maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

O Leneczkowa uprzedziłaś mnie.Cześć!

Dzień dobry ;) Dzisiaj my pierwsze. Nocke miałyśmy dość oporną. Hania od 24 budziła się co godzinę do 4, później już obudziła się po 8, także chociaż trochę się wyspałam. Nie wiem czemu tak się budziła. Myślałam, że jej za gorąco, później, że za zimno. Ehss...może powietrze było za suche. A powiedzcie mi jak kładziecie spać maluchy to zakładacie pajacyki i pod to bodki czy tylko sam pajac? ja mam w domu 20 stopni w nocy i Hania śi tylko w pajacu i pod kołderką. A dzisiaj u nas jest -6 stopni i słonko świeci :)

katka ziom ja zakladam body i pajaca, czasem baweaniany zasem troszke cieplejszy z tego wzgledu ze w nocy mamy dosc chlodno a mala czasem sie odkrywa i ma lapki lodowate. ile mam stopni w domu to nie wiem bo termometr ktory mam wskazuje tylko 21 stopni, ani mniej ani wiecej:D zepsuty jest, musze kupic nowy. leneczkowa one wlasnie tak ja mierza, jak lezy na brzuszku, ale mowie, to jest takie na odpierdziel. a ja wczoraj ja zmierzylam jak spala na pleckach. aj juz sama nie wiem:O jak skonczy sie mleko i bede szla po recepte to pojde do pediatry i powiem jej o tym i przy okazji spytam kiedy mam przejsc na mleko 2 i jakie

Dziewczyny,nie wiem czy któraś z Was oglądała wieczorem program o młodej parze,która ma dziecko z przepuklina głowy?Coś strasznego.Tak sobie pomyslałam,ze przy takiej tragedii to wszystki nasze problemy to pikuś.A wiecie co jest najdziwniejsze,ona wiedziała już w ciąży,że dziecko jest chore.Miała wtedy 18 lat i zdecydowała się urodzić,teraz mała ma 8 lat.Ja chyba nie byłabym w stanie sie na to zdecydować.

Mamonatalki i Katka niestety to ja pierwsza byłam :) Ja nie oglądam takich programów, bo płacze i po nocach nie śpie :(

witam Wasm Kochane u nas nocka w miare ale mam ostatnio taki problem z małym a mianowicie do tej pory przy kładzeniu go spać wieczorem zawsze go opatulałam-owijałam zeby nie mógł tak gwałtownie ruszać rączkami bo jak tak ruszał to się rozbudzał a jak go owijałam to szybko zasypiał ale teraz wiadomo jest duży i na tyle silny zeby wycągać rączki i jak go owine to od razu wyciągnie i nie moze zasnąć bo cały czas nimi rusza dotyka się po buzi i wczoraj juz go nie owijalismy bo nie było sensu i nie spał chyba z godzinę po połozeniu do łózeczka usnął dopiero jak go pogłaskałam i przytrzymałam chwilę rączki zeby nimi nie ruszał nie wiem już co robic bo może to ma zawiązek z tym napięciem mięśniowym a moze za długo go opatulałąm bo powinno sie niby do 3 miesiąca już nie wiem co robić bo zawsze tak pięknie zasypiał a teraz:( leneczkowa cieszę się z małą wszytsko ok:)dobrze ze się upewniłaś i juz nie bedziesz się denerwować. patusiowa spytaj się koniecznie o ten wzrost a co do mleka następnego to mi pediatra kazała podać nastepne jak mały skończy 5miesięcy czyli po 20 grudnia; natali powodzenia na chrzcinach napisz jak b yło trzymam kciuki:) a tak wogule to mam wolne dzisiaj i bardzo się z tego cieszcze bo mnie jakieś przeziębienie chyba łapie do tego okres i mega kiepsko się czuje:(

katkaziom u nas jest bardzo ciepło bo ok24-25st i mały chodzi w samych bodach z krótkim rekawem i w skarpeteczkach my oboje z mezem lubimy jak jest tak ciepło mały chyba tez tak lubi bo zawsze kapiemy go w wodzie tak 38-39st jak maz raz uszykował wode tak 36-37 st to mały płakał i sie prezył mamonatlki ja podobnie jak leneczkowa nie lubie ogladac programów o chorych albo krzywdzpnycg dzieciach nie lubie tez ogladac o maltretowaniu zwierzat po pozniej płacze denerwuje sie iporzezywam to a ta historia straszna wiadomo ale ja chyba tez wolałabym urodzic nawet jak dziecko byłoby ciezko chore

