki , które chca karmic naturalnie" poki co ty np atakujesz mnie, a ja ani słowa nie napisałam tutaj o wywalaniu piersi na widoku :) czytasz i przyjmujesz co chcesz :) "Wiecie co odwalcie sie od tych kobiet , chcecie zeby wasze zadanie było uszanowane , szanujcie tez matki karmiace piersią , bo tak jak wy na butelke tak one zdecydowały sie na piesrs!" szanujemy. czemu nie. mi osobiście zwisa i powiewa jak kto karmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooo matkoooo
o ja pierd..!no rzeczywiscie karmienie piersia jest najwazniejsze w zyciu dziecka,bo bez tego sie nie obedzie...skad sie biora takie baby to ja nie wiem?!rownie dobrze mozna zadac pytanie..po co decydujesz sie na dziecko jak chcesz cesarke...najwazniejsze,zeby dziecko bylo kochane:)znam przypadek,ze kobieta karmila 3 miesiace,a teraz juz po latach dziecko jest rozwydrzonym bachorem przez to,ze nie mialo i nie ma milosci i zainteresowania.karmienie piersia nie jest misja zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmilam butelka nie atakuje matek karmiacych piersia mnie nie interesuje jak ktos karmi swoje dziecko i jak dlugo jak ktos chce moze i cale zycie karmic piersia czy butelka nie obrzydza mnie widok matki karmiacej piersia , bardziej obrzydza mnie widok mlodej dziewczyny czy kobiety , ktora idzie z faja w zebach i zatacza sie po imprezie a z jej ust wychodza wulgaryzmy autorka zadala pytanie wczoraj odpowiedzialam jej co ja bym zrobila ale piszecie o atakach poloznych na wiesc ze dana matka nie chce karmic piersia , wiec pytam gdzie ta tolerancja ? gdzie szacunek do kazdej kobiety ? no gdzie ? polozne wszak nie atakuja kobiet ktore karmia piersia prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam tylko czesciej jakies
żal tego czytac, chce ktos karmic niech karmi nawet 3 lata jak tak odpowiada, ktos nie chce/nie moze to butelka i tyle ja nikogo nie potepiam, to jest sprawa kazdej z nas nie widze sensu wyzwisk....i to tych w dwie strony, ja nie wiem czy bede mogla czy nie, jezeli tak to pokarmie na poczatku przez poczatek a póxniej butla po jakichs 2 miesiacach i nie pytam sie nikogo tutaj o zdanie, takie jest moje, moje cycyki, moje dziecko i tyle, i nie widze sensu wyzywania kogos....a to ze w szpitalu traktuja tak dziwnie matki nie karmiace to jakas masakra bo przeciez to jest wybor kazdej kobiety a nie zmuszanie przez polożne głupota :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence222
"no ale jak jak sie ma przytulic? dokładnie tak samo. tak jak do karmienia piersią układasz dziecko w zagłębieniu reki i przytulasz do siebie, tak samo robisz to dając butelkę. jedyna różnica to to co dziecko trzyma w ustach" DOKŁADNIE!!! Czesto odsłanaiłam bluzkę, by dzieciaki mogły sie poprzytulać do cycka podczas karmienia butla. Luz dziewczyny, luz. Każdy karmi jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następne rozbrarajce argumenty
a ty uwazasz ,ze to jest w porządku pisac jak to obrzydliwe i z tupetem matki karmią swoje dzieci Moim zdaniem co niektóre przesadzają w opisach ,ze kobiety siedza z wywalonymi piersiami .Tak samo ,jezeli dziecko jest wieksze ma 1 rok , 1,5 i podobno wyciaga matce piers .I wszystkie butelkowe oburzone :-0 Widac bardzo im to przeszkadza , tylko zamiast zrozumiec wypisują tu obelgi na forum , a same wymagają zeby uszanowac ich wybór. Twoim zdaniem to jest tolerancja ? Mnie nie obchodzi czy dziecko wyciąga piers, czy matka karmi w miejscu publicznym ( podkreslam nigdy wprost nie widzałam matki z cyckiem, karmiacej na oczach , zawsze są zakryte lub w miejscach do tego przeznaczonych , starają się to robic dyskretnie ), nie obchodzi mnie , nie patrze, rozumiem ze karmi naturalnie i szanuje jej wybór , a nie piesze na forum jak ona beszczelan mogła to zrobić . Kto chce karmic piersią niech karmi , kto chce butelką niech karmi butelka , ale jak mozna tak pisac ? Tak pisza kobiety bez uczuc i tolerancji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"następne rozbrarajce argumenty - a ty uwazasz ,ze to jest w porządku pisac jak to obrzydliwe i z tupetem matki karmią swoje dzieci. Moim zdaniem co niektóre przesadzają w opisach ,ze kobiety siedza z wywalonymi piersiami." nikt normalny nie ma nic przeciwko normalnie, dyskretnie karmiacej piersią kobeicie. ale z sytuacją pasujaca do opisu "wywalenia cycka na wierzch" spotkałam sie osobiscie i mnie to zniemaczyło. jakby na owym wywalonym cycku nie 'wisiało" dziecko (a w tamtej sytuacji ono właściwie dosłownie wisiało...), a występował cycek solo to tez by mnie to zniesmaczyło. nie chodzi o fakt akurat karmienia, ale o fakt takiej a nie innej ekspozycji nagosci. ale z taką sytuacją spotkałam sie raz. a kobiet karmiących dyskretnie widziałam setki i absolutnie mi to nie przeszkadza. i nie sądze żeby komukolwiek przeszkadzało. "Tak samo ,jezeli dziecko jest wieksze ma 1 rok , 1,5 i podobno wyciaga matce piers .I wszystkie butelkowe oburzone" nie wszystkie, znow sobie dopowiadasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×