podwyżki dla nauczycieli, za co i dlaczego

Jest rok 2019, a oni nadal strajkują bo pomimo podwyżek płac wciąż twierdzą, że za mało zarabiają. Mnie to dziwi bo skoro tak mało zarabiają to za co budują sobie domy i kupują nowe samochody (dosłownie nowe)? I nie wymyślam tego bo znam wielu nauczycieli i mam w rodzinie. Stać ich na wczasy, na różne szaleństwa. Twierdzą, że pracują w domu... Hahahaha!!! To jakiś żart! A skoro jest teraz RODO to jakim prawem wynoszą dane naszych dzieci ze szkoły?! Powinni mieć obowiązek pracy 8 godzin dziennie! Niech te pseudo pracę wykonują w szkole pod nadzorem, a nie opowiadają bajki jak to ciężko pracują w domu!

Nie pdoba się !!! To do hipermarketów na budowę do callcenter. ALE NIE BĘDZIE WAKACJI, FERI,  MÓWIĘ STANOWCZO NIE NIE NIE..

Moja znajoma jest nauczycielką, pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi.  Wychodzi do pracy na 8.00 wraca na 12.00. Pod koniec czerwca do sierpnia ma wolne. 3500 na reke i wiecznie narzeka.

widać że macie małą świadomość tego jak  pracują nauczyciele, ile czasu poświęcają na pracę w domu, 18 godzin to zajęcia dydaktyczne a tydzień pracy nauczyciela to 40 godzin, w tym jest przygotowanie do zajęć klasówek wywiadówki, Rady Pedagogiczne itp.

My po 8 godzinach pracy też chcemy odpocząć,  a tu jeszcze z dziećmi lekcje odrobić ( matematyka, chemia, biologia) o 23.00 spać. Zaraz my rodzice będziemy strajkować, zamiast nauczycielom podwyżki to może rodzicom bezpłatne nadgodziny.

Jeśli nauczyciel ma 18 godz. dydaktycznych = 3,6 godz/ na dzień, do tego reszta w domu czyli 4,4 godz/ na dzień, to daje 40 godz tygodniowo. Moja żona po 15 latach pracy w sklepie zarabia 2200 netto za miesiąc. Czy nauczycielowi mało gdy zarobi ok 3tys? Nie wspominam o wakacjach, feriach i innych dniach nauczyciela, czy świętach państwowych wypadających w tygodniu. NAUCZYCIELE ZEJDŹCIE NA ZIEMIĘ bo aby Wam dać, komuś trzeba zabrać!!!

11 minut temu, Gość Markos napisał:

Jeśli nauczyciel ma 18 godz. dydaktycznych = 3,6 godz/ na dzień, do tego reszta w domu czyli 4,4 godz/ na dzień, to daje 40 godz tygodniowo. Moja żona po 15 latach pracy w sklepie zarabia 2200 netto za miesiąc. Czy nauczycielowi mało gdy zarobi ok 3tys? Nie wspominam o wakacjach, feriach i innych dniach nauczyciela, czy świętach państwowych wypadających w tygodniu. NAUCZYCIELE ZEJDŹCIE NA ZIEMIĘ bo aby Wam dać, komuś trzeba zabrać!!!

A komu rzad zabiera na rozdawnictwo? Tego nie widzisz? Ze daje darmozjadom i nierobom a nie ma dla pracujacych ludzi? Ze uczciwi ludzie patrza jak marnotrawione sa ich pieniadze?

Rząd daje kasę dla tych co będą na nich głosować a wykształceni nauczyciele głosować na łamiących prawo raczej nie będą

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Rząd daje kasę dla tych co będą na nich głosować a wykształceni nauczyciele głosować na łamiących prawo raczej nie będą

mam nadzieje, ze ludzie sie obudza, przejrza na oczy co sie w tym panstwie wyprawia. i ze strajk nauczycieli bedzie kropla ktora przeleje czare goryczy. ze ludzie sie zbuntuja, pogonia politykow co wyciagaja lapy po nasze ciezko zarobione pieniadze.

Dnia 19.08.2010 o 21:04, Gość i ja popieram!!!!!!!!!! napisał:

Potrafią tylko narzekać na swoją ciężką małopłatną prace. Mam 3 dzieci w różnych szkołach i widze jak oni pracują.Do tego mam 4 nauczycielki w rodzinie ,koszmar. Zawsze jak wiadą na temat ich ciężkiej pracy mówie im,że dożywocia nie podpisałyście ,zwolnjcie się i idźcie pracować do Biedronki,Tesco . Nie dałabym im grosza podwyżki. A ich wieczne narzekanie,że zabierają prace do domu mnie rozwala. Niech siedzą 8 godz. w szkole i sprawdzają te testy w tym czasie. Albo zamiast kawusi na przerwach sprawdzi kartkówki. Jestem kierowniczką sklepu, pracuje 8 czasem więcej godz. często biore papiery do domu. A pensja wole nie porównywać.

Idealny wpis!