Doris może faktycznie za długo zawijałaś małego,myślę że to kwestia przyzwyczajenia.aj mu parę dni musi się teraz przestawić,przyzwyczić do nowego sposobu usypiania.Zobaczysz,że wszystko będzie o.k.Ja ma to szczęście,że mała zasypia podczas wieczornego karmienia i kładę ją od razu do łóżeczka,chociaż na początku bujałam w wózku.

witajcie....uf.... ja codziennie z diskoku. Teraz mam chwile czekam az zmienią opony na zimowe a laptopik przy sobie to dobra rzecz:) zaczelyscie trudny temat.....ja mialam w czasie studiów zajecia na onkologii dzieciecej, i powiem wam jedno ze zanim sie tego nie zobaczy to człowiek nie docenia tego co ma....naprawde....dlatego jak czasem narzekam ze mam ciezko to sobie przypominam tych rodziców tam których zycie to praca-szpital szpital -praca .Zmieniaja sie przy dziecko i czekają niestety na najgorsze lub na cud:( to jest straszne dlatego ja Bogu dziekuje ze mnie zdrowymi dziecmi obdarzył. A małego asymetria i napiecie czy nawet te kosmiczne kolki to jest śmieszne patrząc na to co ludzie muszą przeżyć. Wiekszosc matek rezygnowała z pracy zeby byc przy dziecku, bywały i takie 6-7 miesieczne które w domu nie były po urodzeniu jeszcze. Wiec my mamy sie z czego cieszyc bo pamietam jak mi jedna mama powiedziała że ona ma pieniądze dom prace ale ma chore dziecko i oddała by to wszystko bez zastanowienia gdyby był cień szansy ze mała wyzdrowieje. takie obrazki zostają na całe życie ale skłaniją do refleksji i to głębokiej. ale dosyc tych ciezkich tematów ....u nas zimno ale ładnie , spacer obowiązkowy. Wczorajszy byl bardzo przyjemny ja wolę nawet taką pogode-lekki mrozik i słonce. Dzieciom tez sie podobało. Problem nam sie robi z miejscem w gondoli, ale mysle czy na spacerówke nie za wczesnie. Mysiałabym się zobaczyc po zlozeniu bo by musiała sie przeciez rozkladac a ja nawet nie wiem jakie ma funkcje :( Natali- trzymamy kciuki żeby wszystko sie udało leneczkowa- u mnie z kupami tez dziwnie bo cały czas zielone, pediatra mowil mi to samo co twoj, ale zastanawia mnie to ze jak dostawaly antybiotyk to momentalnie żólte, odstawilismy antybiotyk znowu zielone. MYSLE CZY JEST SENS ROBIC POSIEW KAŁU. bo na logike jesli antybiotyk tak działam tzn ze jakies bakterie są - tak mi sie wydaje:) katka- ja mam w domu teraz 20-22 stopnie wczesniej byla sauna ale wywalczylam z tesciową taką temperature- ubieram na noc body z długim rekawem i pół spiochy-latwiej mi przewijać w nocy przykrywam kołderką ale mysle czy spiwora nie kupić bo maly sie odkrywa ciągle i naciąga na siebie kołderke

Rozumiem,ja po prostu nie czuję powołania.Na pewno bym dziecka nie oddała,ale jak wiedzałabym w czasie ciąży to inna s[prawa.Ja stawiam dobro dziecka na pierwszym miejscu i nie jestem przekonana,czy skazując je na cierpienie pprzez człe życie jest taki dobre.a co bedzi jak zabraknie rodziców,gdzie trafiają taki dzieci?

ach faktycznie szkoda psuć humoru.Moja śpi w body z dlugim rękawem pajacyku i śpiworku,a w sypialni mamy 21 st.Może nawet mniej.Nam sie tak lepiej śpi.

mamonatalki musze tak zrobic i tez myslałam zeby go kapac troche pozniej jak sie bardziej zmeczy t0o szybciej zasnie

katka pisałas ostatnio ze sie zmiescilas w spodnie sprzed ciazy a stosowałas jakas diete czy dzieki karmienou schudłas???

Doris my z małą przed kapaniem jeszce baraszkujemy na łóżku,żeby sie trochę zmęczyła i nie ma bata,pada jak mucha przy butelce.chociaż ostatnio chodzi spać troszkę wcześniej 8.30.no i przez to wcześniej wstaje 8.00-8.30

Leneczkowa, fajnie, że nie jest źle. :) Ćwiczenia dużo dają, wiem coś o tym :) A łatwe te ćwiczenia dostałyście??? Natali udanych chrzcin. Dzisiaj nocka nie była łatwa. M obudził się przed 4tą i ryczał chyba ze 40 minut w końcu skapitulowałam. Wzięłam go na ręce no i zrobił ziuziu. Masakra, kiedy i jak mam go oduczyć tego lulania na rękach - nie wiem :( Smoczka nie toleruje, a wiem, że byłby w tym bardzo pomocny. My się poznaliśmy przez znajomych. Na początku widziałam, że mu się podobam, zresztą on mi też się podobał, ale jego kolega podobał mi sie bardziej. Po kilku miesiącach znajomości na urodzinach naszego wspólnego kolegi, jakoś tak się zaczęło no i trwa do teraz. Jak się potem okazało, poznaliśmy sie kilka lat wcześniej na jakimś koncercie, bardzo mi się wtedy spodobał, szczególnie jego oczy, ale po tych kilku talach go nie poznałam. Cały czas się mijaliśmy, bo on mieszkał koło mojej szkoły., W końcu jednak było nam dane się spotkać znowu...W czerwcu minie nam 12 lat...:) Dobra dziewczyny lecę, dzisiaj do rodziców na obiadek, ale wyjdę wcześniej, bo nawet ladna pogoda... Papapa

Ale pospałyśmy. Położyłyśmy się jakoś przed 10 i dopiero o 13:30 się obudziłyśmy ;D nie przygotowałam nic na obiad także dzisiaj fryty i paluszki rybne hehe. Doris przedwczoraj jak sprzątałam w szafkach to zmieściłam się już we wszystkie spodnie sprzed ciąży:D które były z resztą odłożone na dnie szafy, bo były wcześniej za ciasne. Także, pomału wracam do rozmiaru 40 :D a diety żadnej nie było. Nawet czasem jakaś kolacje o 21 wcinałam no i codziennie spacerki obowiązkowe:D Tylko został problem z bluzkami bo dalej mi cycuchy się nie mieściły w większość także połowa ciuchów idzie dla potrzebujących a moje ciuchy mają więcej przestrzeni ;D Co do chorych dzieci to ja nie lubie takich tematów, nie oglądam żadnych programów bo od razu rycze jak bóbr. Nawet na cmentarzu jak byliśmy to z małą nie szłam na groby dzieci.

Katkaziom u mnie jest odwrotnie ,ja w bluzki sie mieszczę,ale w spodnie nie ma szans.Chodzę w dwóch parach,które teraz kupiłam.Ty to masz fajnie,góre łwtwiej wymienić,niż dół.Ja spać w dzień nie umiem,chociaz bardzo bym chciała.Fajnie masz,korzystaj z okazji.

Dzięki Mamanatalki ;D a śpie zawsze jak mała idzie spać, fakt, że niewyspana z nią wstaje bo to tylko godzinka ale zawsze. Kurier właśnie przywiózł mi wózek i krzesełko dla Hani ;D

Ale tu pusto dzisiaj wiadomo weekend za pasem:):):) mojemu taki gadulec się włączył ze jak nie spi to non stop nawija a takie rzeczy mu wychodzą ze sikam czasem po nogach jak go słucham dzisj np wyłapałam z tej jego paplaniny:): okiej h u jeeee :) eje eje eje jeje jeje jeje a to wrecz wykrzykuje az uszy puchną:)

My ze spacerku wróciłyśmy ;D śnieg u nas sypie i -1 na dworzu to spacerowalo się przyjemnie bo wiaterku nie było i Hania sobie ładnie pospała. A na koła to musze zorganizować jednak te łańcuchy bo ślizgawica taka, że szok. Jutro jak nie będzie padało to na sanki idziemy na chwilke;D Doris Hania to ciągle ahaa ahaa jejuuu jejuuu i niee e nie e ;P

ufff, caly dzien neta nie mialam, teraz maz zrobil:O co do tematu chorych dzieciaczkow to nie wiem co bym zrobila wiedzac juz w ciazy ze jest chore. tego sie nie wie dopoki sie nie doswiadczy, takze wole nie wypowiadac sie na takie tematy. u nas w miescie byl jeden przypadek jakis rok temu ze dziewczynka cala ciaze rozwijala sie dobrze, bylo pieknie a podczas porodu cos poszlo nie tak, lekarka zawalila i dziecko jest roslinka:( widac to po twarzy nawet bo ma troszke znieksztalcona, ale widac tez ze gdyby nie to bylaby pieknym dzieckiem bo ma ciemna karnacje czarne wloski. teraz maja juz drugie dziecko, calkiem zdrowie urodzone oczywiscie przez CC. natali trzymam kciuki zeby wsyztsko poszlo ok:) katka ziom ja jeszcze nie we wszystkie wchodze ale watpie ze jeszcze kiedykolwiek wejde w rozmiar 36:D poki co ciesze sie tym ze w wiekszosc 38 wlaze:) Pati tez wiecznie cos spiewa a najlepsze jest jak lezy w lozeczku, a ja siedze na narozniku i podnosi glowe zeby mnie zobaczyc i wdzieczy sie zebym ja wziela:D zawsze wymiekam:P tez bylysmy dzisiaj na spacerku, w sumie ponad 3 godziny, mala dostala od cioci kombinezon, a ja jej kupilam czapke:) kombinezon jest...niebieski:D a co! wszedzie tylko roz i roz az mi mdlo od tego i niech chociaz kombinezonik ma inny:) tyle ze jest dosc za duzy, troche sie w nim topi. waszym dzieciaczkom tez tak kupujecie? bo przeciez pozniej bym musiala kup[owac nastepny jesli teraz bym wziela taki zeby byl dobry:O