"Nie"dla podwyzek dla nauczycieli

Nieeeee!!!!!

Za co podwyżki? 

Za tyle dni wolnego

Za 13tke 

???????????

Brak słów 

Nie nie nie !!! Ja się nie zgadzam 

Te powyższe opinie to tych trolli co piszą bzdury za kase

Zabrać nauczycielom 500+  i tak oni nie są za Pisem. I im dać podwyżkę za te godziny przepracowane odjąć przerwy. Urlopu jest 26 dni a nie 3 miesiące , za 2 miesiące nie płacić. Żądają tyle zadań domowych że rodzić pomagać ok.3 godziny .

26 minut temu, Gość Pracownik norma172 napisał:

Zabrać nauczycielom 500+  i tak oni nie są za Pisem. I im dać podwyżkę za te godziny przepracowane odjąć przerwy. Urlopu jest 26 dni a nie 3 miesiące , za 2 miesiące nie płacić. Żądają tyle zadań domowych że rodzić pomagać ok.3 godziny .

No i dobrze niech się dzieci uczą a nie prze komputerem cały dzień siedzą,

Dnia 1.04.2019 o 19:39, Gość Gość napisał:

Te powyższe opinie to tych trolli co piszą bzdury za kase

Wieś się do roboty . A nie 4 godziny odjąć przerwy i domu. I ponadto 3 miesiące urlopu.

4 minuty temu, Gość Pracownik norma172 napisał:

Wieś się do roboty . A nie 4 godziny odjąć przerwy i domu. I ponadto 3 miesiące urlopu.

Ta lepiej dać kase na krówki i prosiaczki

Skoro nauczyciele mają tak dobrze, to dlaczego narzekające na podwyżkę osoby nie zmienią pracy? Proszę bardzo, szkoły czekają. Też możecie mieć wakacje i 18 godzin pracy.

Murem za nauczycielami

Dnia 19.08.2010 o 21:09, Gość dobrze że poruszyłaś ten temat napisał:

może i siedzą 18 godz. tygodniowo ale i w domu mają sporo pracy. dopóki nie zaczęłam pracy w szkole to nie spodziewałam się że jest tyle pracy, w domu też bo kto przygot. i spr. sprawdziany. kto przygotuje przedstawienie, rekwizyty, gazetki klasowe a te sprawozdania ...... bo może starsze dzieci coś tam pomogą w ramach godz. wych. ale w podstawówce to juz nic. nieraz sypiam po 5-6 h i nie wygadujcie głupot że nauczyciele nic nie robią bo jesteście ślepi albo nie chcecie widzieć

Kto to przygotowywuje?Nauczyciel?wolne zarty,dzieci przychodza z zadaniami do domu i to rodzice maja przygotowac .Dziecko kiedys na technice robilo kanapki gotowalo zupe teraz maja to zrobic w domu i przyniesc film nagrany z gorowania...to tak nauczyciele teraz ucza .

Dnia 26.03.2019 o 21:27, Gość gość napisał:

widać że macie małą świadomość tego jak  pracują nauczyciele, ile czasu poświęcają na pracę w domu, 18 godzin to zajęcia dydaktyczne a tydzień pracy nauczyciela to 40 godzin, w tym jest przygotowanie do zajęć klasówek wywiadówki, Rady Pedagogiczne itp.

Tak jest tylko w 1 roku pracy poznidj juz jada na tym co msja przygotowane co

Niech nauczyciele przestaną tak narzekać. Pielęgniarki zarabiały po 20 latach pracy 2000zł. W tym roku dopiero podniesiono im pensje i zarabiają ok 3000zł z dodatkami za dyżury nocne świąteczne i wszystkie dodatki. Nigdy nie odeszły od łóżek Pacjentów, a też są zdesperowane. Trochę pokory szanowne grono pedagogiczne, zachowujecie się jak terroryści a nie wykształceni ludzie. Każdy chce więcej zarabiać ale Wy naprawdę nie powinniście narzekać. Wasza pensja to również dodatki do niej (a może dodatki dla Was to nie pieniądze) Weźcie się do pracy i zacznijcie robić to do czego się zobowiązaliście zatrudniając.

Pielęgniarki odeszły od łóżek jedna na oddział była w pracy wiec nie pieprz głupot, strajk ma to do siebie ze musi być uciążliwy bo inaczej nikt nie chce rozmawiać , popieram nauczycieli bez nich nie będzie lekarzy pielęgniarek itd. Maja odpowiedzialna prace i musza zarabiać godnie, trzymam kciuki za powodzenie strajku a maturzyści nie bójcie się coś rząd wymyśli byście matury zdawali w końcu w łamaniu prawa i ustaw są mistrzami. 

I to jest właśnie terroryzm. Mam żonę Pielęgniarkę która pracuje za jak to nazwałeś niegodne pieniądze, więc wiem co piszę, a twój wulgarny język świadczy o tych który popierają taką formę strajku. Nie jestem wbrew podwyżkom tylko w sposób jej wymuszania.