Hani prababcia też kupiłam niebieski kombinezonik. Nie wiem gdzie go dostała bo taki w kwiatki typowo dla dziewczynki. Ja szukałam i niebieskie w samoloty tylko znalazłam. I też jest dość duży bo wiadomo, że więcej ciuszków musi mieć no i na styk nie może mieć, żeby jej zaimno nie było. Musi być troche luzu. A co do niebieskiego to tą spacerówkę też kupiliśmy właśnie niebieską ;) http://allegro.pl/wozek-parasolka-arti-traveller-aluminium-super-i1322019023.html

Aha i zdjęcia wstawiłam na galerie ;D

Katkaziom fajny wózek.My się też przymierzamy,ale dopiero na wiosne,bo spacerówke mamy w komplecie z gondolą.Na pewno mniej miejsca zajmuje w samochodzie.

Byłam na galerii,o kurcze ,ale u Was śniegu.u nas sypało,ale śnieg stopniał.

ten kombinezon jest z jakimis rybkami i misiami takze motyw unisex;) wozeczek fajny, tez sie rozgladalam , ale chcialabym z troche wiekszymi kolkami, i najlepiej ze raczke mozna dac na druga strone;) no ale za to cena tez wieksza bo ok 400zl. zdjecia super, az tyle sniegu u was?:) u nas nic na razie.

http://allegro.pl/wozek-quatro-rally-przekl-raczka-kurier-0zl-i1330096459.html http://allegro.pl/wozek-spacerowy-fuzzion-z-przekladana-raczka-i1336305020.html http://allegro.pl/okazja-spacerowka-z-austrii-i1324033363.html http://allegro.pl/wozek-baby-star-neo-obrotowe-pomp-kola-gratis-i1323405884.html http://allegro.pl/wozek-beticco-gleboko-spacerowy-lekki-polecam-i1315391332.html takie mniej wiecej mi sie podobaja:)

Proszę o pomoc, może ktoś tak miał Antoś pierwszą połowę nocy śpi spojnie, a od ok 2 wariacja. Rzuca się, rączkami nóżkami wierzga. Główka mu lata cały czas na prawao i leawo jak u lalki. Ciężko go wybudzić. Co robić. Mieszkam w UK, lekarze bagatelizują a ja się martwię. I tak malutko śpi to jeszcze w ten sposób. Maluch ma nieco ponad 3 m-ce i jest na mleku modyfikowanym. Kiedy go jeszcze karmiłam piersią to myślałam , że ja coś jadłam lub piłam i dlatego przeszliśmy na butlę, a problem został RATUNKU

Mamanatalki ja tez mam spacerowke w tamtym wozku tylko, że jak jedziemy gdzieś na zakupy to wygodniej jest wsadzić ja do tej sacerowki niż nosić w nosidełku. W szczegolności, że z niego wyrosla i będzie miala już normalny fotelik w samochodzie. ide bo sie obudzila. zaraz wam wstawie zdjecie widoku za oknem

mały już spi ale zasypiał dzisiaj bez owijania i zajęło mu to gdzieś ok godziny ale w koncu zasnął mąż ma jutro wolne także moze trochę pośpię:) yokoono nie wiem co ci poradzić ja małego owijałam tak zeby rączkami nie mógł ruszać i wtedy spał spokojnie ale teraz już mu to nie pomaga i uczymy go zasypiać normalnie mój do tej pory się budzi koło 1-2 i wtedy go bierzemy do siebie do łózka poczytaj o napięciu mięśniowym u dzieci moze oprócz tego wybudzania i rzucania przez sen twoj synek ma jeszcze jakies objawy a jezeli ni to moze taka jego uroda moze potrzebuje twojej bliskosci bo tak jak napisałąs jest jeszcze malutki 3maj się:) dziewczyny ja dzisiaj wyciągłam nasz kombinezon bo jeszcze go nie używałam zawsze zakładałam kurteczkę bo uwazam ze taki kombinezon to juz na taką faktyczxną zimę i co się okazało ze to rozmiar 68 a mały już mierzy 69 i bedzie trzeba kupić nowy własnie tak patrze na allegro moze coś wypatrzę:)